Sobota, 2 września 2023 r.

Radosław Bella: - Najlepszy nasz mecz

- Wydaje mi się, że był to jeden z lepszych, jak nie najlepszy nasz mecz, pod takim kątem intensywności i założeń taktycznych jakie mieliśmy. I z bardzo dobrym rywalem - powiedział po spotkaniu Miedzi z Wisłą, który zakończył się remisem 1-1, opiekun drużyny z Legnicy - Radosław Bella.

- Szkoda, że mecz nie był wygrany, tym bardziej, że nasi kibice zrobili atmosferę piłkarskiego święta, za które im bardzo dziękuję. Bardzo bym chciał, żeby stale tak liczna grupa osób chodziła na nasze mecze. Dziękuję bardzo zawodnikom za zaangażowanie, za walkę, za charakter, no bo podnieśliśmy się przy 0-1 w meczu z takim przeciwnikiem jak Wisła Kraków, która naprawdę miała swój plan. Widać, że trener Sobolewski był bardzo dobrze przygotowany na nasz sposób gry. Na pewno nigdy nie jest łatwo się podnieść w takim momencie, a myśmy to zrobili. Jesteśmy dalej niepokonanym zespołem. Oczywiście szkoda, że nie wygraliśmy, ale myślę, że idziemy w dobrym kierunku i grając w taki sposób, dalej z taką intensywnością i realizując założenia będziemy tylko zespołem lepszym. Tym bardziej, że mamy teraz okres reprezentacji, gdzie na pewno będziemy trenować jeszcze inne, różne warianty. Trzy dni odpoczynku, dziękuję zawodnikom za ten charakter i pracujemy dalej - dodał opiekun zespołu z Legnicy.

 Redakcja

Tagi:

Zobacz także:

Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:

Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »

4    Komentarze:

~~~PS
.
Trzeba szanować ten punkt , a teraz czeka nas na najbliższe 7 meczów - 5 u siebie , trudny motor i oslabione podbeskidzie. Wisła u siebie będzie dominować ( o ile nie wypadnie jakiś głupi RED ). Wystarczy kończyc sytuacje i bedzie wszystko :)

33            -5
~~~567
do ~~~PS
Widzę że udzielił ci się optymizm prezesa z portalu X . Trener Miedzi wypowiada się bardzo kurtuazyjnie , choć sam wie że Wisłę może w ostatnich 10 minutach meczu ograć każdy .

15            -28
GrzegorzS
Każdy punkt przywieziony z wyjazdów trzeba szanować
Na ten moment na cztery mecze wyjazdowe dały nam dwa remisy wygraną i porażkę. Gdyby udało się utrzymać taki poziom zdobywania punktów na wyjazdach to był by to dobry prognostyk na cały sezon. W poprzednim sezonie z wyjazdów przywieźliśmy 26 punktów przy 8 wygranych. Tę statystykę chcąc awansować trzeba poprawić. Każdy więcej remis na wyjeździe przy wygraniu podobnej liczby meczy to dodatkowy punkt w tabeli na koniec sezonu. Celem powinno być przywiezienie z wyjazdów ok. 30 punktów. W poprzednim sezonie więcej zwycięstw miała jedynie na wyjazdach Arka. Awansowały zespoły, które z wyjazdów przywiozły 6/7 wygranych ale też 6/7 remisów, przy pięciu porażkach gdy Wisła zremisowała tylko 2 razy ale przegrał, aż 7 spotkań. Remisy wyjazdowe z rywalami do awansu nie są problemem. W poprzednim sezonie do awansu właśnie brakło nam remisów w Niepołomicach, Łodzi, Chorzowie, które dały by nam 3 punkt więcej a rywalom zabrały by po dwa punkty każdemu. Strategiczną jednak podstawą awansu są zwycięstwa na własnym stadionie a na trzy mecze tego sezonu straciliśmy tu już 5 punktów przy 7 straconych na wyjazdach. W tym kontekście i nasze wyjazdowe remisy z Łęczną i Miedzią, które będą w grupie zespołów walczących o awans lub baraże to bardzo dobry wynik. Z drugiej strony przy mniejszej liczbie własnych błędów a przede wszystkim, przy lepszej skuteczności pod bramkami rywali w obu meczach można było dopisać w obu spotkaniach komplety punktów, ale jest jeszcze runda rewanżowa, w której te komplety dopisać trzeba. Jeśli się to stanie z oboma tymi rywalami będziemy mieć dodatni bilans punktowy na koniec sezonu co jest ważne przy układaniu tabel porównawczych.

12            -13
~~~Kaem1414
Do 567
Skoro każdy, to dlaczego nie udało się to ani arce ani miedzi(lider przed tą kolejka i główny kandydat do awansu obok Wisły)? Bramka po rykoszecie ich uratowała. Do tego momentu nie oddali celnego strzału

10            -1