Wtorek, 29 listopada 2022 r.

Leszek Dyja odchodzi z Wisły Kraków

Jak podała oficjalna strona naszego klubu - sztab szkoleniowy Wisły Kraków opuszcza Leszek Dyja, który odpowiadał za przygotowanie fizyczne zawodników pierwszego zespołu "Białej Gwiazdy". Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron.

Leszek Dyja pracował w Wiśle od czerwca 2019 roku do końca sezonu 2019/2020. Na Reymonta wrócił w lutym bieżącego roku, gdy pracę z pierwszym zespołem rozpoczął trener Jerzy Brzęczek.

Źródło: Wisła Kraków SA

 Redakcja

Tagi:

Zobacz także:

Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:

Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »

31    Komentarze:

~~~aaa
Jeden mniej
teraz pochylić się nad przyczyną słabej formy napastników, i zwolnić Kmiecika i z całym szacunkiem do osiągnieć jak już trzeba go zostawić to nie w roli trenera.

166            -29
~~~Paweł
.
Nareszcie! Jedna z lepszych informacji w ostatnim czasie

153            -14
~~~sympatyk
...
skoro Pan Leszek widzi że jego praca idzie na marne,skoro widzi że piłkarze graja swój teatr i maja [...] to nie chce dalej firmowac tego czegos swoim nazwiskiem...powodzenia Panie Dyja

37            -110
~~~XYZ
...
czyli celujemy w awans do 2 ligi i automatyczny przeskok do 4

26            -103
~~~Psot
Czystki
A teraz kolej na Kazimierza Kmiecika. My nie możemy utrzymywać ludzi tylko dlatego, że byli znakomitymi piłkarzami Wisły 40 lat temu. Skoro jako trener nie sprawdza się.

149            -37
~~~rom
nowa miotła prezesa
Królewski vs Błaszczykowski 1:0

142            -18
~~~Klaus
Jeden ze współtwórców koszmaru w 2022
Dzięki, poszukaj szczęścia gdzie indziej.

82            -5
~~~Janko Buszewski
Na ile jest to efekt
jakiejś tam niby "czystki" a na ile suwerenna decyzja Dyji,tego tak naprawdę nie wiemy. Nie ulega jednak żadnej wątpliwości, ze przygotowanie fizyczne nie było naszą mocną stroną.Ani teraz ani 3 lata temu,gdy Dyja zaczynał u nas prace.Dlatego nie myślę płakać po nim a zwyczajnie mam nadzieję, że szybko udać się nam pozyskać innego fachowca w jego miejsce. Oby był to człowiek znający swoją robotę,bo od kilku już lat nasz klub staje się przystanią,dla różnej maści niewypałów i ludzi po prostu slabych w swoim fachu i to w szerokim wachlarzu kategorii.Od właścicieli i sztabu,poprzez piłkarzy a na rzeczniczce prasowej kończąc.

96            -7
~~~obiektywn y
brawo! następny Brożek!
Kiedy graliśmy kluczowe mecze o utrzymanie w ekstraklasie oni właśnie wtedy mieli czelność wcisnąć na stołek skautingu Brożka! Ludzie kochani gość który może i był niezłym piłkarzem nagle bez żadnej kwalifikacji zaczyna być opłacany jako skaut. Na jakiej podstawie? Dlatego że zna się z Glowackim Sobolewskim i Błaszczykowskim? Jakie on ma znajomości w środowisku skautów? Jakie on ma kwalifikacje? Kogo złowił przez te miesiące? ile meczy obejrzał na żywo a nie na YouTube? A kasa leci...

78            -35
~~~Jaskółcze gniazdko
Przygotowanie fizyczne
Ciekawe jak je ocenić i czy łączyć je z przygotowaniem mentalnym. Ostatni mecz jaki pamiętam taki naprawdę dobry w wybieganiu i walce o każdą piłkę to chyba będzie z Lechem Poznań jak straciliśmy bramkę w 97 minucie. Od tamtego czasu nie mogę sobie przypomnieć czy był taki żeby było widać że jest walka o każdy centymetr boiska przez większość meczu . Zresztą chyba po tym meczu wtedy "uszło powietrze z drużyny ". Oby zmiana na tym stanowisku dała pozytywne efekty .

