W Pucharze gramy dalej! Wisła - Lechia 2-1
Krakowska Wisła awansowała do 1/16 finału Pucharu Polski, bo pokonała po dogrywce 2-1 ekipę gdańskiej Lechii. Bramki na wagę naszej dalszej gry w tych rozgrywkach zdobyli Dawid Olejarka oraz Ángel Baena.
Zgodnie z przewidywaniami Wisła na mecz z Lechią wyszła w dość eksperymentalnym składzie, bo choćby funkcję obowiązkowego na boisku "młodzieżowca" pełnił w tej potyczce Bartosz Talar, którego w pierwszym zespole oglądać mogliśmy po raz ostatni w czerwcu tego roku. Bez względu jednak na skład początek pucharowej potyczki z Lechią był wyrównany. Zresztą przyjezdni od pierwszych minut wychodzili z wysokim pressingiem, z którym Wisła o tyle nie radziła sobie najlepiej, że grać musiała długą piłkę, co nie zawsze znajdywało adresata. Jednocześnie nawet szybko ją tracąc udawało się nam odbudowywać ustawienie w defensywie, przez co początek meczu nie przyniósł żadnych sytuacji podbramkowych. No chyba, że wymienimy tę z minuty 6., gdy zbyt mocnego dogrania ze skrzydła Ángela Baeny nie zdołał "zamknąć" Dawid Olejarka. W 17. minucie Baena już sam próbował z kolei zakończyć swoje szybkie wyjście z akcją, ale tylko trafił w obrońcę.
Wspomniany Olejarka w roli głównej wystąpił z kolei w minucie 21. Z defensorami Lechii mocno poprzepychał się Szymon Sobczak, ale zdołał odegrać do Dawida piłkę. A ten zabrał się z nią wzdłuż szesnastki i gdy znalazł miejsce do uderzenia zrobił to perfekcyjnie, z dużą rotacją i przy słupku! Wisła wyszła dzięki temu na prowadzenie! 1-0!
Co zrozumiałe strata gola podrażniła przyjezdnych i już w 29. minucie mógł być remis, tyle że strzał głową Łukasza Zjawińskiego był niecelny. Gdańszczanie nie wykorzystali też fatalnego podania Davida Junki pięć minut później, bo sami także rozegrali piłkę niedokładnie. Zresztą dopiero w 44. minucie Lechia za sprawą Dominika Piły zdołała oddać celny strzał, tyle że z tym nie miał żadnych kłopotów Kamil Broda. Stąd też do przerwy prowadziliśmy 1-0.
W drugą połowę meczu lepiej weszła Wisła, a zanim minęła godzina gry swoje dwie dobre okazje nie wykorzystał Sobczak, bo najpierw przejmując niedokładne podanie rywala "zakiwał się", a chwilę później nie udało mu się pokonać po precyzyjnym zagraniu od Talara - dobrze interweniującego Antoniego Mikułki.
Godzina rywalizacji to był jednak dla Lechii sygnał do ataku, bo na murawie pojawił się m.in. witany gwizdami przez kibiców Luis Fernández. No i przyznać trzeba, że piłka coraz częściej była pod bramką Wisły, a sam Fernández sprawdził formę Brody uderzając groźnie z rzutu wolnego w 65. minucie. Wisła także miała jednak okazje, aby mecz zamknąć, bo szansę miał choćby w 78. minucie wprowadzony do gry Ángel Rodado, ale blokowany przez defensorów nie zdołał czysto trafić w piłkę. W tę jak należy trafił za to trzy minuty później Igor Sapała, tyle że nieznacznie się pomylił.
Jak się jednak okazało - solidne emocje były dopiero przed nami, bo na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry analiza VAR przyniosła Lechii "jedenastkę" za faul Jakuba Krzyżanowskiego. Do piłki ustawionej na "wapnie" podszedł Fernenadez, uderzył przy słupku, ale Broda nie dał się pokonać!
W doliczonym czasie gry Brodę mógł z kolei zaskoczyć jeszcze samobójczym trafieniem Joseph Colley, który blokował niefortunnie piłkę, ale nasz bramkarz przeniósł ją ponad poprzeczką. Jak się natomiast okazało ten mecz to miał być jeszcze solidniejszy thriller, bo zaraz potem kolejna analiza VAR i za zagranie ręką Colleya Lechia otrzymuje drugą "jedenastkę"! Z tej Fernández już się nie pomylił - i choć Broda znów go "wyczuł", to mieliśmy 1-1 oraz dogrywkę!
