Dawid Szot piłkarzem meczu z Górnikiem Łęczna

musimy stawiać na zawodników w formie

Co z tego, że jest w formie, pewnie znów usiądzie na ławce...

26            -6

Post dodano: 5 czerwca 2023 r., o godzinie: 11:10.
Ocena postu: 20.
IP: 85.202.47.166 - Brodnica.

Forma

Chłopak jest w formie, piłka go szuka co już było widoczne w Bielsku, a na Zagłębie sadza się go na ławie. Junca z Zagłębiem po pierwszej połowie był do zmiany, ale odważnej decyzji zabrakło, szkoda. Nie twierdzę, że coś by to zmieniło, ale mecz w Łęcznej każe takie spekulacje uznać za uzasadnione.

25            -9

Post dodano: 5 czerwca 2023 r., o godzinie: 11:22.
Ocena postu: 16.
IP: 82.160.108.61 - Praga Północ.

..

Wiadomo, że to tylko głosowanie, ale trochę pokazuje, że nie koniecznie za wszelką cenę w pierwszym składzie musi grać hiszpan. Absolutnie nie jestem przeciwnikiem hiszpanów w Wiśle, tym bardziej że zdecydowana większość to wzmocnienia, jednak wracając do głosowania, w pierwszej siódemce mamy 5 polaków.

23            -8

Post dodano: 5 czerwca 2023 r., o godzinie: 12:08.
Ocena postu: 15.
IP: 37.225.80.25 - Medyka.

Brawo Szot patrząc przez pryzmat

dwóch juz prawie lat wykonał ogrom pracy i oby nie zapeszyć modelowo wchodzi do dorosłej piłki. W sezonie ubiegłym dostawał szanse od Brzęczka wcześniej od Guli i bywała czasem dobrze czasem źle, ale nie zanotował nigdy takiego kryzysu jak choćby młodszy Starzyński czy wcześniej paru innych zawodników, że zaczęli od wysokiej górki potem dwa trzy mecze byli na tej górce i zaczęli zjazd w dół. Do tego zaczęły się urazy kontuzje problemy. Szot zaczął spokojniej wykorzystywał powoli swoje szanse nie schodził poniżej pewnego poziomu co nie znaczy, że nie popełniał błędów, ale na prawnie powoli stabilnie poprawia swoją pozycję w zespole i w dorosłej piłce. Czasem padają głupawe uwagi,ze gra do tyłu do kolegów, że ne bierze odpowiedzialności, ale tak już jest jak szczyl wchodzi do gry, że ktoś musi mu zaufać, ktoś nim kieruje, ktoś mu każe grać bezpiecznie. I młody zawodnik ma tak grac jak chcą starsi koledzy, bo tylko tak buduje się zaufanie i pozycję. Młody chłopak wchodzący do dorosłej piłki jest często uzależniony od gry kolegów i misi się temu podporządkować. Tak było jest i będzie. Nikt w zespołach zawodowych nie toleruje wybryków i błędów, bo taryfę ulgowa młody szczyl miewa jedynie u pismaków dziennikarzy czasem trenerów ale nie w zespole. Na pozycję trzeba sobie zasłużyć i Szotowi powoli to się udaje. Dowodem na to jest, wybór Fernandeza, który przy paru możliwościach w Łecznej spokojnie oddał mu piłkę na ten strzał na 2-0. To naprawdę dowód zaufania kolegów, że do chłopaka zagrali, czyli widza go na placu ufają mu wiedzą, że mogą na niego liczyć. To dużo to bardzo dużo. Ale teraz potrzebne są kolejne kroki w tej karierze więcej odwagi, podejmowanie prób inicjowania podania z boku. Pamiętajmy Szot wyszedł w tym meczu nie na boku obrony, ale jako pół-lewy stoper w układzie na trzech obrońców. I ta formacja w pierwszej połowie jak i cały zespół praktycznie nie dopuścili do zagrożenia naszej bramki. Problemy pojawiły się dopiero w drugiej połowie, przy rozstrzygniętym wyniku, gdy Wisła już raczej kontrolowała spotkanie zwolniła obroty i odliczał czas do gwizdka, choć i tak miała wówczas klika dogodnych pozycji do podniesienia wyniku. To był na prawdę dobry mecz w nowym ustawieniu w linii ataku na trzech napastników i to może owocować w meczu z drużynami cofniętymi. Szkoda, że Sobol nie zaryzykował takiego ustawienie z Sosnowcem. Bo to jest chyba metoda na grę z rywalem ustawionym na bronienie, wybijanie nas z gry i własną kontrę na po naszej stracie. To w Łęcznej wyglądało obiecująco i przyniosło efekty. Zaskakująco nisko oceniono Fernandeza mimo dwóch asyst i Bashę, który był nie widoczny, ale swoimi odbiorami ustawieniami mądrym podaniem wraz z Sapałą zabetonowali środek. Zresztą pierwsza bramka po pięknej akcji, której rytm nadał Basha,utrzymał go Villar, potem pięknie przegrał przez środek Fernandez dograł do Sapały a ten zamknął to podaniem do Żyry i Rodado. To naprawdę akcja znamionująca klasę zawodników i gry zespołu.

9            -24

Post dodano: 5 czerwca 2023 r., o godzinie: 12:19.
Ocena postu: -15.
IP: 149.156.234.29 - Kraków.

Dawid Szot.

Osiem błędów z abecadła gry defensora ,bramka oczywiście bardzo ładna i bardzo ważna, ale nie przebija "profesury" Sapały i dobrej gry naszych najlepszych.

4            -5

Post dodano: 5 czerwca 2023 r., o godzinie: 16:13.
Ocena postu: -1.
IP: 89.64.60.12 - Katowice.

@Krakowiak

Nie przeczę że właściwie Sapala powinien być na pierwszym miejscu.Ale w tej chwili nie jest to już takie ważne.Nie rozumiem,w czym tobie Dawid tak przeszkadza.Mlody chłopak, który w ostatnim czasie podniósł niesamowicie swój postęp w grze.Nie wiem o jakch 8 błędach z abecadła piszesz?Może jesteś sędzią piłkarskim?Bo w gazetach reporterzy piszą, że Dawid zaliczył bardo dobry występ.Dostal ocenę "7".To co?Na piękne oczy?Może bądźmy obiektywni,a nie oceniajmy sympatią czy antypatią do poszczególnych zawodników.

4            -1

Post dodano: 5 czerwca 2023 r., o godzinie: 18:48.
Ocena postu: 3.
IP: 194.96.186.182 - Heiligenkreuz am Waasen.

Oceny

Mecz wygrany 3-0, a najwyższa ocena to 6.07. I nie są to oceny obiektywnie za niskie. Nisko Wisła upadła.

0            0

Post dodano: 6 czerwca 2023 r., o godzinie: 15:55.
Ocena postu: 0.
IP: 31.61.248.57 - Warsaw.