49            -3
~~~Paweł
Wisła
Szukanie kozła ofiarnego, padło na Dyję, warto dodać że zostawiając Sobolewskiego zarząd godzi się z brakiem awansu już na tym etapie, Panie Jakubie może pora odsunąć sentymenty na bok

26            -52
~~~Alfer_77
Haha
Dyja przychodzi potem odchodzi i tak jak każdy później po kilka razy. Ciagle w tym samym sosie. Królewski odchodzi za dwa dni przychodzi. Sobolewski odchodzi - po sezonie przychodzi. Raz jest dobry potem znowu słaby. Prezesem zostaje jeden ze sponsorów po czym za chwile odchodzi. Jazdzynski teraz odchodzi kiedy przyjdzie nie wiadomo. Wierzyć mi się nie chce w to wszystko. Bryndza jak w jakimś prowincjonalnym klubie a mówią ze to Wisła Krakow. Kiedy to się skończy bo końca nie widać. Wszystko chaotycznie i z przypadku jak z piłkarzami. Kiedy będzie coś według planu, strategii coś profesjonalnie?? Jak miałbym zadać jeszcze jedno pytanie to spytalibyśmy gdzie jest Kuba? Nie żebym tęsknił że jak wróci gdziekolwiek jest to będzie lepiej tylko żeby może tak już nie wracał ...

35            -28
Mario
Wszystko pięknie, doświadczony itp. tylko się nie udało
Dobrze , że odchodzi

43            -6
GrzegorzS
Jesteście śmieszni
w tym przeciwstawianiu sobie teraz Królewskiego i Kuby. Naprawdę nie rozumiem jak trzeba wielu tłumaczyć, że Błaszczykowski tak zresztą jak inni właściciele nie mieszali się w kompetencje osób, które zatrudniali. Wyobrażenia o działaniach wewnętrznych Wisły to w większości mity. Przykładem jest Błaszczykowski, którego co rusz ktoś obarcza tym, że to on porusza za wszystkie sznurki a to po prostu mit. Zresztą gdy przykładowo gdy Królewski wmieszał się realnie w zorganizowanie porządnego systemu sprzedaży karnetów i biletów to po latach problemów ze starym programem mamy od pół roku nowy sprawny system sprzedaży wejściówek i karnetów. Jak właściciele zaangażowali się bezpośrednio w sklep to powstał i na prawdę dobrze to działa. Dlatego liczę, że gdy Królewski wziął teraz pełną odpowiedzialność to zostaną załatwione i pchnięte do przodu kolejne sprawy. Szkoda, że Pan Nowak zajął się głównie PR em i polityką a nie pracą u podstaw i jego zapowiedzi po prostu pozostały na papierze w sferze marzeń i wizji a nic nie zostało wcielone w życie poza zrobieniem zamętu i spiętrzeniem problemów. Inna sprawa, że powstał ferment i dzięki temu wykrystalizowała się większość i lider, który sam tego się domagał by tako się znalazł. Teraz ma pełnie władzy i odpowiedzialności. Postawi na swoich ludzi sam będzie ich rozliczał i sam będzie rozliczany.

15            -39
stary wiślak
Rozumiem,ze przygotowanie fizyczne zespołu było dotąd znakomite?
I wrogowie pana Dyji go zmusili do odejścia? Tak wynika z niektórych komentarzy.

