Wtorek, 27 marca 2018 r.

Polska wygrywa z Koreańczykami

W swoim drugim spotkaniu towarzyskim w 2018 roku piłkarska reprezentacja Polski pokonała 3-2 zespół narodowy Korei Południowej. Mecz odbył się na przebudowanym Stadionie Śląskim w Chorzowie, na którym nasza reprezentacja nie grała od października 2009 roku.

Polska - Korea Południowa 3-2 (2-0)

1-0 Robert Lewandowski (32.)
2-0 Kamil Grosicki (45.)
2-1 Lee Chang-min (85.)
2-2 Hwang Hee-chan (87.)
3-2 Piotr Zieliński (90.)

Polska: Wojciech Szczęsny (46. Łukasz Skorupski) - Artur Jędrzejczyk, Łukasz Piszczek (46. Thiago Cionek), Kamil Glik (67. Tomasz Kędziora), Michał Pazdan, Maciej Rybus (84. Rafał Kurzawa) - Piotr Zieliński, Taras Romanczuk (61. Arkadiusz Milik), Krzysztof Mączyński, Kamil Grosicki - Robert Lewandowski (46. Łukasz Teodorczyk).

W spotkaniu tym wystąpił wychowanek Wisły Kraków, Krzysztof Mączyński, który zaliczył asysty przy bramkach Kamila Grosickiego oraz Piotra Zielińskiego.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


18    Komentarze:

Mario
a jednak ostatnio się pomyliłem
Nawałka ma dalej farta, a raczej indywidualności Lewy, Zieliński itd. Zespołowo dno, kondycyjnie dno, taktycznie słabo, widowiskowo słabo, akcje przeprowadzane w tempie żółwia. Blado widzę te MŚ

64            -50
~~~Wiślak
Wiślak
dobrze się oglądało 1 połowe 2 poza 2 przebłyskami było gorzej nie ma Polska zmienników tylko jest 1 11 ewentualnie 3 zmienników i to na tyle nie widze Polski grając 2 składem ale wynik i gra z pierwszej połowy na plus

27            -8
~~~WisłaNaZa wsze
Mario
Czemu? Skoro Nawałka ma już farta od 4 lat to może ten fart wytrzyma jeszcze te 3,5 miesiąca 😉

32            -18
~~~do0303
Kiedy mecz
J.w. Kiedy mecz w Krakowie na Reymonta?

12            -17
~~~Lando
TSW
Nie wiem czy zauważyliście jak w jednej sytuacji Jedzrzejczyk wygarnął piłkę zza linii końcowej, dośrodkowując... Sedzia oczywiście odgwizdał aut bramkowy, ale mi się przypomniała sytuacja w naszym meczu z 7egia... Tez Jędrzejczyk, identyczna sytuacja, nawet takie same ułożenie ciała miał... Tylko tutaj sędzia nie był ślepy... Taka ciekawostka...hahaha

90            -3
Maxi
Mario
Oj kolego kolego piszesz głupoty z tym fartem . Za innych trenerów też mieliśmy Lewandowskiego i inne indywidualności i co ? było dno ( Smuda , Fornalik) . Mecze towarzyskie są do tego by eksperymentować czy to z ustawieniem czy ze składem i zapewniam ciebie że takich bobli i tak fatalnej gry w obronie nie będzie na MŚ. Nawałka doskonale wie co robi nie pisz o farcie bo to bzdury . Dzięki fartowi doszliśmy do ćwierćfinału ME dzięki fartowi awansowaliśmy do MŚ ??

38            -9
Maxi
Też parę rzeczy mi się nie podobało ...
...taki Jędrzejczyk w tej formie to nie powinien jechać na MŚ to co grał to było dno dna Pazdan nie wiele lepszy ale ja ufam Nawałce jak do tej pory się na nim nie zawiodłem .

