Michał Żyro: - Wyglądało to tak, jak powinno w każdym meczu
- Na koniec meczu można powiedzieć, że tak, że było łatwo i przyjemnie, chociaż w przerwie mówiliśmy, żebyśmy cały czas byli gotowi, bo Skra tylko i wyłącznie stałymi fragmentami gry mogła nas zaskoczyć - powiedział po spotkaniu ligowym z częstochowską Skrą Michał Żyro.
- Byliśmy gotowi na to, że mają wiele wariantów stałych fragmentów gry i na tym bazują, ale takie słowo klucz tego meczu to "kontrola". I była to kontrola przez całe 93 minuty. Chwała naszej drużynie, bo w defensywie graliśmy bardzo dobrze, szybko odbieraliśmy piłkę po stratach i nie napędzaliśmy ataków rywali. Nie było głupich strat, co zdarzało się w ostatnim meczu. Byliśmy dziś świeżsi w głowie, a także fizycznie. Wyglądało to tak, jak powinno w każdym meczu - uważa wiślak.
Zapytaliśmy ponadto Michała Żyrę, czy cieszy go fakt, że Wisła pozyskała już dawno awizowanego nowego napastnika, co być może pozwoli mu wrócić na pozycję skrzydłowego, o której mówił wcześniej, że woli na niej grać? Czy też po kilku meczach w ataku nie ma to już dla niego różnicy gdzie występuje?
- Nie ma różnicy, ale to trener ma na to pomysł i zobaczymy. Możliwe, że może zmienimy system gry? Mamy uniwersalnych zawodników, czy to "Dudiego", czy Luisa, którzy również mogą grać cofnięci, szczególnie że w tych meczach mamy można powiedzieć, że 70% posiadania piłki do 30%. Często tak to wygląda, więc to zabezpieczenie jest na jednego zawodnika. Dziś Plewka zagrał świetne spotkanie, bo to zadanie, które miał, wykonał perfekcyjnie! Są więc takie spotkania, że pan trener będzie miał dużo możliwości pomieszania. Każdy będzie potrzebny i nie wyobrażam sobie, że zagramy trzydzieści parę kolejek w tym samym składzie. Patrząc na ławkę, to mamy ją bardzo młodą, więc przyda nam się doświadczony zawodnik o pewnych umiejętnościach. Zobaczymy, jeszcze nie znamy się osobiście, zobaczymy jak to będzie wyglądać. Wkomponuje się w drużynę i będzie miejmy nadzieję wartością dodaną - mówił o nowym nabytku klubu Żyro.
Teraz przed Wisłą Kraków wyjazd na mecz do Głogowa.
- Spodziewam się podobnego spotkania do tego dzisiaj. Oczywiście na wyjeździe gra się trochę trudniej ze względu na to, że nawet te stadiony inaczej wyglądają, niż tutaj na Wiśle. Grając tutaj, przy takiej publiczności, mamy dodatkowo w baku trochę więcej tego paliwa, więc ta koncentracja na wyjazdach jest bardzo ważna i jedynie chyba co nam przeszkadza, że jest taka sinusoida tej pierwszej ligi, że pewnie stadion w Głogowie jest zupełnie inny, niż tutaj, ale musimy być na to gotowi i na pewno będziemy - zakończył wiślak.
AG, Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Patryk Plewka: - Potrafiliśmy kontrolować mecz
- « Mateusz Młyński: - W życiu piłkarza są lepsze i gorsze momenty
- « Krystian Wachowiak: - Trzy punkty zostają w Krakowie
- « Mikołaj Biegański: - Nie straciliśmy bramki po raz piąty w tym sezonie
- Igor Łasicki: - Tutaj nie ma łatwych meczów »
- Ruszyła sprzedaż biletów na mecz z Puszczą Niepołomice »
- CLJ U-17: Cracovia - Wisła Kraków 0-1 »
- Fotogaleria z meczu: Wisła - Skra »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Nagroda za grę do końca. Wisła - ŁKS 2-1
- « Za pucharową burtą. Polonia Warszawa - Wisła 3-2
- « Podsumowanie 18. kolejki Betclic I Ligi
- « Wyniki meczów 1/8 finału Pucharu Polski
- « Wisła gra meczu pucharowy z Polonią Warszawa! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Mariusz Jop: - Bardzo się cieszę, że tego czasu nam wystarczyło