Piątek, 29 maja 2020 r.

Zapowiedź 27. kolejki PKO Ekstraklasy

Po dwunastu tygodniach przerwy na stadiony ligowe wracają zespoły naszej Ekstraklasy. Powrót to jeszcze niepełny, bo w związku z sytuacją epidemiczną - zabraknie kibiców, ale Ci ze zdwojoną siłą wspierać będą swoje drużyny na odległość. I choć wielu sceptycznie podchodziło do pomysłu wznowienia rywalizacji, to przynajmniej na razie wygrywa optymizm. I oby pozostał on w tym projekcie aż do jego końca!

Piątek, 29.05.2020 r. 18:00: Śląsk Wrocław - Raków Częstochowa
Na to spotkanie piłkarze Rakowa pojechać musieli po raz drugi. To właśnie z Częstochowy prawie trzy miesiące temu dochodziły najbardziej donośne głosy o tym, aby rozgrywki kontynuować. Ostatecznie tak się właśnie stało, dlatego w "nagrodę" to oni zagrają jako pierwsi.

Piątek, 29.05.2020 r. 20:30: Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin
Sporo zmieniło się w Szczecinie w trakcie tej przymusowej przerwy i nie chodzi tutaj bynajmniej o postępy w budowie tamtejszego stadionu. Pogoń opuścili bowiem Soufian Benyamina i przede wszystkim Zvonimir Kožulj, co bez wątpienia jest sporym osłabieniem "Portowców". Przypomnijmy, że Ci na początku sezonu śmiało walczyli o czołowe lokaty i to spotkanie na pewno da nam odpowiedź na pytanie - czy końcówka sezonu będzie dla Szczecina wyjątkowa, czy też skończy się jedynie "walką" o środek tabeli. Na miejsce właśnie w nim wciąż liczą także w Lubinie, a cztery punkty straty do "ósemki" Zagłębie na pewno będzie chciało zacząć odrabiać już w tym meczu.

Sobota, 30.05.2020 r. 15:00: ŁKS Łódź - Górnik Zabrze
Sporo nieudanych serii spotkań wytrzymano w Łodzi bez żadnych roszad trenerskich, ale przerwa sporo zmieniła i Kazimierza Moskala zastąpił Wojciech Stawowy. Ten po kilku latach wraca na trenerską ławkę, ale tutaj efekt "nowej miotły" musiałby być co najmniej huraganowy, aby zachować Ekstraklasę dla Łodzi. Jedenaście punktów straty do dziś trzynastej Wisły Kraków to przepaść, a tę jeszcze mocniej wykopać będą chcieli górnicy z Zabrza...

Sobota, 30.05.2020 r. 17:30: Piast Gliwice - WISŁA KRAKÓW
Przed "koronawirusową przerwą" gliwiczanie pochwalić mogli się dwoma kolejnymi zwycięstwami - nad Arką oraz Legią. I te zwycięstwa pozwoliły wciąż aktualnym mistrzom Polski awansować na fotel wicelidera. "Biała Gwiazda" zaliczyła z kolei osiem spotkań bez porażki i siłą rzeczy mocno liczymy, że swoją dobrą postawę wiślacy pokażą również po wznowieniu rywalizacji.

Sobota, 30.05.2020 r. 20:00: Lech Poznań - Legia Warszawa
To niewątpliwie hit tej kolejki, na który czekało wielu kibiców w Poznaniu i w Warszawie. Oczywiście brak kibiców odczuwalny będzie szczególnie właśnie w takim spotkaniu, ale też warto dodać, że obydwa zespoły mają już za sobą sportowe przetarcie, bo we wtorek i środę rozegrały z powodzeniem zaległe mecze 1/4 finału Pucharu Polski. Gra bez kibiców nie będzie więc dla nich nowością. Tak jak i rywalizacja poznańsko-warszawska.

Niedziela, 31.05.2020 r. 12:30: Wisła Płock - Korona Kielce
Najmocniej przerwę w rozgrywkach odczuła ekipa z Kielc, bo rozwiązała kontrakty z aż pięcioma piłkarzami. Iván Márquez i Rodrigo Zalazar nie stawili się bowiem na treningi, z Wato Arweładze i Nemanją Mileticiem rozstano się za porozumieniem stron, a z Danielem Dziwnielem umowa została zerwana z winy Korony. Utrzymanie ligi przy tak poważnych stratach może wydawać się misją niemożliwą, stąd też na pewno ciekawostką będzie to, jak kielczanie "wyglądać" będą w Płocku. A ten walczyć będzie oczywiście o odzyskanie miejsca w "ósemce".

