Joan Carrillo przed meczem z Arką: - To spotkanie wymagać będzie od nas dużych pokładów koncentracji
- Na pewno przygotowania przebiegały w jak najlepszym porządku. Cały tydzień skupialiśmy się na jutrzejszym spotkaniu. Był czas na analizę meczu z Lechią, to co było dobre i zwrócenie uwagi na te aspekty w których nie zaprezentowaliśmy się w porządku i jak można je poprawić. Skupiliśmy się na kolejnym rywalu, bo to będzie wymagający mecz, mając na uwadze to, jaki styl gry preferuje Arka - mówił na konferencji prasowej, przed jutrzejszym spotkaniem z Arką Gdynia, szkoleniowiec Wisły Kraków, Joan Carrillo.
- W porównaniu do meczu z Lechią musimy się poprawić w wielu aspektach gry, ale to co jest pozytywne, to że mamy przestrzeń i pole do rozwoju. Widzę że zespół może iść do przodu. Po analizie musimy popracować nad kontynuacją, nad poprawą gry ofensywnej. Po strzeleniu gola to nie jest koniec pracy, ale to musi być moment, gdy idziemy do przodu i stwarzamy sytuacje do zdobywania bramek. Jestem zadowolony, bo zespół przyswaja pomysły, które chce im wpoić i nasze pomysły na grę. Jest pole do poprawy, a drużyna jest w stanie się rozwijać - dodał Hiszpan.
W spotkaniu z Arką Gdynia nasz trener nie będzie mógł liczyć na aż sześciu zawodników. Są to Iván González, Vullnet Basha, Paweł Brożek, Zdeněk Ondrášek, Fran Vélez oraz Kamil Wojtkowski, który pod koniec tego tygodnia wrócił do treningów indywidualnych. Młodego pomocnika naszej drużyny ostatnimi czasy spotykało sporo pecha, bo po dwutygodniowej kontuzji, podczas okresu przygotowawczego, znów zmuszony był do przerwy w treningach, którą spowodował nowy uraz.
- Kamil Wojtkowski dzień przed ostatnim treningiem odczuł nieprzyjemności i dolegliwości. Został poddany badaniom i diagnoza była taka, żeby dać mu tydzień oddechu, by mógł popracować sam, w okresie ochronnym. Odpukać w niemalowane, od poniedziałku powinien pracować z całym zespołem - mówił trener
Mecz w Gdańsku był dla hiszpańskiego szkoleniowca premierowym spotkaniem w roli opiekuna krakowskiego zespołu. W związku z tym został on zapytany o ogólne refleksje, po pierwszym kontakcie z Ekstraklasą.
- Jeżeli chodzi o Ekstraklasę, to podoba mi się organizacja spotkań, podoba mi się publiczność, która zawsze stoi za zespołami. Oprócz tego rytm gry jest czymś, co rzuciło mi się w oczy. Jedyną rzeczą, na którą nie mamy wpływu jest to, że jest zimno, ale nie jestem rozczarowany tą ligą. To co jest fajne, to że cały czas jest margines do wzrostu, by czynić ją lepszą i bardziej rozpoznawalną - powiedział.
Po remisie z Lechią Gdańsk Wisła, po raz pierwszy w tym sezonie, znalazła się poza "górną ósemką", spadając na dziewiąte miejsce w ligowej stawce. W związku z tym trener Carrillo został zapytany o ewentualną presję i problemy, jakie taki stan rzeczy może prowokować.
- To wszystko jest kwestia mentalności, podejścia i nastawienia zawodników. Problemu nie ma teraz jednak może pojawić się później. Wszystko może się zmienić, zespół może być na podium, a później spaść niżej i jego sytuacja też się skomplikuje. Każdy mecz jest ważny i tak do tego podchodzimy, ale rozgrywki to jest maraton. To że ktoś jest teraz na czele, to niekoniecznie musi oznaczać, że skończy tak cały sezon. Mam pełne zaufanie do zawodników, bazując na tym zaufaniu będziemy walczyć do końca sezonu - zapewnia Carrillo.
W dalszej części konferencji hiszpański szkoleniowiec odniósł się do jutrzejszego rywala zespołu "Białej Gwiazdy".
