Podsumowanie 21. kolejki LOTTO Ekstraklasy

Lechia, Legia i Jagiellonia w komplecie udanie zapoczątkowała rywalizację o mistrzostwo Polski i swoje mecze wygrały - podtrzymując swoje mocarstwowe plany. Z czołówki potknął się natomiast poznański Lech, a że swoje spotkanie wygrała także Korona, to właśnie kielczanie są na dziś czwartą ekipą ligi.
Piątek, 8 lutego:
Miedź Legnica 0-3 Jagiellonia Białystok
0-1 Nemanja Mitrović (15.)
0-2 Guilherme (45. k.)
0-3 Arvydas Novikovas (74.)
Bardzo udanie w 2019 rok weszła ekipa z Białegostoku. Już zresztą do przerwy prowadziła 2-0, a gdy od 64. minuty, po czerwonej kartce dla Tomislava Božicia, grała z przewagą jednego zawodnika, było już pewne, że wyjedzie z Legnicy z kompletem punktów. Ten przypieczętowała asysta Martina Košťála i "Jaga" śmiało może patrzeć w górę ligowej stawki. A Miedź? Na razie beniaminka czeka żmudna walka o pozostanie w lidze.
Lech Poznań 1-2 Zagłębie Lubin
1-0 Christian Gytkjær (66.)
1-1 Filip Starzyński (75.)
1-2 Nikola Vujadinović (90. sam.)
Faworytem tego spotkania byli niewątpliwie poznaniacy, którzy aby marzyć jeszcze w bieżącym sezonie o poważnych sukcesach - nie mają prawa zaliczać na własnym stadionie strat punktów. Tym bardziej, że mimo jeszcze zimowej aury, przy Bułgarskiej zjawiło się na tej potyczce 12 tysięcy widzów. Cóż... okazało się, że więcej "z gry" mieli goście, zdecydowanie więcej stworzyli też sobie okazji, no i ostatecznie pokazując charakter - wszak przegrywali - i walkę do końca, zasłużenie wygrali. A mogli jeszcze bardziej okazale, ale Filip Starzyński zmarnował "jedenastkę". Niespodzianka? Na pewno, tym bardziej, że to już miał być ten "Lech - Nawałki".
Sobota, 9 lutego:
Śląsk Wrocław 2-0 Zagłębie Sosnowiec
1-0 Arkadiusz Piech (7.)
2-0 Mateusz Radecki (79.)
Zmiany kadrowe w ekipie beniaminka z Sosnowca nie przyniosły spodziewanych efektów, bo po zasłużonej porażce we Wrocławiu ekipa Zagłębia zrobiła kolejny poważny krok w stronę degradacji. Czy w przeciwną stronę podąży teraz Śląsk? Przekonamy się zapewne, gdy wrocławianom przyjdzie zmierzyć się z poważniejszymi drużynami.
Cracovia 2-1 Piast Gliwice
0-1 Jorge Félix (22.)
1-1 Airam Cabrera (37.)
2-1 Sergiu Hanca (50.)
Przy ulicy Kałuży mocno żałowano, że doszło do ligowej, zimowej przerwy. Zespół trenera Michała Probierza na finiszu rundy jesiennej "złapał" solidny wiatr w żagle, wygrywając cztery mecze z rzędu i jak się okazało "wieje" tam nadal, bo passę przedłużyli do zwycięstw aż pięciu. Za tydzień czeka jednak "Pasy" o wiele trudniejsza przeprawa, bo pojadą na Łazienkowską.
Lechia Gdańsk 2-1 Pogoń Szczecin
1-0 Filip Mladenović (8.)
1-1 Kamil Drygas (55. k.)
2-1 Flávio Paixão (75.)
Gol bezpośrednio z rzutu wolnego dał gospodarzom prowadzenie, choć chwilę wcześniej to Pogoń mogła cieszyć się z bramki. Gdy w końcu udało się gościom wyrównać i osiągnąć przewagę - stały fragment gry i celne uderzenie głową Flávio Paixão przesądziło o końcowym sukcesie lidera, który swoją pierwszą próbę presji wytrzymał doskonale.
