Niedziela, 29 sierpnia 2021 r.

Jakub Błaszczykowski: - To co widzimy w treningu, przekłada się na mecze

- Na tle Legii zagraliśmy bardzo dobrze i wygraliśmy zasłużenie. Ważne jest też to, że to co widzimy w treningu, to co ja w nim widzę - przekłada się na mecze - mówił po spotkaniu Wisły z Legią rezerwowy dziś zawodnik "Białej Gwiazdy" - Jakub Błaszczykowski.

- Nie ma bojaźni, gramy od tyłu i tutaj jest bardzo wyraźny progres, ale też jestem zbyt długo w piłce, żeby uważać, że po jednym czy dwóch meczach to wszystko będzie tak funkcjonować zawsze. Dlatego podchodzę do tego ze spokojem, z dużą dozą pokory. Te trzy punkty cieszą, ale są to tylko trzy punkty - dodał Błaszczykowski, który - co zrozumiałe - został zapytany o swoją obecną pozycję w drużynie Wisły. - Gdybym był spełniony, to dziś siedziałbym na trybunach. Jeśli jestem do dyspozycji trenera, to cały czas liczę na to, że jestem w stanie pomóc, ale z drugiej strony wiem, że chłopcy zaprezentowali się bardzo dobrze i zresztą było to widać. Na pewno trzeba oddać to co widzieliśmy. Na każdej pozycji zagraliśmy bardzo dobrze. Także jestem ambitny, ale potrafię docenić, że chłopcy bardzo dobrze sobie radzą - mówił wiślak. - Najważniejsze są trzy punkty i nigdy nie jest tak, że jakikolwiek zawodnik jest ważniejszy niż klub. Klub jest zawsze numerem jeden - tak Błaszczykowski zamknął temat swojej nieobecności w spotkaniu z Legią.

- W meczu z Rakowem przegraliśmy w głowach, bo po czerwonej kartce daliśmy sobie strzelić dwa gole. To był bardzo ważny mecz, ale z każdego - także z takiego - trzeba wyciągać wnioski. I tego nie udało się zrobić od razu, bo ze Stalą Mielec ponieśliśmy porażkę, po dwóch pięknych bramkach, ale później w Łęcznej i dziś z Legią naprawdę to już dużo lepiej wyglądało. Zawsze mecz Wisła - Legia to spotkanie prestiżowe. To zawsze takie mecze z dodatkowym smaczkiem i takie wygrywać to jest coś wspaniałego. Widać po stadionie, po kibicach, że jest wiara i z tej strony dziękuję wszystkim kibicom, bo pewnie gdyby nie oni, to byśmy tutaj dziś nie siedzieli - mówił wiślak.

Błaszczykowski został poproszony o ocenę gry w meczu z Legią Patryka Plewki, który solidnie przyczynił się do rozpoczęcia bramkowej akcji.

- Zagrał bardzo dobre spotkanie, a ta bramka po odbiorze i zagraniu pierwszym do przodu, do kontry - to jest coś co nie zawsze robiliśmy w ostatnich meczach. A jest to coś, na co powinniśmy zwrócić mocniejszą uwagę, bo nie raz odbieramy te piłki w środkowych strefach i to pierwsze-drugie podanie powinno być do przodu - jeśli chcemy wyprowadzić skuteczną kontrę. A jeśli się to zamyka, to powinniśmy utrzymać się przy piłce, ale to Patryk dał impuls do tego, aby wyprowadzić tę właśnie kontrę - cieszył się Błaszczykowski, który został także poproszony o ocenę gry drugiego ze środkowych pomocników - Aschrafa El Mahdiouiego. - Widać, że ma wielkie umiejętności i widać to również na treningach, ale jeszcze dużo przed nim. Od początku jak do nas przyszedł widać, że bawi się piłką i pokazuje to w każdym meczu. To jest chłopak, który robi dużą różnicę, a przede wszystkim wprowadza spokój w tyłach. Wiemy, że możemy mu zagrać, a on nie panikuje, bo piłkę spokojnie wyprowadza. To jest nawyk z piłki holenderskiej. On to po prostu ma, wynika to z wyszkolenia - chwalił kolegę z drużyny Kuba.

Na zakończenie Błaszczykowski został zapytany o to jak wysoko może skończyć bieżący sezon Wisła Kraków.

- Weryfikacja przychodzi w maju i wiem, że każdy tak mówi, ale to jest najlepsze z możliwych podejść. Dziś graliśmy mecz, ale jutro się budzimy i myślimy o kolejnym, żeby w nim wypaść jak najlepiej. Dziś zagraliśmy, ale jeśli następny przegramy, to nic nam to nie da. Praca i jej kontynuacja to najlepsza i słuszna droga - zakończył wiślak.


