jazda

Czy jest szansa na rozgraniczenie liczników: Karnetowo-bonowego z biletowym? Widzę że to nie tylko ja się podpaliłem że sprzedano już prawie 13000 karnetów (bonów) zanim umieszczono informację że to suma z biletami. Już nie kręci sprawdzanie obecnego licznika tak jak weryfikowanie karnetów.

Ocena postu: 25  

Jazda

W kolejnym meczu mogą sobie już grać juniorami

Ocena postu: 16  

Jazda

Qrva cwe7e zmowu z kompletem mimo padaki. Ani trochę nie wierzę w uczciwość takich zawodów.

Ocena postu: -8  

Jazda

Bardzo dobre wnioski wyciągnął po meczu w sosnowcu, dokładnie tak jak powiedział - starał się grać bardzo prosto i tak też to wyglądało, jak przyjdzie pewność siebie można zacząć brać więcej odpowiedzialności. Na + że ostatnich minutach nie bał się zagrać prostopadłej górnej piłki do linii ataku. Widać że czuje grę, potrzeba trochę więcej ogrania. I jeżeli jest to typowy środkowy obrońca to szkoda bo wystawiać na defensywnym robiąc krzywdę jemu i kibicom

Ocena postu: 40  

Jazda

lech pewnie śmiał się z nas jak sprzedawał Lisa tak jak my się śmialiśmy z Piasta, który kupował od nas Jankowskiego.

Ocena postu: 1  

Jazda

Myślał kogut o niedzieli a w sobotę łeb mu ścięli. Co nam po nowym sezonie jak my cały czas walczymy. O co? O pieniądze - im wyżej tym lepsza kasa za miejsce. O ilość kibiców na stadionie = kasa. Jakbyśmy wygrali w Sosnowcu to na pewno przyszłoby parę chłopa więcej jutro na mecz. Kolejny mecz wygrany to lepsza atmosfera w drużynie, większa pewność pierwszej ósemki. Zawodnicy grają o udowodnienie sobie i innym że się jeszcze nadają a inni grają o transfer = kasa również dla klubu. Mamy coś najcenniejszego czego nie ma 3/4 klubów w tej pseudolidze - determinację zespołu. Po co to marnować i odpuszczać mecz? Więc myślenie o przygotowaniu do następnego sezonu zostawmy na czerwiec a dzisiaj WYGRYWAJMY GrzegorzuS.

Ocena postu: 18