43            -5
~~~stary zgred
To coś zmieni?
Na moje oko to, w drugiej części sezonu to wyglądało to tak, że naszym zawodnikom nie tyle brakowało przygotowania fizycznego, co regularnych wypłat wynagrodzenia. Ale może się mylę.

21            -11
GrzegorzS
Jedyny mecz w którym Wisła miałatak naprawdę problem
fizyczny to spotkanie ze Stalą Rzeszów, ale to naprawdę nie był nasz mecz i i taki musi się zdarzyć w sezonie. Nie zauważyłem byśmy nie potrafili cisnąć owszem czasem byliśmy wolniejsi w pierwszych połowach np. po meczach pucharowych, ale potem to się wyrównywało. Co więcej po pół roku pracy co widać było powoli poziom przygotowania zawodników wyrównał się a pamiętać należy, że 60% zespołu to zawodnicy nowi w Wiśle, którzy przyszli na różnym poziomie motorycznym i dopiero z czasem dochodzili do formy fizycznej. Kilku niestety w tym procesie uległo urazom, ale to były urazy odniesione podczas starć z rywalami. Istotnym problem to sprawa z Pereirą, ale to nie jest wina trenera przygotowania fizycznego tylko sprawa indywidualnej diagnozy i sprawa została wyjaśniona. Rozwiązanie umowy to nie problem myślę, że trener ma ciekawszą ofertę i z niej skorzysta. Zaś klub musi znaleźć następce. To wiecznie wymyślanie wojny przez postronnych w oparciu o domysły medialne. Ważniejsze są na ten moment ruchy wewnątrz kadry zespołu, bo tu zmiany powinny być szybkie i nie w stylu z ubiegłej zimy, kiedy to zawodników zatrudniano w lutym. Dobrze by było gdyby Sobol miał dostępną cała kadrę zespołu już na obozie Turcji.

4            -38
~~~Kibic
Do GrzegorzS
Grzegorz cienko u Ciebie z Pamięcią, tak na szybko jak to Pan J.B nie wchodził w kompetencje osób które zatrudnił: 1. Zatrudnienie Skowronka wobec sprzeciwu prezesa Obidzinskiego. 2. Pokazówka z podbiegnięciem do Kmiecika (jawne wystąpienie przeciw Hybali) 3. Zatrudnienie Cisse - poza Pasiecznym. 4. Zatrudnienie Guli poza Pasiecznym. 5. Zatrudnienie wujka Brzeczka poza Pasiecznym. Potem już faktycznie już mniej wchodzi w kompetencje innych bo rozwalili wszystkie struktury i pozbyli sie ludzi którzy mieli swoje zdanie..... A cały ostatni zaciąg piłkarski i zgoda na wszystkie kontrakty a w konsekwencji dziura budżetowa o której wspominał Jażdżyński to już autorskie pomysły Panow J.B ..... wiec nie mów ze nie wchodzili w kompetencje innych i ze działali dobrze...

52            -3
~~~Janko Buszewski
Dobrze ze niektórym.
Boża nie dała rozumu,by mogłi poprowadzic swoją firmę. Jak czytasz ze "właściciele nie mieszali się w kompetencje osób które zatrudniali" to nie wiesz czy śmiać się czy płakać. Panskie oko konia tuczy.Jak widzisz,ze twoja firmę kładą ludzi którzy mieli ją budować, to działasz bez zastanowienia. Albo zwalniasz takich,albo szybko informujęsz o swpich obserwacjach i wymagasz konkrętych wyników i wykonywania obowiązków zgodnie z umowa.Jeśli tego nie robisz,toś du...a nie wlasciviel.Tyle o tym.

24            -2
~~~Janko Buszewski
Kibic daj spokoj
i odpuść sobie dysputy z takim kolesiem.Wiedzy zero a zawziętosci i uporu 100 %. Bajtlokow z zanikiem pamięci unikamy jak ognia.Jedyny problem z "fizyka" ?mieliśmy w meczu ze Stalą Rzeszów. Hahahahaha.

26            -3
kazo73
Trener
Teraz najwyższy czas na p.Kazimierza Kmiecika , wspaniały człowiek,ale najwyższy czas zrobić innym miejsce ....

15            -5
kazo73
Lekarz
Jeszcze sztab medyczny do wymiany i rozpoczynamy nowe otwarcie ...?

