Piątek, 25 września 2020 r.

Nikt w tym meczu nie był sobą. Górnik - Wisła 0-0

Po bardzo dobrej pierwszej połowie oraz zdecydowanie słabszej, ale wywalczonej drugiej - krakowska Wisła wywozi z Zabrza jeden, cenny punkt. Wiślacy mogą jednocześnie mówić o pechu, bo strzelając na bramkę Górnika - obili zarówno jej słupek, jak i poprzeczkę. Można zresztą powiedzieć, że w tym spotkaniu "nikt nie był sobą". Górnik na pewno swoich kibiców bowiem rozczarował, a Wisła jadąc do Zabrza "jak na ścięcie" - mocno powalczyła o to, aby "gilotyny" uniknąć. I to zdecydowanie się udało.

Aż pięciu zmian dokonał na ten mecz trener Artur Skowronek, w porównaniu do "jedenastki", która rozpoczęła spotkanie, zakończone kompromitującą porażką przed tygodniem z Wisłą Płock. I można się było już od kilku dni zastanawiać - jak słabo spisujący się w tym sezonie wiślacy - wyglądać będą na tle świetnie prezentujących się z kolei i liderujących z kompletem punktów po czterech kolejkach - zabrzanach?

Wprawdzie jako pierwsi groźniej zaatakowali gospodarze, bo już w 4. minucie uderzenie Jesúsa Jiméneza instynktownie odbił Mateusz Lis, to kolejne akcje należały do... nadspodziewanie dobrze dysponowanych wiślaków. Już bowiem w 7. minucie świetnie ruszył Stefan Savić, który dograł przez Jeana Carlosa Silvę do Yawa Yeboaha. Niestety dla nas uderzenie tego ostatniego Martin Chudý zdołał sparować na rzut rożny. Nie zmienia to faktu, że to przede wszystkim wiślaccy skrzydłowi byli siłą napędową naszej gry, a tą wreszcie można było chwalić. I choć w 19. minucie znów na chwilę groźnie było pod naszą bramką, bo po rzucie rożnym celnego trafienia szukał Alex Sobczyk, to jednak nieznacznie się pomylił.

Znacznie groźniej odpowiedziała zresztą Wisła, bo po ofensywnym wyjściu Dawida Abramowicza, ten dograł do nadbiegającego Yeboaha, a nasz skrzydłowy obił słupek! Nie minęły trzy minuty, a mieliśmy kolejną akcję Wisły i zagranie Savicia mógł wykończyć Jean Carlos, tyle że Brazylijczyk uderzył źle.

W ostatnim kwadransie pierwszej połowy swoją szansę miał w 36. minucie Górnik, ale po rzucie wolnym Adrian Gryszkiewicz uderzył głową niecelnie. Taki był też strzał po kolejnych dwóch minutach, bo na niego zdecydował się Savić, ale obił tylko poprzeczkę!

Mieliśmy więc w pierwszej połowie meczu rozgrywanego w Zabrzu trochę pecha, bo jak nie słupek, to poprzeczka, ale też nie zmienia to faktu, że Wisła wreszcie... grała w piłkę. I ta gra mogła się podobać, choć brakowało nam jednak "wykończenia".

Tak jak jednak można się było spodziewać na drugą połowę zabrzanie wyszli usposobieni zdecydowanie bardziej ofensywnie i szybko swoje umiejętności pokazać musiał debiutujący w Wiśle Michal Frydrych. Czech dobrze przeciął podanie i zażegnał niebezpieczeństwo.

To mógł w 48. minucie sam przynieść dla swojej drużyny Chudý, który poślizgnął się przy wprowadzaniu futbolówki do gry i można tylko żałować, że Jean Carlos był zbyt daleko od bramkarza gospodarzy, aby skorzystać z tego prezentu. Zaraz jednak potem walkę o piłkę po rzucie rożnym wygrał Łukasz Burliga, ale uderzył głową ponad bramką. Tak też strzelał w 53. minucie Michał Koj, ale i on pomylił się nieznacznie.

Tak też niestety błąd popełnił Savić... W 58. minucie z kontratakiem wyszła Wisła, a dokładniej Jean Carlos, który podciągnął akcję pod pole karne zabrzan, po czym dograł do Austriaka. Ten uderzył jednak niecelnie i kolejna nasza dobra okazja - przepadła. Dokładnie tak samo, jak po kolejnych czterech minutach dla zabrzan, po niecelnym strzale Jiméneza.

