Pojedynek poranionych. Wisła gra z Jagiellonią

Wisła Kraków - trzy ostatnie mecze w lidze - dwa punkty i bez zdobytej bramki. Jagiellonia Białystok - trzy ostatnie mecze w lidze - komplet porażek i aż osiem straconych bramek. Śmiało można więc powiedzieć, jako że obydwa zespoły zagrają dziś ze sobą, że czeka nas pojedynek "poranionych'. Jest jednak spora szansa, że ktoś się w piątkowy wieczór co najmniej "podleczy". Tylko czy będzie to Wisła?
Tak naprawdę to jednak... trudno w to wierzyć. Pierwszym bowiem problemem "Białej Gwiazdy" jest fakt, że zagramy bez pauzującego za nadmiar żółtych kartek Krzysztofa Mączyńskiego, co bez dwóch zdań osłabia naszą drugą linię. Do tego zaś nasza nieskuteczność w kilku poprzednich występach to nie jest coś, co zostanie poprawione jak za dotknięciem "czarodziejskiej różdżki". Mamy się więc czego obawiać, zwłaszcza jeśli przypomnimy sobie kolejne pudła z niedzielnego spotkania przeciwko beniaminkowi z Niecieczy. W Białymstoku o podobne "setki" będzie bez dwóch zdań trudniej. Co zaś więcej - Wisła w ostatnich latach w tym mieście niestety nie wygrywa. Poprzednie nasze ligowe tam zwycięstwo miało miejsce jesienią 2008 roku, bo choć w marcu 2013 roku z "Jagą" wygraliśmy, to było to w rozgrywkach Pucharu Polski.
Ekipa Jagiellonii ostatnio zupełnie więc Wiśle "nie leży", by nadmienić, że z ostatnich sześciu meczów - trzy zremisowaliśmy oraz tyle samo przegraliśmy. No i w tym kontekście warto wspomnieć zwłaszcza nasze dwa ostatnie występy w Białymstoku, kiedy to prowadziliśmy, byliśmy przez niemal całe spotkania stroną przeważającą, by przysłowiowym "rzutem na taśmę" w kwietniu br. tylko zremisować (2-2), a w maju przegrać (1-2), tracąc decydujące gole w samej końcówce gry.
Z drugiej zaś strony - każdy "niefart" wcześniej czy później zwyczajnie musi się skończyć, a że w naszej lidze wszystko jest możliwe, więc chyba nie pozostaje nam nic innego, jak mocno za wiślaków trzymać kciuki. Zwłaszcza, że po ostatnich naszych niepowodzeniach tzw. "strefa spadkowa" zaczyna się do nas coraz mocniej przybliżać. I choć brzmi to może jak kiepski żart - za chwilę takim bynajmniej może nie być.
Do boju Wisełka!
Jagiellonia Białystok
Wisła Kraków
Stadion Miejski, Białystok.
Sędziuje: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).
Transmisja: Canal+ Sport.
:
» Wisła zmierzyła się dotychczas w oficjalnych meczach z Jagiellonią 33 razy. 17 spotkań wygrała, 8 zremisowała oraz 8 przegrała. Bilans bramek to: 60-35.
» W składzie Wisły zabraknie kontuzjowanego Emmanuela Sarkiego oraz pauzującego za kartki Krzysztofa Mączyńskiego.
» Na ewentualne napomnienie od sędziego uważać muszą Richárd Guzmics oraz Wilde-Donald Guerrier. Mają bowiem na swoim koncie po trzy żółte kartki.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Spotkanie z Krzysztofem Mączyńskim
- « Kazimierz Moskal przed meczem z Jagiellonią: - Chcemy zagrać o zwycięstwo
- « Mariusz Złotek sędzią meczu Jagiellonia - Wisła
- « Wisła Can-Pack przegrywa w Gironie
- Zapowiedź 13. kolejki Ekstraklasy »
- Powołanie dla Konrada Handzlika »
- Ruszyła przedsprzedaż biletów na Derby Krakowa! »
- Ważna informacja dla kibiców z sektora C - przed meczem derbowym »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Podsumowanie 32. kolejki Betclic I Ligi. Warta i Stal Stalowa Wola w II lidze
- « Tychy zdobyte! GKS Tychy - Wisła 0-2
- « Wisła gra z GKS-em Tychy! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Wisła zagra w barażach o awans do Ekstraklasy
- « Jacuś z zaproszeniem na mecz Wisły Kraków
- « Wisła Kraków z licencją na grę w Ekstraklasie