Maciej Stolarczyk przed meczem z Koroną: - Kluczem jest to ile my strzelimy bramek
- Mieliśmy krótszy mikrocykl, bo graliśmy w niedzielę. W poniedziałek zaprosiłem zespół na wspólną kolację, to jest dla nas tradycyjne spotkanie, na które zaprasza nas zaprzyjaźniony restaurator i robi to bezinteresownie. Jest to tradycja i bardzo często takie spotkania robimy - mówił na konferencji prasowej, przed meczem z Koroną Kielce, trener zespołu Wisły Kraków, Maciej Stolarczyk.
- Jest to dla mnie bardzo istotne, aby zespół był nie tylko razem na boisku, ale też, aby te relacje pozaboiskowe były kluczowe, zwłaszcza w tym momencie, kiedy nie punktowaliśmy w ostatnich meczach i kiedy przytrafiały nam się te momenty, w których nie mogliśmy odczuć smaku zwycięstwa. Dlatego też chciałem żebyśmy wspólnie spędzili czas, bo bardzo ważne jest, aby nasze relacje nie były tylko "szatniowe", ale również czysto ludzkie. Chciałem żeby wszyscy byli na takim spotkaniu - dodał trener.
- Mamy przed sobą Koronę Kielce, czyli zespół, który prezentował się do tej pory bardzo dobrze. Też doznał zimnego prysznicu w postaci porażki z ostatnią drużyną w tabeli, co pokazuje jak specyficzna jest nasza liga i nie ma w niej faworytów. Każdy zespół ma swoje argumenty. Jesteśmy przygotowani na to spotkanie i będziemy chcieli pokazać dobry i skuteczny futbol - powiedział ponadto Stolarczyk, składając zaraz potem życzenia wszystkim Paniom, w związku z Dniem Kobiet.
Potem już jednak mówiono głównie o sprawach sportowych, a pierwszą była to dotycząca meczu z Pogonią, a dokładniej do potrójnej zmiany w zespole na ostatnie 30 minut, która odmieniła oblicze naszej drużyny.
- Po wejściu na boisku Ci zawodnicy dali swoją wartość zespołowi i była to wartość dodana. Na to liczę, jeśli chodzi o zawodników wchodzących z ławki. Dla mnie zespół to nie jest jedenastu ludzi, którzy są na boisku, ale również Ci, którzy są obok mnie w czasie meczu. To jest ten pozytyw, jeśli chodzi o spotkanie z Pogonią, a więc ta reakcja zespołu na ten wynik i nie tylko postawa tej trójki, ale reakcja całego zespołu na straconą trzecią bramkę. W niektórych przypadkach kończy się to najzwyczajniej w świecie delikatnym paraliżem, a tutaj zespół dążył do zwycięstwa do ostatnich sekund i to jest pozytyw. Rywalizacja jest dla mnie osobiście bardzo pozytywna i chciałbym, żeby wyszedł z niej wyższy poziom sportowy zespołu - mówił.
- Korona jest trudnym rywalem, zmienia systemy, rotuje zawodnikami. Jest to trudny zespół do analizy, jeśli chodzi o styl gry, bo ten zmienia w trakcie spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że możemy grać przeciwko zespołowi personalnie innemu, niż przeciwko temu, który wystąpił w Sosnowcu. Może się tam też zmienić ustawienie, tak jak to było z Pogonią i Lechią. Jesteśmy jednak na to gotowi, ale jest to zespół nieobliczalny. Przed sezonem mówiło się, że to kandydat do tego, aby bić się o utrzymanie, a Korona odbiera punkty praktycznie każdemu. To jest ta siła Korony, że przypomnę spotkanie u nas, w którym trudno było nam ich sprowokować do stworzenia sytuacji, mądrze się bronili, mądrze kontratakowali. Jest to zespół specyficzny i nieobliczalny i na pewno podchodzimy do niego z respektem, ale mamy swój plan na to spotkanie. Liczę na to, że zagramy dobry mecz, podtrzymując te ostatnie 30 minut z meczu z Pogonią - powiedział Stolarczyk.
Kolejne pytanie dotyczyło najnowszego nabytku Wisły Kraków, a mianowicie młodego napastnika, Artura Balickiego.