Źródło: Canal+ Sport

 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


9    Komentarze:

~~~Marck
Kuba
Nic dodać, nic ująć. Byłeś i jesteś wielki. Szacunek.

181            -2
~~~nołnejm
Brawo też za wywiad
Wreszcie bez żadnych nietrafionych szpilek, tak ma być. Wisła patrzy na siebie, a nie na innych. Do tego powróciła skromność Kuby i to cieszy.

98            -4
~~~goal
Bardzo mądra i wyważona wypowiedź.
Praca i pokora. A wynik, a może nawet i sukces, przyjdą w maju.

75            -3
Piotrek Dopingujący
Kuba nr 1
Kuba, byłeś jesteś i będziesz nr 1 na zawsze! Jestem dumny że kogoś takiego Bóg zesłał nam do Wisły i razem z dzieciakami możemy Cię podziwiać na boisku i słuchać Twoich słów!

79            -6
KyluAce
Ludzie kochani
A co miał powiedzieć Kuba po wygranym meczu o którymkolwiek zawodniku ? Wiadomo że wszystko fajnie super. W praktyce Ci co uważają że Plewka zbawił nasz środek to niech wyjmą głowę z dupy. Facet wczoraj przez 91min gry zrobił 16 podań. 16 PODAŃ. Środkowy pomocnik który co mecz notuje najmniejszą liczbę podań. Wczoraj siedziałem sobie za bramką i uważnie obserwowałem grę Patryka. Jak akcja idzie szybko to ten się ociąga (jakby był stoperem) i spowalnia akcje. Znowu jak budujemy akcję wolno to ten jak [...] do przodu i jakby był drugim napastnikiem (oczywiście się za nimi chowa i nie da się mu podać tej piłki). Ocenianie całej gry przez pryzmat tego że utrzymał się przy piłce podbiegł z nią 5metrów i celnie podał to nie jest coś co powinno być oczywistą oczywistością jeśli chodzi o grę środkowego pomocnika ? Ascharf co mecz notuje 4-5x więcej kontaktów z piłką, pokazuje się do gry, rozgrywa musi robić robotę za dwóch.

14            -29
~~~Kibic 20
Blaszczykowski
Kuba bardzo mądra wypowiedź, pełna pokory. Z reprezentacja też masz może rację, ale większość inaczej myślała. Grałeś przecież zawsze z pełnym serduchem i na to zawsze zasłużyłeś. Mam nadzieję, że jak prezes ci zaproponuje razem z Fabiańskim na mecz z San Marino/pozegnalny/, to się zgodzisz. Jako kibice Wisły, bardzo byśmy się cieszyli.

19            -6
~~~Szczypior
Widzę
Rozwój intelektualany, mentalny Błaszczykowskiego zaczyna rozumieć mechanizmy świata, oby jeszcze wyczuwał intencje, zamiary i szczerość oblegających Go ludzi. Współpraca z Królewskim, środowiskiem przynosi efekty. Przestrzegam przed zbytnim optymizmem, pochwały mają zawsze na celu uwagę dobrej pracy co wprowadza perspektywy jakich oczekujemy a piłkarzom rozwó na wielu polach.

18            -6
~~~Cerbrus
KyluAce
Chłopie, nie komentuj jak nie masz pojęcia o piłce. Plewka nie jest zawodnikiem od rozgrywania piłek, od tego jest nasza #8. Plewka wykonuje tytaniczna, brudna robotę, której amatorzy piłki noznej nie widza, czyli czyści pole gry, jeśli go na boisku nie widać, to znaczy, ze świetnie wykonuje swoją robotę :)

9            -1
sk04
Dzięki, Kapitanie!
Za naprawdę sensowną wypowiedź. Od meczu z Łęczną, bardzo dobrze rozegranego pod każdym względem, zawodnicy tworzą Drużynę. Dotychczas widać było nerwowość i takie oczekiwanie na przełamanie i zwycięstwo. W meczu z PoLegłą Piłkarze zagrali bardzo dobrze. Każdy wiedział, co ma robić i pod względem taktycznym Trener okazał się lepszy od Michniewicza! Ponadto z tej wypowiedzi Kuby wynika, że pogodził się z rolą zmiennika, a to raz jeszcze potwierdza, że jest nietuzinkowy! Jeżeli z takim zaangażowaniem Piłkarze przystąpią do każdego meczu, to jestem spokojny o końcowy wynik. A skoro już na tym etapie rozgrywek Wisełka może rozgrywać takie mecze jak z PoLegłą, to jestem ciekaw, co będzie jak piłkarze się zgrają się i lepiej zrozumieją! Na jaki wejdą poziom i o co zagramy w tym sezonie?!

7            -2