O wiele groźniej pod bramką Lisa zrobiło się bez wątpienia w 64. minucie, gdy bliski szczęścia był Daniel Ściślak, ale źle przyłożył nogę i doskonała szansa dla Górnika została zmarnowana! Nie zmienia to faktu, że w tym fragmencie meczu to zabrzanie naciskali i w 68. minucie znów wykazać musiał się Lis, broniąc strzał głową Jiméneza.

Głową w 72. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, uderzył też ponownie Burliga, ale piłka była zbyt wysoko, aby nasz obrońca mógł do niej należycie dopaść. Do piłki zdążył za to jak należy w 76. Lis - świetnie parując na rzut rożny uderzenie głową Ściślaka.

Po dwóch kolejnych minutach to jednak Wisła ma kolejny kontratak, który zainicjował wprowadzony na boisko chwilę wcześniej Rafał Boguski. Ten dobrze podciągnął pod bramkę gospodarzy i dograł do Savicia, ale nasz pomocnik nie zdołał opanować piłki i oddać skutecznego strzału! Marnujemy więc kolejną dobrą okazję do tego, aby wyjść w Zabrzu na prowadzenie.

Na taką szansę w 82. minucie mieli też gospodarze, bo błąd Dawida Abramowicza wykorzystać mógł Giánnis Massoúras, ale jego uderzenie ofiarnie zablokował Adi Mehremić. Bośniak po chwili zatrzymał też akcję Jiméneza, mocno krzycząc jednocześnie na swoich kolegów z zespołu...

Końcówka to już nieudane próby ataków zabrzan, którzy ostatecznie nie stworzyli już sobie groźnych akcji, a tę - już w 97. minucie - miała jeszcze Wisła, ale po dośrodkowaniu Abramowicza - nieznacznie niecelnie nad bramką uderzył Fatos Bećiraj. A to ostatecznie oznacza, że Górnik traci punkty po raz pierwszy w tym sezonie. My zaś z trzeciego kolejnego wyjazdu - przywozimy trzeci remis.


Piątek, 25.09.2020 r. 20:30:

0 Górnik Zabrze

0 Wisła Kraków

Górnik Zabrze:
Martin Chudý
Przemysław Wiśniewski
Michał Koj
Adrian Gryszkiewicz
Giánnis Massoúras
(90. Adam Ryczkowski)
Alasana Manneh
(81. Filip Bainović)
Bartosz Nowak
(81. Krzysztof Kubica)
Roman Procházka
(59. Daniel Śliślak)
Erik Janža
Alex Sobczyk
(58. Piotr Krawczyk)
Jesús Jiménez
Wisła Kraków:
Mateusz Lis
Łukasz Burliga
Michal Frydrych
Adi Mehremić
(87. Lukas Klemenz)
Dawid Abramowicz
Yaw Yeboah
(76. Rafał Boguski)
Nikola Kuveljić
Gieorgij Żukow
(46. Vullnet Basha)
Patryk Plewka
Stefan Savić
(87. Maciej Sadlok)
Jean Carlos Silva
(70. Fatos Bećiraj)
5. kolejka PKO Ekstraklasy.
Stadion Sportowy KS Górnik im. Ernesta Pohla, Zabrze.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
Widzów: 12 492.
Pogoda: 16°.

Foto: Krzysztof Porębski

 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


49    Komentarze:

~~~dziki
W koncu
W koncu nie ma sie czego wstydzic. Widac brak snajpera. Poprawic skutecznosc i utrzymac zaangazowanie a bedzie dobrze

187            -7
~~~Hę
.
Mehmeric i Frydrych dlaczego nie przyszliście do nas 5 lat temu

99            -61
~~~costa
Czemu Skowornek trzyma piłkę w 94 min?
Zamiast walczyć do końca o 3 punkty, to On piłkę trzyma!

94            -108
~~~Jarek
Po meczu
Zasłużyli na punkt , mieli czystsze sytuacje a lider dominował w drugiej połowie , brawo debiutanci w składzie , trenere trafił ze składem.

