Cel niezmiennie ten sam! Wisła gra dziś ze Skrą
W bieżącej rundzie piłkarze krakowskiej Wisły mierzyli się z różnymi zespołami. A to z takimi, których jedynym na ten sezon celem jest utrzymanie, jak Resovia i Odra, ale też z takimi, dla których liczy się wyłącznie gra o awans, jak Arka Gdynia. Byli też tacy, którzy potrafią napsuć krwi faworytom, jak obydwa "GKS-y", ale bez względu na to z kim wiślacy grali - zwyciężali. Teraz czas na kolejnego rywala, który gra o utrzymanie, a więc częstochowską Skrę.
Do niedawna nasz dzisiejszy przeciwnik był wyłącznie dostarczycielem punktów i okupował ostatnie miejsce w tabeli. Do meczu z nami częstochowianie przystąpią jednak mocno podbudowani. Piłkarze niedawnego outsidera pierwszoligowych zmagań swoje dwa ostatnie mecze zakończyli wygranymi - solidarnie po 1-0 z Podbeskidziem oraz z sosnowieckim Zagłębiem. I to niewątpliwie ciekawostka, bo dokładnie takie same wyniki Skra osiągnęła w sierpniu ubiegłego roku, kiedy to również pokonała najpierw 1-0 Podbeskidzie, a następnie 1-0 Zagłębie. Częstochowianom wyraźnie "leży" więc gra z innymi ekipami z województwa śląskiego, bo mierząc się z bielszczanami i sosnowiczanami zapisali na swoim koncie łącznie aż 12 punktów, na 21 wszystkich dotychczas zdobytych! Dwie kolejne wygrane, po serii aż tuzina spotkań bez zwycięstwa - jaka to passa przytrafiła się Skrze od września ubiegłego roku, do końca lutego roku bieżącego - musiała podnieść morale zespołu spod Jasnej Góry. Można się więc spodziewać, że częstochowianie nie wyjdą na murawę stadionu w Bełchatowie, gdzie rozgrywają swoje "domowe mecze", nawet naprzeciwko faworyzowanym wiślakom jak na "ścięcie".
I choć na co dzień "bezdomny" zespół z Częstochowy może liczyć w swoich "domowych" meczach najczęściej na grę przy niemalże pustych trybunach, to dziś atmosfera, która panować dziś będzie na bełchatowskim stadionie, będzie zupełnie odmienna. Z Krakowa na to spotkanie wybiera się bowiem ponad tysięczna grupa kibiców "Białej Gwiazdy", więc to Wisła czuć będzie się tak, jakby "grała u siebie". Wsparcie trybun będzie więc wyraźnie po stronie krakowian, ale też warto nadmienić, że podobne warunki potrafią dodatkowo zmotywować piłkarzy Skry! Gdy do Bełchatowa zawitał Ruch, a frekwencja przekroczyła tysiąc osób, to częstochowianie bliscy byli zgarnięcia kompletu punktów. "Niebiescy" do remisu doprowadzili bowiem dopiero w doliczonym czasie gry!
To wszystko składa się na obraz, który krzyczy wyraźnie, że w żadnej mierze nie można lekceważyć zespołu z Częstochowy! Oni również mają swój plan na ten mecz, a także nadzieję na to, że znów uda się zapunktować. Nie zmienia to oczywiście faktu, że faworyt tej potyczki jest tylko jeden. I jest nim oczywiście ekipa z ulicy Reymonta, która także ma na to spotkanie jeden i tylko jeden cel. A tym jest co zrozumiałe - odniesienie szóstego w tym roku zwycięstwa!
Trener Radosław Sobolewski nie ma - co ważne - powodów do zmartwień przy ustalaniu składu, bo jedyny, który może mieć, to jak sam przyznał na przedmeczowej konferencji prasowej - ten pozytywny, a związany z konkurencją w zespole oraz wysoką formą poszczególnych zawodników. Sobolewski postawi zapewne na swój "żelazny" ostatnio skład, który powinien zrobić co do niego należy, ale też w obwodzie Wisła ma kim straszyć z ławki rezerwowych - co w konsekwencji daje pożądany efekt. Przed tygodniem decydującą akcję, która przyniosła nam "jedenastkę" i zwycięstwo, przeprowadzili bowiem rezerwowi, a mianowicie Michał Żyro i Vullnet Basha, bo też obydwaj weszli na murawę z mocnym nastawieniem, aby pomóc drużynie. I to im się udało. Na pewno też swoją dobrą postawą chcą zwiększyć wspomniany "ból głowy" trenera, bo to oczywiste, że każdy ambitny piłkarz chce dołożyć "cegiełkę" do swojego sukcesu, a co za tym idzie - zespołu. Przed tygodniem ta dwójka dodała swój wkład, oby i dziś - jeśli nie oni - to ktoś inny dołożył kolejny! Najważniejsza zaś będzie koncentracja całej drużyny i konsekwentne dążenie do następnego zwycięstwa. Tak jak widzimy to od początku bieżącego roku.
Skra Częstochowa
Wisła Kraków
Stadion Miejski GIEKSA Arena, Bełchatów.
Sędziuje: Patryk Gryckiewicz (Toruń).
Transmisja TV: Polsat Sport Extra HD, Polsat Box Go.
:
» Wisła zmierzyła się dotychczas w oficjalnych meczach ze Skrą 3 razy. Wszystkie spotkania wygrała. Bilans bramek to 17-1.
» Od poprzedniego oficjalnego meczu obydwu klubów, który odbył się 20 sierpnia 2022 r., upłynęło 209 dni.
» Nasz bilans oficjalnych rywalizacji ze Skrą Częstochowa na przestrzeni ostatnich pięciu lat to: 1-0-0 oraz bramkowy 3-0.
» Poprzednie zwycięstwo Wisły nad Skrą Częstochowa miało miejsce 20 sierpnia 2022 roku. Wygraliśmy wtedy na własnym stadionie 3-0.
» Zawodnicy nieobecni:
→ Igor Sapała (kontuzja);
→ Patryk Plewka (kontuzja);
→ Konrad Gruszkowski (kontuzja);
→ Kamil Broda (rekonwalescencja);
→ Jakub Błaszczykowski (rekonwalescencja);
→ Zdeněk Ondrášek (rekonwalescencja);
» Jeśli zagrają muszą uważać na kartki:
→ Kacper Duda;
→ Vullnet Basha;
→ Dawid Szot;
→ Joseph Colley;
→ Luis Fernández;
» Przewidywana pogoda w porze meczu (wg danych IMGW):
→ zachmurzenie małe;
→ temperatura: 4°
→ opady: 0 mm.
» Mecz możesz również obejrzeć w cenie 10 PLN na dedykowanej stronie Statscore do transmisji PPV »
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Zapowiedź 24. kolejki Fortuna I Ligi
- « Patryk Gryckiewicz sędzią meczu Skra - Wisła
- « Radosław Sobolewski przed meczem ze Skrą: - Pełna koncentracja
- « Boris Moltenis na dłużej w Wiśle
- Ze Stalą Rzeszów w piątek »
- Skład Wisły w meczu ze Skrą Częstochowa »
- Wisła gra ze Skrą Częstochowa! Zapraszamy na relację tekstową live! »
- Drużyna na szóstkę! Skra - Wisła 0-3 »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Wymęczony, ale jednak awans. Siarka - Wisła 2-3
- « Wisła gra z Siarką Tarnobrzeg! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Siarką
- « Mariusz Jop: - Zadanie wykonane
- « Mecz Siarka - Wisła bez udziału kibiców gości
- « Rafał Mikulec piłkarzem meczu z Pogonią Siedlce