18            -6
~~~GrzegorzS
Widzisz kibicu wpisałes te 5 punktów i tylko
potwierdzasz to co napisałem. Mity i brak wiedzy. Wpisałeś 5 punktów i w każdym się mylisz i po prostu nie masz racji. Konflikt z Obidzińskim to konflikt koncepcji jak z Jażdżyńskim całkowicie inne spojrzenie na to jak rozwijać zespół plus problemy natury osobowościowo-personalne . I tak na marginesie co wy widzicie w tym Obidzińskim taki sam menago jak wielu innych ani lepszy ani gorszy specjalista od likwidowania upadających spółek zarządzania kryzysowego przekształcania własności restrukturyzacji majątku. Miły człowiek, ale czy on naprawdę pasował do Wisły z tymi ciągotkami do odcięcia się od tradycji zmienienia Wisły w korporację taką jak setki innych. Mało wiecie o wielu sprawach. Wisła to nie jest jednak Legia czy Lech mamy ciut inne wartości. I jeszcze jedno sprawa Buksy i tego w co wpakowali Kubę z całą ta sprawą. Przemyśl ten temat. Kolejny problem czy naprawdę uważasz, że Gule zatrudniał Błaszczykowski, by niejakiemu Piasecznemu robić koło pióra masz małą wiedze o tym co się działo w Spółce i tworzysz jakieś mity. Piaseczny to w ogóle inna dużo wcześniejsza kreatura przewijająca się w klubie na długo przed wejściem do niego Kuby czy Królewskiego to gość złotousty z wieloma pomysłami powiązaniami wśród menago, dobrym PR i pomysłami na własne interesy szkoda tylko, że ktoś nie popatrzył dlaczego go sąsiadka pogoniła po pół roku i u nas tez nie zagrzał miejsca, ale świetnie opchnął dwóch podstawowych zawodników z korzyścią dla siebie i strata dla Wisły. Gulla to znowu inna kreatura kogoś innego i pomysł na długofalową wręcz strategiczną inwestycję przyjęty zgodnie przez wszystkich wizję nowego otwarcia, z czego zadowoleni byli wszyscy. Był tylko jeden problem z Gula był czekać na efekty, dać mu czas i nie rozbierać projektu w budowie co zrobił Piaseczny z dwoma gwiazdami tego zespołu a nie potrafił zastąpić ich od razu lepszymi zawodnikami i dać ich Gulli w grudniu. Co do Skowronka to trener fajny, ale do wyników to pchał go zespół i atmosfera klubu chęci i rola takich zawodników jak Błaszczykowski, Wasilewski, Brożek, Boguski itd. Jechał jeszcze na oparach dawnego zespołu, który pozbierał po problemach Stolarczyka z kontuzjami. W sumie było wówczas nie zwalniać Macka tylko poczekać do zimy zrobił by to samo co Skowronek a ten jak to zdechło to sobie nie radził i jeszcze w gorszym stylu niż Stolarczyk. Maćkowi należało dać czas i trzech czterech wartościowych zawodników. Hybala to takie jedna wielka pomyłka wszystkich i przywoływanie tego argumentu to tak jak by wywalić z wizji to co się dzieje z tym człowiekiem w kolejnych klubach po pracy w Wiśle to co się z nim stało to nie przypadek to choroba. Co tam jeszcze zostało a Gula mi Brzęczek to takie ratowanie i próba odkręcenia wejścia do klubu Piasecznego. To nie tyle wina Błaszczykowskiego i jego kolegów co obudzenie się przez nich z ręka w nocniku bo właśnie zajęli się swoimi sprawami a klub oddali w ręce najętych zachwalanych przez środowisko "fachowców" i ponieśli skutki. Na razie odpuszczę i pozostanę przy tym, że tworzycie mity i potem w ich kręgu żyjecie, z nich czerpiecie i w oparciu o nie budujecie te swoje obrazy. Zaś prawda jest prostsza i jest wypadkową wielu małych spraw sprzecznych interesów, działań wielu osób w tym samym czasie na różnych polach w klubie i wokół niego a to wszystko funkcjonuje w danym czasie i określonych warunkach zewnętrznych opisywanych przez "fachowych" plotkarzy z mediów, którzy mają swoje interesy i z tego żyją. Żyją z was a wy im jeszcze bezgranicznie wierzycie i potraficie nawet sprzeczne z sobą informacje wiązać w jedną teorie spiskowa i mit.

4            -29
~~~Janko Buszewski
Kurde,zawsze myślałem
od lat tkwiąc w bledzie,ze klub pilkarski Wisla od dekady coraz bardziej podupada,bo z roku na rok mamy coraz słabszych piłkarzy, coraz mniej doswiadczonych i wyedukowanych trenerów i coraz to wieksze niedobory w kasie,tymczasem Wesoły Grześ oswiecił mnie i nagle mgła z mych powiek uleciala niczym morska bryza ,gdyż "prawda jest prostsza i wypadkową wielu małych spraw sprzecznych interesów, działań wielu osób w tym samym czasie na różnych polach w klubie i wokół niego a to wszystko funkcjonuje w danym czasie i określonych warunkach zewnętrznych". Mądrego to aż miło posłuchać. Żeby jeszcze uchylił kiedyś rąbka tajemnicy ,ujawniając czemu to mamy "ciut inne wartości niż Legia czy Lech ". Jak.myślicie,da się namówić ..?:):).