Niedziela, 31.05.2020 r. 15:00: Cracovia - Jagiellonia Białystok
Klub z ulicy Kałuży był tym, w którym w trakcie ligowej przerwy było zdecydowanie najbardziej nerwowo, a wszystko to z powodu takich, a nie innych decyzji dotyczących wynagrodzeń. Sytuacja zmieniła hierarchię w drużynie, bo jej kapitanem nie jest już Janusz Gol i jego dalsza przyszłość w klubie stoi pod znakiem zapytania. Podobnie jak i to - o co powalczą w końcówce sezonu obydwa kluby. Przypomnijmy bowiem, że przed przymusową przerwą Cracovia zaliczyła aż cztery porażki z rzędu.

Niedziela, 31.05.2020 r. 17:30: Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Na zakończenie kolejki czeka nas kolejny jej hit, a mianowicie - derby Trójmiasta. Zanosi się - jak to w derbach - solidna bitwa, tym bardziej, że zwłaszcza w Gdyni przerwa dała drużynie "pozytywnego kopa". Arka ma bowiem nowego właściciela, a także nowego trenera, którym został Ireneusz Mamrot. Na ile pomoże to w walce o utrzymanie?

Aktualna tabela:

1. Legia Warszawa 26 51 54 - 26
2. Piast Gliwice 26 43 28 - 25
3. Cracovia 26 42 35 - 25
4. Śląsk Wrocław 26 42 34 - 29
5. Lech Poznań 26 42 45 - 25
6. Pogoń Szczecin 26 41 27 - 23
7. Lechia Gdańsk 26 38 32 - 33
8. Jagiellonia Białystok 26 37 35 - 35
9. Raków Częstochowa 26 36 32 - 37
10. Wisła Płock 26 36 32 - 41
11. Zagłębie Lubin 26 33 41 - 40
12. Górnik Zabrze 26 33 34 - 36
13. WISŁA KRAKÓW 26 31 33 - 38
14. Korona Kielce 26 26 15 - 30
15. Arka Gdynia 26 25 22 - 37
16. ŁKS Łódź 26 20 25 - 44

 Redakcja

Tagi:

Zobacz także:

Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:

Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »

5    Komentarze:

~~~Jarek
Wraca liga
Pogoń i Śląsk nie zachwycały przed przerwą , mogą potracić punkty, dla ŁKS mecz ostatniej szansy powinni wygrać , Pyry dla dobra ligi rozbiją Lagunę, w niedzielę wszędzie stawiam remisy , zwycięstwa Korony i Arki nie wchodzą w grę.

4            -6
GrzegorzS
Porażki trzech ostatnich zespołów w tej i
następnej kolejce sprowadzi temat ich utrzymanie w lidze do poziomu wiary w trzy trudne do zrealizowania cudy. ŁKS przegrywając nawet remisując praktycznie spada już z ligi. Zaś porażki dwóch innych zespołów potwierdza, że inwestycje w trenerów sa juz planem jak i zresztą w ŁKS-e na nowy pierwszoligowy sezon. Co do walki o tytuł i puchary to wygrywająca poległa ucieka juz rywalom na taki dystans, że trudno będzie ją komukolwiek dogonić, bo musiałaby przegrac 3/4 z ostatnich 10 spotkań czyli w sumie temat tytułu zostanie rozstrzygnięty. Co do pucharów to przy takim spłaszczeniu tabeli i niewiadomej jak na zespołach odbiło się te parę tygodni bez gry to w sumie może w tej grze brać udział praktycznie każda drużyna z miejsc od 2 do 13 bo 11 meczy do sporo czasu na różne cudowne wprost lub dramatyczne zmiany pozycjach drużyn w tabeli. Nic czekamy na pierwszy mecz Wisły i trzymam kciuki za dobry wynik, bo sporo można jeszcze przy dobrym przygotowaniu i pewnej dozie szczęścia nawojować.

7            -13
~~~GrzegorzS
To może byc info dnia
od następnej kolejki na stadion bedzie mogła wejśc określona liczba kibiców pytanie czy tylko te 999 osoby czy może jednak mogła by to byc większa widownia. Ma byc po 11 konferencja i tam to zostanie objawione. Czyli na meczu z Legią bedzie możliwośc grania dla kibiców a nie tylko dla pustej widowni.

4            -8
szczebelek
Nakręcony!
Pogoń jeszcze ma problemy ze Spiridonoviciem, więc praktycznie druga linia jest w rozsypce... Wisła Kraków ponoć zdrowa i bez uszczupleń kadrowych, co może zaowocować, że przez rozsądną rotację uda się wyrwać o kilkaset tysięcy więcej niż teraz.

5            -3
nales
Nareszcie
Do boju Wisełko , to wcale nie musi być trudny mecz , a jest szansa odlecieć w tabeli .

5            -4