Sobota, 18 lutego 2023 r.

Piłka jednak nie zawsze jest sprawiedliwa? Arka - Wisła 1-3

Niesamowity przebieg miała potyczka Arki Gdynia z Wisłą Kraków. Po pierwszej połowie gdynianie zasłużenie prowadzili 1-0, jednak na początku drugiej połowy dwa dośrodkowania w pole karne gospodarzy tego spotkania przyniosły nam dwa trafienia Borisa Moltenisa, a zaraz potem trzecie dołożył Mateusz Młyński i choć z przebiegu rywalizacji lepsze wrażenie sprawiała gra Arki, to trzy punkty jadą do Krakowa!

Wisła nieźle rozpoczęła tę jakże ważną dla układu tabeli potyczkę na stadionie w Gdyni, bo już w 2. minucie formę Daniela Kajzera celnym uderzeniem sprawdził Mateusz Młyński, tyle że golkiper zespołu gospodarzy nie dał się zaskoczyć. Gdyby wtedy ktoś nam powiedział, że w pierwszej połowie będzie to... jedyna groźna akcja w wykonaniu piłkarzy Radosława Sobolewskiego - pewnie trudno byłoby nam w to uwierzyć, ale tak właśnie było...

Arka wychodziła bowiem na wiślaków bardzo wysoko, ze skutecznym pressingiem i nasz zespół miał z tym mnóstwo problemów. Stąd też nasza gra do przodu była bardzo niedokładna i z każdą minutą rosła przewaga gdynian. Wprawdzie ci na swoje szanse czekali dość długo, a ich niecierpliwość w tym względzie podkreślił niecelny strzał z dystansu z 18. minuty Kacpra Skóry, to w końcu przewaga w posiadaniu piłki i jej rozgrywaniu zaczęła przynosić efekty. W 29. minucie ofiarnie blokując strzał Janusza Gola sprzed linii pola karnego ratować nas musiał Igor Łasicki, a po chwili podobnie - choć z o wiele bliższej odległości - Karola Czubaka zablokował Bartosz Jaroch. Po następnych dwóch minutach Arka miała kolejną okazję, ale strzelający na naszą bramkę Omran Haydary trafił w Kacpra Dudę. Z kolei w 35. minucie swoją szansę miał po rzucie wolnym Ołeksandr Azaćkyj, ale jego uderzenie głową przeleciało ponad bramką.

Przewagę gospodarze udokumentowali w końcu w 39. minucie. Po faulu Davida Junki Arka miała rzut wolny. Bezpośrednio z niego nad naszym murem uderzył Dawid Gojny i przegrywaliśmy 0-1.

I choć podrażniona Wisła starała się ruszyć w końcówce pierwszej połowy do ataków, to nic z tego nie wyszło, a gospodarze sami mieli jeszcze dwie okazje, ale już w 45. minucie Czubak uderzył ponad naszą bramką, a w doliczonym czasie gry, po stracie Dudy we własnym polu karnym, niecelnie przymierzył Luan Capanni. Nie zmienia to faktu, że do szatni schodziliśmy przegrywając zasłużenie...

Drugą połowę rozpoczęliśmy bez zmian w składzie i z szybkim strzałem na bramkę Arki, bo już w 48. minucie po rzucie rożnym nieznacznie nad bramką gospodarzy główkował Łasicki. Gospodarze błyskawicznie jednak odpowiedzieli - Czubak wyprzedził Borisa Moltenisa, ale na nasze szczęście napastnik gospodarzy główkował nieznacznie obok naszej bramki. Jeszcze więcej szczęścia mieliśmy w minucie 50., bo będąc w bardzo dobrej pozycji do oddania groźnego strzału Capanni - nie trafił w futbolówkę...

Wisła spróbowała odpowiedzieć w 53. minucie, ale w zamieszaniu podbramkowym Ángel Rodado tylko obił uderzeniem z ostrego kąta nogi Kajzera. Był to jednak - jak się okazało za chwilę - ważny dla nas moment, bo już dwie minuty później wyrównujemy! Po krótko rozegranym rzucie wolnym i dograniu Mikiego Villara ze skrzydła, całość zamknął podaniem przed bramkę Łasicki, a skutecznie naszą akcję wykończył Moltenis i mieliśmy 1-1.

Podrażniona Arka ruszyła od razu do ataków i już w 57. minucie mogła zdobyć drugą bramkę, tyle że strzał Czubaka świetnie sparował Mikołaj Biegański.

Nikt nie zatrzymał za to w 60. minucie Moltenisa, który trzeba przyznać, że niespodziewanie dał Wiśle w Gdyni prowadzenie! Dośrodkowanie z rzutu wolnego Luisa Fernándeza i celny strzał Francuza daje wynik 2-1 dla "Białej Gwiazdy"!