17            -2
~~~WNB
Grzegorz S
Grzegorz,ty naprawde wierzysz,ze jestes Alfa i Omega?? Zmien ziolo,albo dostawce. Ty chlopie chcesz ludzi pouczac,ze nie wiedza co sie w klubie dzieje,a Ty nawet nie masz pojecia kto w nim pracuje. Pan Piaseczny nigdy w Wisle nie pracowal. Chyba,ze przed moja 45cio letnia historia kibicowania. A konfitura z drugiej srtrony Blon,to byl Pasieczny. Wpierw doczytaj,a pozniej pouczaj innych. Bo sam siejesz ferment od lat.

10            -1
~~~WNB
komentarz Janko Buszewski
Janko Biszewski. Brawo Ten Pan !!

9            -2
~~~Janko Buszewski
WNB to nawet nie chodzi o lapsus językowy
bo ten się kazdemu zdażyc może.Chodzi tu bardziej o kwestie merytoryczne.Facet o którym miałeś (nie )przyjemnośc nadmienic jest w rzeczy samej dosyc specyficznym człowiekiem.Nie dosc ze kreuje się na ową alfę i omęgę,mając czelnośc co rusz pouczac innych,to w temacie piłki jest ciemny jak tabaka w rogu.I to jeszcze można by scierpiec,bo nie kazdy musi się na sporcie dobrze znac,by byc jego kibicem,ale gość sili się,na tak pseudo-filozoficzny bełkot,ze flakami człowiekowi szarpie.Poz tym,większosc opisów to zwyczajne banialuki i głupoty,do tego mało mające wspolnego z rzeczywistą sytuację.Czytasz ze mecz ze Stalą Rzeszow "to nie był nasz mecz ale i taki musi się zdażyć w sezonie".Jakie wnioski mozna wyciągnąć po takim wpisie?Ze te wszystkie przegrane mecze W Głogowie,Tychach,Chojnic ach itp to były "nasze mecze".Czyli bylismy lepsi i dominowalismy ale....przegralismy.Czyt asz ze "to pozwoli nam zdynamizowac stabilną sytuacje fiinansową: a nam brak w budzecie 10 mln. Czytasz,ze "..te 10 pkt straty do Puszczy,to mozna odrobic w czterech pierwszych meczach" a tu by trzeba wygrac 4 mecze pod rząd a Puszcza cztery z rzędu przegrac.No po prostu jakas tragedia.Takich kwiatków tego człowieka,to ja mogę z głowy przytoczyc bez liku.I co..? I nic.Bo takich jak Ty jest tu na pęczki,wytykają mu te głupoty ,te wszystkie słodkie pierdy,tę ignorancję,te pseudo-bzdety płodzone praktycznie codziennie a......koles nic sobie z tego nie robi.Zero jakiejs ambicji,klasy,honoru.Nic ! Czarno na białym udowadniacz mu,ze pisze bzdury lub zwykłe kłamstaw a on ci odpowiada,ze jestes głupi i zebyś "se walnął glową w scianę". Wczorajsza porazka z Argentyną,gdzie bez sztycha dostajemy bęcki w najmniejszym wymiarze kary,to zadna klęska,bo "...nie przegralismy z Argentyną,tylko z presją własnych oczekiwan i niespełnień". Powiesz błaznowi ze bredzi,odpowie ci ze jestes "smiesznym koneserem futbolu". Dasz wiarę,ze mozna miec taki bałagan na strychu?! A te cały głupi chocholi taniec, trwa w wykonaniu tego człowieka 20 lat na fotum.Konca niestey nie widac !!

7            0
Niewierny Tomasz
GrzegorzowiS...
się znowu pogorszyło. Poor men :(

7            -1
~~~Janko Buszewski
Piaseczny to w ogóle
inna duzo wcześniejsza kreatura przewijająca sie w klubie,grająca przy okazji w "Złotopolskich"(a sa tacy, co mówią ze on to raczej bardziej złotousty),wydająca płyty i koncertująca a poza tym,juz dawno wespół z Chojnackim zapewniali,ze "Budzikom śmierc ".Dlatego tez Budziński odszedł ze składu pejsów i uciekł potem do Australii.Ale tak w tajemnicy,to powiem wam wszystkim,ze ten Piaseczny to ponoc.... hmmmmm....chłopaków lubi.Tylko ciiiiii,nie mówcie nikomu,bo jak sie sprawa wyda,to bedzie nam trudno zdynamizowac stabilną finansowo sytuację w klubie,problem z dyspozycją fizyczną,to będziemy miec potem w kilku meczach a nie jak w tej rundzie,wyłacznie w spotkaniu ze Stalą Rzeszów,Pereira to już bez indywidualnej diagnozy,będzie się kopał po czole choćby w Myslenicach na treningowym a Skowronek to juz nawet oparów po Stolarczyku nie powącha.No ale idę już spac,bo potem jak długo nie mogę zasnąc,to rózne teorie spiskowe i mity,rodzą się w mojej głowie a tu trzeba zdobyc 18 punktów w 6 pierwszych meczach rundy i nie rozbierac Guli.A sorry,projektu Guli.Ale co tam,nic to.Jak na wiosnę wyjdziemy na boisko,jak sie zepniemy,jak dmuchniemy,jak pierdniemy,jak się zbierzemy do kupy,to sraksy i polegli będą nam chcieli zaraz pół druzyny wykupic.My jednak nawet nie spojrzymy na ich oferty,bowiem u nas ciut inne wartosci zawsze biorą górę.Jak to mawia Peszkin-bedzie się działo :):)