Niedziela, 10 lutego:
Arka Gdynia 1-2 Korona Kielce
0-1 Felicio Brown Forbes (28.)
0-2 Adnan Kovačević (45. k.)
1-2 Rafał Siemaszko (74.)
Nadspodziewanie łatwo po pierwszej połowie kielczanie prowadzili w Gdyni aż 2-0. I chyba sami nie spodziewali się, że będzie aż tak dobrze. Wprawdzie na kwadrans przed końcem gospodarze strzelili kontaktową bramkę, ale na więcej nie było ich już stać.
Wisła Płock 0-1 Legia Warszawa
0-1 Artur Jędrzejczyk (65.)
Tym razem niespodzianki w meczu obydwu zespołów nie było, bo legioniści zasłużenie pokonali "Nafciarzy". Dzięki temu nie powiększyła się trzypunktowa strata, jaką mieli oni do wciąż liderującej Lechii. Wprawdzie gospodarze starali się odrobić stratę, ale stałe fragmenty gry lepiej egzekwowała Legia, bo to właśnie po rzucie rożnym padła jedyna bramka spotkania.
Poniedziałek, 11 lutego:
Górnik Zabrze 2-0 WISŁA KRAKÓW
1-0 Mateusz Matras (10.)
2-0 Mateusz Matras (37.)
Nie udała się ligowa inauguracja roku ekipie "Białej Gwiazdy", która zasłużenie przegrała ze zdeterminowanymi zabrzanami. Zimowe kłopoty sportowo-organizacyjne Wisły przełożyły się niestety na zieloną murawę i było to aż nadto widoczne. Nie zmienia to faktu, że zespół Macieja Stolarczyka to zupełnie nowy "twór" i jako taki ma prawo zapłacić "frycowe". Pierwsze zapłacił w Zabrzu, pytanie jest jednak zasadne - gdzie kolejne i jak długo?
Aktualna tabela:
1. | ![]() |
21 | 45 | 36-18 |
2. | ![]() |
21 | 42 | 35-20 |
3. | ![]() |
21 | 36 | 37-29 |
4. | ![]() |
21 | 34 | 27-24 |
5. | ![]() |
21 | 33 | 33-25 |
6. | ![]() |
21 | 31 | 29-26 |
7. | ![]() |
21 | 31 | 28-25 |
8. | ![]() |
21 | 30 | 22-22 |
9. | ![]() |
21 | 29 | 33-31 |
10. | ![]() |
21 | 27 | 33-33 |
11. | ![]() |
21 | 25 | 31-30 |
12. | ![]() |
21 | 21 | 29-30 |
13. | ![]() |
21 | 21 | 21-38 |
14. | ![]() |
21 | 20 | 25-37 |
15. | ![]() |
21 | 20 | 30-38 |
16. | ![]() |
21 | 12 | 24-47 |
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Fotogaleria z prezentacji nowych piłkarzy Wisły
- « Wysoka porażka Wawelskich Smoków w Bytomiu
- « Wiślaczki przegrywają w Gdyni
- « Transmisja meczu: Arka - Wisła CANPACK
- Kamil Broda zagrał w meczu kadry U-18 »
- Wracamy! Biała Gwiazda gra dziś w Zabrzu »
- Krzysztof Szewczyk nie jest już trenerem koszykarek Wisły! »
- Sławomir Peszko: - Wolałbym, żeby mówili Bramkostrzelić »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Podsumowanie 24. kolejki Fortuna I Ligi
- « Drużyna na szóstkę! Skra - Wisła 0-3
- « Mecz Ruchu z Wisłą w Gliwicach
- « Wisła gra ze Skrą Częstochowa! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Oceny po meczu ze Skrą. James ponownie najlepszy
- « PZPN podał terminarz ostatniej kolejki rozgrywek I ligi oraz meczów barażowych