I ta idzie za ciosem, bo w 61. minucie pokazał się Młyński, tyle że jego strzał w krótki róg obronił Kajzer. Trzy minuty później "Młynek" przy biernej asyście Bartosza Rymaniaka spróbował więc uderzyć "po długim" i to przyniosło mu sukces, bo od 64. minuty prowadziliśmy w Gdyni aż 3-1! Bez wątpienia obrót spraw w tym meczu był iście niesamowity, bo zupełnie nic nie wskazywało na to, że wiślakom uda się odwrócić przebieg tej rywalizacji. I to w tak szybki i jakże skuteczny sposób! 

Zresztą Arka nie mając nic do stracenia nadal atakowała. W 65. minucie celnie przymierzył Haydary, ale świetnie spisał się Biegański. Podobnie nasz bramkarz pokazał się w 74. minucie, zdecydowanie ratując nas przed utratą bramki po celnej próbie Przemysława Stolca. Zresztą Biegański od razu musiał znów interweniować, bo odbitą przez siebie futbolówkę ściągnął z głowy Mateusza Żebrowskiego. W 77. minucie wręcz powinno być 3-2, ale z dobrej pozycji Czubak uderzył ponad naszą bramką!

W samej końcówce obydwa zespoły nie stwarzały już sobie zbyt wielu dogodnych sytuacji do zmiany wyniku, choć bliski był tego w doliczonym czasie gry Żebrowski, który trafił z dystansu w słupek.

Ostatecznie po tym niewątpliwie mocno "niezwykłym" meczu, w którym na pewno nie byliśmy stroną przeważającą, dopisujemy jakże cenny komplet punktów! Wisła nie popisała się wprawdzie stylem swojej gry, ale była niezwykle skuteczna i za to otrzymała nagrodę w postaci cennych trzech punktów! I przyznać trzeba, że jesienią wielokrotnie styl i piłkarska jakość były po naszej stronie, ale punkty zgarniali rywale. Zdecydowanie zaś wolimy takie zakończenia, jak to, które miało miejsce w Gdyni!


Sobota, 18.02.2023 r. 17:30:

1 Arka Gdynia

3 Wisła Kraków

1-0 Dawid Gojny (39.)
1-1 Boris Moltenis (55.)
1-2 Boris Moltenis (60.)
1-3 Mateusz Młyński (64.)

Arka Gdynia:
Daniel Kajzer
Bartosz Rymaniak
(65. Przemysław Stolc)
Michał Marcjanik
Ołeksandr Azaćkyj
Dawid Gojny
Kacper Skóra
(71. Mateusz Stępień)
Sebastian Milewski
Janusz Gol
(86. Marcus Vinícius)
Luan Capanni
(65. Mateusz Żebrowski)
Omran Haydary
Karol Czubak
Wisła Kraków:
Mikołaj Biegański
Bartosz Jaroch
Igor Łasicki
Boris Moltenis
David Juncà
(75. Dawid Szot)
Miki Villar
(62. Álex Mula)
Igor Sapała
(81. Wiktor Szywacz)
Kacper Duda
(62. Tachi)
Luis Fernández
Mateusz Młyński
Ángel Rodado
(62. Sergio Benito)
20. kolejka Fortuna I Ligi.
Stadion Miejski, Gdynia.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
Widzów: 6 473.
Pogoda: 4°.

 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


59    Komentarze:

Niewierny Tomasz
Fortuna nam sprzyja...
ale zwycięzców się nie sądzi. Brawo Wisełko !

222            -14
~~~komato
Ten mecz to wzór do naśladowania!
O pierwszej połowie krótko i treściwie - była tragiczna w wykonaniu Wisły, nie rokowała dobrze na resztę meczu. Arka zdominowała Nas, zamknęła środek pola. Jednakże to, co wydarzyło się w drugiej połowie...UKŁONY. Cóż za skuteczność! Moltenis, który zazwyczaj nie grał wybitnych zawodów dziś po prostu ZDOMINOWAŁ Arkę! Gdynia w drugiej połowie była niemrawa jak dzieci we mgle. Finalnie są trzy punkty, które budują drużynę! Oby ten mecz był kamieniem węgielnym Wisły na drodze do Ekstraklasy! Brawo Wisła!!

200            -10
~~~Wislaus
Panowie mamy to!!
Nie wazne w jakim stylu wazne 3punkty Jazda jazda jazda Biala Gwizada!!

177            -9
~~~Kathi Kibice z Bremen
Mecz
Brawo Wislaki za wygrany mecz

164            -7
~~~Onomatope jus
Brawooooo!
-Czym się różni świnka morska od Arki Gdynia? - Świnka morska to ani świnka ani morska, a Arka Gdynia to świnia i jeszcze morska:)

129            -43
~~~Dziki
Deja vu
Mozke ktos powie ze narzekam, ale dzisiaj przypomnial mi sie poczatek swzonu gdy gralismy slabo ale wygrywalismy. Dzisiajszy mecz, choc zwycieski, do zapomnienia. Z Resovia wygladalo to duzo lepiej. A Sapala to nie wiem czy jedno dobre zagranie mial dzisiaj..

45            -130
mackub
Chrum chrum
Nie ma to jak porządne świniobicie!

167            -19
~~~Angol
Brawo panowie
Wygrać wyrównany mecz jest sztuką. Gratulacje dla drużyny. Piękna sprawa i jak zawsze JJJBG!

