Pierwsze trzy punkty nasze. Resovia - Wisła 0-2

Krakowska Wisła wygrywa pierwszy mecz w sezonie 2022/2023. W Rzeszowie ekipa "Białej Gwiazdy" pokonała bowiem po trafieniach Michała Żyry i Igora Łasickiego 2-0 tamtejszą Resovię.
Wisła swoje pierwsze wyjazdowe spotkanie w nowych rozgrywkach rozpoczęła zdecydowanie lepiej, niż to miało miejsce przed tygodniem podczas ligowej inauguracji przy Reymonta. Wiślacy byli zdecydowanie bardziej aktywni w ofensywie i choć to gospodarze oddali szybko, bo już w 2. minucie strzał na naszą bramkę, to z nim nie miał kłopotów Mikołaj Biegański. Wisła miała natomiast przewagę w posiadaniu piłki i w 11. minucie po raz pierwszy zadrżały rzeszowskie trybuny. Po dobrze dogranej piłce ze skrzydła przez Momo Cissé tylko dzięki ofiarnej interwencji naszego byłego juniora Dawida Kubowicza - nie znalazła ona ostatecznie drogi do siatki.
W 14. minucie Wisła powinna już jednak w Rzeszowie prowadzić. Dobrze ze skrzydła piłkę wrzucił Krystian Wachowiak i choć doszedł do niej Michał Żyro, to jego uderzenie głową było niecelne.
Resovia nie zamierzała jednak rezygnować z postraszenia Wisły i w 14. minucie po rękawicach Biegańskiego naszą poprzeczkę obił z dystansu bardzo mocnym strzałem Bartosz Kwiecień. Bramkarz Wisły na szczęście szybko się "pozbierał", bo po chwili musiał jeszcze bronić dobitkę po strzale głową Rafała Mikulca.
Mecz zaczął się więc rozkręcać, ale najważniejsze dla nas, że skuteczna była Wisła. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w wykonaniu Wachowiaka, do przedłużonej piłki przez Bartosza Jarocha w polu karnym gospodarzy dopadł Żyro i fantastycznym strzałem wyprowadził "Białą Gwiazdę" na prowadzenie! 1-0 i nasz pierwszy gol w tym sezonie!
Można oczywiście żałować, że po zdobyciu bramki wiślacy nie poszli za ciosem. Swojego szczęścia próbowali więc ambitni gospodarze. W 30. minucie najpierw Biegański, a potem Joseph Colley - wybijając piłkę sprzed bramki - musieli nas ratować, aby po akcji i uderzeniu Huberta Karpińskiego nie zrobiło się 1-1.
Ta akcja obudziła jednak Wisłę i w 32. minucie znów z dobrej strony pokazał się Żyro, tyle tylko, że jego prostopadłe podanie do Momo Cissé zdołał zablokować obrońca.
Na kolejne groźne akcje po obydwu stronach czekać nam przyszło do doliczonego czasu gry pierwszej połowy, ale Marek Mróz, choć zdecydowanie za łatwo wpadł w nasze pole karne, to jednak został zablokowany przez Łasickiego. Nie udała się też akcja Wiśle - wprawdzie dobrze z piłką wyszedł Vullnet Basha i tak też zagrał do Żyro, to ten trafił tylko w boczną siatkę.
Drugą połowę od groźnej okazji rozpoczęła Resovia, ale choć już w 47. minucie dogranie na dalszy słupek zdołał "zamknąć" Mikulec, to jednak nie trafił w naszą bramkę. Szybko jednak po przerwie gospodarze mieli okazję do tego, aby wyrównać.
W 52. minucie wiślacy za sprawą wprowadzonego na drugą połowę Michaëla Pereiry strzelili z kolei gola na 2-0, ale po analizie wideo został on odwołany, bo sędzia odgwizdał zagranie ręką wiślaka. Po kolejnych ośmiu minutach do siatki gospodarzy trafił z kolei Mateusz Młyński, ale chwilę wcześniej naszą akcję "spalił" Żyro, więc i ten gol nie mógł być uznany.
Kolejne minuty to chyba niespodziewanie cofnięta Wisła i starający się coś zdziałać w ataku pozycyjnym rzeszowianie. I tak było przynajmniej do 78. minuty, kiedy to celnie strzał oddał najpierw Jaroch, a potem wprowadzony chwilę wcześniej Piotr Starzyński, ale dobrą paradą Branislav Pindroch przeniósł futbolówkę na rzut rożny. Najważniejsze jest jednak to, że po nim wiślacy podwyższyli wynik na 2-0, bo po dośrodkowaniu z narożnika boiska Pereiry oraz zgraniu Ivana Jelicia Balty celnie głową z najbliższej odległości trafił Łasicki.
Tak wywalczonego prowadzenia podopieczni Jerzego Brzęczka nie oddali już do końca zawodów i dopisują do swojego dorobku pierwsze i zasłużone trzy punkty. Warto jeszcze odnotować debiut w pierwszym zespole "Białej Gwiazdy" Wiktora Szywacza, który już trzy minutu po wejściu na boisko miał okazję do zdobycia bramki, ale trafił w boczną siatkę.
0 Resovia
2 Wisła Kraków
0-1 Michał Żyro (18.)
0-2 Igor Łasicki (79.)
Resovia:
Branislav PindrochRadosław Adamski
Dawid Kubowicz

(46. Mateusz Bondarenko)
Miłosz Kałahur
Kamil Antonik
(64. Daniel Morys)

(56. Klaudiusz Krasa)

Marek Mróz
Rafał Mikulec
(70. Paweł Wojciechowski)
Hubert Karpiński
(70. Łukasz Ostrowski)
Wisła Kraków:
Mikołaj BiegańskiBartosz Jaroch

Joseph Colley
Krystian Wachowiak
Mateusz Młyński
(77. Konrad Gruszkowski)
Ivan Jelić Balta
Vullnet Basha
(69. Patryk Plewka)
Kacper Duda
(77. Piotr Starzyński)
Momo Cissé
(46. Michaël Pereira)

(83. Wiktor Szywacz)
Stadion Miejski, Rzeszów.
Sędzia: Wojciech Myć (Lublin).
Widzów: 5 500.
Pogoda: 28°.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Wisła gra z Resovią! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Skład Wisły w meczu z Resovią
- « Kara dla Wisły po meczu z Sandecją
- « VOLVO Wadowscy pozostaną Sponsorem Motoryzacyjnym Wisły Kraków
- Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Resovią »
- Debiut Wiktora Szywacza w Wiśle Kraków »
- Jerzy Brzęczek: - To ważne trzy punkty »
- Tomasz Grzegorczyk: - Graliśmy z jedną z najlepszych drużyn w tej lidze »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Ranking frekwencji. Wisła i Ruch nie mają sobie równych
- « Remis Wisły w zamkniętym sparingu
- « Mecz o Superpuchar zostanie rozegrany na Stadionie Narodowym
- « Aleksandr Michajłow nie jest już trenerem wiślackich rezerw
- « Mariusz Kutwa i Kacper Duda zagrali w kadrze U-20
- « Mecz sparingowy z Baníkiem zamknięty dla kibiców