Piątek, 6 października 2023 r.

Radosław Sobolewski przed meczem ze Zniczem: - Pogubiliśmy głupio punkty

Zapraszamy do zapoznania się z zapisem konferencji prasowej, przed spotkaniem ligowym ze Zniczem Pruszków, trenera zespołu "Białej Gwiazdy" Radosława Sobolewskiego.

Na wstępie konferencji powrócono jeszcze do poprzedniej potyczki ligowej, w której zagraliśmy z Wisłą Płock. Trener krakowskiej drużyny został zapytany o to, czemu skorzystał wtedy z zaledwie trzech zmian, nie wpuszczając na murawę choćby dobrze prezentującego się w meczu pucharowym z Lechią Dawida Olejarkę?

- Taki był mój plan na to spotkanie, chciałem żeby po zmianach zespół złapał rytm, a przy takim wyniku ciągłe zmienianie i przestawianie zawodników też nie do końca się sprawdza. Moja decyzja, bo myślałem że ci zawodnicy, którzy są - wykorzystają przynajmniej jedną z tych sytuacji, które stworzyliśmy. Chociażby w końcówce tę, którą miał Goku. Była tutaj kwestia tylko wykorzystania tych sytuacji, natomiast co do Dawida Olejarki, to jestem przekonany, że będzie dostawał minuty i że będzie dostawał szansę. Mam nadzieję, że będzie ją wykorzystywał tak jak do tej pory - powiedział Sobolewski.

Następne pytanie dotyczyło problemów Wisły w meczach i zapytano, czy do ich grona trener zalicza jedynie brak dokładności oraz wolne rozgrywanie pod bramką przeciwnika, czy też widzi jakieś inne tego przyczyny?

- Jedna sprawa to ta, że kreujemy naprawdę sporo tych groźnych sytuacji pod bramką rywala. Jesteśmy tam obecni, stwarzamy sytuacje i to jest najważniejsze. To na pewno cieszy i musimy tę pracę kontynuować pod tym względem. Natomiast na pewno doskwiera nam brak skuteczności, bo choćby jedna wykorzystana sytuacja więcej w tych meczach i odbiór całego zespołu byłby inny. A czego brakuje? Na pewno dokładności, na pewno odrobinę przyśpieszenia jeszcze większego w tej ostatniej tercji, ale też dochodzimy do tych sytuacji i tylko pozostaje kwestia spokojnego ich wykończenia. Myślę, że tutaj jest problem. W tym spokojnym wykończeniu, dostawieniu nogi i gdzieś tutaj w tym kierunku bym na to patrzył. Mam nadzieję, że jeśli uda nam się wygrać jedno, drugie spotkanie i będziemy skuteczni, to chłopcy podejdą do tych spraw bardziej spokojnie i myślę, że z większą pewnością siebie. A teraz widać, że to się gdzieś przyblokowało, zwłaszcza w samym momencie finalizacji. Bo tak jak powiedziałem - sytuacje stwarzamy. To jest fakt, więc tutaj cały proces budowania akcji do samego pola karnego i nawet jeśli weźmiemy pod uwagę pole karne - mimo tego, że zespoły bronią się naprawdę bardzo dużą ilością zawodników przed swoją bramką - to naprawdę pozostaje tylko kwestia skuteczności - uważa trener.

Opiekuna wiślaków zapytano również o sposób gry w ataku pozycyjnym oraz o to, czy zespół nie powinien czasami poszukać bardziej bezpośredniej gry dłuższą piłką, a jako przykład podano sytuację ze zdobytą bramką w meczu z Chrobrym.

- Zgadza się, ale też pokazywaliśmy w trakcie tej rundy, że wygląda to różnorodnie, ale bardzo dużo zależy od przeciwnika. Jeśli tylko przeciwnik chce wyjść do nas mocnym pressingiem - jak chociażby Motor Lublin - no to mamy rozwiązania również bardziej bezpośrednie. To nie jest tak, że ja tylko się upieram przy krótkim rozgrywaniu akcji. Jak tylko jest możliwość, to jest jedna zasada, że musi być progresja w ataku. I jeśli tylko można wykorzystać taką sytuację, to jak najszybciej mamy się znaleźć w polu karnym rywala. Natomiast przeciwnik nieczęsto wychodzi tutaj wysokim pressingiem. Możliwe, że czasami na początku meczu z takim planem przyjeżdża, ale poprzez swój sposób grania spychamy rywala w okolice pola karnego i już tych możliwości na bezpośrednią grę po prostu nie ma - mówił Sobolewski.

