Jerzy Brzęczek po meczu z Garbarnią: - To jest szansa dla tych młodych ludzi
- Było to dla nas ważne spotkanie, bo chciałem zobaczyć tych młodych chłopaków. Jesteśmy dopiero w trzecim dniu treningów. Całe szczęście, że mogliśmy wystawić dwie jedenastki, a ważne jest to, że nie ma żadnej kontuzji. Patrząc na nasze "szczęście" i te problemy, jakie mieliśmy z kontuzjami, mam nadzieję, że ten sezon będzie dla nas po tym względem zdecydowanie lepszy - mówił po spotkaniu sparingowym z Garbarnią trener piłkarzy Wisły Kraków - Jerzy Brzęczek.
- Mam kilka ciekawych spostrzeżeń na gorąco. Młodzi zawodnicy potrafili w niektórych momentach pokazać ciekawe rzeczy, a na pewno pokazują serce i zaangażowanie. I to jest dla nas ważne. Podchodzimy z szacunkiem do Garbarni, bo bardzo dobrze rozgrywała piłkę, często ryzykując. Strzeliliśmy trzy bramki, a ta, którą straciliśmy, to błędy w naszym ustawieniu. Jak zawsze w takich sytuacjach jest to element do analizy, do pokazywania i do poprawiania. Od poniedziałku zaczynamy bardzo ciężką pracę i mam nadzieję, że ci młodzi zawodnicy wytrzymają. Na pierwszym spotkaniu, gdy rozpoczynaliśmy ten okres, powiedziałem im, że to jest dla nich szansa. Często taka tragedia, jak nam się przydarzyła, czyli spadek do pierwszej ligi powoduje, że otwiera się szansa dla młodych wychowanków, którzy są w klubie, a na wyższym poziomie mogliby nie otrzymać szansy. Powiedziałem im, że życzę im, aby to wykorzystali. I żeby nie było takiej sytuacji, że ktoś kiedyś będzie żałował, że nie poświęcił się do końca. Będziemy ich obserwować i jasną jest rzeczą, że nie wszyscy zostaną, ale życzę jak największej grupie tych młodych zawodników, żeby wywalczyli sobie miejsce i mogli być w kadrze naszego klubu - powiedział trener.
Brzęczek został zapytany o bardziej szczegółową ocenę strzelca jednej z bramek w potyczce z Garbarnią, a mianowicie o Marcina Bartonia. A także o to, czy wyróżniłby już teraz któregoś z młodych piłkarzy.
- Marcina Bartonia mieliśmy już w treningu, był z nami na zgrupowaniu w Woli Chorzelowskiej. Jest to taki zawodnik, który gdy dostanie piłkę w polu karnym, to potrafi strzelać bramki. I dziś to pokazał. Ważną kwestią jest jego strona fizyczna. Ta grupa naszej "CLJ-tki", obydwa roczniki, są już od dłuższego czasu prowadzone w takiej filozofii Leszka Dyji - jeśli chodzi o przygotowania, więc jest im się łatwiej zaadaptować do naszych metod treningowych. Będziemy ich obserwować, również tę grupę zawodników, która wróciła z wypożyczeń. Powiem, że bardzo pozytywnie wyglądał Sławek Chmiel, który był dość dynamiczny i przebojowy. Zrobił kilka fajnych akcji. To jest szansa dla tych młodych ludzi jedna na milion. Oni są tego świadomi, żeby walczyć i robić wszystko, by to wykorzystać - mówił szkoleniowiec.
Na zakończenie Brzęczek został zapytany o dwóch nieobecnych w dzisiejszym meczu, a więc o Piotra Starzyńskiego oraz o Stefana Savicia.
- Starzyński jest po kontuzji i dopiero zaczyna trening biegowy. Mam trochę obawy, bo po tym pęknięciu kości badania pokazują, że jest to już dość mocno zagojone, ale zaczął trening i jeszcze trochę narzeka na ból. Musimy być ostrożni, żeby nie odnowiła mu się kontuzja. Jeśli chodzi o Savicia, to dostał dzisiaj wolne, ale dopiero czas pokaże, czy zostanie z nami - zakończył trener piłkarzy Wisły Kraków.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Pierwszy sparing za nami. Wisła wygrywa z Garbarnią
- « Jerzy Brzęczek: - Premie tylko za awans
- « Mateusz Lis w Southampton FC
- « Wisła zagra mecz sparingowy z GKS-em Jastrzębie
- Fotogaleria z meczu: Garbarnia - Wisła »
- Bramki z meczu: Garbarnia - Wisła »
- Transmisja meczu finałowego CLJ U-17: Wisła - Zagłębie »
- Finał CLJ U-17: Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 0-1 »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Nagroda za grę do końca. Wisła - ŁKS 2-1
- « Podsumowanie 18. kolejki Betclic I Ligi
- « Mariusz Jop: - Bardzo się cieszę, że tego czasu nam wystarczyło
- « Wisła gra z ŁKS-em Łódź! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z ŁKS-em
- « Łukasz Zwoliński: - Zakończyć ten rok z przytupem