147            -11
~~~Bolo
Obiektywnie
Co by nie mowić kawał zdrowia zostawili punkt jest punkt

162            -9
~~~mun
punkt urwany liderowi
pierwsza jaskółka wiosny nie czyni, oby przyleciały kolejne. Wreszcie nikły, ale uśmiech:)

121            -6
~~~Ryan
powrót do żywych
taka gra daje najdzieje na lepsze dni , bo liczy sie zaangazowanie, zas sklad wystawiony na dzisiejsze spotkanie zasuwał jak miło, kilka zmian, wszystkie in plus[ duzy dla Abramowicza jak i calego bloku defensywy, miło zaskoczył Plewka. Wzmocnic atak, wykorzystywac wlasne szanse i bedziemy punktowac az miło. Ave Wisła

118            -3
~~~Bebetto
Nie zawiedli. Brawo !
Nowe rozdanie trenera, pokazało jakoś zawodników, którzy nie zawiedli. To był bardzo wyczerpujący mecz. Pierwsza połowa mogła skończyć się nawet wynikiem 2-0 dla dla nas. Trudno, piłka nie wpadła do sieci. W drugiej połowie trochę spuchliśmy. Górnik tez pokazał co potrafi. Remis z liderem ekstraklasy, jak najbardziej zasłużony. Okazuje się, że jest jakoś w naszej dryżynie, tylko brakowało walki i agresji. Przy odrobinie szczęścia można było wygrać !

86            -13
wilkrobert13 2
Gdzie są ci krytycy.?!
Uważam ze rozegralismy dobry mecz i warto..!!było do Zabrza pojechać...

87            -79
~~~Dopinguja cyNiePiknik
Gdzie są hejterzy i "znafcy" wyniku jeszcze sprzed meczu?!
B. Dobry mecz np. Lisa, Plewki, Silvy którzy byli tutaj j...ni przed meczem... Nie wiem czy te komenty piszą trolle czy żydki, a może sfrustrowani. Każdy mecz jest inny. Oceniamy po meczu. Jak my, kibice nie wierzymy to kto do cholery ma wierzyć?! Gdzie jest ta ABG?!

83            -102
~~~Bacik
Hmm
Fajnie to by było jakby do tej gry na wyjazdach dołożyli grę w Krakowie

101            -4
messi817
Pozytywy
W końcu mecz nie przegrany biegowo tu spora poprawa do tego dobry mecz Savica oraz Frydrycha a przede wszystkim Plewka lepszy w środku niż Szot na prawej obronie.

80            -3
~~~Kibic20
Do costa
Co za głupie stwierdzenie, pewno dlatego, że nie masz co hejtowac! Przeszkadzało Ci, że trener się odważył wziąść piłkę do rąk? Czyste idioctwo z twojej strony.

46            -56
~~~Tw Bolek
Dziki
A sił na drugą połowę byś nie chciał ? Górnik to nie Real czy Bayern żeby tak odstawać fizycznie .Mecz trwa 90 min czy trzeba liczyć na słabszy dzień rywala żeby być bezkarnym w drugiej powie? Nawet 2 zero można prowadzić ale żeby to utrzymać trzeba grać 90 min. Kto za to odpowiada? Ten któremu się dziś chyba upiekło niestety dla Wisły.

70            -36
~~~Roman
trole
gdzie te trole i znawcy ?

31            -85
~~~Wu
Coś ruszylo
Wreszcie Abramowicz w obronie. Wreszcie cała linia obrony solidna. Wreszcie Kuveljic na boisku. Może to jeszcze pójdzie...

94            -12
~~~Ts Wisła
Ts Wisła
Trener powinien zostać spokojnie dziś było widać że powinien dostać szansę

63            -68
~~~ts_maciek
Agonię trzeba uciąć ...
To nigdzie nas nie doprowadzi. Skowronek zrobił swoje, trzeba mu podziękować i znaleźć kogoś, kto będzie potrafił wykrzesac z tych 7-8 zawodników nadających się do ekstraklasy maxa. Klemenz, Sadlok, Janicki, Boguski i co gorsze - Basha, są tylko statystami. Nie mówię już o koledze z Czarnogóry - to dramat nie napastnik.

