~~Janko Buszewski
W większości zgadzam się
z Tobą, ale tutaj nie
chodzi o odejście
jakiegoś no-namea. Tutaj
chodzi o całokształt i
politykę klubu od lat.
Nawet nie wiedziałem, że
mamy jakiegoś
reprezentanta U18, bo
nie widziałem go na
boisku nawet minuty.
Wystarczy dawać ostatnie
5 minut reprezentantom
różnych kategorii
wiekowych- skoro takich
mamy. Scouci uczęszczają
na gry młodzieżówek więc
można na tym czasami coś
ugrać mądrze
gospodarując posiadanym
potencjałem. Ale nie ma
tego w Wiśle od lat. Co
lepsi odchodzą albo z
powodu końca kontraktu,
albo skłóceni z klubem,
albo za czapkę gruszek
nie podając nawet kwoty
odstępnego a my gramy
ściągniętymi dziadami-
bo po tym, co się
odprawiło z Sosnowcem-
nie mogę inaczej nazwać
tej zbieraniny.
Mieszanka błota z
g*wnem, pod
przewodnictwem kolejnych
dylentatów. Kolesiostwo
i brak jakiegokolwiek
balansu między wiekiem,
doświadczeniem,
młodością i brakiem
ogrania i okrzepnięcia.
Brak jakiegokolwiek
pomysłu- po spadku
mięliśmy opierać grę na
młodych,
perspektywicznych. Ja
wiem, że od razu nie da
się znaleźć 11 takich,
ale my nie mamy nawet 1.
Nazywać Biegańskiego
perspektywicznym za to,
że spuścił nas z ligi i
przegrał baraże byłoby
zbrodnią. To samo z
Dudą. Lepiej mądrze stać
niż głupio biegać. Ale
ok. Widocznie nie ma
innych. My nie dość, że
nie mamy kim grać, w
klubie trzymamy nikomu
nie potrzebnych panów L4
jak Ondrasek czy Uryga,
podpisujemy kolejną
zagadkę po znajomości
Bashę, płacimy czemuś
takiemu jak Żyro czy
Cisse a "najlepszy"
zawodnik odejdzie za
darmo to jak my możemy
domykać budżet i robić
klub z prawdziwego
zdarzenia? Ktoś powie,
że gdyby nie Kiko, nie
byłoby baraży. Być może
i tak, ale teraz dzięki
kominom płacowym być
może nie będzie i klubu.
Od ostatnich dwóch lat
nie ma tutaj żadnego
pozytywu w
funkcjonowaniu Wisły
Kraków. Tutaj wszystko
jest złe, tory są złe,
tramwaj jest zły i
generalnie tory też były
złe, przypominając
zabawnego klasyka. Nie
wiem jak długo można
czekać na podanie się do
dymisji pierwszego
trenera razem z całym
sztabem szkoleniowym- od
tego powinniśmy zacząć.
Po takim blamażu Ci
ludzie nie powinni
zarządzać osiedlową
piaskownicą a co dopiero
1 ligowym klubem, krztę
honoru trzeba mieć.
Legendy na ławkę, Kubuś
kończ tą przygodę z
repeeentacją, z graniem
w piłkę z honorem i weź
ze sobą Pana Kmiecika na
honorowe krzesełko na
trybunie. Rozwiązujemy
kontrakty z
nieprzydatnym szrotem i
odpadami typu Uryga,
Ondrasek, Basha, Żyro i
im podobne wynalazki.
Kto nie chce umierać za
Wisłę na siłę tego nie
będzie robił, jak
słusznie zauważyłeś.
Natomiast piłka nożna to
dziś biznes i ciężko
znaleźć odpowiednio
nastawionych na sukces
młodych ludzi, niestety
motywacją zawsze są
pieniądze. Jeżeli mamy
grać ludkami typu 18 czy
19 letni gracze i
zajmować w tej lidze 10
czy 12 miejsce przez 3-4
lata, aby uporządkować
finanse, zarządzanie,
sponsorów i podejście do
świata- jestem za. Nie
możemy przyjąć innej
drogi, bo jak na własne
oczy widzimy, kolejny
raz przepłacanie
zagranicznego szrotu dla
spełnienia "celu" jest
błędem. Długofalowa
praca i rozwój
zagwarantuje "sukces"
jakim na dziś dzień jest
powrót do ekstraklasy.
Szacunek i moje pełne
uznanie kieruję
natomiast do kibiców,
gdzie na 1 ligę
potrafimy tak licznie i
tłumnie przychodzić mimo
zawirowań i kłopotów a
patrząc po
ekstraklasowych
frekwencjach w miastach
takich jak Wrocław,
Gdańsk (no, może już nie
ekstraklasowych), nie
mamy się czego wstydzić
za siebie. Wstydzić
musimy się za tą
zbieraninę nas
reprezentującą.
17
-15
Post dodano: 11 czerwca 2023 r., o godzinie: 16:44.
Ocena postu: 2.
IP: 89.64.46.139 -
Bytom.