Joan Carrillo przed meczem z Lechią: - To nie jest wycieczka, jedziemy tam po punkty
- Okres przygotowawczy przepracowaliśmy bardzo dobrze. Jestem zadowolony z pracy, którą udało nam się wykonać. Nie mamy innego wyjścia, musimy być przygotowani, bo przed nami pierwsze spotkanie w rundzie wiosennej. Pomimo trudności, które zawsze się pojawiają, a którymi są kontuzje, wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Najważniejsze jest to, że piłkarze są przygotowani i przekonani do tego, aby walczyć o jak najwyższe cele - powiedział na swojej pierwszej przedmeczowej konferencji prasowej, trener piłkarzy krakowskiej Wisły, Joan Carrillo.
- Jeśli chodzi o przedmeczowe emocje, to myślę, że wszyscy są podekscytowani zbliżającym się spotkaniem. I nie jest to związane tylko z moim debiutem, ale choćby z rozpoczęciem nowej rundy. Mógłbym mieć jakieś powody do zdenerwowania, gdybym miał jakieś obawy odnośnie przygotowania zawodników, ale jak powiedziałem wcześniej - jestem zadowolony z tego, co udało nam się zrobić oraz z tego, jak udało nam się przepracować czas na zgrupowaniu w Hiszpanii. Jesteśmy nastawieni na spotkanie z Lechią. To drużyna z dobrą techniką, a jej zawodnicy mają wysoki potencjał fizyczny. Musimy zagrać inteligentnie, ale też wiemy czego możemy się spodziewać i przygotowujemy się na to - przyznał opiekun wiślaków.
Wśród piłkarzy, którzy nie będą mogli w Gdańsku wystąpić znajduje się niestety Vullnet Basha, ale na szczęście z listy kontuzjowanych "wypisał się" Zoran Arsenić, który ostatnio nie trenował.
- Vullnet kilka dni temu zderzył się nieszczęśliwie z bramkarzem i z tego wynika ta kontuzja. Nie jesteśmy jeszcze w stanie powiedzieć jak bardzo jest ona poważna - czy będzie wymagała dwóch, trzech, czy czterech tygodni przerwy. Jeśli chodzi o Zorana, to dziś trenował z resztą zespołu, więc pojedzie do Gdańska. Lekarz nie zgłosił żadnych przeciwwskazań, ale zobaczymy, czy pojawi się na boisku. Jego ewentualny występ nie wiąże się żadnym ryzykiem - powiedział Carrillo, dodając jednocześnie, że gotowy do gry jest ponadto inny z ostatnio nieobecnych, a mianowicie Julián Cuesta.
- Mam już przygotowane ustawienie, w jakim zmierzymy się z Lechią Gdańsk, ale nie będę tego podawał, zwłaszcza przed tym, gdy dowiedzą się o tym zawodnicy - mówił szkoleniowiec. - To prawda, że w meczach sparingowych strzeliliśmy tylko cztery gole, ale na naszą obronę mogę powiedzieć, że stwarzaliśmy sobie w nich sporo sytuacji. Możemy powiedzieć, że mieliśmy ich więcej niż przeciwnicy. Nasz zespół nie grał w tych meczach o remis, grał w każdym o zwycięstwo.
Hiszpański szkoleniowiec Wisły Kraków został zapytany o sytuację na bokach naszej defensywy, gdzie z jednej strony Maciej Sadlok nie ma konkurenta, a po przeciwnej o swoją szansę na grę rywalizują Jakub Bartkowski oraz Matej Palčič.
- Matej Palčič to bardzo inteligentny zawodnik, ciągle ewoluuje i się rozwija. Jego umiejętności rosną. Nie spędził jeszcze zbyt dużo czasu z drużyną, ale jest w takiej dyspozycji, że może grać, że może pokazać się na boisku. Mamy natomiast to szczęście, że na tej pozycji rywalizuje z Jakubem Bartkowskim i wyjdzie to całej drużynie na dobrze. Palčič jest do naszej dyspozycji, rozumie naszą filozofię, którą chcemy się kierować. Jeśli zaś chodzi o lewą stronę naszej obrony, to szukamy alternatyw. Taką mamy ławkę, nic na to nie poradzimy. Próbujemy tam też innych zawodników, choćby wspomnianego Bartkowskiego, a także zawodników z zespołu juniorów. Pracujemy nad tym i choć nominalnie gra tam Sadlok, to szukamy też innych zawodników - powiedział Carrillo, który wystawił też niezłą "laurkę" Zoranowi Arseniciowi. - Zoran Arsenić to zawodnik kompletny, to jego największa zaleta. Ma dobre warunki fizyczne, taką też technikę, jest inteligentny. Dzięki temu może występować na większej liczbie pozycji, ale jego naturalną jest środek obrony, bo dobrze rozpoczyna grę, umie ją interpretować i widzę go właśnie na tej pozycji - mówił.
Carrillo został także zapytany o bośniackiego pomocnika, Asmira Suljicia, z którym "Biała Gwiazda" podpisała już kontrakt, choć ten wejdzie w życie dopiero po zakończeniu bieżącego sezonu.
- Do lipca zostało dużo czasu i ja zawsze powtarzam, że skupiam się na sytuacji, która jest obecnie. Wiadomo, że chciałbym jako trener móc liczyć na wszystkich moich zawodników, w tym na tę siódemkę, która jest kontuzjowana, ale nie da się skontrolować wszystkich spraw. Niektóre są poza nami. Ci natomiast, którzy będą grali - mogę zapewnić, że jadą do Gdańska z myślą, aby wygrać - powiedział trener.
Poproszony o scharakteryzowanie polskiej ligi i tego, co o niej wie, powiedział: - W polskiej lidze występują zawodnicy, którzy charakteryzują się wysoką jakością i mogę to powiedzieć także o naszym najbliższym rywalu. Nie można uniknąć powiedzenia, że jest to liga bardzo fizyczna. I także Lechia ma dobre warunki fizycznie, ma wielu dobrych zawodników. A co do samej ligi, to charakteryzuje się bardzo dobrą organizacją, wszystkie drużyny mają wiernych fanów i to na pewno czyni tę ligę, jako jedną z ważniejszych w Europie.
- Mam takie podejście, że o tym kto będzie grał mówię zawodnikom w ostatnim możliwym momencie, bo chcę, aby cała osiemnastka, która wybiera się do Gdańska, była przygotowana do gry i nastawiona na to, że ma zwyciężyć. To nie jest wycieczka, jedziemy tam po punkty - zakończył Carrillo.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Zapowiedź 22. kolejki LOTTO Ekstraklasy
- « Trener Lechii przed meczem z Wisłą: - Czeka nas w sobotę ważne i ciężkie spotkanie
- « Rada Towarzystwa Sportowego
- « Daniel Stefański sędzią meczu Lechia - Wisła
- Wisła w meczu z Lechią bez Kamila Wojtkowskiego »
- To już dziś! Wracamy do gry! Wisła zmierzy się w Gdańsku z Lechią! »
- Juniorzy Wisły pokonują Grębałowiankę »
- Pierwsze zwycięstwo biało-czerwonych w eliminacjach Eurobasketu »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Wisła lepsza od Zorii
- « Wisła wygrywa z kosowskim Dukagjini
- « Transmisja meczu: Wisła Kraków - Zoria Ługańsk
- « Transmisja meczu: Wisła Kraków - Dukagjini Klinë
- « Mariusz Jop po meczu z Zorią Ługańsk
- « Wiktor Staszak zawodnikiem Wisły Kraków