Sobota, 13 maja 2023 r.

Koszykarki: Wisła CanPack - MPKK Sokołów SA 51-54

W pierwszym spotkaniu finału play-off o awans do Energa Basket Ligi Kobiet koszykarki krakowskiej Wisły musiały uznać wyższość zespołu MPKK Sokołów SA, z którym przegrywamy 51-54.

Wisła CanPack Kraków - MPKK Sokołów SA Sokołów Podlaski 51-54
(18-16, 13-15, 9-13, 11-10)
Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw): 0-1.

Wisła CanPack Kraków: Paulina Kuczyńska 17, Martyna Jasiulewicz 12, Ewelina Jackowska 10, Martyna Stasiuk 7, Julia Natkaniec 4, Agnieszka Krzywoń 1, Kornelia Bukowczan 0.

MPKK Sokołów SA Sokołów Podlaski: Kinga Dzierbicka 17, Wiktoria Jastrzębska 11, Jastina Kosalewicz 11, Viyaleta Kiuliak 8, Aleksandra Iwaniuk 4, Karolina Zieniewska 3, Natalia Pietrzak 0.

Dla wiślaczek to dopiero druga porażka w bieżącym sezonie, pierwsza w ogóle we własnej hali, a także pierwsza w fazie play-off. Niestety taki obrót spraw powoduje, że nasz zespół znalazł się "pod ścianą", bo aby zachować nadzieję na awans - w rewanżu nasze koszykarki muszą wygrać mecz w Sokołowie Podlaskim.

Ten odbędzie się już w najbliższą środę (17 maja). Początek zawodów zaplanowano na godzinę 19:00. Jeśli dojdzie do spotkania numer trzy, to ponownie obydwa zespoły zmierzą się przy Reymonta, a mecz odbędzie się dokładnie za tydzień, bo również w sobotę.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


7    Komentarze:

~~~Kibol z Reymonta
CanPack nie jest zainteresowany....
awansem.Daje kasę na kosz I Ligowy i szkolenie młodzieży i to jest max.Energa Basket Liga to znacznie wyższy level finansowy.

23            -6
~~~Wislak
Wisła - Sokołów
Zawiedli Ultrasi mimo nawoływań nie przybyli na tak ważny mecz dopingować nasze panie ! Nasze panie zgubiły gdzieś skuteczność , rzuty osobiste to tragedia co najmniej kilkanaście nie trafionych i tyle samo za dwa pkt straszny chaos w grze . Szkoda tego meczu , ale wierzę że następny wygrają i powrócimy do naszej hali po awans !

27            -1
~~~ Bbal
To co mówiłam przed sezonem
Skład oparty praktycznie na jednym graczu i musiał nadejść ten mecz w którym jej zabrakło. Nie wykorzystaliśmy braków kadrowych przeciwnika a patrząc na ich osłabienie to ten mecz powinnismy wygrać. Niemniej znikome szanse na zwycięstwo pozostało. Musimy walczyć do końca.

18            -1
~~~KRAK
SKUTECZNOŚĆ
Dramatyczną skuteczność rzutowa, mnóstwo hajsu w grze, mało zbiórek... Biorąc powyższe pod uwagę tego meczu nie dało się wygrać a nawet taka szansa pojawiła się taka szansa tuż przed końcem gdy wyszliśmy na 2 i zmarnowaliśmy trzy następne akcje punktowe i nie odskoczyliśmy na np.6 punktów... Wielka szkoda....

19            0
GrzegorzS
Mimo wszystko jest nadzieja na dobry rewanż
i powrót na finał do naszej hali, ale zobaczymy jak będzie teraz faworytem są rywalki, szkoda tego meczu bo brakło precyzji i szczęścia przy kilku rzutach. To przy lepszej skuteczności rywal do ogrania. To nie był dobry mecz była chyba jakaś blokada mentalna zwiazana z możliwością osiągnięcia sukcesu. Zobaczymy co będxzie w rewanżu.

8            0
~~~Bartek
Wisła
Teraz na dalszy plan schodzą te wygrane mecze. Liczy się finał liczy się tylko awans. Jeśli nie wygrają to ten sezon będzie traktowany jako porażka.

4            -2
~~~Jarek
Po meczu
To skandal że finał nie jest rozgrywany do trzech zwycięstw, zmniejsza to ryzyko , że jeden słabszy mecz ustawia rywalizację utratę własnego parkietu.

2            0