103            -7
Mario
Bardzo słaba gra , wynik znakomity
Mamy dużo dużo szczęścia i Borisa. Do ataku z nim ! Gra była twarda, czasem zbyt chaotyczna oraz zbyt powolna. Dajmy czas naszym Hiszpanom , sztab musi wyciągnąć wnioski i popracować mocniej. Arka grała lepiej , ale bez przesady , 1 połowa mieli zdecydowanie lepsza w drugiej mecz bym wyrównany. Najważniejsze mamy 3 pkt i walczymy dalej!

85            -16
~~~Żółwik
Zaczynam WIERZYĆ!!
Kurczątko to może się udać! Przecież Ruch nie będzie stale wygrywal po golach po 90 minucie . .

108            -6
~~~ANDYANDY
Gracz meczu....
.....Rymaniak. To oczywiście trochę prześmiewczo, ale gostek nam "zrobil" trzy bramki. Dobrze, że punktów za styl nie przyznają. Szacun dla Drużyny i jedziemy dalej!

88            -9
~~~Dec
Tak grać nie możemy
Bo to droga do pozostania w 1. lidze. Fart + dobre wrzutki i wygrana. Ale to wstyd przegrywać wszystkie drugie piłki. Sapała bazuje na sprycie, wolałbym by fizycznie wyglądał lepiej.

51            -38
kibic z R22
Mecz
Dziś śmiało, mimo różnego przebiegu gry można powiedzieć: brawo brawo brawo. Bezcenne 3 punkty i jedziemy dalej po Ekstraklasę, JJJBG ??

74            -6
~~~s1zee
Terminarz
Terminarz teraz jest taki, ze musimy wygrac 4 nastepne mecze, 2 ostatnie zespoly w tabeli i 2 gksy ktore sa od nas nizej w tabeli, to trzeba wykorzystac bo pod koniec rundy naprawde ciezkie mecze z czolowka.

105            -2
~~~Janko Buszewski
Muszę udać się do Canossy
i przeprosic,bo chciałem przed meczem sadzac na ławce i Moltenisa i Młynskiego.Są to jak wiemy, strzelcy bramek z meczu dzisiejszego.O ile Młynek jak zawsze, nie zagrał wielkiego meczu i poza bramka niewiele się działo z jego udziałem o tyle Molti ,zagrał fajne zawody.Pierwsze minuty jak zawsze w jego wykoaniu to pełna elektryka,potem juz tylko lepiej.Oczy krwawiły od oglądania pierwszej części meczu i mozna było sądzic,ze dostniemy lanie bez sztycha.Tymczasem rzeczywistosc okazała się zgoła inna ,ale poza wynikiem nie był to dobry mecz w naszym wykonaniu.Duzo chaosu,duzo niedokladnosci a pod pressingeim arki zle się odnajdywaliśmy.Punkty jednak są to dla nas wazny atut.Poza windą w tabeli,dostalismy tez chyba mentalnego kopa w górę.Jesli w meczu z Odrą uda się zdobyc komplet,to w 3 meczach zdobedziemy 9 pkt i zaczniemy sie powaznie liczyc w walce o awans.Tymczasem w 2 spotkaniach 6 punktów i 5 strzelonych goli.Oby tak dalej,choc jak mówię gra naprawdę nie jest na razie, grą wysokich lotów. No ale jak sobie przypomnę jesien i to co się wtedy działo.......to mam wrazenie ze dotykam po tych dwoch meczach piłkarskiego raju.Brwo chłopaki !!

94            -12
~~~TSW
Zwycięzców się nie sądzi
ale mecz tragiczny w naszym wykonaniu..

63            -67
~~~kibic ze słupska
Do malkontentów
Już zaraz będzie narzekanie, na styl, na obronę itd. Przypomnijcie sobie jak Wisła wiosną wielokrotnie była lepsza i przegrywała pechowo lub remisowała. Kto za kilka miesięcy będzie pamiętał o tym meczu jak Wisła awansuje do ekstraklapy. Na ten moment cieszmy się z punktów. I aby tak dalej !

161            -6
~~~a
No i co
Ci co tu nadawali na Moltenisa powinni teraz odszczekać !