4            -2
~~~stary zgred
Inne wartości?
Grzegorz napisał; "Wisła to nie jest jednak Legia czy Lech mamy ciut inne wartości." Jakie wartości? Interesując się piłką, całe życie myślałem, że Wisła, Legia, Lech, Stal, Garbarnia, Unia Tarnów, Górnik Radlin, Bronowianka, Calisia, Hetman Zamość, Huragan Zalesie Górne czy Żubr Ustrzyki Dolne wyznają tą samą nadrzędną wartość: wychodząc na boisko wygrać najbliższy mecz. Jeżeli któryś z tych klubów (i wszystkich innych, których nie wymieniłem) "wyznaje inne wartości", to niech się wycofa z rozgrywek piłki nożnej na dowolnym szczeblu, wycofa w ogóle ze sportu i zajmie jakąś inną działalnością, gdzie będzie mógł realizować te "inne wartości".

9            -1
~~~Janko Buszewski
stary zgredzie,jasnym jest jak słonce
ze kazdy klub nawet Tonianka,Zieloni Niegowić czy Start Brzezie,kieruje się takim samym celem jak KAZDY klub sportowy.Chce wygrywac,awansowac w tabeli i podnosic swój prestiż.Człowiek o którym nadmieniłes,napisał ów wers po to,by miec asumpt do kolejnego pseudo-filozoficznego wywodu,jakoby to my-Wisła Kraków jestesmy jakims szczególnym klubem i kierujemy się wartosciami innymi niz reszta.Oczywiscie taki tekst,to byłby jeden wielkie bzdet i stek bzdur wyssanych z palca,polany sosem megalomanii i fantazji .Ten człowiek tak już ma i nie zraza go nawet to,ze większosc ludzi traktuje go tutaj jak wrzód na d..ie i bezustannie daje temu wyraz.Cóz,mamy w polityce patałachów,mamy takich w klubie,mamy ich w najblizszym naszym otoczeniu,widac musimy miec i na tym forum.Trzymaj się Kolego.

4            0