Tę ofensywnie rozpoczęła Wisła, ale zarówno Rodado, jak i z naprawdę dobrej pozycji w 94. minucie Baena - nie zdołali wpakować futbolówki do siatki. Zresztą ta dwójka po chwili miała swoje kolejne niewykorzystane sytuacje.
W 99. minucie to natomiast Lechia mogła wyjść na prowadzenie, ale z dobrej sytuacji ponad bramką uderzył Tomáš Bobček. To jak się okazało - była najlepsza okazja gości w tym dodatkowym czasie gry...
... a pierwszą jego połowę golem zakończyła Wisła! Dogranie ze skrzydła od Krzyżanowskiego celnym strzałem zwieńczył Rodado i choć bramkarz Lechii piłkę odbił, to dobitkę Baeny już nie i Wisła zasłużenie wyszła znów na prowadzenie! 2-1!
Druga część dogrywki to z kolei na pewno mądra gra Wisły i mimo wszystko oraz pomimo prób - bezradna w atakowaniu Lechia. Zresztą to "Biała Gwiazda" mogła, a nawet powinna jeszcze podwyższyć wynik, bo swoją następną świetną okazję miał choćby w 112. minucie Rodado, którego uderzenie z najbliższej odległości zdołał odbić nogą Mikułko. W samej zaś końcówce ambitnie atakujący bramkę gości Dawid Szot także oddał celny strzał, ale i ten zdołał obronić Mikułko. Jakby zaś tego było mało chwilę wcześniej - właśnie za faul na Szocie - drugą żółtą kartkę obejrzał Maksym Chłań i przyjezdni kończyli to spotkanie w "dziesiątkę". Oczywiście nie można im odmówić woli walki, bo nawet wtedy starali się jeszcze coś zdziałać, ale już bez powodzenia.
Wisła gra więc zasłużenie w Pucharze Polski dalej, a kolejnego rywala w tych rozgrywkach poznamy już w piątkowe południe.
2 Wisła Kraków
1 Lechia Gdańsk
1-0 Dawid Olejarka (21.)
1-1 Luis Fernández (90. k.)
2-1 Ángel Baena (105.)
Wisła Kraków:
Kamil BrodaDawid Szot
Igor Łasicki
Joseph Colley
David Juncà
(46. Jakub Krzyżanowski)
Ángel Baena
Vullnet Basha
(46. Igor Sapała)
Bartosz Talar
Jesús Alfaro
(72. Miki Villar)
Dawid Olejarka
(90. Marc Carbó)
Szymon Sobczak
(71. Ángel Rodado)
Lechia Gdańsk:
Antoni MikułkoMiłosz Kałahur
(59. Conrado)
Elias Olsson
Andrei Chindriș
Dawid Bugaj
Dominik Piła
(59. Luis Fernández)
Louis D'Arrigo
(76. Tomasz Neugebauer)
Rifet Kapić
(59. Iwan Żelizko)
Jakub Sypek
Maksym Chłań
Łukasz Zjawiński
(59. Tomáš Bobček)
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Widzów: 10 091.
Pogoda: 18°.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Wisła gra z Lechią Gdańsk! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Skład Wisły w meczu z Lechią Gdańsk
- « Wiślacy powołani do kadry U-18
- « Piotr Lasyk sędzią meczu Wisła Kraków - Wisła Płock
- Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Lechią Gdańsk »
- Wyniki meczów 1/32 finału Pucharu Polski »
- Statystyki meczu: Wisła - Lechia »
- Szymon Grabowski: - Nie wykorzystaliśmy piłki meczowej »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Siarka Tarnobrzeg rywalem Wisły w Pucharze Polski
- « Trzy punkty dopisane. Pogoń Siedlce - Wisła 1-3
- « Podsumowanie 11. kolejki Betclic I Ligi
- « Wisła gra z Pogonią Siedlce! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Radosław Sobolewski zwolniony z Odry Opole
- « Mariusz Jop przed meczem z Pogonią Siedlce: - Nie mamy podstaw do tego, żeby się rozluźniać