83            -67
~~~Bacik
10
Moim zdaniem tej drużynie strasznie brakuje klasycznej 10tki kogoś takiego jak Stilić za najlepszych czasów

80            -8
szczebelek
To forma idzie w górę czy to jaskółka?
Jakie to miłe uczucie gdy nie trzeba cedzić słów krytyki zamiast tego można pochwalić obrońców, środek pola i Plewkę, który zagrał chyba najlepszy mecz w Wiśle czy skrzydłowych chociaż dzisiaj brakło im skuteczności. Silva gdyby grał za plecami napastnika to większy pożytek byłby z niego, linii spalonego kontrolować nie potrafi natomiast Beqiraj widać, że schudnął, ale motorycznie nie dojechał.

35            -28
~~~mop
sadlok out
i odrazu punkty tak trzymac jesze zhukova skreslic

37            -80
~~~Janko Buszewski
To był nareszcie dobry mecz
Zmieniona zdecydowanie obrona zagrała przyzwoite zawody,Savić zaczyna wchodzic na swój chyba level,Lisek jakby mniej elektrycznie,Yeboah zostawił duzo zdrowia na placu.Podobnie Zukow.Bardzo udany debiut Czecha i przyzwoity mecz Mehremicia który był mocno krytykowany po transferze do nas,niezle Carlos,nie najgorzej po długiej przerwie Nikola.Cieszy przemodelowanie obrony i posadzenie na ławce Klemenza,Janickiego i Sadloka czyli ludzi którzy wprowadzali chaos z tyłu.Widac brak klasycznej 9.Dzis koles o charakterystyce takiej jaką miał Paweł Brożek ,mógłby choc jedna sytuacje wykorzystać i przywiezlibysmy z Zabrza komplet punktów.Szanuje ten punkcik ,bo przed meczem kompletnie wszyscy skazywali nas na wysoką porażke.Media,eksperci,k ibice,nawet nasi kibice.Sam,jesli mam byc uczciwy,nie bardzo wierzyłem że nawiążemy tam walkę.Udało się.Trzeba teraz w końcu zaliczyć jakąs wiktorię u siebie.Mentalnie ze Śląska zespół wraca napewno mocno podbudowany i z wiarą,że nie muszą w tej lidze robić za popychadła a my kibice mamy promyk nadziei,że jakies pozytywne emocje,to my jeszcze przy tych chłopakach przeżyjemy.

68            -23
~~~zagłoba sum
Pierwsza połowa znakomita,
brakło tylko bramki (spokojnie mogły 3 dla nas). W drugiej, pomiędzy 60 a 80 minutą bramka dla zaboli wisiała na włosku, chociaz równiez mogliśmy sie odgryźć (Beciraj, Savic) ale brakło koncentracji. Martwi mnie statystyka podań, zaledwie 68% celnych, to juz któryś raz w tym sezonie. Ale moze pomału jakoś ruszymy do przodu.

63            -3
~~~Dpas
Nie trzeba cudów
W tej lidze naprawdę nie trzeba cudów aby być wysoko w tabeli. Przy dobrym wybieganiu i solidnych grajkach można wiele osiągnąć. Dzisiaj na plus zaangażowanie i walka. Na minus skuteczność w ataku.

69            -3
~~~Mateusz. M.
A dla mnie...
To jednorazowy wybryk. Kompletnie nie wierzę w tego trenera i liczyłem, że już go nie będę oglądał w tym meczu. Pierwsza połowa była fajna, ale druga już odsłoniła braki i problemy: brak napastnika, słaba kondycja zespołu, brak pomysłu na grę (znowu dużo przypadku i korzystanie z błędów przeciwnika). Górnik nas zlekceważył i było widać, że myśleli, że niskim nakładem sił mecz wygrają. W drugiej połowie wzięli się do roboty, ale Wislacy wymęczyli 0:0. Wierzę w drużynę, ale nie z tym trenerem.

67            -51
~~~zagłoba sum
Myślę, ze skład,który dzisiaj rozpoczął mecz, powinien być naszą pierwszą jedenastką.
Bardzo podoba mi sie Yeboah ( dajmy mu jakiś fajny nick, moze Yedi :), tylko on nie nadaje się do walki o gónrne piłki, Jest niewysoki i dość drobny. Mehremicz wybronił nam bramkę w II połowie, dobrze Savicz. Liczę, ze Beciraj się rozkręci, widać, ze piłka go szuka ale musi po prostu grać. Pamiętam początki Maćka Żurawskiego, tez w pierwszych kilku meczach nie błyszczał. Basha słabo, Żukov dobrze, Jeean Carlos walczył, w dwóch sytuacjach minimalny spalony i moze strzeliłby gola.

40            -26
~~~Kibic20
Po meczu
Trolle i hejterzy się pokazują, bo wszystkie pozytywne wpisy minusuja.

