Michał Mak: - Zawsze zostawiam serce na boisku

- Nie ma nic lepszego, niż strzelić gola w ostatniej minucie i po bramce jest koniec meczu. Cieszymy się bardzo, że graliśmy konsekwentnie do końca, cierpliwie i że ta bramka w końcu wpadła, bo to bardzo ważne trzy punkty i z tego bardzo się cieszymy - mówił po spotkaniu z Górnikiem Zabrze, pomocnik krakowskiej Wisły, Michał Mak.
- Już po pierwszych treningach było widać, że Chuca ma duże umiejętności - tak Michał Mak chwalił nowy nabytek Wisły. - Bardzo cieszymy się, że ma takie wejście w drużynę, że ma taki debiut, bo to debiut marzenie. Został fajnie przywitany, bo jest otwartym chłopakiem, ale jakąś piosenkę będzie musiał zaśpiewać - śmiał się zawodnik.
- Są u mnie momenty lepsze, ale i słabsze. Zawsze zostawiam serce na boisku. Staram się dawać tyle ile mam, na pewno oczekujecie lepszej gry, dochodzenia do sytuacji bramkowych, ale nad tym pracuję i mam nadzieję, że z każdym meczem będzie coraz lepiej - zakończył wiślak.
KK, Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Paweł Brożek: - Mieliśmy dziś sytuacje
- « David Niepsuj: - Dziś liczą się dla mnie tylko trzy punkty
- « Rafał Janicki: - Nasze ryzyko było duże
- « Statystyki meczu: Wisła - Górnik
- 50 meczów Vullneta Bashy dla Wisły »
- Mecz Wisły z Górnikiem z najwyższą oglądalnością telewizyjną »
- Ranking frekwencji. Wisła nadal z trzecią średnią w Ekstraklasie »
- Ruszyła trzecia i zarazem ostatnia tura sprzedaży karnetów! »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Jarosław Królewski potwierdza rozmowy z Wojciechem Kwietniem
- « Zwycięstwo w próbie generalnej przed ligą
- « Alexis Trouillet nie zostanie piłkarzem Wisły Kraków
- « Michał Szynkiewicz w Wiśle Kraków
- « Marko Poletanović ponownie piłkarzem Wisły Kraków
- « Fotogaleria z meczu: Wisła - Hutnik