To jest siła Wisły Kraków! Dziś gramy z Lechem
Przed nami ostatnie tegoroczne spotkanie piłkarzy Wisły Kraków i choć aura nie zachęca do wychodzenia z domu, a przedświąteczny okres pełen jest różnych obowiązków, to zanosi się na to, że na dzisiejszym meczu zjawi się ponad 20-tysięczna widownia! I to dokładnie pokazuje, jaką siłą jest nasz klub, jak wiele osób utożsamia się z "Białą Gwiazdą", a także jak wielkim szacunkiem darzą drużynę prowadzoną przez trenera Macieja Stolarczyka, wszyscy bez mała kibice w Krakowie!
Większość z nas stawi się bowiem dziś wieczorem przy Reymonta głównie po to, aby podziękować wiślakom za fantastyczną w ich wykonaniu rundę.
Nasi piłkarze grają podczas niej za darmo. Niestety problemy organizacyjne w klubie sprawiły, że choć od paru miesięcy każdy z wiślaków mógłby zwyczajnie odejść - składając stosowne dokumenty - to ta niezwykła grupa dorosłych facetów, nie bacząc na przeciwności losu, walczyła o kolejne ligowe punkty i tych zgromadziła dotychczas aż 29. A to gwarantuje Wiśle "przezimowanie" w czołowej "ósemce" ligi. Gdyby jednak w Ekstraklasie przyznawać punkty nie za zdobyte i stracone bramki, a za charakter - chyba nie musimy pisać, na którym miejscu znaleźliby się wiślacy.
Najdobitniej pokazali to zresztą przed tygodniem, gdy wiedząc o tym, że z przejęcia Wisły Kraków SA wycofała się grupa małopolskich biznesmenów, nie "położyli się" na murawie stadionu w Płocku, a zwyczajnie "wygryźli" na niej następny komplet ligowych punktów.
Po tygodniu sytuacja zmieniła się z jednej strony dość znacząco, wszak klubowi włodarze warunkowo Wisłę sprzedali, ale dopóki tajemniczy jak na razie biznesmeni nie wpłacą odpowiedniej sumy pieniędzy - sytuacja zespołu oraz całego klubu nie zmieniła się tak naprawdę w ogóle. Wiele wyjaśnić może się już dzisiaj, bo potencjalni nabywcy zjawić mają się w Krakowie, ale - przynajmniej na razie - nic nie wiemy o rzekomo planowanej konferencji prasowej, na której dowiedzieć moglibyśmy się więcej szczegółów, dotyczących tej tajemniczej transakcji.
Żadną z kolei tajemnicą nie jest to, że Wisłę czeka dziś niezwykle trudne zadanie. I to nie tylko dlatego, że w Krakowie zjawi się odbudowany w końcówce roku przez trenera Adama Nawałkę Lech. Pod jego wodzą zespół "Kolejorza" rozegrał trzy mecze i choć na "dzień dobry" przegrał 0-1 z Cracovią, to w dwóch kolejnych występach zanotował zwycięstwa. 2-0 ze Śląskiem oraz aż 6-0 w Sosnowcu z tamtejszym Zagłębiem. Dziś poznaniacy wyjdą na murawę naszego z kolei stadionu, nie tylko po to, aby dopisać następne trzy punkty, ale też bez wątpienia z zamiarem rewanżu za pamiętne lanie 2-5, jakie sprawiła im Wisła, w sierpniu bieżącego roku. Warto bowiem przypomnieć, że do tego meczu Lech miał na swoim koncie komplet czterech zwycięstw, a porażka z nami zapoczątkowała miesięczną serię czterech kolejnych gier z jednym zaledwie zdobytym punktem, co solidnie załamało sytuację w poznańskiej drużynie. Teraz ta wygląda inaczej i pewne jest, że przy Reymonta lechitów interesuje wyłącznie komplet punktów.
W walce o nie dla "Białej Gwiazdy" - nie pomoże nam niestety aż pięciu zawodników. Na kontuzje narzekają bowiem Jakub Bartosz, Rafał Boguski, Jesús Imaz oraz Maciej Sadlok, z kolei za kartki pauzować będzie musiał Zdeněk Ondrášek. Jak duże są to osłabienia nikomu mówić nie trzeba, ale pewni jesteśmy, że Ci, którzy ich zastąpią - na pewno nie odstawią nogi.
Na zakończenie tej przedmeczowej zapowiedzi nie pozostaje nam nic innego, jak podziękować wszystkim kibicom, którzy na dzisiejszy mecz się wybierają. Ten zespół zasługuje bowiem na to, aby dziś być z nim i aby bez względu na dalsze losy wiślackiej spółki - wspierać "Stolar team" z całych sił. "Cała Wisła zawsze razem" - nabiera dziś zupełnie innego wymiaru, bo tylko w ten sposób możemy odbudować siłę "Białej Gwiazdy". A jak pokazuje ten mecz i to - ilu kibiców utożsamia się z Wisłą, potencjał ku temu jest ogromny!
Wisła Kraków
Lech Poznań
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędziuje: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Transmisja: Canal+ Sport.
:
» Wisła zmierzyła się dotychczas w oficjalnych meczach z Lechem 122 razy. 45 spotkań wygrała, 31 zremisowała oraz 46 przegrała. Bilans bramek to: 173-161.
» W meczu pierwszej rundy rywalizacji bieżącego sezonu "Biała Gwiazda" wygrała w wyjazdowej potyczce z Lechem 5-2.
» Zawodnicy nieobecni:
→ Jakub Bartosz (kontuzja),
→ Rafał Boguski (kontuzja),
→ Jesús Imaz (kontuzja),
→ Zdeněk Ondrášek (kartki),
→ Maciej Sadlok (kontuzja).
» Muszą uważać na kartki:
→ Zoran Arsenić,
→ Rafał Pietrzak.
» Wiślackie akcenty w Lechu:
→ w kadrze zespołu z Poznania znajduje się jeden były zawodnik "Białej Gwiazdy". Jest to Tomasz Cywka (85 meczów). Ponadto trenerem "Kolejorza" jest nasz były zawodnik oraz szkoleniowiec, Adam Nawałka.
» Przewidywana temperatura w porze meczu to 4°.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Socios Wisła przekazało piłkarzom prawie 50 tysięcy złotych!
- « Zbiórka żywności dla Kresowian
- « Wisła skróciła wypożyczenie Kacpra Chorążki
- « Arkadiusz Kasia trenował z pierwszą drużyną Wisły Kraków
- Potencjalni właściciele Wisły spotkają się z prezydentem miasta Krakowa »
- Adam Pietrowski spotkał się z Arkadiuszem Głowackim i Maciejem Stolarczykiem »
- Przyszli właściciele Wisły są już w Krakowie »
- Wisła gra z Lechem! Zapraszamy na relację tekstową live! »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Wisła lepsza od Zorii
- « Transmisja meczu: Wisła Kraków - Zoria Ługańsk
- « Wiślackie rezerwy rozgromione przez Wieczystą
- « Mariusz Jop po meczu z Zorią Ługańsk
- « Kadra Wisły Kraków na zgrupowanie w Turcji
- « Kuba Wiśniewski na dłużej w Wiśle. I z wypożyczeniem do Wieczystej Kraków