37            -72
~~~zagłoba sum
Gdybyśmy I połowę z Orlenem
zagrali jak dzisiaj z zabolami, Płock zostałby rozsmarowany, jak masło.

50            -21
~~~Kibic z Polski
Gornik-Wisła
Brava dla Wisły i trenera. Ten mecz pokazał jak słabe mentalnie są polskie kluby. Górnik byl dziś w roli faworyta! Polski klub nie lubi byc faworytem .Górnik dzis zagrał bardzo słabo. Być może zlekcowazyl Wisłę ale przede wszystkim nie uniósł roli faworyta! Drugi klub skazany na porażkę ,skreślony,wyśmiany mobilizuje się, atakuje i uzyskuje dobry wynik. To jest typowe polskie. Nasze kluby czy reprezentacje osiągały najlepsze wyniki gdy były już skreślone lub nie były faworytem. Dziś stała się rzecz absurdalna.........To Wisła grała jak Górnik. .....Moim zdaniem Wisła była dużo lepsza od lidera.

58            -18
~~~zagłoba sum
Mimo wszystko
optuję za zmiana trenera.

70            -33
rakdar
Można dobrze grać? Ano można
Gdybyśmy z takim nastawieniem i wolą walki grali od początku ligi, to teraz w tabeli bylibyśmy na 100% w pierwszej piątce. Wystarczyło, że Skowronek w tym meczu nie był minimalistyczny, tylko dał pograć naszym w ataku. Naprawdę na tą słabą ligę mamy niezłych graczy, trzeba ich tylko ustawić na ofensywną grę, a wyniki przyjdą szybko. I najważniejsze, niech obrona pogra tym składem w następnych meczach, jak się zgrają, to w końcu nie będziemy mieli z tym blokiem kłopotu.

65            -4
~~~Kibic20
Do szczebelek
Zejdź w końcu z tego Beciraj. Popatrz, na wagę wszystkich zawodników u nas i za granicą, to zobaczysz ilu ma taką wagę! On od 10 lat waży tyle samo i dzisiaj też z wagą jak zawsze.

41            -37
Niewierny Tomasz
A jednak boska liga....
Skazani na pożarcie wywozimy jeden punkt z jaskini lwa. Kto typował remis? po kompromitacji z Wisłą Płock i biorąc pod uwagę styl w jakim nastąpiła ta porażka.

36            -11
Kosmaty
Tak szczerze, to trudno się do kogoś mocno przyczepić.
Oczywiście nie wszystko działało bardzo dobrze, bo albo brakowało wykończenia, albo pechowo na drodze stanęło obramowanie bramki... ale generalnie całkiem niezły mecz Wisły. Mehremić w defensywie profesor, Bardzo dobry mecz Savicia, Yeboah na swoim zwykłym, dobrym poziomie, , pewny w grze defensywnej Kuveljić, skutecznie asekurujący Frydrych, nawet Żukow pokazał symptomy powrotu do formy. Wobec braku goli dla Wisły na pierwszy plan wysunęła się postawa Lisa... i przy takim postawieniu nasz bramkarz wybronił nam punkty, 3 doskonałe interwencje. Na boisku "brakowało mi" tylko 2 piłkarzy: Silvy i Burligi. Nie można ich oceniać negatywnie, ale też zabrakło w ich grze czegoś ponad poprawność. Od Łukasza oczekuję odważniejszej gry do przodu, do tego nas przyzwyczaił, choć z drugiej strony mógł grać zachowawczo ze względu na formę Górnika, który w tym sezonie był bardzo rozpędzony, Łukasz mógł mieć zadanie w stylu: "przede wszystkim bronić, bez szaleństw"... mogę więc zrozumieć dla czego był tak ostrożny. Co do Silvy, to zwyczajnie nie dostawał za wielu piłek jakie mu odpowiadają. Nie ma predyspozycji do ścigania się z obrońcami do piłki rzuconej daleko za linię obrony, a piłek do nogi praktycznie nie było. Mógł pokazać więcej, ale też nie do końca więc jest to jego wina. Generalnie Wisła wreszcie zrobiła krok w dobrym kierunku i ten mecz pokazał, że w naszej drużynie drzemie bardzo duży potencjał i mogą grać na miarę oczekiwań kibiców. Otwartym pozostaje pytanie: "czy obecny trener zdoła to jednak pociągnąć, czy też był to jednorazowy wyskok drużyny". Osobiście mam duże wątpliwości czy Skowronek zdoła utrzymać dzisiejszą jakość w kolejnych meczach. Zwłaszcza, że zmiany raczej nie były optymalne i ja mam do nich zastrzeżenia. 1. W przerwie meczu zdejmuje Żukowa (który dawał radę i starał się w grze do przodu, na Bashę, który obecnie jest pod formą (i dziś było to widać), i ma zdecydowanie mniej możliwości ofensywnych. Następnie, kiedy Górnik zdołał po przerwie "przetrawić sytuację", to Wisła została mocno zepchnięta do defensywy, a odpowiedzią trenera było zdjęcie najlepszych na boisku Savicia i Yeboaha. Ja rozumiem, że mając z Górnikiem remis i w pamięci zdobycz punktową, to ten punkt jest bardzo cenny, należy więc go dociągnąć do końca... a jednak takie podejście mocno się na Wiśle mściło, choćby w meczu z Pogonią i jak widać wnioski nie zostały wyciągnięte, a to co było błędem i nie dało rezultatu (obrona Częstochowy i zbyt mocne cofnięcie się do defensywy) jest powielane.

