Czwartek, 2 grudnia 2021 r.

Janusz Niedźwiedź: - Wisła wykorzystała brutalnie nasze pomyłki

- Zakończyło się nasze granie w Pucharze Polski i tak jak patrzyłem na ten mecz, to bardzo podobała mi się pierwsza połowa. Druga też w jej pierwszej części, bo graliśmy bardzo dojrzały futbol i stworzyliśmy kilka sytuacji, po których mogliśmy podwyższyć prowadzenie - mówił po meczu Widzewa z Wisłą, trener zespołu gospodarzy, Janusz Niedźwiedź.

- Było widać w naszych piłkarzach z jednej strony pasję i chęć gry, ale też dojrzałość, która mnie się osobiście bardzo podobała. Nie będziemy już żałować tego co się wydarzyło, po prostu Wisła wykorzystała brutalnie nasze pomyłki i awansowała. Oczywiście gratuluję jej tego awansu, a my mamy teraz ważne zadanie, bo jedziemy w niedzielę do Chrobrego Głogów na teren, gdzie praktycznie nikt nie wygrywa, praktycznie nikt nie strzela bramki - bo tylko jedna w ośmiu spotkaniach - dlatego zbieramy siły po tym trudnym meczu. Gratuluję moim piłkarzom tej heroicznej walki, bo do ostatnich minut szukaliśmy, by strzelić na 2-2. Ta piłka spadła i zabrakło centymetrów, by umieścić ją w siatce. A z tego już nic więcej nie wyciągnęliśmy. Teraz nasze myśli są tylko i wyłącznie na tym, aby się dobrze zregenerować, odpocząć i w niedzielę wyjść na ostatnie 90 minut, aby fantastycznie zakończyć jesień - zakończył opiekun Widzewa.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


3    Komentarze:

~~~Widzewiak
Drodzy Wiślacy
Było widać że Wisła jest ten poziom wyżej od Widzewa ale Widzew również miał swoje sytuacje i postraszyliśmy Was i to trzeba przyznać. Chciałbym się odnieść jeszcze do sprawy fauli... Czytam tutaj Wasze komentarze i niektórzy mają pretensje do sędziego że źle sędziował na Waszą niekorzyść itd. Ja również uważam że źle to robił bo zwróćcie uwagę na moment wcześniej kiedy do zdobyliście drugą bramkę. Yeboah ewidentnie walnął Nunesa w twarz i akcja powinna zostać cofnięta a wtedy też niewiadomo jakby się potoczyły losy meczu co nie ulega wątpliwości powtorzę się jeszcze raz że momentami było widać poziom między nami a z VARu sędziowie korzystają kiedy chcą. Nam ten mecz się bardzo przyda i Wam myślę że też. Mam nadzieję że w przyszłym sezonie zobaczymy się w Ekstraklasie i życzę Wam powrotu do Wisły z czasów Pana Kasperczaka. Wszystkiego dobrego!

63            -5
Grzes22
~~~Widzewiak
Dzięki za dobry mecz. Masz na pewno dużo racji jeśli chodzi o ilość sytuacji, jak choćby sytuacja z końcówki kiedy Kieszek uratował nam prowadzenie. Co do faulu Yeboaha uważam, że nie było, wg mnie (podkreślam wg mnie) Nunez chcąc odebrać piłkę, nadział się na rękę Yeboaha, który nie wymachiwał nią i nie wykonał jakiegoś ruchu w stronę Waszego zawodnika. Osobiście nie widziałem jakiegoś złego sędziowania. To że sędzia popełnia błędy jest naturalne, zwróćcie uwagę, że czasem VAR i my na powtórkach nie potrafimy czegoś ocenić a sędzia ma ułamek sekundy na decyzję i musi ją podjąć. Pytanie jak często je popełnia i jakiej są wagi. Fajnie że VAR wiele z nich wyeliminował. W pierwszej chwili też myślałem, że Żukow faulował Widzewiaka w naszym polu karnym i sędzia ze swojej perspektywy nie mógł widzieć czy ten kontakt nastąpił czy nie. Nawet komentatorzy zmienili zdanie dopiero po obejrzeniu powtórki z odpowiedniej kamery. Reasumując: powodzenia i miejmy nadzieję że do zobaczenia w Ekstraklasie czego i Wam i Nam życzę. :)

22            -6
~~~Kibic20
Po meczu
To jest kultura wypowiedzi, super. Jeszcze tylko jedno, Starzyński był faulowany z boku pola karnego, nabawił się urazu i też nie dostaliśmy rzutu wolnego. Ale jak piszecie, sędzia też człowiek i omylny, jak każdy z nas. Najważniejsze szanujmy się wzajemnie, obojętnie komu kto kibicuje. Widzewowi życzę wejścia do ekstraklasy.

19            -4