Sobota, 7 kwietnia 2018 r.

Podsumowanie 30. kolejki LOTTO Ekstraklasy

W kończącej rundę zasadniczą kolejce, na ostatniej prostej, nowym liderem Ekstraklasy został Lech Poznań, który przed własnymi kibicami, po emocjonującym spotkaniu, pokonał Górnika Zabrze 3-1. "Kolejorz" wyprzedził Jagiellonię, która przegrywając na własnym boisku 1-3 z Wisłą Płock, doznaje drugiej porażki z rzędu. "Biała Gwiazda" do utrzymania pozycji w górnej "ósemce" tabeli, potrzebowała jednego "oczka" w rywalizacji z dołującą Sandecją. Taka sztuka jej się powiodła bo mecz zakończył się wynikiem 0-0, jednak sama gra, pozostawiała wiele do życzenia.

Sobota, 7 kwietnia:

Sandecja Nowy Sącz 0-0 WISŁA KRAKÓW
W dobrze znanym Wam zapewne filmie "Chłopaki nie płaczą" jest dość słynna scena, w której gangsterzy oglądają film pt. "Śmierć w Wenecji". I to spotkanie było mniej więcej taką "śmiercią", tyle że w Niecieczy. "Spokojnie zaraz się rozkręci" - mówił do reszty "Bolec". Niestety nie rozkręcił się, a na domiar złego sędzia całość przedłużył aż o 10 minut, po których potrzebna była jeszcze tylko inna słynna scena, tym razem obrazkowa, pt. "oczu kąpiel".

Cracovia 2-2 Zagłębie Lubin
0-1 Jakub Mareš (51.)
1-1 Krzysztof Piątek (72.)
2-1 Krzysztof Piątek (76.)
2-2 Bartłomiej Pawłowski (90.)
Lubinianie wiedzieli, że meczu w Krakowie nie mogą przegrać i ostatecznie nie przegrali, choć nawet gdyby, i tak nie spadliby poza pierwszą "ósemkę", bo w trójmiejskich derbach nie popisała się zagrażająca im Arka. A samo spotkanie przy ulicy Kałuży? Swojemu byłemu klubowi przypomniał się Krzysztof Piątek, a jak strzelać z dystansu pokazali Jakub Mareš i Bartłomiej Pawłowski. Warto też wspomnieć o dość niecodziennym wydarzeniu, sędzia Krzysztof Jakubik wyrzucił bowiem na trybuny nie tylko trenera Michała Probierza, ale także jego asystenta.

Śląsk Wrocław 1-1 Korona Kielce
1-0 Marcin Robak (45. k.)
1-1 Ivan Jukić (53.)
Wrocławska ekipa gra wciąż poniżej oczekiwań. Tym razem nie potrafiła wykorzystać faktu, że kielczanie wyszli na ten mecz w składzie dalekim od optymalnego. Inna sprawa, że w samej końcówce dobrą interwencją Koronę uratował ich rezerwowy bramkarz, Matthias Hamrol. Nie zmienia to jednak faktu, że pod wodzą Tadeusza Pawłowskiego - Śląsk jeszcze tej wiosny nie wygrał.

Jagiellonia Białystok 1-3 Wisła Płock
0-1 Arkadiusz Reca (9.)
0-2 Arkadiusz Reca (26.)
1-2 Martin Pospíšil (54.)
1-3 Semir Štilić (77.)
Dwa stałe fragmenty gry przyniosły "Nafciarzom" aż dwubramkowe prowadzenie przyjezdnych i choć odpowiedział na to Martin Pospíšil, to marzenia Jagiellonii na zachowanie pierwszego miejsca w tabeli rozwiał swoim świetnym zagraniem i golem Semir Štilić. Wyprowadzając tym samym ekipę z Płocka na czwarte miejsce po sezonie zasadniczym. Kto by się spodziewał?

Lech Poznań 3-1 Górnik Zabrze
1-0 Kamil Joźwiak (45.)
1-1 Damian Kądzior (76. k.)
2-1 Łukasz Trałka (81.)
3-1 Radosław Majewski (90.)
Trwa kapitalna passa "Kolejorza", który od pamiętnej porażki z Legią wygrywa swój piąty kolejny mecz. 5-1 z Jagiellonią, 3-0 z Lechią oraz po 3-1 z Wisłą w Krakowie i Górnikiem. Inna sprawa, że w tym meczu poznaniacy pokazali nie tylko piłkarską jakość, ale także charakter, bo decydujące bramki zdobyli w samej końcówce.

