Radość z meczu. Wisła podejmuje Pogoń
Jeszcze kilka tygodni temu nie wiedzieliśmy, czy Wiśle Kraków uda się przystąpić do wiosennej części ligowego sezonu. Dziś natomiast przed nami kolejna okazja do tego, aby wybrać się na wiślacki stadion i zobaczyć jak radzić sobie będą podopieczni trenera Macieja Stolarczyka w walce o ligowe punkty. I choć w sporcie najważniejsza jest rywalizacja oraz osiągnięty wynik, to wspominając niedawne czarne chmury, które kłębiły się nad naszym klubem, nie pozostaje nam nic innego, jak czerpać radość z samego faktu, że znów możemy iść na mecz!
Wielu kibiców "Białej Gwiazdy" zalicza ostatnio spore pokłady malkontenctwa. Wiślacy w trzech rozegranych dotychczas meczach bieżącego roku zaliczyli bowiem dwie porażki. I jest to oczywiście powód do tego, aby z osiąganych wyników być poniekąd niezadowolonym. Tak jak i z tego, że z miejsca ósmego przesunęliśmy się w ligowej stawce na dziewiąte. Faktem jest jednak niezaprzeczalnym to, że jeszcze całkiem niedawno nie mieliśmy... licencji na występy w tej lidze, a niemalże cała kadra zespołu zastanawiała się nad pakowaniem walizek. Jeśli popatrzycie na głównej stronie naszego portalu na blok poświęcony transferom oraz na to, że znajduje się tam aż siedem nazwisk piłkarzy, z których każdy z powodzeniem mógłby wybiec dziś na murawę naszego stadionu w podstawowej "jedenastce" zespołu Wisły Kraków, to też nie do końca można się dziwić, że nasz poziom sportowy miał prawo się obniżyć. Fakt, że wielu z zawodników, którzy mogli również opuścić "Białą Gwiazdę" w niej pozostało - to temat niemalże do ekranizacji. Tak jak i to, w jaki sposób z Wisłą Kraków pozostali i są kibice!
Kolejne piłkarskie święto!
Jakby nie patrzeć na to co działo się w ostatnich tygodniach, czeka nas dziś kolejne piłkarskie święto, bo za takie uważamy każdy mecz na Reymonta, na który wejściówki wykupiło ponad 20 tysięcy kibiców! Bo to właśnie każdy z nas wspierający w taki sposób klub - jest dziś największym darem dla 113-letniej historii "Białej Gwiazdy". Oczywiście w tym wszystkim równie ważny jest wynik sportowy, ale o ten - przyznajemy - martwimy się dziś najmniej. Dlaczego? Powód jest dość prozaiczny. Jesteśmy bowiem dziwnie spokojni, że podopieczni trenera Macieja Stolarczyka wyjdą na murawę naszego stadionu i zrobią wszystko co tylko w ich mocy, aby zaprezentować się na niej jak najlepiej. I to nam na dziś wystarczy, aby cieszyć się tym co nas czeka.
Oczywiście zadanie stoi przed wiślakami niezwykle trudne, bo nasz przeciwnik, którym będzie dziś szczecińska Pogoń, to klub, który od wielu miesięcy jest bardzo dobrze poukładany. Szeroka kadra, utalentowana młodzież, szanowany i robiący zwyczajnie "dobrą robotę" trener... Nie jeden klub w naszej lidze - ma czego Pogoni zazdrościć. Wisła w rywalizacji z "Portowcami" nie jest więc faworytem, ale wystarczy popatrzeć na wczorajsze wyniki meczów w Ekstraklasie, aby przekonać się, że w niej niezmiennie i wciąż "wszystko może się zdarzyć". Dlatego też z niekłamaną satysfakcją i radością zasiądziemy na trybunach najważniejszego stadionu naszego życia, aby zobaczyć jak radzić sobie będą na nim wiślacy.