- Artur jest z nami od tygodnia, poznajemy tego zawodnika, ma dodatkowe treningi indywidualne, żebyśmy mogli jak najszybciej poznać jego możliwości. Zobaczymy, nie chcę tutaj wszystkiego opowiadać. Kumah nie jest jeszcze potwierdzony do gry, ale Artur jest brany pod uwagę na to spotkanie, zobaczymy czy znajdzie się w osiemnastce na ten mecz - przyznał trener, który został także zapytany o Vukana Savićevicia.
- Vukan jest zawodnikiem wszechstronnym, posiadającym duże umiejętności. Jest zawodnikiem środka pola, ma doświadczenie również na pozycji numer dziesięć, choć wydaje mi się, że w tej roli, w której wszedł na boisko, spisał się bardzo dobrze i uważam, że jest to dla niego dobra pozycja - powiedział.
Następne pytanie także było o piłkarza, a dokładniej o Marko Kolara, na którego spada po ostatnich meczach fala krytyki.
- Byłbym spokojny, jeśli chodzi o Marko. Bardzo ciężko pracuje na treningach, aby być w jak najlepszej dyspozycji. Nie mamy takiego zawodnika, który w pojedynkę wygra spotkanie. Na świecie jest niewielu takich. Marko żyje z zespołu, zespół żyje z Marko i pracujemy nad tym, aby stwarzać więcej sytuacji, żebyśmy więcej kreowali, żeby zawodnicy ofensywni mieli więcej możliwości do wykazania się pod bramką przeciwnika. To nie jest tylko rola Marko, ale całego zespołu oraz moja, żeby możliwości Marko wykorzystać i pokazać, aby praca, którą wykonuje codziennie przelać na meczu - mówił Stolarczyk.
Sporo było dziś pytań o zawodników, więc padło też o obsadę bramki i o to, czy "udział" przy straconych golach Mateusza Lisa w meczach z Lechią i Pogonią - nie powinien wymusić zmiany? Stolarczyk skwitował ten temat bardzo krótko, mówiąc: - Na tę chwilę dla mnie to nie jest czas na zmianę bramkarza.
- Jeśli traci się bramki, to są to błędy, choć pierwsza bramka dla Pogoni, to za nią trudno jednoznacznie obwinić kogokolwiek. Była to piękna bramka, strzelona z 20-tego metra i takie się zdarzają. Zarówno Lechia, jak i Pogoń nie stworzyły mnóstwo okazji, powiedziałbym że Górnik stworzył ich więcej i to jest praca, jaką wykonuje zespół. Dla mnie kluczem jest to ile my strzelimy bramek, ile wykreujemy sytuacji i nad tym mocno pracujemy. Uważam, że Pogoń ma bardzo dobrą drugą linię, bardzo dobrze operowała w tej formacji piłką, ale nie było tak, że był to zespół, przed którym heroicznie się broniliśmy i który stwarzał sytuację za sytuacją. Trzymam się natomiast tego co zdarzyło się po 60-tej minucie, kiedy zaczęliśmy funkcjonować lepiej. To jest kluczem do naszej lepszej gry - zakończył Stolarczyk.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Sytuacja kadrowa Wisły, przed meczem z Koroną Kielce
- « Ruszyła sprzedaż biletów na mecz derbowy
- « Milioner z Białorusi zainteresowany Białą Gwiazdą?
- « Już w sobotę arcyważny mecz koszykarek!
- Zapowiedź 25. kolejki LOTTO Ekstraklasy »
- Siatkarki Wisły ponownie lepsze od Elite Volley »
- Kluczowa potyczka! Wisła zagra dziś w Kielcach »
- Wrocławska passa zakończona. Wiślaczki ogrywają Ślęzę »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Za pucharową burtą. Polonia Warszawa - Wisła 3-2
- « Podsumowanie 18. kolejki Betclic I Ligi
- « Wyniki meczów 1/8 finału Pucharu Polski
- « Ze stolicy na tarczy! Polonia Warszawa - Wisła 2-0
- « Wisła gra meczu pucharowy z Polonią Warszawa! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Wisła gra z Polonią Warszawa! Zapraszamy na relację tekstową live!