28            -5
~~~ricardinh o
~~Lando
Ja też od razu na żywo w domu tak to skomentowałem. Różnica? Brak ślepego Jarzębaka jako bramkowego arbitra.

21            -1
~~~Jarek
Podsumowanie
Polska - Irlandia 11 września na R22 , sparing przed Ligą Narodów

9            -3
~~~Kibic
@~~~do0303
W poniedzialek...;-)

15            -1
Gannicus
Do Mario
Skoro Polska gra dno to ja to dno akceptuje i jeszcze kilka dekad mogę oglądać. Awanse na MŚ czy Europy.Na Świecie jest tylko kilka ekip które grają dobrą i widowiskowa piłkę,a mają 5-6 razy więcej piłkarzy do wyboru. A czy wyjdziemy na takich turniejach decyduje forma,taktyka,zgranie,br ak konfliktów w drużynie.

24            -5
Mario
co do składu
Dla mnie na powołanie na MŚ nie zasługują: Jędza, Mączyński, Teodorczyk, Peszko o takie min. nie wspomnę o np. Kurzawie, chłopak na pewno ma talent i sporo atutów, ale kadra to za wysokie progi, chociaż z drugiej strony wolałbym go niż starego Preszkę. Naprawdę w formie i do gry jest 5,6 zawodników reszta to tylko przystawka

12            -11
Kosmaty
@Mario, @Maxi
@Mario za przygotowanie kondycyjne nie odpowiada teraz selekcjoner, jesteśmy w środku sezonu, teraz to kwestia wyłącznie zawodnika i klubu w którym trenuje. Inaczej będzie już w trakcie mistrzostw, kiedy piłkarze pod skrzydłami Nawałki spędzą miesiąc na przygotowaniach, a nie tydzień i 2 spotkania w ciągu 72 godzin. Taktycznie... cóż, tu masz nieco racji, choć pierwsza połowa była całkiem niezła. Jednak zauważ co teraz robi Nawałka. Taktykę 4-4-2 względnie skorygowaną do 4-5-1 kadra ma opanowaną całkiem dobrze, więc teraz trener przygotowuje alternatywną taktykę. Dzięki temu nasza kadra będzie mniej przewidywalna dla przeciwnika, łatwiej w razie potrzeby będzie się przystosować do sytuacji losowych w trakcie turnieju. A kiedy ma to robić? W trakcie meczów z Japonią, czy Nigerią? Robi to teraz, by przekonać się czy kadra jest w stanie to opanować, ewentualnie jakie mankamenty trzeba poprawić i jak to zrobić. Działa z wyprzedzeniem, a to jak najbardziej dobra decyzja. Nawet jeśli nam nie podoba się obecna gra reprezentacji, to nie musi. To są sparingi, nie mają być piękną uciechą dla oczu, mają być tylko i wyłącznie materiałem szkoleniowym dla selekcjonera i kadry. @Maxi tak jak i Ty ufam Nawałce. Widać, że wykonuje rozważne ruchy. Nawet jeśli Jędrzejczyk jest bez formy w klubie, to nie raz bywało, że u Nawałki piłkarze grali znacznie lepiej niż w klubach (Mączyński najlepszym przykładem, ale nie tylko on). Jeśli Jędrzejczyk wciąż będzie tak zawodził, to Nawałka go odstrzeli, ale pewnie chce się przekonać co i jak się dzieje na własne oczy. W końcu Legionista wcześniej grał w kadrze i selekcjoner mu ufa, nie może teraz odstrzelić go ot tak, na szybko, bo to by podkopało zaufanie szatni do niego. Musi przynajmniej dać mu szansę. Na szczęście Rybus wczoraj zagrał dobre spotkanie, a po drugiej stronie swoją fortecę ma Piszczek, W meczach o stawkę dla Jędrzejczyka nie ma już miejsca w wyjściowej jedenastce. Gorzej z Pazdanem, ale ufam Nawałce, że albo zdoła go doprowadzić do formy na zgrupowaniu przed mistrzostwami, albo zastąpić kim innym.

17            -5
~~~Zet
Mecz
z tym Jędrzejczykiem na prawej pomocy to Nawałka przesadził... lewo skrzydło całkiem nieźle działało, ale prawa strona to jakaś kpina. Co do Mąki, to ja wiem, że tu go nie lubią ludzie i się nie dziwie, ale dla reprezentacji jest przydatny czy komuś się to podoba czy nie.