117            -4
~~~fabio
Brawo Wisła
Tylko wynik się liczy.Zwyciezców się nie osądza.Ale to co zagrali Junca Villar Mula albo Benito z Rodado zakrawa na tragikomedie.Villar totalnie bezsilny z Gojnym.Akcja jedzie na naszą bramkę a Mula truchta obok .No nie do wiary.

59            -13
~~~GURULI 76
Bylo ciezko.....
Nie spodziewalem sie tak slabej 1 polowy sedzia ok, na plus Fernandez Mlynski, Moltenis, Bieganski to nie Peruzzi chociaz zle sie ustawil przy 1-0, ale pozniej obronil nas przed porazka gosc nie ma warunkow ale ma refleks wole Brode. Na minus Rodao gramy w 10, Duda powiniem przyjac i zagrac duzo strat, Sapala to samo, Valer goscia nie bylo na boisku Benito za Rodado w nastegpnyd meczu.Wazne punkty ale nie mozemy tak grac szczesliwa wygrana.

34            -57
~~~Głos z daleka
Scenariusz na film
Dzisiejsza Wisła pokazała charakter niczym elitarne wojska, którym przyszło zmierzyć się z rywalem będąc otoczonym na niesprzyjającym terenie. Co z tego, że Arka z presją, a Wisła cofnięta. Kolejne miotane serie nawet zraniły broniącą się naszą drużynę. A potem Arka zaczęła grać w grę tej pozornie słabej, rozbitej Wisły. Trójkolorowi wciągnęli w zasadzkę żółto-niebieskich i w 10 minut rozbebeszyli trzema celnymi ciosami całą tę rozpędzoną gdyńską maszynę, nad którą słychać było tylko ochy i achy. Scenariusz na film. I nie miejmy do siebie pretensji, że po kiepskiej grze w pierwszej połowie szczęście się do nas uśmiechnęło, bo ile razy kibice ubolewają, że fortuna odwracała się do Wisły tyłem. Niektóre mecze wygrywa się tylko umiejętnościami, a inne są przedziwne tak jak ten, w którym Wiślacy w 600 sekund zamykają buzie nie tylko komentatorom, ale i trybunom rywala. Czy to koniunkcja planet, potrzeba chwili, ukryty potencjał czy zupełny przypadek sprawiły, że Wisła z ofiary stała się łowcą. Ważne 3 punkty w drodze do chwały.

81            -5
~~~Wryk1906
Zwycięstwo
Nieliczy się gra tylko Zwycięstwo Tylko awans

66            -4
~~~Maciek 40
Brawo Wisełka
Jak tu nie mówić o sprawiedliwości bo ile to meczów w poprzedniej rundzie przegrywaliśmy lub remisowalismy w ostatnich minutach.

79            -7
~~~Tss
Mam nadzieje
że słabsza forma hiszpanów była spowodwana tym, że graliśmy na pastwisku. Nie widzę innego wytłumaczenia na taką ilość źle przyjętych piłek tylu złych zagrań. Brawo za wygraną, ale dawno 20 mininut nie trwało dla mnie tak długo. Wiosno nadchodź-niech nam nasi hiszpanie zakwitną!

67            -6
~~~Zdzis?aw Dyrman, zasadniczo
Brawo! W 10 minut wygrać wydawałoby się przegrany mecz!
Wynik niezmiernie cieszy ale... W I połowie, od 20 minuty daliśmy sie po prostu stłamsić. Do tego czasu wszystko całkiem nieźle funkcjonowało. Nagle skończyły sie szybkie doskoki, przecinanie podań Arki, pressing stał się taki jakiś byle jaki. Z drugiej strony, wydawało mi się, ze Arka takiej gonitwy długo jie wytrzyma i to była nasza szansa. Faktycznie, gdynianie od 50-55 minuty jakby stanęli, zabrakło sił i nasi tyo doskonale wykorzystaki. Oprócz widocznego w I połowie strajku naszej II lini nienajlepiej wyglądała obrona. Znowu pojawiły sie stare i proste błędy, np. wszyscy obrońcy przy krótkim słupku a przy długim nieobstawiony zawodnik Arki. Tak nie moze być, bo wreszcie analitycy rywali wychwycą ten fakt i moze skończyć sie źle. Przy golu Gojnego zaden bramkarz nie niełby wiele do powiedzenia, strzał był zegarmistrzowsko precyzyjny. Sędziowanie oceniam na 3+. O ile Marciniak OK, to boczni nienajlepiej. Np. w II połowie nasza kontra i boczny pokazuje spalonego, chociaz na powtórce wyraźnie widać, ze przed naszy zawodnikiem gracz Arki był ok. 0.5 metra wyzej. Ale najwazniejsze 3 punkty i postawa zespołu po utracie gola!

39            -10
~~~TSwiślak
WHITE STAR!
Wiślackie fale uderzyły potężnie w 2-giej połowie i roztrzaskały totalnie b-arkę,plum,plum..... Super snajper Boris,ekstra Młynek,brawo Biała Gwiazda! To była,choć mocno nerwowa ,summa summarum piękna,urocza, przynajmniej wynikowo,sobotnia JAZDA!

