Poniedziałek, 28 sierpnia 2023 r.

Kontuzja Ángela Baeny

Spotkania ligowego z Arką Gdynia z powodu urazu ręki nie dokończył Ángel Baena. Pomocnik jest po wstępnych badaniach, które wykazały zwichnięcie łokcia.

Trwa dalsza diagnostyka ze zględu na specyfikę urazu w obrębie kości łokciowej. Po jej zakończeniu otrzymamy pełny obraz, który pozwoli na określenie długości przerwy zawodnika oraz na dobranie odpowiednich środków leczenia - czytamy w klubowym komunikacie.

Jak na łamach mediów społecznościowych poinformował z kolei sam zawodnik - czeka go kilkutygodniowa przerwa.

Dodajmy, że dla Hiszpana występ przeciwko Arce był pierwszym w podstawowym składzie "Białej Gwiazdy". Skrzydłowy zaliczył w tym meczu asystę przy golu na 2-1 dla Wisły.


Źródło: Wisła Kraków SA

 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


22    Komentarze:

~~~567
znowu szklany
czy przyszedł z niezaleczonym urazem .

9            -116
~~~mer
zdrowiej
szybciej

76            -3
~~~Jaskółcze gniazdko
Zdrowia Angel
Dobry mecz . Wracaj szybko . Jesteś potrzebny .

94            -5
~~~Olo
Do 567
Z jakim urazem nie wiesz co się stało to się nie wypowiadaj

69            -6
~~~567
czy kilka oznacza tygodni
może oznaczać 4 czy 9 ?

17            -23
~~~Onomatope jus
567
Stawiałbym, z wiślackiego doświadczenia, na 11 ;D Zdrowiej Angel!

31            -10
~~~TSwiślak
Angel
kciuki!

29            -4
~~~Janko Buszewski
To się nazywa niefart
bo i strata to dla zawodnika,jak i dla klubu.Chłopak pokazał się z naprawdę dobrej strony i widac było,ze będą z niego ludzie.Tymczasem,łapie kontuzję (taką "niepiłkarską") i wypada na kilka ?? tygodni. Liczę,ze szybko wróci,bo to facet,co potrafi grac w piłkę.Wartość dodana w tym zespole.

40            -5
~~~fabio
Szczerze
Nie wierzyłem w Angela ale widać się myliłem.Szybkiego powrotu do zdrowia.Nawiasem w drugiej drużynie jest taki chłopak który robi potworny wiatr na skrzydle nazywa się Sałamaj.Gość warty uwagi i otrzymania szansy.

34            -2
GrzegorzS
Pech to pech, ale jeśli to po prostu
wybicie łokcia bez złamań to za trzy tygodnie gość będzie gotowy do grania. To dość typowy uraz np. w piłce ręcznej. Jak patrzyłem na to co działo się na boisku to bałem się jakiegoś otwartego złamania, konieczności operacji , itd. Tak czy inaczej szybkiego powrotu do zdrowia. Pokazał jakość i to, że to Kiko miał rację sprowadzając go do Wisły. Jeśli będzie zdrowy to mamy wreszcie czterech gości, którzy mogą wojować na dobrym a nawet bardzo dobrym poziomie na skrzydłach.

14            -9
Five
~GrzegorzS
Ty wiesz co to jest otwarte złamanie ? Co ty pier...?

13            -12
~~~Janko Buszewski
Five,nie przyzwyczaiłeś się
jeszcze do tego,ze kolega zawsze musi coś ubarwić,dodac od siebie i ubrac w swoje słownictwo?Tak już ma.Nie ma za to pojęcia o tym,ze w otwartym złamaniu prócz przerwania ciągu kostnego,dochodzi jeszce do przerwania tkanki łącznej i ciągu skórnego.Przewaznie zaraz nad złamaniem.Kosc wychodzi wtedy na zewnątrz ciała.Nasz piłkarz prawdopodobnie mocno stłukł staw łokciowy,co i tak wiąże się z przerwą w grze na okres przynajmniej dwóch tygodni.