22            -3
szczebelek
Nie robiłbym tragedii...
Dodajcie Bereszyńskiego, Linettego, Krychowiaka, Cionka ( w miejsce Piszczka by mógł trafić na prawe wahadło), zdrowego Blaszczykowskiego ja Teodorczyka nie skreślam, były dwa mecze dostał mniej minut niż Jędrzejczyk, Milik wraca do formy mnie Świerszczok nie przekonuje i widziałbym Wszołka na wahadle w miejsce Peszki. Do tego Kurzawa, Frankowski czy Kędziora muszą się nauczyć gry na wahadle, bo to specyficzna pozycja.

8            -5
nales
3-5-2-1
W meczu z Koreą widać było dokładnie słabość tego systemu w naszym wykonaniu . Wahadłowi pomocnicy nie są niestety obrońcami bocznymi i azjaci wchodzili tymi drzwiami w nas jak w masło . Uwidoczniło się to szczególnie w drugiej połowie . Nie dysponujemy takimi zawodnikami niestety , to samo się tyczy naszej Wisełki . Grajmy tym systemem , w którym jesteśmy mocni - czyli na dwóch napastników - to automatycznie przekłada się na Wisłę . Graczy na te pozycje najpierw trzeba sobie wyszkolić , a dopiero potem wdrażać system w życie . Takie jest moje zdanie .

11            -6
Mario
Kosmaty
po części zgadzam się ze stwierdzeniem, że o przygotowaniach kondycyjnych decyduje klub , w którym gra zawodnik, ale trzeba zwrócić tutaj uwagę na dwa aspekty pierwszy jest taki, że nie powinno sie powoływać zawodników tylko dobrych na "papierze" albo za zasługi przykład Peszki. Drugi aspekt dla mnie ważniejszy jest taki, że to zależy od naszej taktyki, my nie potrafimy utrzymać się przy piłce, często 2,3 podania i strata, przez to musieliśmy znacznie WIĘCEJ biegać za piłka, a to nas męczyło. Do tego wszystkie akcje indywidualne czy to Grosika czy Zielińskiego kosztowały ich dużo sił, przez co pot koniec meczu oddychali rękawami. To co mamy teraz w Wiśle, czyli próba gry kombinacyjnej w Wiśle, utrzymywania się przy piłce szybki pressing daje coraz wieksze owoce. I z całym szacunkiem, ale z takim przeciwnikiem jak Korea u siebie to myśmy powinni kontrolować mecz i grać spokojną rozważną piłke, a nie szarpaną grę

8            -3
Kosmaty
@Mario
Co do drugiego aspektu zgoda. Zdecydowanie dokładność powinna być znacznie lepsza. Z jednej strony ci zawodnicy znają się przede wszystkim tylko z krótkich zgrupowań, jednak są na takim poziomie, że nie powinno to stanowić problemu. Kadra nigdy nie będzie na tym samym poziomie zgrania co klub, jednak należy wymagać więcej niż to co zostało wczoraj zaprezentowane. Choć moim zdaniem tu od taktyki zależy niewiele. Choć pełne opanowanie systemu (bez względu czy to 3 czy 4 obrońców, 1 czy 2 napastników) nie jest bez znaczenia, ale też nie jest to kwestia najważniejsza. Natomiast pierwsza kwestia jest bardziej skomplikowana. O ile zawodnik dobry "na papierze" nie zawsze sprawdzi się w kadrze (No przynajmniej nie zawsze/nie odrazu. Pamiętam jeszcze czas, kiedy Lewandowski był uznawany za największą porażkę kadry i śrubował rekord minut bez gola w narodowych barwach... choć w już w Niemczech bił rekordy skuteczności), o tyle nie każdy powołany piłkarz ma za zadanie grać na boisku. Zadaniem niektórych piłkarzy jest budowanie atmosfery, bo nawet kadra gwiazd nie przeskoczy pewnej poprzeczki jeśli atmosfera będzie słaba, inni mają z a zadanie wspomóc trenera, co w przypadku kadry jest szczególnie ważne, bo selekcjoner ma dość ograniczone pole manewru ze względu na czas. Nie mam pojęcia jaką rolę ma dla Nawałki spełniać Peszko (czy ktokolwiek inny powołany pod względem sportowym na wyrost), ale skoro Nawałka uznaje, że Peszko jest mu potrzebny... Kadra to maszynka, w której wszystkie tryby muszą się zazębiać.

9            -5