Środa, 2 marca 2022 r.

Marcin Płuska: - Kopciuszek dalej na balu

- Bardzo dobrze weszliśmy w ten mecz. Pierwszy stały fragment i zdobyliśmy bramkę, więc od razu grało nam się łatwiej. Wisła była oczywiście stroną dominującą, dłużej utrzymywała się przy piłce, jednak nie przekładało się to na jakieś stuprocentowe okazje - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Olimpii Grudziądz - Marcin Płuska.

- Wytrzymaliśmy ten napór, a w drugiej połowie chcieliśmy podtrzymać to, co wypracowaliśmy w pierwszej. I tuż po przerwie mieliśmy sytuację na 2-0, jednak zabrakło nam wykończenia i szkoda, bo wtedy ten mecz już byśmy na spokojnie dowieźli. Wisła wyrównała, ale pomimo tego nie straciliśmy wiary. Graliśmy cały czas to co chcieliśmy i realizowaliśmy plan gry. W niskiej obronie radziliśmy sobie dobrze, wychodziliśmy ze skokami pressingowymi - czy to przy rzutach z autu, czy wtedy, gdy próbowaliśmy złapać Wisłę, jak rozgrywała z piątego metra. To się nam w miarę udawało. W dogrywce mogło być i w jedną i w drugą stronę, bo i my i Wisła - mieliśmy sytuację. Doszliśmy do rzutów karnych i te po raz kolejny bardzo dobrze egzekwujemy. Wytrzymaliśmy to w głowach i cieszymy się z tego historycznego sukcesu, bo jest to historyczny sukces Olimpii Grudziądz. Dziękuję chłopakom za zaangażowanie, za walkę i za determinację. Pokazaliśmy to, że jesteśmy drużyną i w każdym momencie byliśmy. Wielki szacunek za wykonaną pracę. Kopciuszek dalej na balu. Już po północy, a my dalej się bawimy. Myślę, że jest to bardzo dobry prognostyk przed startem rozgrywek. Czasu na świętowanie nie ma zbyt wiele, bo już w sobotę musimy przygotować się do meczu okręgowego Pucharu Polski z Włocławkiem - dodał trener Olimpii.

- Trener bramkarzy Daniel Osiecki wnikliwie analizował rzuty karne, gdzie wykonują je wiślacy. I jak widać poskutkowało, bo Adrian jeden obronił, a też dwa razy był blisko kolejnej obrony - dodał na zakończenie szkoleniowiec zespołu z Grudziądza.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


4    Komentarze:

~~~Jarek
Opinia
Poczytajcie sobie wywiad z dyrektorem Olimpii na Weszło com .pl. Ekipa w pełni zawodowa z pierwszoligowymi warunkami a Wisła kondycyjnie siada w 65 minucie . . . .

27            -6
~~~Kibic 50
żenada
Generalnie, będąc facetem ubranym w koszulkę Wisły i mając odrobinę honoru,szacunku dla klubu i kibiców, to po takim "meczu" zdjąłbym ją, oddał wyszedł z klubu i nigdy już nie wrócił...Jakubie Błaszczykowski, tego nie da się oglądać!!Nie widzisz, że ta w wiekszości armia najemników w żywe oczy kpi z każdego?Z Ciebie także...Brawo Olimpia!

40            -6
~~~Diogenes2 2
Brawo Olimpia!
U nas Prezesem ds Ambicji jest Jaro, ktory juz przed sezonem "uspokoil", ze gra o bodaj 13te miejsce... A jego praktykant Pasieczny po 0:5 z Lechem stwierdza, ze nic sie nie stalo. Kompletny upadek ambicji i ponizanie Wisly. Moim zdaniem Pasieczny powinien wyleciec PRZED Gula (brac Kosowskiego!). Zaciagow wagonowych nie bede komentowal specjalnie - WISLY nie ma, to jest zbieranina multi kulti. Jeszcze to cwaniactwo i czekanie a nuz sie uda - dopiero za 15 dwunasta raczyli sciagnac Poletanovicia i bezrobotnego Elvisa. Z trenerem podobnie - czysty cynizm, trzymali Gule ponad granice absurdu, bo wiedzieli ze zadzwonia po Wuje. Zaden inny trener nie byl brany pod uwage.

34            -6
~~~Mark
A teraz "sprawiedliwe"
Losowanie w Pzpn Olimpi "wylosują" Legię bo trzeba ją pchać jak nie w lidze to w pucharze sitwa czuwa!

4            -4