Radosław Sobolewski: - Zabrakło jednego skutecznego strzału

- Tak naprawdę zabrakło jednego, ale najważniejszego - żeby umieścić piłkę w bramce rywala. Stworzyliśmy niesamowicie dużo sytuacji do zdobycia bramki. 94 niebezpieczne ataki, to naprawdę jest bardzo dużo, natomiast tej skuteczności brakuje - powiedział trener Radosław Sobolewski, na konferencji prasowej po meczu ligowym ze Stalą Rzeszów.
- Cieszy mnie, że te sytuacje stwarzamy i myślę, że jeżeli tylko zawodnicy będą się lepiej rozumieli, lepiej czuli siebie na boisku, to myślę, że te sytuacje będziemy przekuwać w gole i w punkty - dodał Sobolewski.
Opiekuna wiślaków zapytano na wstępie o to, czy nie martwi go niedokładność jego zawodników pod bramką rywala, bo zdaniem zadającego pytanie dziennikarza wyglądało to momentami źle.
- Czy to wyglądało źle, no to już... Natomiast tak, jest trochę niedokładności, o której właśnie powiedziałem w pierwszych zdaniach, ale jeśli tylko przyjdzie takie pełne zrozumienie się zawodników, jeśli się poczują, jeśli poczują te przestrzenie między sobą i złapią zaufanie między sobą, to myślę, że po prostu będzie lepiej. Ale pomimo tego, że czasami nie do końca nam wszystko wychodziło, to i tak byliśmy mnóstwo razy w polu karnym przeciwnika. I te sytuacje stwarzaliśmy. Zabrakło po prostu jednego skutecznego strzału - powiedział trener.
Kolejne pytanie dotyczyło zmienników i tego, czy szkoleniowiec jest zadowolony z tego, co wnieśli oni do gry zespołu.
- Wiadomo, że chcielibyśmy, żeby to było idealnie, natomiast niektórzy dołączyli do nas późno i muszą meczami dochodzić do swojej optymalnej formy. Natomiast myślę, że rytm gry został podtrzymany, że mieliśmy też w końcówce bardzo dobrą sytuację, więc tutaj myślę, że w tym meczu akurat zmiany zaprezentowały się najlepiej, w porównaniu do tych poprzednich dwóch meczów - stwierdził Sobolewski.
W zespole "Białej Gwiazdy" w meczu ze Stalą Rzeszów zadebiutował 17-letni Jakub Krzyżanowski. Sobolewskiego zapytano, czy jego wejście było efektem kłopotów zdrowotnych Davida Junki, który murawę opuścił, czy też było zaplanowane wcześniej?
- Jedno i drugie, bo w tygodniu David zgłaszał pewne problemy, natomiast też Kuba Krzyżanowski bardzo dobrze wyglądał na treningach i chciałem mu naturalnie dać szansę zagrania w takim meczu. I myślę, że jak na debiut wypadł ten młody chłopak naprawdę nieźle. Widzę, że ma potencjał i jeżeli tylko będzie pracował jak Kuba Błaszczykowski, to myślę, że zrobi coś fajnego w piłce - zakończył trener Sobolewski.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Marek Zub: - Ten punkt jest cenny
- « Statystyki meczu: Wisła - Stal Rzeszów
- « Debiut Jakuba Krzyżanowskiego w Wiśle Kraków
- « Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu ze Stalą Rzeszów
- Jakub Błaszczykowski: - Do ludzi zawsze podchodziłem z sercem »
- Skrót meczu: Wisła Kraków - Stal Rzeszów »
- IV liga: Watra Białka Tatrzańska - Wisła II Kraków 0-0 »
- Fotogaleria z meczu: Wisła - Stal »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Bez choćby punktu... Miedź - Wisła 2-1
- « Mariusz Jop: - Niestety musimy przełknąć gorycz porażki
- « Wisła gra z Miedzią! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Podsumowanie 24. kolejki Betclic I Ligi
- « James Igbekeme piłkarzem meczu Wisła - Górnik Łęczna
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem z Miedzią