Sobota, 27 czerwca 2020 r.

Artur Skowronek: - Taka droga się opłaca

- Jeśli chodzi o pierwszą połowę, to jest ona do zapomnienia. Na pewno nie zagraliśmy jej tak, jak sobie wyobrażaliśmy. Natomiast w tej drugiej, to poza tym, że strzeliliśmy gola, to cieszę się z postawy piłkarzy, bo to jest kierunek, który chcemy obrać. Myślę tutaj o sprawie i pressingu i operowaniu piłką. Zdecydowana poprawa i cieszę się, że ta przerwa dużo nam dała - mówił po niezwykle cennym dla nas zwycięstwie w Zabrzu, trener piłkarzy Wisły Kraków, Artur Skowronek.

- Daliśmy sobie nawzajem ogromny impuls, który od razu przerodził się na boisku, od początku drugiej połowy. Widać, że taka droga się opłaca i należy nią dalej iść. Gratuluję piłkarzom, bo bardzo trudny tydzień za nami. Teraz mamy trochę dłuższą sprawę regeneracji do meczu piątkowego i na pewno będziemy gotowi do kolejnej ciężkiej pracy - zapewnił Skowronek.

Pierwsze pytanie dotyczyło urazu Jakuba Błaszczykowskiego, przez który nasz kapitan zaliczył w tym meczu niespełna dwa kwadranse gry.

- Jeszcze nie wiemy na ile jest on poważny. Wydaje się, że jest to uraz mięśnia dwugłowego i zobaczymy, czy to jest nadciągnięcie, czy naderwanie. Pokaże to jutro lub pojutrze obraz USG - powiedział trener.

Szkoleniowiec wiślaków został zapytany także o to, co powiedział swojej drużynie w przerwie.

- To jest nasze i oczywiście tego tutaj nie powiem, ale cieszę się, że od strony merytorycznej chłopaki złapali to, jak ta druga połowa ma wyglądać, a inne sprawy to są sprawy szatni - skwitował Skowronek.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


6    Komentarze:

wilkrobert13 2
Brawo trenerze.
swietna reakcja w czasie przerwy i nasza dominacja w drugiej nawet bez"KUBY"...

77            -7
~~~Trzask ścieki
Super bylo
Trenerze racja mecz wygrywa sie pressingiem nie cofaniem sie do tylu przez 30 utrzymywaniu sie graniu do przodu strzelaniu graj tak a zajdziemy daleko ?? 2 polowa inna druzyna!

59            -9
~~~Janek
Mecz
Zagrali dla naszego kapitana kuby

52            -8
~~~Bartek
Przerwa
Sprawa jest prosta Kuba zabrał głos w szatni i to wystarczyło. Prawdziwy lider i kapitan!!

27            -21
~~~guru22
Gra si 45 czy 90?
Kapitalne zwyciestwo(!) w materii utrzymania, natomiast w przyszlym sezonie z tego typu gra bedzie znow ta sama lokata (ktora w tym sezonie przyjmiemy z najwieksza radocha),

10            -14
~~~Mr.
Zawodnik, Legenda, Właściciel......
Po zejściu Kuby i pobycie w szatni trafiło do głów zawodników że odpowiedzialność za sposób gry spoczywa na każdym z nich a nie jak wcześniej piłka do Kuby, a Kuba może i efektowne kiwał ale rzadko wynikała z tego jakaś efektywność.... chociaż gdy na boisku pojawił się prawdziwy napastnik Turgeman to ta gra trochę się poprawiła. Sygnalizowałem już wcześniej że nasza taktyka i odpowiedzialność za wynik polega na zagraniu do Kuby i czekaniu co on wymyśli, z drugiej strony położenie trenera z / przy całym szacunku do Kuby/ przełożonym-właścicielem na boisku mało komfortowa... tu trzeba mieć pełne wzajemne zaufanie. Myślę, znając charakter Kuby, że mimo wszystko to do pogodzenia, także pole po popisu dla innych kiedy przeciwnik będzie skupiał się na Kubie.

18            -7