48            -9
~~~Zdzis?aw Dyrman, zasadniczo
Rymaniak od meczu w Kilecach 2:6
nadal nie moze się odkręcić :)

58            -4
~~~Zdzis?aw Dyrman, zasadniczo
Cieszy równiez, ze wreszcie widac jakieś schematy
stałych fragmentów gry.

61            -3
~~~NikePro
Jazda po swoje...
Te 3 pkty bezcenne na ciężkim terenie., skuteczność do bólu. Jak dla mnie minus to fenomen Rodado I ten komentatorek u boku Fedka .Wyjazdowicze zazdroszczę Wam.

71            -3
~~~szczebele k
Punkty najważniejsze, a na styl narzekajmy w ekstraklasie...
Za fikołki w piłce nożnej punktów się nie przyznaje tylko za zdobyte bramki, więc rzeczywistość jest taka, że Wisła wygrała i koniec kropka... Jesienią potrafiliśmy przegrać mecz grając dobrze.

65            -4
~~~Zdzis?aw Dyrman, zasadniczo
Przypomina mi się podobny mecz, z Legią w październiku 2018r.
Tez na najpierw mocno stłamsili i zapowiadał sie pogrom a w II połowie w 5 minut 3 gole. Pamiętam, ze mecz ten oglądałem na tablecie siedząc na balkonie w Sao Martinho, Funchal. Darłem się tak, ze chyba było mnie słychać przy Teleferico :)

34            -7
~~~Kibic20
Po meczu
Gratulacje po wygranym meczu. Cieszą bardzo 3 punkty na tak ciężkim terenie i jest mi to obojętne w jakim stylu. Ileż to razy graliśmy ładną piłkę i żadnych punktów z tego nie było. Po prostu zawsze przyplątał się jakiś pech. Właściwie po 1 połowie byłam w szoku, że nas tak zdominowali. Obawiałem się oczywiście co będzie w drugiej. Jak się po meczu wypowiedział Gojny, mieli wyeliminować Hiszpanów z gry i to im się udawało. Dlatego nieważne kto zdobywa bramki, ważne, żebyśmy się pięli w górę tabeli i osiągnęli upragniony cel. Myślę, że zawodnicy przez nas krytykowani pokazali, że warto na nich stawiać. Cieszy to bardzo. Oby tak dalej.

54            -1
~~~Marck
Mecz
Wczoraj Puszcza też miała przewagę, a Ruch fuksem przepchnął ten mecz, więc nie ma co aż tak narzekać, choć gra Wisełki była taka sobie. Jak nie potrafiliśmy wykorzystywać stałych fragmentów i nie było skrzydeł było źle, jak coś ruszyło w tym zkresie też jest źle. Poczekajmy i zobaczymy co będzie dalej.

50            -5
~~~Pyciak
Brawo
Brawo Wisła,Brawo Moltenis,Jaroch gra gorzej na swojej nominalnej stronie niż na lewej. Hiszpanie muszą jeszcze trochę popracować,Tachi powinien skoczyć do 11. Ktoś pisał o komentatorach,kur.. ten Feddek myli prawą nogę z lewą,Wisle z arka ,w każdym meczu takie buraki mu się zdarzają,musi mieć patałach układy w tv że go jeszcze trzymają.

48            -5
~~~inek
Dojrzały futbol
Trener Sobolewski mówił, że będziemy grac "dojrzały futbol". Coś szło w tym kierunku ale okazało się, że nie wyszło. Choć wynik broni ten "dojrzały futbol". Najważniejsze są trzy punkty, i do przodu. Plusów jest więcej niż by się wydawało. Najważniejszy to to, że Hiszpanie prześli chrzest bojowy i już wiedzą, że to nie będzie spacerek, jak mogło się wydawac po meczu z Resovią. Hiszpanie zagrali słabo, jak większośc zawodników, dlatego należy ich odbudowac w meczu z Odrą. Szczególnie Hiszpana na skrzydle, koniecznie trzeba mu rzucic kilka fajnych piłek na dobieg. Musi odzyskac pewnośc, bo moim zdaniem będą z niego ludzie. Będzie dobrze.

50            -4
~~~Jaki
Wisła
Brawo za 3 punkty.Moltenis i Biegański top.Duda katastrofa z Rodado. bardzo fizyczny mecz super wytrzymali napór Arki.Boisko kartoflisko,także super zwycięstwo.Musimy dalej wygrywać żeby być w barażach ( warto grać o 3 miejsce).A za dziś jeszcze raz wielkie brawa za walkę do końca.

54            -3
~~~Charlie
Arka Gdynia...., ......
Rozpatrz kibiców gućki bezcenny. Jeden, dwa, trzy, nokaut! A miało być tak ładnie, amerykańsko.

41            -2
~~~S.
Kumaci
Ilu osobom odwołano wyjazd do Gdyni przez niekompetencje jednego pana?