Lechia Gdańsk 4-2 Arka Gdynia
1-0 Flávio Paixão (14.)
2-0 Sławomir Peszko (25.)
3-0 Flávio Paixão (28. k.)
4-0 Flávio Paixão (39.)
4-1 Luka Zarandia (66)
4-2 Enrique Esqueda (90.)
Przed tym spotkaniem jego faworytem wydawała się być Arka, oczywiście jeśli można mówić o faworycie w meczu derbowym. Lechia miała jednak w swoim składzie Sławomira Peszkę, który najpierw asystą, a potem bramką - ustawił to spotkanie. Miała także Flávio Paixão, bo Portugalczyk wykazał się świetną skutecznością, co sprawiło, że już po pierwszej połowie było "po meczu". Bo choć po przerwie Luka Zarandia oszukał Dušana Kuciaka, to gdynian stać było jeszcze tylko na gola w doliczonym czasie gry, który nic już nie zmienił. Lechia tą wygraną opuszcza strefę spadkową, a że Arka nie weszła do "ósemki", więc obydwie ekipy mogą szykować się do derbów rewanżowych, które czekają nas już w kolejce numer 31. Tyle tylko, że tym razem w Gdyni.

Legia Warszawa 3-0 Pogoń Szczecin
1-0 Kasper Hämäläinen (26.)
2-0 Jarosław Niegoda (48.)
3-0 Sebastian Szymański (71.)
Zdecydowanie zbyt wysoko, jak na to co działo się w tym meczu, wygrali legioniści z ekipą ze Szczecina. Szczęście sprzyja jednak lepszym, więc pomogło warszawiakom. Szczęśliwy był bowiem gol na 1-0, bo po rykoszecie, a jak to bywa "swoje" zrobił też w bramce Arkadiusz Malarz, który jeszcze przed przerwą aż trzy razy ratował Legię. Łukasz Załuska nie uratował za to Pogoni, gdy dał się zaskoczył Jarosławowi Niezgodzie, a potem to już klasyka. Udany kontratak i 3-0.

Piast Gliwice 1-1 Bruk-Bet Termalica
1-0 Jakub Czerwiński (15.)
1-1 Vladislavs Gutkovskis (90.)
Gliwiczanie wykorzystali swoją przewagę z początku meczu i już po kwadransie prowadzili, tyle tylko, że niecieczanie ostatnio wykazują raczej zwyżkę swojej formy i grając do końca zostali nagrodzeni. Przypomniał bowiem o sobie Vladislavs Gutkovskis i dał cenny punkt ekipie z Niecieczy. To niemiłe rozwiązanie zwłaszcza dla gliwiczan, bo są przez to w dolnej "czwórce" grupy spadkowej i zagrają u siebie tylko trzy, a nie cztery spotkania.

Aktualna tabela:

1. Lech Poznań 30 55 49-23
2. Jagiellonia Białystok 30 54 45-36
3. Legia Warszawa 30 54 43-31
4. Wisła Płock 30 49 42-35
5. Górnik Zabrze 30 47 56-46
6. Korona Kielce 30 45 44-37
7. WISŁA KRAKÓW 30 44 41-36
8. Zagłębie Lubin 30 43 39-33
9. Arka Gdynia 30 40 38-32
10. Cracovia 30 39 40-40
11. Śląsk Wrocław 30 31 35-48
12. Pogoń Szczecin 30 31 34-48
13. Piast Gliwice 30 30 28-38
14. Lechia Gdańsk 30 30 39-51
15. Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 29 32-52
16. Sandecja Nowy Sącz 30 25 27-46


 Redakcja, KK

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


2    Komentarze:

PradnikCzerw ony
Czy wygrywasz czy nie...
Cel 1 zrealizowany awans do 8 jest. I nie gadajmy glupot ze walczymy o mistrza itp bo ok kazdy by tak chcial ale na wszystko potrzeba czasu spokojnej pracy ludzi w kubie pracujacych z Pania Prezes (szacunek) na czele poprzez pilkarzy do Nas Kibicow (niech kazdy odpowie sobie czy dal 100% w miare swoich mozliwosci w obecnosc na meczach☹) a przede wszystkim o wzajemne zaufanie Klubu do Nas i odwrotnie. A co do oceny sezonu zasadniczego powiem 4 najeaniejsze mecze sezonu 3 wygrane😉 2-1 🤣, 1-4🤣, 0-2🤣. Bedzie dobrze jak nie teraz to w przyszlosci ale bedzie🏆🏆 🏆🏆

12            -8
~~~moment
mecz
Wszyscy walczyli (patrząc tylko po bramkach)....my niestety tylko dojechaliśmy na mecz.....teraz tylko ogrywac młodych z taka gra nie ma szans na puchary a okienku znów najlepsi odejdą. ....wiec ogrywac młodych. ..aby miał kto grac

16            -5