30            -24
GrzegorzS
Mamy punkt i to trzeba docenić. Ten punkt mamy bowiem
wreszcie po raz pierwszy w tym sezonie Wisła nie podarowała gola rywalowi, owszem były dwa błędy bocznych obrońców, ale Lis i Mehremić wyciągnęli nas z tego za uszy. Drugi powód Wisła wybiegała i zrównoważyła Górnika fizycznie, czy w tym elemencie, który był przed meczem uważany za największy problem. Kolejna sprawa odszczekuję, nie wierzyłem w Plewkę a tu się okazało, że jest wartościowym elementem zespołu. Kolejna sprawa trener wreszcie dobrze zarządzał zmianami i wykorzystał je w pełni z korzyścią dla zespołu. Wisła dziś nie miała mimo, że jeszcze widać braki poszczególnych zawodników słabych punktów. Dzięki temu miała szansę wygrać to spotkanie, ale spokojnie jeszcze musi to potrwać, by ten zespół zatrybił. Trzeba się cieszyć, że wreszcie mamy stabilną obronę solidnie grającą pomoc dobre skrzydła i walczących napastników. Trzeba życzyć Beqirajowi by jakoś to przymierzył bo potem to pójdzie. Trudno nie być zadowolonym po tym meczu. Inna sprawa, że byłem pewien, że my tego meczu nie przegramy co więcej to będzie początek dobrej serii. Przy strzeleckim farcie powinniśmy zejść na prowadząc 2-0. Co więcej mecz pokazuje, że można grać bez Błaszczykowskiego. To ważne by Kuba wreszcie stał się elementem dodanym do dobrej drużyny a nie był za wszystko odpowiedzialny. To będzie duży plus rozwoju tego zespołu. Kolejna sprawa chyba decydująca. Dziś wszyscy zawodnicy grali na swoich pozycjach i nie było udziwnień taktycznych.

45            -19
GrzegorzS
Ja tam typowałem 1-2 dla Wisły
ale nie chciało wpaść, taki urok wychodzenia na prostą

24            -15
~~~Stachu
Brawo za walkę
Brawo za punkt ale jeszcze sporo pracy żeby ten zespół zagrał na miarę swoich możliwości. Sił wystarczyło na 75 minut a koncepcji na pierwszą połowę. Nie będę chwalił trenera bo jak widzę jaki zjazd formy zaliczył Żukow czy Basha to ręce opadają. Kolejki mijają a my dalej szukamy formy fizycznej i optymalnego ustawienia.

42            -6
~~~R77
Paweł Brożek, Zdenek Ondraszek
Naladzira konkretnego na już potrzeba - Fatos chyba lotrzebuje czasu jak Zdenek ... - ale warto było czekać - pamietam Jego mecz w Poznaniu i dublet

43            -2
~~~Wilga
Górnik - Wisła
Dziękuję za walkę, pierwsza połowa bardzo dobra.

50            -4
~~~goal
Potrzeba jeszcze napastnika z prawdziwego zdarzenia.
Aby w końcu zacząć strzelac gole, bo bez nich cała dobra gra idzie na marne.