25            -4
~~~Zdzis?aw Dyrman, zasadniczo
Teraz trochę lodu na głowy.
Musiny wygrywać z dołem tabeli! Bez tego nie będzie nie tylko awansu ale nawet barazy.

31            -3
GrzegorzS
Jak się czyta to co się powpisuje niektórym sympatykom to
widać...... Wisła wygrała ten mecz spokojem koncentracją wykonywaniem swoich obowiązków i czekaniem na okazje i ich wykorzystywaniem. Wisłą na tle rywala okazała się zespołem dojrzałym do sukcesu mającym lepszych graczy, którzy przyjęli warunki rywala, ale wykonali swoja pracę w każdym elemencie. Jak rywal nawet dograł dobrze piłkę to interweniował Biegański wykonując swoją pracę. Wisła inaczej niż w pierwszym meczu przyjęla rywala oddała mu piłke z założeniem, że ten rywal ma jednak ograniczone możliwości kadrowe. I nawet stworzona okazja nie róna się bramka. Arka oddała 22 strzały w tym 10 Panu Bogu w okno, 7 zostało zablokowanych 6 celnych jeden skończył się golem w pierwszej połowie. Wisłą grała spokojnie broniła tym razem niskim i średnim presingiem i grała spokojnie o swoje przez cały mecz. Dlaczego Arka nie wygrała bo była przemotywowana nie grała na luzie a umiejętności są ograniczone. Pierwsza połowa to 15 minut dobrej gry Wisły na początku spotkania potem wyrównany mecz i gol z wolnego. W sumie niewiele tego było. Druga połowa to atak Arki i 10 minut, które wstrząsnęły rywalem. Potem Wisła spokojnie utrzymywała wynik rywal chciał, ale nerwowa gra własne presja i własne braki nie pozwalały wykorzystać tego atutu podstawowego czyli fizycznej siły. To juz miało znaczenie w pierwszym spotkaniu i skończyło się dwoma czerwonymi kartkami i wielkimi pretensjami do Świata a dziś było podobnie 22 faule siła fizyczna bieganie pressing . Wisła grała na spokoju z duża pewnością siebie i to procentowało w takim meczu na takiej pressji. Wisła wyszłą zwycięsko bo zachowała spokój i wykorzystała co było nie prowadziła gry, ale była konkretna. To co się zmieniło to fakt, że w końcówce 2 połowy Wiślacy nie spuchli tylko podeszłi pod rywala i grali jeden na jeden. Napiszę tak się gra w rozpędzonym bykiem schodzi się z jego lini ciusy, blokuje się go i punktuje. Przyjąc rywala na klatę i zamknąć mecz trzema prostymi. To nad czym trzeba pracować to zgranie w wyprowadzniu kontry, bo to trzeba poprawić. Ponoc Resovia była słaba teraz diwiadujemy się z komentów, że dziwny mecz, że szczęście. Guzik prawda doświadczenie i mocny skład. Myślę, że z tak zmotywowanym i ganiającym rywalem to my już nie zagramy. Znowu trzeba będzie mozolnie zdobywać twierdze rywali, ale mamy doswiadczenie a poziom zgrania będzie wzrastał. Rywal miał kilka okazji których nie wykorzystał, gdyby to zrobił pewnie by wygrał, ale nie miał tyle umiejętności Wisła je miała a że dołożyła do tego walkę, koncentrację, konsekwencje i przede wszystkim spokój w grze, przez całe 90 minut. A Arka spuchłą po 3 golu niby atakowała, ale po wejściu naszych zmian ostatnie 20 minut praca na boisku. Wisła przywiozła 3 punkty z bardzo dla niej trudnego terenu i ma 1 punkt do miejsca barażowego i w perspektywie mecz z Odrą potem Katowice i mecz z Tychami i Skrą. I na zakończenie brawo Sobol umiejętnie wykorzystał problemy i jakość rywala. Jak ja lubię jak rywal znowu nie zasłużył na porażke i przegrał.

49            -11
GrzegorzS
I ps. Wisła będzie się nakręcać
i rozwijać w graniu, dziś wygrała drugi bardzo trudny mentalnie mecz.

39            -7
~~~Tw Bolek
Grzegorz s
Lepiej się nie podniecaj bo zwykle twoje słowa w gó....o się obracają tak jak w przypadku twoich idoli politycznych. Szkoda by było więc daj sobie na wstrzymanie.