A dziś trener Stolarczyk ma do dyspozycji o wiele większe pole manewru, niż choćby przed tygodniem. Po przerwie za kartki do meczowej kadry wraca bowiem Łukasz Burliga, a jest też w niej pauzujący przed tygodniem Sławomir Peszko, który na mocy umowy nie może występować przeciwko klubowi, z którego jest do nas wypożyczony, stąd też nie mógł zagrać w Gdańsku. Po raz pierwszy w "osiemnastce" znalazło się ponadto miejsce dla naszego nowego nabytku Czarnogórca, Vukana Savićevicia, z którym pokładać można spore nadzieje. I być może zobaczymy go dziś po raz pierwszy w akcji. A kto wie, może na murawie pojawi się też wielki wiślacki talent, jakim jest 16-letni Aleksander Buksa! Ten pomimo młodego wieku oraz faktu, że nie dane mu było jeszcze zagrać choćby minuty w zespole Pawła Regulskiego w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów, to już przepracował całą zimę z pierwszą drużyną. Początek rundy odebrała mu wprawdzie kontuzja, ale nie będzie dla nas wielkim zdziwieniem, jeśli dane mu będzie zaliczyć dziś debiut. Tym bardziej, że po drugiej stronie barykady Mateusza Lisa straszyć będzie jego starszy brat, a nasz były junior, Adam... Byłoby to więc dla ambitnych braci nie lada wydarzenie.
Bez względu jednak na to - zapowiada nam się całkiem ciekawe widowisko, przy więcej niż przyjemnej pogodzie, więc nie pozostaje nam nic innego, jak tym, którzy już wiedzą, że na stadionie się zjawią - powiedzieć "do zobaczenia", a tym, którzy jeszcze się wahają, czy się na nim pojawić dodać - "nie ma się nad czym zastanawiać"!
Do boju Wisełka!
Wisła Kraków
Pogoń Szczecin
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędziuje: Szymon Marciniak (Płock).
Transmisja: Canal+ Sport.
:
» Wisła zmierzyła się dotychczas w oficjalnych meczach z Pogonią 88 razy. 39 spotkań wygrała, 25 zremisowała oraz 24 przegrała. Bilans bramek to: 142-101.
» W meczu pierwszej rundy bieżącego sezonu "Biała Gwiazda" przegrała z Pogonią 1-2.
» Zawodnicy nieobecni:
→ Jakub Bartosz (kontuzja),
→ Rafał Boguski (kontuzja),
→ Paweł Brożek (kontuzja).
Powrót do kadry po kontuzjach:
→ Aleksander Buksa,
→ Vukan Savićević.
Powrót do kadry po pauzie:
→ Łukasz Burliga,
→ Sławomir Peszko.
» Musi uważać na kartki:
→ Rafał Pietrzak.
» Wiślackie akcenty w Pogoni:
→ w kadrze zespołu ze Szczecina znajduje się trzech byłych zawodników "Białej Gwiazdy". Są to Łukasz Załuska (32 mecze), Jakub Bartkowski (38 meczów, 3 bramki) oraz nasz były junior, Adam Buksa.
» Przewidywana temperatura w porze meczu to 10°.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Wypowiedzi po meczu: Wisła CANPACK - Widzew
- « Wiślaczki rozbiły Widzew
- « Siatkarki Wisły przegrywają z Popradem
- « Kacper Chorążka i Piotr Świątko wypożyczeni do Hutnika Kraków
- Wisła gra z Pogonią! Zapraszamy na relację tekstową live! »
- Debiut Vukana Savićevicia w Wiśle Kraków »
- Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Pogonią »
- Emocji mnóstwo, ale bez punktów. Wisła - Pogoń 2-3 »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Wyniki meczów 1/16 finału Pucharu Polski
- « Podsumowanie 14. kolejki Betclic I Ligi
- « Kontuzja Marka Carbó
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z GKS-em Tychy
- « Patryk Letkiewicz na dłużej w Wiśle Kraków
- « Podsumowanie 15. kolejki Betclic I Ligi