Kolejne z pytań dotyczyło już samego Znicza Pruszków, bo choć to beniaminek, to w statystykach ligowych zespół ten przoduje choćby pod względem oddawanych strzałów, czy też wywalczonych rzutów rożnych, co oznacza ofensywną grę ekipy z Mazowsza.

- Zobaczymy jak ten mecz będzie wyglądał i z jakim nastawieniem przyjedzie zespół przeciwny, natomiast to jest fakt. Jeśli popatrzymy na wskaźnik expected points, to zespół Znicza jest niedowartościowany, bo jeśliby zliczyć wszystkie oczekiwane punkty, to zajmowałby wyższą lokatę. Zespół bardzo odważny, bez wątpienia i widać naprawdę taką filozofię. Atakujący dużą liczbą zawodników i ta faza atakowania jest siłą tego zespołu. I na to na pewno będziemy musieli uważać, natomiast jeśli zespół atakuje większą liczbą zawodników, to mam nadzieję, że ten mecz będzie otwarty. Tak jak chociażby z Motorem Lublin. I gdzieś te przestrzenie będą. Oczywiście musimy ze swojej strony uważać, jeśli chodzi o fazę bronienia. Fazy przejściowe będą na pewno bardzo ważne w tym meczu i będziemy musieli być uważni, jeśli chodzi o fazy defensywne, natomiast będziemy też musieli wykorzystać to, co wykreuje się podczas wyjścia z atakiem - powiedział trener.

Po meczu ze Zniczem wiślaków czeka wyjazd na kilkudniowe zgrupowanie w Arłamowie.

- W przerwie na reprezentacje wyjeżdżamy na bardzo krótki obóz od poniedziałku do piątku. W piątek wracamy i w drodze powrotnej rozegramy mecz sparingowy ze Stalą Mielec. Przewidziane są oczywiście dni na podwójną jednostkę treningową. Planujemy też wspólną integrację, żebyśmy pobyli więcej razem. Bardzo cieszę się, że jedziemy na takie zgrupowanie. Na pewno będziemy pracowali nad różnymi elementami. Wiadomo w przygotowaniu fizycznym też musimy pewne rzeczy ruszyć. Widać, że ostatnią przerwę na kadrę spożytkowaliśmy w sposób odpowiedni, bo zespół - jeśli chodzi o motorykę - wygląda naprawdę dobrze i myślę, że te jednostki treningowe będą musiały być poświęcone na taktykę, ale też z naciskiem bardzo mocnym na fazę atakowania, a zwłaszcza fazę finalizacji - mówił Sobolewski.

Na zakończenie konferencji poprosiliśmy jeszcze trenera o ocenę naszej sytuacji w tabeli. Fakty są bowiem takie, że po meczu ze Zniczem będziemy mieli za sobą niemalże 1/3 sezonu. Przed rokiem na tym etapie rywalizacji Wisła miała 17 zdobytych punktów i żeby w ogóle wyrównać ten wynik w sobotę musimy wygrać, bo na dziś mamy zdobytych tylko 14 punktów. A warto przypomnieć, że przed rokiem jesień zdecydowanie nie należała w tej lidze "do nas"...

- Przy tych wszystkich remisach u siebie, gdzie straciliśmy naprawdę niezasłużenie punkty - można powiedzieć - bo w każdym z tych meczów byliśmy o wiele lepszym zespołem, kreowaliśmy o wiele więcej sytuacji, mieliśmy sytuacje strzeleckie... I naprawdę ta gra wyglądała długimi fragmentami całkiem nieźle, natomiast fakt jest taki, że pogubiliśmy głupio punkty. I te punkty dużo nas kosztują, natomiast tabela na tę chwilę jest tak spłaszczona, że tutaj jest kwestia wygrywania. To jest najważniejsze i jeśli tylko będziemy w stanie spożytkować ten czas na boisku, czyli to w jaki sposób gramy, ile mamy sytuacji i jakie to są sytuacje - jeśli chodzi o jakość - no to na pewno sytuacja w tabeli od razu się poprawi, bo widać jak ta tabela jest spłaszczona. Myślę, że jest to kwestia jednego, dwóch zwycięstw i możemy być zdecydowanie wyżej - zakończył trener Sobolewski.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


32    Komentarze:

GrzegorzS
Dobrego meczu i trzech punktów
bo te punkty są potrzebne, by zacząć marsz w górę tabeli.

