Peter Hyballa przed meczem z Wisłą Płock: - Jest to dla nas wyzwanie, ale na pewno je podejmiemy

- Nasz najbliższy rywal to bardzo "kompaktowa" drużyna, jest bardzo niebezpieczna zwłaszcza przy stałych fragmentach gry. To że ostatnio przegrali z Legią, to taka porażka każdemu może się zdarzyć i nie ma ona znaczenia. Jest to dla nas wyzwanie, ale na pewno je podejmiemy - powiedział na konferencji prasowej, przed meczem wyjazdowym z Wisłą Płock, trener piłkarzy "Białej Gwiazdy" - Peter Hyballa.
Przed tygodniem szansę na debiut w Wiśle otrzymał Krystian Wachowiak, a Serafin Szota mógł zaliczyć swój pierwszy występ w Ekstraklasie. I właśnie o tę dwójkę Hyballa został na wstępie zapytany.
- Krystian Wachowiak musi jeszcze poprawić kilka elementów, w tym musi szybciej podejmować boiskowe decyzje. Jeśli zaś chodzi o Serafina Szotę, to podoba mi się to, że gra szybko, że potrafi wyjść do pressingu, choć ma też wciąż inne wyobrażenie o grze, niż ja. Ci zawodnicy muszą jeszcze pracować nad swoją grą - powiedział trener.
Kolejne z pytań dotyczyło Alana Urygi, który latem wzmocni zespół "Białej Gwiazdy", ale w czekającej nas w niedzielę potyczce - zagra jeszcze przeciwko naszej drużynie.
- Nie wiem czy spotkałem się wcześniej z taką sytuacją. Podczas meczu koncentruje się jednak tylko na pracy nad swoją drużyną, a naszym zadaniem jest przywieźć trzy punkty. To jest to, nad czym będę się koncentrował. Nie będę jakoś szczególnie przyglądał się piłkarzom drużyny przeciwnej - stwierdził szkoleniowiec.
Następne pytanie dotyczyło zmęczenia piłkarzy po meczu z Pogonią, w którym wiślacy przebiegli rekordowy dystans.
- Trenujemy, regenerujemy się i w naszej pracy w Wiśle Kraków to jest właśnie naszym zadaniem. Czy teraz też przebiegniemy 120 kilometrów? Zobaczymy, ale to są zawodowi piłkarze, takie jest ich zadanie i na tym będziemy się koncentrować - mówił Hyballa.
Pod nieobecność kontuzjowanego Adiego Mehremicia, a także przez pauzę za kartki Łukasza Burligi - trener ma na pewno o czym myśleć, przy ustalaniu składu zwłaszcza na środku naszej defensywy.
- Mamy parę możliwości, bo może zagrać Daniel Hoyo-Kowalski, może też zagrać Maciej Sadlok. Podczas naszych treningów próbowaliśmy kilku rozwiązań - powiedział trener, który - co zrozumiałe - nie chciał zdradzać tego, jak zagra w Płocku..
- Najlepszym dla mnie ustawieniem jest 4-3-3, ale najważniejsze jest to, jak zachowują się zawodnicy na murawie. Jeśli chodzi o Wisłę Płock, to musimy na nich uważać szczególnie przy rzutach wolnych oraz rożnych. Będziemy starali się ich zatrzymać - zapewnia trener.
Na zakończenie Hyballa został zapytany o Davida Mawutora, który ma być w niedzielę po raz pierwszy do jego dyspozycji.
- Gra na pozycji "sześć". Dużo widzi na boisku, ma dobre podania, w tym te długie. Ponadto dobrze gra głową. Jest silny fizycznie i jedyne czego jeszcze potrzebuje, to szybkości w naszej grze w gegenpressingu - zakończył szkoleniowiec.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Sytuacja kadrowa Wisły Kraków przed meczem z Wisłą Płock
- « Debiut Przemysława Zdybowicza w Resovii
- « Zapowiedź 19. kolejki PKO Ekstraklasy
- « Tomasz Kwiatkowski sędzią meczu Wisła Płock - Wisła Kraków
- Kacper Szewczyk zgłoszony do gry w Ekstraklasie »
- Remis w próbie generalnej juniorów »
- Siatkówka: Wisła Kraków - CKiS Maraton Krzeszowice 3-0 »
- Fatos Bećiraj zadebiutował w barwach Bnei Yehuda »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Podsumowanie 32. kolejki Betclic I Ligi. Warta i Stal Stalowa Wola w II lidze
- « Tychy zdobyte! GKS Tychy - Wisła 0-2
- « Wisła gra z GKS-em Tychy! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Wisła zagra w barażach o awans do Ekstraklasy
- « Jacuś z zaproszeniem na mecz Wisły Kraków
- « Wisła Kraków z licencją na grę w Ekstraklasie