16            -6
GrzegorzS
Tak wiem i parę widziałem w dawnej młodości
wywichniętych łokci, wybitych barków, i otwartych złamań właśnie rąk spowodowanych grą w piłkę ręczna na asfalcie. I w trakcie meczu, gdy widziałem jak zawodnik trzymając się za przegub ręki biegł do lekarzy to po prostu z daleka wyglądało, jak by tamował tętnicę. Tak to wyglądał. Na szczęście jest to według komunikatu tylko wywichnięcie łokcia, to bolesne, ale uleczalne tylko wymaga blokady z która trudno biegać i ćwiczyć górne partie mięśni. Ale z doświadczenie wiem, że po takim urazie zawodnik wraca do treningu po ok. trzech tygodniach tylko trzeba ustabilizować rękę. Gorszy jest uraz psychiczny obawa przed upadkiem i chronienie ręki w czasie przepychanek to niestety podświadome i może trochę potrwać.

9            -17
GrzegorzS
Buszewski byłeś i jesteś ignorantem tu masz opis leczenia tego typu urazów
przeczytaj coś się dowiesz może nie będziesz od tego mądrzejszy, ale lepiej poinformowany: "Leczenie zwichnięć w stawie łokciowym Tego typu uszkodzenia należy wcześnie rozpoznawać i leczyć. Lekarz, w celu dokładnej oceny ustawienia struktur kostnych, wykonuje badanie rentgenowskie. Leczenie opiera się na odpowiednim nastawieniu nasad kości względem siebie. Opóźnianie leczenia może prowadzić do narastania obrzęku i zaburzeń krążenia, które mogą predysponować do rozwoju przykurczu Volkmanna. Szybkie nastawienie stwarza najlepsze warunki do przywrócenia prawidłowego funkcjonowania stawu po urazie. Należy pamiętać, że w zwichnięciach stawu łokciowego dochodzi do uszkodzeń struktur stawowych (m.in. do rozerwania torebki stawowej, czy więzadeł pobocznych). Uszkodzeniu mogą ulec struktury przebiegające w pobliżu stawu m.in. nerw łokciowy i pośrodkowy, a także może pojawić się zaburzenie odpływu krwi. Z tych powodów lekarz przed podjęciem próby nastawienia, dokonuje oceny stanu ukrwienia i stanu neurologicznego kończyny. Następnie wykonuje znieczulenie miejscowe lub przewodowe. W przypadku, gdy od urazu nie upłynęło zbyt wiele czasu (ok. 30 min) można podjąć próbę nastawienia bez znieczulenia, wykorzystując tzw. stupor tkankowy. Po nastawieniu zwichnięcia, nakłuwa się staw aby opróżnić go z krwiaka oraz unieruchamia się kończynę w opatrunku uciskowym na łusce gipsowej w pozycji zgięciowej. Po około trzech dniach można zdjąć opatrunek uciskowy, natomiast łuskę gipsową utrzymuje się do dwóch tygodni. W trakcie rehabilitacji stosuje się stopniowane ruchy czynne. Zwichnięcia powikłane złamaniami często nastawia się metodą zachowawczą, lecz w przypadku nieodpowiedniego ułożenia odłamów kostnych stwierdzonego podczas kontrolnego badania RTG, podejmuje się decyzję o ich zespoleniu operacyjnym".

10            -15
~~~Janko Buszewski
Grzesiu,fantasto myslisz
ze ktos bedzie czytał te twoje głupoty !? Ty, widząc trening Wisły zza siatki,wiesz ze trenują własnie "nowe koncepcje",czytając o kupnie bę=ądż sprzedazy piłkrza wiesz,ze zarząd własnie "dywersyfikuje koszty",więc wcale nie wątpię ,ze jestes takze domorosłym lekarzem-ortopedą.:):):)

18            -11
~~~Janko Buszewski
Najpierw się błaznisz jakims tekstem
o złamaniu otwartym a jak ci sie wytyka ignorancję,próbujesz sie falszywie bronic jakims wykładem o urazach w sporcie.Chłopie,tylu ludzi juz ci tutaj proponowalo zmianę leków a ty........nadal jak osioł :)