20            -42
~~~Odcisk
Wideo skrót
Jest już wideo skrót meczu Arka 1-3 Wisła na wiślackim YouTube: link »

16            -2
~~~Adriano
Okiem kibica zza miedzy wroga
Byłem na tym meczu i podzielę się z Wami moimi pierwszymi wrażeniami. Bo dopiero co wróciłem właśnie do domu, a że mieszkam niedaleko Gdyni i czasem z braku laku przyjeżdżam na mecze Arki z moim znajomym, który jest ich kibicem. To on dobrze wie, że kibicuję od dziecka Białej Gwieździe i że koniecznie, po prostu musiałem być na tym meczu. Oczywiście w.urwiały mnie te liczne wyzwiska w stronę Wisły, ale naprawdę warto było z nim przyjść na ten sektor Arki, by usłyszeć i zobaczyć z bliska mocno wkurzonych wynikiem arkowców. To było bezcenne doświadczyć, jak po trzeciej bramce dla Wisły kibice Arki rzucali kuwami i opuszczali wcześniej stadion, nie mogąc tego pojąć, że Wisła, która nie zagrała dobrze w pierwszej połowie, mogła w 15minut strzelić trzy bramki w drugiej połowie. I tak sobie myślę, że Wisełka zagrała podobnie jak Chrobry Głogów, jeszcze w zeszłym roku na Arce. Wtedy oni dali się im, Arce wyszumieć, a potem finalnie"zabić"zmęczoneg o rywala. Jeśli chodzi o naszych piłkarzy, to podobała mi się gra Moltenisa, który nie tylko, że strzelił dwa gole, ale bardzo dobrze grał w obronie, wszystko w zasadzie czyścił. Świetny był jak zwykle Biegański. Fajnie grał też Fernandez i Junca, pochwalić można też Młyńskiego. Tak to widziałem z murawy. Najsłabszy niestety Rodado, nienajlepiej też Villar, który dostawał mało podań, a gdy je otrzymywał, to niewiele potrafił zdziałać. Na koniec obiecałem mojemu znajomemu, że latem tym razem, przyjadę z nim do Krakowa na mecz Wisły. I mam gorącą nadzieję, że będą już to mecze Wisły na szczeblu Ekstraklasy :-) Także Jazda Jazda Jazda!

62            -2
~~~Realista8 0
mecz
obrona caly czas sie gubi, na ekstaklase sie nie nadaje.Dzis wygralismy szczesliwie, chociaz Arka zagrala chyba najlepszy mecz w tym sezonie na wlasnym boisku, w drugiej polowie po bramce na 1-1 bylo juz inne granie, ale pozniej znowu stanelismy,gratulacje dla druzyny, ale weszyscy widzielismy jak to wygladalo na szczescie w 1 lidze wystarczy dobre 15 minut zeby wygrac mecz.trzy punkty bezcenne dla nas, teraz powinnismy spokojnie pokonac Odre, ale na wyjazdach musi byc inne granie, a nie liczenie przez 70 minut ze pilka przeleci kolo bramki, albo w bramkarza.

28            -3
~~~Rysiek
Marciniak!
Mecz meczem pierwsza polowa troche słaba, ale druga juz wygladało to lepiej wazna wygrana! i Pochwała Dla Marciniaka dziś odrazu ustawił sobię mecz kartkami na poczatku.. i Obie druzyny miały respekt przednim, ale i sedziował bardzo dobrze pozwalał na meską gre ale i chronił piłkarzy.

44            -1
~~~Kolor1982
Oby tak dalej
Gra może nie powala na kolana ale 3 punkty są i brakuje 1 do strefy barażowej ale jak będziemy punktować to na obecną chwilę 8 oczek do pewnej lokaty dającej awans o to by było piękne

25            -5
~~~Uncle Grga
Kilka uwag
Wynik lepszy niż gra, ale z drugiej strony szanse na to, że Arka zagra 90 minut wysokim pressingiem były.. żadne. Wiedząc, że Arka ma duże problemy w 2 połowach, można było ustawić się w tryb przeczekania. Warunkiem była skuteczność, która na szczęście dopisała. Niepokojaca była skala oddania inicjatywy w samej końcówce- tu mając przeciwnika w narożniku trzeba go tam spokojnie trzymać a nie pozwalać na jakieś wierzgniecia. Indywidualnie? Dobry Mlynek, zadziałała motywacja? W każdym razie jedno z najlepszych oblicz w trakcie pobytu w klubie. Mikolaj: błąd przy wolnym, co pokazuje braki warsztatowe i kilka fenomenalnych obroń w akcjach, co z kolei, obok umiejętności, dowodzi talentowi: albo masz ten instykt i działasz, albo nie masz i robisz za Buchalika. Miki talent ma, potrzeba pracy. Wczoraj miał też szczęście, więc całość na plus. Junca -ewidentnie najmocniejszy z transferów. Piłkarz, nie kopacz. Facet gra pewnie u nas, bo w zawodowym klubie nie przeszedłby testów medycznych - zdrowie nie pozwala grac mu profesjonalnie. Ponoć, tak cwierkaja wroble. Ale technicznie, taktycznie ? Ponad nasz poziom. Wczoraj bez błysku, ale już podobno grał z kontuzją. Ale i w takim stanie więcej niż solidny, na boisku przejmuje rolę herszta bandy: komenderuje, podpowiada, ustawia. Zdecydowany plus. W końcu słówko o Borisie: trzecioligowy francuski random, bez przysłowiowej "twarzy w Fifie;)" po kilku powtórzeniowych schematach treningowych ładuje 3 gole w 2 meczach.. (chwała za wypracowanie, golami ze stałych można wygrać tytuly) - to pokazuje generalny poziom Fortuna ligi.. podsumowując, cieszą 3 punkty, pierwsze zwycięstwo w Gdyni od ponad 10 lat, ruch w górę tabeli. Na głębsze wnioski przyjdzie pora z czasem, z napływem materiału do analizy..;)

