Łukasz Burliga: - Z tą grą powinniśmy mieć więcej punktów
- Nie jestem zadowolony, gdy graliśmy "jedenastu na jedenastu" przeważaliśmy, a gdy Śląsk dostał czerwoną kartkę, to dalej ta przewaga była, ale na pewno nie taka, jaka powinna być. Za mało stworzyliśmy bowiem wtedy sytuacji - przyznał po zremisowanym 1-1 spotkaniu we Wrocławiu ze Śląskiem, obrońca krakowskiej Wisły, Łukasz Burliga.
- Gramy intensywnie, dużo pressingiem. Mamy swój styl, ale brakuje skuteczności. Zdobyliśmy cztery punkty na dziewięć możliwych, a mogliśmy spokojnie mieć ich właśnie dziewięć. Z tą grą powinniśmy mieć więcej punktów, ale wierzę, że to piłkarskie szczęście i może pazerność na bramki będzie większa w następnych spotkaniach - dodał wiślak.
- Ze statystyk wychodzi, że Matúš Putnocký najlepiej w naszej lidze broni rzuty karne i kapitalnie obronił, ale u nas na treningach Mateusz Lis też dobrze je broni, ale miejmy nadzieję, że w meczach nie będzie musiał. Trener przed każdym meczem wypisuje zawodników do rzutów karnych i to się zmienia. Kiedyś ja byłem wyznaczony jako druga, czy trzecia osoba. Na ten mecz Felico był wyznaczony jako pierwszy, a dalej na listę nie spojrzałem, bo mnie nie było wyznaczonego, wiec nie wiem kto mógłby jeszcze strzelać - powiedział Burliga.
Źródło: Canal+ Sport
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Mateusz Lis: - Zabrakło wykorzystania przewagi
- « Statystyki meczu: Śląsk - Wisła
- « Vítězslav Lavička: - Wisła pokazała swoją jakość
- « Peter Hyballa: - Jestem rozczarowany
- Piotr Starzyński: - To na pewno zaprocentuje w przyszłości »
- Siatkówka: MUKS SOS Poprad Stary Sącz - Wisła Kraków 3-0 »
- Juniorzy Wisły lepsi od Rakowa »
- Transmisja meczu koszykarzy: Wisła Chemart - KS Księżak »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Ranking frekwencji. Wisła i Ruch nie mają sobie równych
- « Remis Wisły w zamkniętym sparingu
- « Mecz o Superpuchar na Stadionie Narodowym?
- « Mecz o Superpuchar zostanie rozegrany na Stadionie Narodowym
- « Aleksandr Michajłow nie jest już trenerem wiślackich rezerw
- « Mariusz Kutwa i Kacper Duda zagrali w kadrze U-20