Artur Skowronek przed meczem z ŁKS-em: - Zrealizować swój cel
![](/photo/upload/37591_skowronek_przed_jaga.jpg)
- Nie trzeba jakiejś szczególnej motywacji do tego, żeby jak zwykle podejść z maksymalną koncentracją do meczu i nie inaczej będzie w Łodzi. Mamy w drużynie bardzo świadomych piłkarzy i wszyscy cały czas wiedzą jak cienka jest granica pomiędzy zwycięstwem, a porażką. Dziś rzeczywiście mamy dobrą i komfortową sytuację do tego, żeby zrealizować swój cel, ale też chcemy zrobić to jak najszybciej - powiedział na konferencji prasowej, przed meczem z ŁKS-em, trener piłkarzy Wisły Kraków, Artur Skowronek.
Jedno z pierwszych pytań dotyczyło kulis odejścia Heberta, którego umowa wypożyczenia do naszego klubu wygasła.
- Nie należy rozmawiać o Hebercie. Dziś go nie ma, nie jest do dyspozycji. Bardzo mocno mu dziękujemy za wkład, który dał naszej drużynie. Od razu podniósł nam jakość i pomógł wyjść z bardzo trudnej sytuacji. Przede wszystkim podjął wyzwanie, gdy byliśmy w bardzo trudnej sytuacji w tabeli i za to mu chwała i bardzo mocno mu dziękujemy. No i oczywiście kibicujemy - stwierdził trener, a zapytany o to, czy istnieje opcja, aby po wygaśnięciu kontraktu w Japonii Brazylijczyk być może do Wisły wrócił, powiedział: - Ta opcja nie jest zamknięta, a co do pozostałych piłkarzy - naszych środkowych obrońców - to mamy ich bardzo dobrych. Co ważne ci chłopcy są w formie i na pewno będzie utrzymana jakość oraz determinacja i wola pójścia po zwycięstwo.
Szkoleniowiec piłkarzy Wisły został także zapytany o aktualną sytuację w tabeli oraz fakt, że ewentualna wygrana w Łodzi, przy potknięciu Arki w Kielcach z Koroną, może już w piątek dać wiślakom pewne utrzymanie.
- Działa to na nas jeszcze bardziej motywująco i to nas nakręca, bo chcemy zrealizować ten cel jak najszybciej. Mamy taką szansę w piątek, chcemy myśleć o sobie, zróbmy swoje, a reszta? Zobaczymy jak się poukłada - skwitował Skowronek.
Opiekun wiślaków został też zapytany o liczne kontuzje w zespole, których jest znacznie więcej niż w innych drużynach Ekstraklasy.
- Tak głęboko nie analizuję przeciwników, myśląc o liczbie urazów. Jest to specyficzny czas i specyficzne przygotowania. Do końca sezonu zostały cztery kolejki i pojawiają się problemy w drużynach, ale jeśli chodzi o naszych piłkarzy, to choćby uraz Pawła Brożka to nieszczęśliwa sprawa i nie ma tutaj rzeczy mięśniowych. Wiadomo jak wyglądała sprawa kontuzji z Krzyśkiem Drzazgą. Są też trzy urazy mięśniowe i już do tego nie wrócimy, ale musimy zrobić wszystko, żeby do końca tej ligi urazów już nie było - stwierdził trener.
Na zakończenie Skowronek został jeszcze zapytany o to, czy planuje w przypadku zapewnienia sobie utrzymania zagrać w końcówce sezonu w większym zakresie w młodzieżowym składzie.
- Nie myślę o tym. Mamy wyzwanie, które chcemy zrealizować w piątek. Na tym skupiamy wszystkie swoje siły i wtedy będziemy myśleć dalej, ale na pewno nie zrobimy tutaj czegoś takiego, że damy "pograć" i że nie będziemy szanować naszych kibiców. Chcemy walczyć o jak najlepsze miejsce w tabeli. Będziemy skłaniać się ku temu, aby grali ci, którzy są w najlepszej formie - zakończył trener.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z ŁKS-em
- « Bartosz Frankowski sędzią meczu ŁKS - Wisła
- « Tafara Madembo piłkarzem Wisły Kraków
- « Jakub Błaszczykowski piłkarzem czerwca
- Koniec ekstraklasowej koszykówki w Wiśle! »
- Zapowiedź 34. kolejki PKO Ekstraklasy »
- Zrobić to, co do nas należy! Wisła gra dziś z ŁKS-em »
- Wisła w sporze z Bruk-Betem Termaliką »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Konrad Gruszkowski wraca do polskiej ligi
- « Mecz Arka - Wisła bez udziału kibiców gości
- « 24 kwietnia zagramy mecz o Superpuchar?
- « Kuba Wiśniewski na testach w Polonii Bytom
- « Komunikat TS Wisła Kraków SA w sprawie udziału kibiców drużyny gości na meczach piłki nożnej
- « Jakub Złoch odchodzi z Wisły Kraków