36            -3
~~~Dopinguja cyNiePiknik
Konflikt w szatni
Ciekaw jestem jak jest z tym rzekomym konfliktem między trenerem a zawodnikami/ częścią zawodników. Dziś graliśmy w osłabieniu, po przejściach COVIDowych, z liderem i pogromcą MP. Zawodnicy mieli idealna szansę żeby "zwolnić" trenera bez zbytnich podejrzeń, a mimo to tego nie zrobili. Ciekaw jestem prawdy

29            -5
~~~Andrzej Zaskroniec
@kibic20
Pragnę zauważyć, iż język polski jest bardzo ważny. Pisownia również. Może nikt Ci tego nie powiedział albo nie czytasz książek lub prasy, ale słowo wziąść nie istnieje w naszym języku. Uwaga, podaję prawidłową formę: wziąć. Mam nadzieję, że pomogłem i dzięki tej wiadomości zapamiętasz ten fakt, a Twoje dzieci nie będą powielać tego błędu. Miłego dnia !

31            -15
~~~Darek
dobry punkt
Problemem Skowronka...nie jest granie w roli drużyny skazanej na porażkę...problemem jest kiedy stajemy się faworytem...trzeba szanować trenera bo Nas utrzymał...ale trzeba też realnie patrzeć jak gramy z nim na ławce i o co gramy...to idealny trener na utrzymanie i On nam to w 100% zagwarantuje...o więcej będzie ciężko...no chyba że trener zrozumi że 1-0 to za mało...dawno nie przebiegliśmy 115km...widać że piłkarze grali o jego posadę

15            -4
~~~Kibic20
Do...Andrzej Zaskroniec
Dziekuje Panie Nauczycielu,pisalem w nocy i faktycznie popelnilem gafe.Mysle,ze zawsze czytasz wpisy i widzisz o ile wieksze bledy popelniaja niektorzy,przede wszystkim ortograficzne.Nigdy jakos nie przyszlo mi do glowy,zeby ich korygowac.Nawiasem mowiac,jestem kolo 70,to mi nie grozi,zebym zly przyklad dawal dzieciom.Oni sa po 40.Pisza na pewno lepiej niz ja.

28            -24
olszaI
Niewierny Tomasz
Ja typowałem remis i tak postawiłem z ta różnicą że 1-1, ale byli tez tacy tutaj co typowali win Wisły. A co do meczu....wszyscy zagrali dobrze wreszcie blok defensywny funkcjonował jak należy. Dla mnie cichy bohater tego meczu to ....Plewka

17            -5
~~~Ona
Widze ze po remisie
Nastroje od razu sie zmienily. Mysle ze gornik nas w pierwszej polowie zlekcewazyl bo w drugiej juz nas zdominowal. Dobrze ze Lis mial udane interwencje. Nadal mamy malutko pkt i nawet remis z gornikiem ktory zamazuje prawdziwy obraz nic nam nie dal. Mam 3 pkt i tylko 3 pkt zamiast 18.

21            -9
kobylts
Spokój w tyłach
Stare piłkarskie potwierdzenie mówi że drużynę buduje się od tyłu. Gdy z tylu masz takich gości jak Frydrych i Mehmeric to możesz z luźną głową konstruować akcje z przodu. Goście grali że sobą pierwszy raz a zabrali bardzo dobrze. Mam szczerą nadzieję że pan Janicki już boiska nie powacha bo ciężko mi w mojej 40 letniej kibicowskiej historii znaleźć słabszego grajka.

17            -15
gazo
dobre zawody ,
widać było że chcecie zwyciężyć , Brawo Savić . Tak trzymać Panowie . Tylko jeszcze wykończenie i będzie ok. potrzebny napastnik

7            -2
~~~olo
Nadzieja
Wiem że każdy mecz w wykonaniu Wisełki jest inny a przecież nie tak to powinno wyglądać.Mam nadzieję że stabilizacja przyjdzie i będziemy punktować.Wreszcie coś w obronie drgnęło na plus .Frydrych zdaje się dobrym trafieniem ale jeszcze poczekajmy.Jestem bardziej optymistyczny niż ostatnio.Trzymam kciuki...

4            -4