35            -4
stary wiślak
Tytuł sugeruje niesprawiedliwość gry,jaką jest futbol.
Niestety wygrywa ten,kto zdobędzie więcej bramek,bo tylko one dają punkty. Zwłaszcza,że w tym meczu nie da się przyczepić do sędziowania.Nie podzielam krytycznych głosów,które czepiają się stylu tego zwycięstwa. Poprawiono rozegranie stałych fragmentów i obrona nie popełnia wielkich błędów. Jeśli to wystarcza do wygrywania,to nie cudujmy i nie wybrzydzajmy. Zespół prezentuje się solidnie w defensywie i umie wykorzystyać sytuacje bramkowe. Cieszmy się i doliczajmy kolejne punkty.

40            -7
~~~palec 1906
Trener...
Ta drużyna z dobrym trenerem wciągnęła by tę ligę nosem!

21            -31
~~~Pejsaty Rabin
Kubeł zimnej wody
Pisałem to po ostatnim meczu na Reymonta, napiszę po wczorajszym meczu w Gdyni. Każdy kto twardo stąpa po ziemi i racjonalne patrzy na otaczającą nas rzeczywistość dostrzeże, że gra Wisły pozostawia bardzo dużo do życzenia a w przypadku meczu z Arką wynik tym bardziej zakłamuje rzeczywistość, która wcale nie jest taka piękna. Jeżeli są wśród nas ludzie, którzy już na wczoraj witają się z ekstraklasą to radzę im wylać na swoje rozgrzane głowy kubeł zimnej wody, gdyż zdecydowanie lepiej pod koniec sezonu był pozytywnie zaskoczonym niż rozczarowanym, kiedy znowu plany i marzenia Wacek obrzezany strzeli...

26            -22
~~~lucek
mega ważne zwyciestwo
Nie gra a wynik sie tu liczy! Wkoncu szczescie sie do nas uśmiechnęło :) Za tydzień z Odrą powinniśmy wygrać bez problemów i zakończyć kolejke w top6. Przed nami bedzie prawie cała runda, a z meczu na mecz bedzie to wygladac tylko lepiej. Szczerze jestem przekonany, że awansujemy w tym sezonie do Ekstraklasy i to bezposrednio, bez zadnych barazy. WISLA TO JEST POTEGA

13            -7
~~~Twój nik
Brawo Biegański!
Biegan ratuje nam wynik taka prawda !

8            -10
stary wiślak
~~~palec1906!
Dobrym trenerem ,czyli z kim? Podaj realne nazwisko,realnego trenera,który by tu zechciał teraz pracować i byłby lepszy i gwarantujący wynik. Z pracujących aktualnie, w polskich ligach są to Papszun i Fornalik i nikt.

22            -8
~~~Tw Bolek
Prawda boli?
Może będzie ktoś odważny i napisze kiedy ostatnio słowa Grzesia się zmaterializowały? Będzie ktoś odważny czy woli się kryć?

13            -16
Niewierny Tomasz
@Tw Bolek
Powiedz mi czy na tym forum jest jeszcze ktoś kto GrzesiaS traktuje poważnie ?

15            -16
~~~Tw Bolek
Do Niewierny Tomasz
Traktuje ,nietraktuje jednakże kiedy właśnie dałem wyraz tego to odezwał się tu kwik sporej gromadki. Co prawda zza ściany, z ukrycia ale jednak.

5            -7
~~~Kiku78.
Adriano.
W przyszłości gdy uda się Arce wejść do ekstraklasy.(Wisła wejdzie już teraz.) Załatw Sobie bilet do klatki i z radością ciesz się z bramek Wisełki.Cała Wisła Zawsze Razem.To miłe że Wisła ma wszędzie swoich kibiców.Pozdrawiam !

9            -1
GrzegorzS
Jak widać Tomcie i Bolce z drugiej strony
Błoń już mają ścisko szczęk dup... że Wisła wygrała. I to ich oby niespełnione oczekiwanie na porażkę drużyny trwało jak najdłużej.

9            -9