- Arka to drużyna, którą charakteryzuje bardzo dobrą organizacja gry, wiemy na co musimy się przygotować, wiemy jak grają. Doskonale wiedzą, jak chcą grać i w jakim stylu. Dobrze bronią, potrafi także rozgrywać piłkę. Są dobrze zorganizowani w defensywie. Czekają na błędy i bezlitośnie je wykorzystują. To spotkanie będzie wymagać od nas dużej koncentracji. Trzeba też dużo ryzykować, bo ciężej jest organizować ataki, niż czekać na błędy drużyny przeciwnej, więc będziemy musieli podjąć to ryzyko. Arka będzie starać się narzucić szybki styl gry. Ma szybkich skrzydłowych, Zarandię i Kuna. To spotkanie wymagać będzie od nas dużych pokładów koncentracji - uważa trener.
Carrillo został również zapytany o wybory indywidualne i "pozytywny" ból głowy, jaki czeka go przed wyborem wyjściowej jedenastki na jutrzejsze spotkanie. Największy znak zapytania wydaje się być na pozycjach środkowych pomocników, lewoskrzydłowego, oraz prawego obrońcy.
- Jesús Imaz to jedna z opcji po lewej stronie, drugą z nich jest Patryk Małecki, który jest obdarzonym dobrym uderzeniem. To będzie zależeć od taktyki i tego jaki styl obierzemy na to spotkanie. Jestem zadowolony z pracy Małeckiego, jak i Imaza, bo dobrze się uzupełniają i każdy z nich wnosi do gry coś nowego. Na pewno oceniamy i ocenialiśmy, analizujemy sytuacje i to w jakiej formie znajdują się zawodnicy. Tibor Halilović to jedna z opcji, którą mamy i to zawodnik, który może dać nam więcej w liniach ofensywnych. Jest opcja, aby przesunąć go do przodu, ale to musimy dostosowywać do sytuacji boiskowej. Rywalizacja Mateja Palčiča i Jakuba Bartkowskiego to coś, na czym skorzysta cała drużyna, ja jestem bardzo zadowolony z pracy obydwu zawodników. Matej przyjechał dosyć późno, więc potrzebuje czasu na adaptację. To zawodnik bardzo inteligentny, jednak potrzebuje trochę czasu na przystosowanie się do drużyny i ligi - mówił Hiszpan.
Na sam koniec konferencji trener Carrillo zwrócił się bezpośrednio do kibiców.
- Chciałbym coś dodać do siebie, na koniec konferencji. Zdajemy sobie sprawę, że wszystkie mecze są ważne, liga to maraton, w którym nie liczy się predyspozycja jednego dnia, ale postawa w wielu spotkaniach. Jutro czeka nas pierwsze spotkanie na naszym stadionie, w związku z czym chciałbym zaprosić naszych kibiców do przyjścia na stadion, żeby pomogli nam w zwycięstwie. Ich obecność jest dla nas bardzo ważna, bo są naszym dwunastym zawodnikiem - zakończył trener.
KK
Tagi:
Zobacz także:
- « Zapowiedź 23. kolejki LOTTO Ekstraklasy
- « Kiko Ramírez kandydatem do przejęcia RC Recreativo de Huelva?
- « Ekstraklasa bez (większej) reformy?
- « Szymon Marciniak sędzią meczu Wisła - Arka
- Przypominamy! Bilety na mecze piłkarzy Wisły Kraków można kupować przez Internet bez Karty Kibica! »
- Zimowy powrót na R22! Wisła podejmuje Arkę Gdynia! »
- Remis juniorów Wisły z Podbeskidziem »
- Debiut Rafała Pietrzaka w Zagłębiu Lubin »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Podsumowanie 24. kolejki Fortuna I Ligi
- « Sparingowa porażka Wisły z Odrą. Powrót Kuby i Kobry!
- « Mecz Ruchu z Wisłą w Gliwicach
- « Oceny po meczu ze Skrą. James ponownie najlepszy
- « PZPN podał terminarz ostatniej kolejki rozgrywek I ligi oraz meczów barażowych
- « Transmisja meczu: Wisła - Odra