Mglisty remis. Raków - Wisła 0-0
Mimo licznych osłabień piłkarze krakowskiej Wisły mocno postawili się aktualnemu liderowi Ekstraklasy, czyli ekipie Rakowa Częstochowa. Potyczka, która toczyła się w trudnych warunkach atmosferycznych, bo gęstej mgle, zakończyła się bezbramkowym remisem. To oznacza, że wiślacy powtórzyli wynik z wrześniowego spotkania z ówczesnym liderem ligi - Górnikiem Zabrze.
Z aż pięcioma zmianami, w porównaniu do naszego poprzedniego meczu ligowego z Lechią Gdańsk, przystąpili do potyczki z liderującym Rakowem Częstochowa piłkarze krakowskiej Wisły i zwłaszcza w środku pola musieliśmy dokonać kilku kluczowych zmian. I choć pierwsi strzał za sprawą Igora Sapały oddali częstochowianie, to po rykoszecie mieli tylko rzut rożny. I choć nawet tego nie wywalczył swoim strzałem minutę później dawno niewidziany w podstawowym składzie Wisły Nikola Kuveljić, to widać było od pierwszych minut, że wiślacy w rywalizacji z faworyzowanym liderem "nie pękali".
Z drugiej zaś strony już w 7. minucie krycie "zgubił" Maciej Sadlok i w kapitalnej sytuacji znalazł się Vladislavs Gutkovskis. Łotysz jednak fatalnie spudłował i wciąż było 0-0. Ważne jest jednak także to, że w 9. minucie wiślacy dobrze na tę akcję Rakowa odpowiedzieli. Z rzutu wolnego sprytnie przymierzył bowiem w "krótki róg" Jakub Błaszczykowski, ale Jakub Szumski był na posterunku.
Kolejne momenty pierwszej połowy były wyrównane, a że cały mecz toczył się we wspomnianej we wstępie gęstej mgle, więc obydwa zespoły szukały głównie strzałów z dystansu, tyle że próby te były niecelne - jak choćby Stefana Savicia w 28. minucie, czy też Ivi Lópeza w 32. minuty z rzutu wolnego. Równie niecelnie spróbował jeszcze dwukrotnie przed przerwą Chuca.
Na pewno warto też odnotować sytuację z 33. minuty, gdy w polu karnym Rakowa faulowany był Michal Frydrych, co uszło uwadze sędziów, a także świetną interwencję Mateusza Lisa z 37. minuty, kiedy to nasz bramkarz bardzo dobrze sparował na rzut rożny celny strzał Patryka Kuna.
Na drugą połowę w naszym składzie nie wyszedł już niespodziewanie Błaszczykowski, a zastąpił go Fatos Bećiraj, który jednak nie zajął miejsca na skrzydle, a w ataku. I to właśnie Czarnogórzec świetnie zachował się w 54. minucie, bo dobrze ograł obrońcę gospodarzy, ale jego podania nie wykorzystał Savić, bo został zablokowany.
Dwie minuty później to jednak Raków mógł cieszyć się z bramki, ale Lis kapitalnie obronił nogami strzał Kuna. Nie zmienia to jednak faktu, że na początku drugiej połowy Raków aż dwukrotnie umieścił piłkę w naszej bramce, tyle że najpierw Andrzej Niewulis sfaulował Dawida Abramowicza, a później Kamil Piątkowski zdobył gola ze spalonego. Co dość długo sprawdzane było zresztą na wideo.
Raków wciąż jednak mocno naciskał i w 60. minucie znów blisko szczęścia był Gutkovskis, który nieznacznie przestrzelił. W światło bramki trafił za to w 62. minucie López, ale choć Lis miał kłopoty, to ostatecznie piłkę udało się nam wybić. Podobnie jak i w 66. minucie, gdy Lis znów nie dał się zaskoczyć Hiszpanowi, tyle że dobitka Marcina Cebuli obiła nasz... słupek.
Po serii akcji gospodarzy wreszcie odpowiedziała Wisła, ale choć w dobrej sytuacji znalazł się Bećiraj, to jego strzał zablokował Fran Tudor. I choć znów w ruch poszedł VAR, to jednak uznano, że zagranie ręką zawodnika Rakowa - nie kwalifikowało się do podyktowania "jedenastki"...
W 78. minucie bohaterem Wisły mógł zostać z kolei Frydrych, bo świetnie wyszedł do dośrodkowania z rzutu rożnego, ale Szumski spisał się znakomicie.
Ostatni kwadrans tego meczu, to już zdecydowanie mniej szalona ofensywa Rakowa, zresztą wiślacy dobrze wybijali z uderzenia piłkarzy zespołu z Częstochowy, co w konsekwencji oznaczało, że zabrakło z obydwu stron groźnych okazji do tego, aby spotkanie nie zakończyło się bezbramkowym remisem. Tak się jednak stało, z czego bez wątpienia mniej cieszą się piłkarze gospodarzy, bo ich przewaga w tabeli nad goniącą ich Legią stopniała po tej kolejce do jednego punktu.
0 Raków Częstochowa
0 Wisła Kraków
Raków Częstochowa:
Jakub SzumskiKamil Piątkowski
Maciej Wilusz
Andrzej Niewulis
Fran Tudor
Igor Sapała
Marko Poletanović
David Tijanić
(46. Marcin Cebula)
Ivi López
Patryk Kun
(78. Daniel Bartl)
Vladislavs Gutkovskis
(84. Oskar Zawada)
Wisła Kraków:
Mateusz LisDavid Niepsuj
(85. Łukasz Burliga)
Michal Frydrych
Maciej Sadlok
Dawid Abramowicz
Jakub Błaszczykowski
(46. Fatos Bećiraj)
Nikola Kuveljić
Dawid Szot
(89. Aleksander Buksa)
Chuca
Stefan Savić
(68. Rafał Boguski)
Jean Carlos Silva
GIEKSA Arena, Bełchatów.
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom).
Mecz bez udziału widowni.
Pogoda: 6°.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Skład Wisły Kraków w meczu z Rakowem Częstochowa
- « Wisła kontra Raków! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Siatkówka: Wisła Kraków - AZS UMCS Lublin 3-1
- « Yaw Yeboah powołany do kadry Ghany
- Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Rakowem »
- Artur Skowronek: - Znów stworzyliśmy drużynę »
- Marek Papszun: - Czujemy się pokrzywdzeni »
- Maciej Sadlok: - Na wyjeździe u lidera ten remis trzeba szanować »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Porażka w pierwszym sparingu
- « Transmisja meczu: Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała
- « Komunikat TS Wisła Kraków SA w sprawie udziału kibiców drużyny gości na meczach piłki nożnej
- « Wiślackie rezerwy rozgromione przez Wieczystą
- « Mecz Arka - Wisła bez udziału kibiców gości
- « Kadra Wisły Kraków na zgrupowanie w Turcji