10            -7
Five
~GrzegorzS
Ale co ty się czepiłeś Janko ? Chodziło mi tylko o to że piszesz o otwartym złamaniu a kolega dobrze Ci wyjaśnił że otwarte czyli przebita skóra i wystająca kość. Chyba tylko ty takie coś mogłeś zobaczyć ;))

10            -7
GrzegorzS
Ta Buszewski
masz ewidentnie coś stłuczone więc masz trudności z czytaniem więc zacytuje tekst z newsa: " Spotkania ligowego z Arką Gdynia z powodu urazu ręki nie dokończył Ángel Baena. Pomocnik jest po wstępnych badaniach, które wykazały zwichnięcie łokcia". Na zdjęciu masz jak to wygląda przeważnie z rzeczywistości link » I teraz do tego co ja widziałem. Byłem na stadionie i z odległości 60 metrów widziałem co widziałem a mam ciut doświadczenia w takich urazach. I bałem się by nie było złamania otwartego. Przeczytaj mimo swojego stłuczenia wysil umysł wiem, ze w Twoim wypadku jak i niejakiego Five to może być problem ale przy odrobinie koncentracji się postaraj i zrozum prosty tekst. Nie powinno się cytować siebie, ale złamie te regułę i siebie zacytuję: "Jak patrzyłem na to co działo się na boisku to bałem się jakiegoś otwartego złamania, konieczności operacji , itd" Teraz wysil to co masz tam stłuczone i postaraj się zrozumieć tekst. Miłego dnia.

11            -12
~~~Janko Buszewski
Grzesiu,jesteś tak często
cytowany tutaj przez innych ,że może sam już siebie nie cytuj :)A jeśli nie chcesz jeszcze bardziej się pogrążać i o moromitoeac,to najlepiej zakończ temat "otwartych zlaman':) Również życzę miłego dnia

10            -5
~~~takitam
pogodzę was
Prawdopodobnie nie zagra do końca rundy - niestety . Też mi przykro

5            -5
~~~WNB
GrzegorzS
Ty wszystko wiesz z doswiadczenia. Jestes niesamowicie doswiadczonym czlowiekiem. Ale jesli jednym z Twoich doswiadczen zyciowych jest gra w szczypiorniaka na asfalcie,to gratuluje. I wspolczuje bardzo. Ale przynajmniej juz wiwm skad wzielo sie u Ciebie to odklejenie. Musialo bardzo bolec...?

6            -4
~~~Janko Buszewski
WNB,miałem to samo wczesniej napisac
z tym szczypiorniakiem na betonie,ale myslę sobie,zaraz będzie ze jestem wyjatkowo złosliwy i probuje gosciowi pocisnąć.Odpusciłem.Nato miast co do doswiadczen tegoż pana.Nie ma tu na forum tematu,którego on nie przerobił własnym doswiadczeniem.Z własnego doswiadczenia wie,jak trenowac powinni piłkarze,jaki trener jest własciwy a jaki nie,kto jest kibicem Wisły a kto zwykłym sraksem,który prezes jest ok a który be,kto jest notorycznym faworytem do awansu a kto do spadku,kto na boisku wybił bark a kto skręcił tylko nogę.Ha,mało tego wie nawet ze mieszkaniec miasta Tychy pochodzi z Tych a nie z Tychów,teraz jeszcze oswiecił mnie i innych w temacie urazów i złamań otwartych.Az mi się głupo zrobiło,zem taki niedouczony i brak mi doswiadczenia,praktyczni e w całej rozciągłości.Mysle sobie,powiem wszystkim-wbij se jeden z drugim do głowy,ze jedynym mądrym i doswiadczonym w tym kraju,jest GrzegorzS a kto mysli inaczej,ten pewnikiem gdziez spod Bierzanowa pohodzi,jest zwykłym sraksem lub poległym a o piłce i wszystkim innym,nie ma rzadnego pojecia.Takzem sobie to wszystko w głowie ułorzył i jusz !!

3            -4