Niedziela, 28 kwietnia 2019 r.

Vítězslav Lavička: - Nasza drużyna była dziś bardzo waleczna

- Zdobyliśmy punkt, walczyliśmy dzisiaj bardzo dobrze, a to jaka będzie ocena tego punktu zobaczymy na końcu sezonu. Nasza drużyna była dziś bardzo waleczna - powiedział po remisie w Krakowie, trener zespołu Śląska Wrocław, Vítězslav Lavička.

- Bardzo dobry mecz rozgrywał Marcin Robak, bardzo dobrze pracował dla drużyny, strzelił bramkę i w końcówce meczu tak też czuł się fizycznie. Wprowadziliśmy Mateusza Radeckiego, który miał grać na dziesiątce i nie chcieliśmy już wprowadzać do gry Arkadiusza Piecha - tak trener wrocławian odpowiedział na pytanie o to czemu w końcówce nie zaryzykował, wprowadzając dodatkowego napastnika.

- Znamy naszą sytuację i wiemy, że w tabeli wszystko jest blisko, chcieliśmy dziś wywalczyć trzy punkty, a wywalczyliśmy jeden. Podziękowałem moim zawodnikom po meczu, podziękowaliśmy też naszym kibicom. Następny mecz zagramy również na wyjeździe, bo w Sosnowcu. Na pewno będziemy walczyć tak jak dzisiaj, wtedy będziemy mieć szansę na to, aby zdobyć kolejne punkty - zakończył Vítězslav Lavička.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


4    Komentarze:

~~~Jarek
Podsumowanie
Na 90 % spadek

27            -7
~~~wieprzopi es
utrzymanie
walczcie. lepiej zeby arka spadła

33            -11
~~~Kibic z Polski
Kibic z Polski
Świetne nazwiska piłkarzy w Śląsku .Niestety gracie najgorzej w lidze. Śląsk to najgorsza drużyna w lidze. Sosnowiec lepiej gra. Raczej spadniecie na 60-70% . Szkoda pięknego stadionu . Tylko cud was uratuje.

8            -3
~~~Gajew
Niechlubny spadek
Szkoda, ale spadek Śląska wydaje sie nieunikniony przy tej grze. Jest to o tyle dziwne, ze skład jest na conajmniej środek tabeli. Trener Lavicka twierdzi, ze jego druzyna walczyła? Ja tam widziałem tylko Cholewiaka który wyróżniał sie na tle zespołu. A piłkarz przyszedł tam zimą zeszłego sezonu. Szkoda Celebana, zawsze darzyłem go sympatią za jego postawe na boisku. Walcz WKS`ie do końca.

8            -4