Środa, 3 maja 2023 r.

Miki Villar piłkarzem kwietnia

Trzy domowe zwycięstwa oraz dwie wyjazdowe porażki to wyniki, jakie piłkarze krakowskiej Wisły osiągnęli w kwietniu 2023 roku. Po każdym spotkaniu - już tradycyjnie - wystawiliście wiślakom oceny i jak się okazuje najlepsze otrzymywał Miki Villar, którego średnia kwietniowa nota to 5.86 punktów.

Villar zdetronizował tym samym Luisa Fernándeza, który wygrywał dwa poprzednie rankingi "piłkarz miesiąca" w bieżącym roku. I można też powiedzieć, że "rzutem na taśmę" wyprzedził Davida Junkę, bo ten jeszcze przed spotkaniem Wisły z Chojniczanką - w którym z powodu kontuzji nie mógł zagrać - wyraźnie w kwietniu prowadził. Villar za sobotni występ przeciwko ekipie z Chojnic dostał jednak na tyle wysoką notę (7.28), że poprawił swoją miesięczną średnią i ostatecznie wygrał.

Dla Villara to pierwsze takie wyróżnienie, ale przyznać trzeba, że hiszpański skrzydłowy coraz lepiej wkomponowuje się w naszą drużynę. Tym bardziej, że choćby we wspomnianym meczu z Chojniczanką został przesunięty na pozycję, na której dotychczas nie występował, a pomimo tego dostał najlepszą notę ze wszystkich wiślaków.

Przypomnijmy, że ranking "piłkarz miesiąca" tworzony jest z ocen, które wystawiacie naszym zawodnikom po każdym spotkaniu. Aby jednak zostać sklasyfikowanym - ocenę należy otrzymać w co najmniej 50% potyczek. W kwietniu ocenę należało więc otrzymać co najmniej trzy razy.

Oto komplet kwietniowych ocen:

meczów średnia
Miki Villar 5 5.86
David Juncà 4 5.81
James Igbekeme 5 5.59
Luis Fernández 5 5.54
Ángel Rodado 5 5.18
Bartosz Jaroch 5 5.15
Tachi 4 5.06
Álex Mula 4 5.03
Igor Łasicki 5 5.01
Kacper Duda 5 5.00
Mikołaj Biegański 5 4.92
Boris Moltenis 5 4.87
Mateusz Młyński 3 4.26
Zawodnicy niesklasyfikowani (oceniani mniej razy, niż w 50% rozegranych meczów): Joseph Colley (5.59 - za mecze ze Stalą i Chojniczanką), Vullnet Basha (5.08 - za mecz ze Stalą), Michał Żyro (4.30 - za mecze ze Stalą i Chojniczanką), Sergio Benito (3.66 - za mecze z Ruchem i Chojniczanką), Dawid Szot (2.51 - za mecz z Ruchem) i Wiktor Szywacz (2.24 - za mecz z Ruchem).

W poprzednich miesiącach bieżącego sezonu wygrywali:

lipiec - Joseph Colley (6.31)
sierpień - Mikołaj Biegański (5.38)
wrzesień - Dor Hugi (4.63)
październik - Kamil Broda (5.97)
listopad - Kamil Broda (3.25)
luty - Luis Fernández (6.90)
marzec - Luis Fernández (7.24)


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


3    Komentarze:

~~~Mat77
Ok
Tak trzymac:)

17            -4
~~~GrzegorzS
Patrząc na to z ilu zawodników
korzysta trener to widać szkołę Kasperczaka, jak gramy w lidzie o wynik to trener gra góra 13 graczami plus korzysta z 6 zmienników będacych zasze w teym samym kręgu składu wyjściowego. Pewnikiem też gdyby nie dwa urazy Junki i Muli to oni obaj zaliczyli by po 5 meczy w tym miesiącu. Stara dobra szkoła nie musisz zmnieniać nie zmieniaj nie szukaj kwadratowych jaj. Dzięki temu rośnie zgranie ekipy utrwalają się nawyki rosną piłkarze i wyniki. W tym miesiącu przytrafiły nam się dwie odmienne w przyczynach porażki, które spowodowały zadowolenie u rywali i wysym nadmiernej krytyki ze strony malkontentów, którzy żyją z nieszczęść i porażek. To wpłynęło na oceny wszystkich graczy. Ale prawda jest taka, że mecze słabsze musza się zdarżyć i lepiej by miały miejsce w takiej części sezonu w której negatwne skutki w tabeli mozna jeszcze odrobić. Nie mówiąc już gdyby taki słabszy moment zdarzył się w narażach. Patrząc do tyłu na te trzy miesiące grania widać, że zaczęliśmy od mocnego udzerzenia w lutym i marcu i w kwietniu równy rytm został zaburzony dwa razy, ale patrząc realnie zespół w obu tych meczach nie zszedł poniżej pewnego minimum. W obu nasza przewaga na boisku nie przłożyła się choćby na remisy bo indywidualne błędy w tych meczach owocowały golami dla rywali. Co est prawidłowością tego sezonu. Pewnikiem gdyby nie te wyniki to noty za ten mieiącmieściły by się w przedziale 6/8 punktów. W sumie więc szansę na granie ma ok. 20 zawodników i w tym miejscu decyzja o wznowieniu gry rezerw jest ważna w perspektywie rozwoju zespołu, bo tych pozostałych 17 graczy z kadry jaką mamy powinno dostawac szansę grania o coś nawet na niższym poziomie ligowym. Drugi ewidentny wniosek to koniecznośc zredukowania dadry o przynajmniej 10 zawodników czy to nadrodze przeniesienia do rezerw czy na drodze wypożyczenia lub zakończenia kontraktowej współpracy. W realu po tym sezonie czy to zakończonym awansem czy nie Wisła będzie musiała dokonac pewnego przebudowania kadry by móc z dobrym skutkiem walczyć o nowe cele a jakie będa dowiemy się w przeciągu 6 tygodni. W realu mamy już zaklepane baraże więc napewno przed nami jeszcz 5 w najgorszym razie 6 lub 7 meczy tego sezonu. Wielkich zmian w kadrze w tym okresie być już nie powinno co najwyżej ter wynikające z urazów i kartek. Ten drugi aspekt w perspektywie meczu z Termaliką oraz Podbeskidziem będzie bardzo ważny, bo Sobol tak musi gospodarować składem by w każdym z tych meczy mimo zagrożeń kartkową pauza mieć zawsze na boisku przynajmniej 9 zawodników z podstawowego składu.

7            -7
~~~Realista8 0
Miki
Ladnie sie u nas rozkreca, ale musi miesni nabrac

6            -4