Do osób naskakujących na klub i
piłkarzy o potencjalny brak szczepień:
Zanim zaczniecie pisać BZDURY to pomyślcie choćby odrobinę. Jest kilka
powodów, dla których to co piszecie jest totalną bzdurą i niczym
więcej niż wylewaniem hejtu. Jednak najważniejszy jest taki, że
koronawirus jest we względzie szczepionek jak grypa: szczepionki nie
gwarantują "immunitetu" na zakażenie, tylko daje odporność na pewne
szczepy które były dotychczas... jednak wirus cały czas mutuje i na
nowe mutacje szczepionka często ma ograniczoną skuteczność (osoby
zaszczepione przechodzą chorobę łagodniej niż niezaszczepione) lub w
skrajnych wypadkach są ogólnie nieskuteczne (w wypadku szczególnie
paskudnej mutacji). Już od pewnego czasu pojawiają się statystyki o
ponownych zachorowaniach osób, które już wcześniej wyzdrowiały. Zatem
fakt, że w Wiśle są zachorowania wcale nie oznacza braku
profesjonalizmu klubu. Druga kwestia jest taka, że mało prawdopodobne,
by klub nie zwracał na to szczególnej uwagi w momencie, gdy każde
problemy są dość kosztowne... no bo wyobraźcie sobie sytuację w której
mecz w weekend jest odwołany i liga przenosi go na środek tygodnia...
jak duże straty finansowe klub poniesie w takim wypadku? Stadion może
być otwarty cały, więc koszty organizacji są w full opcji, ale
frekwencja byłaby drastycznie mniejsza niż w weekend. To kilkaset
tysięcy w plecy, szczepionki są znacznie tańsze, więc wątpliwe by
klub olał szczepienia mając perspektywę możliwego przeniesienia meczu
jeśli pojawią się problemy. No i na koniec odgórne zalecenia ligi:
ekstraklasa i telewizje z całą pewnością wymagają od klubów pełnego
zaszczepienia, bo gdyby przeniesionych zostało kilkanaście lub nawet
kilkadziesiąt kolejnych spotkań (nie mówiąc o całych kolejkach), to
powstałby burdel z terminarzem, a to straty wizerunkowe i finansowe
dla całej ligi. Ekstraklasa i telewizja z pewnością chcą ograniczyć
takie ryzyko do minimum, w związku z czym w tym swoim protokole
antykowidowym z pewnością zaznaczyli, że piłkarze, sztab i osoby
mające bezpośredni kontakt z zawodnikami muszą być zaszczepione, a
nawet jeśli nie zrobiła tego Ekstraklasa, to wymusił to na nich C+. I
z pewnością dotyczy to także nowych piłkarzy (o ile nie zostali
zaszczepieni w swoich poprzednich klubach). Nikt normalny nie
zaryzykuje od kilkudziesięciu/kilkuset tysięcy (w skali klubu) do
kilku/kilkunastu milionów ( skali Ekstraklasy S.A i Canal+/TVP) po to
by oszczędzić (w sumie nawet nic nie oszczędzić, bo przecież wciąż
jest opcja darmowego szczepienia, no ale nawet jakby policzyć, że klub
chce zakupić szczepionki na rynku, by ominąć ewentualne kolejki do
szczepienia w państwowej służbie zdrowia, to mowa o kilku, może
kilkunastu tysiącach złotych w skali klubu).
13
-15
Post dodano: 28 października 2021 r., o godzinie: 14:25.
Ocena postu: -2.
IP: 87.205.16.109 -
Ostrowiec Świętokrzyski.