Mateusz Lis: - Jestem mega zadowolony

- Cieszę się, że mogłem w tym meczu pomóc zespołowi. Wygraliśmy nie wiem, czy nie najważniejszy mecz, nie pamiętam od kiedy, bo te punkty były nam strasznie potrzebne. Zdawaliśmy sobie z tego sprawę, że musimy ten mecz wygrać, że nie możemy sobie pozwolić na stratę punktów i pozostanie w dole tabeli. Wyszarpaliśmy to zwycięstwo, strzeliliśmy bramkę, a wcześniej przetrzymaliśmy ciężkie momenty, bo Lech napierał. Jestem mega zadowolony - mówił po zwycięstwie w Poznaniu, bramkarz krakowskiej Wisły, Mateusz Lis.
- Był dodatkowo smaczek - powiedział Lis, któremu przypomniano, że w przeszłości reprezentował barwy poznańskiego klubu. - Moja narzeczona jest z Poznania, wszyscy oglądali i dziś byli za Wisłą Kraków. To zwycięstwo też dla mojej rodziny, dla narzeczonej. Był dodatkowy smaczek.
- Trzeba pamiętać, że jednak ten delikatny oddech teraz złapiemy, bo nie możemy sobie pozwolić na to, żeby być w dole tabeli. Mamy zespół, który stać na dużo więcej. Trzeba iść do góry, a te trzy punkty nam w tym pomogą - zakończył Lis.
Źródło: TVP Sport
Foto: Wisła Kraków SA
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Łukasz Burliga: - Staramy się grać agresywnie
- « Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Lechem
- « Powrót szefa. Lech - Wisła 0-1
- « Siatkówka: MKS SAN-Pajda II Jarosław - Wisła Kraków 3-1
- Jakub Błaszczykowski: - Takie mecze i takie zwycięstwa smakują lepiej »
- Peter Hyballa: - Walczyliśmy i udało nam się te punkty zabrać do domu »
- Dariusz Żuraw: - Jeden błąd kosztował nas znów utratę punktów »
- Statystyki meczu: Lech - Wisła »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Jarosław Królewski potwierdza rozmowy z Wojciechem Kwietniem
- « Zwycięstwo w próbie generalnej przed ligą
- « Marko Poletanović ponownie piłkarzem Wisły Kraków
- « Michał Szynkiewicz w Wiśle Kraków
- « Fotogaleria z meczu: Wisła - Hutnik
- « Rezerwy Wisły lepsze od rezerw MFK Karviná