50            -22
~~~Fleker
Sobol
Pierwszy raz od wielu konferencji dobrze mi się to czytało. Może mam po prostu dobry humor hehe Sobol, życzę Ci żebyś wygrał do końca sezonu wszystkie mecze, jedziemy z koksem

38            -22
~~~kibic62
nie da się
słuchać tych "mądrości" trenera. np wg trenera niezasłużenie stracone punkty u siebie! a przepraszam czy ktoś im zabronił wygrywać? Sobol już dawno nie powinien pełnić tej funkcji i wtedy nie tracilibyśmy głupio punktów z powodu bezradności drużyny!!!

73            -21
~~~wislaczek
Trenerze
bla bla bla ..... bla bla i bla

63            -20
ja-n
i to gubienie punktów przez Sobolewskiego trwa już ponad rok
przez co jesteśmy drugi sezon w tej lidze. I końca passy Sobola nie widać

68            -14
kibic Białej Gwiazdy
Czas..
Więcej czasu Trenerze mało kto dostał. Niestety dobrze to wyglądało tylko na początku czyli dawno dawno temu - ale wtedy to raczej zadziałał efekt mioty. Z całym szacunkiem proponuje przejąć drużynę rezerw i tam się wykazać. Zrobić awans jeden drugi, a najlepiej to wprowadzić chłopaków do 2 ligi.

57            -10
~~~Diego
konferencja przed meczem
Ciężko się tego słucha , dlaczego Pan Karcz nie zapyta o rzuty rożne , łącznie ze Stalą , Chrobrym ,Wisłą mieliśmy pewnie 40 rzutów rożnych i zero strzelonych , a z chrobrym dostajemy bramkę z rogu z pierwszego rogu . Strzelamy jedną jedyną bramkę w tych meczach po wrzutce po ziemi , ale my z uporem maniaka walimy górne ,byle jakie , niechlujne piłki na niskiego Rodado . A i jeszcze te głupie uśmieszkiTrenera . Na 10 meczy wygraliśmy 3 , więcej pokory .

79            -9
~~~Wiślak197 4
Pogubiliśmy .....
Jak zawsze to samo..... Wszystko zweryfikuje boisko...... Biegański , Broda , Olejarka , Krzyżanowski - 1 skład ....... Raton , Basha , Goku do rezerw .... Może to zmobilizuje pozostałych do walki i koncentracjina maxa oraz skuteczności .....

35            -16
~~~WislakKrk
Mecz nie będzie otwarty
Znicz zamuruje bramkę. Być może będą bardziej odważni w kontrach niż Płock. Będą szukać też jakiś rzutów różnych. Ale gra będzie u nich na połowie czyli powtórka z rozrywki. Strzały z dystansu już oddajemy. Ma kto uderzyć. Trzeba tylko minimalnie lepiej celowniki nastawić. Natomiast dośrodkowania z rożnych i z akcji to jest jakaś katastrofa. Jak Wisła ma rzut rożny to można iść po piwo bo na bank bramki z tego nie będzie. W tych elementach Wisła traci piłkę ale też szanse na bramkę. Alfaro wydaje mi się ze powinien wrócić na lewą stronę. Olejarka do środka. Goku chwilowo na ławkę. Dobrze mu to zrobi. Beana od początku.

49            -3
~~~Franek
W piłce nie ma nic za zasługi!!
Liczą się tylko bramki. Jeden taki mecz może się trafić ale 3 to już błąd systemowy. Sobol out!!

50            -11
~~~TTT
Rzuty rozne
Sobol z uporem maniaka uwaza że wygląda to na przyzwoitym poziomie i szkoda ze nikt z dziennikarzy nie otrzy mu oczu że pod tym względem Wisła to najsłabsza drużyna. Trafiamy jedynie bezpośrednio z roznego Czyli fuksem natomiast bramki tracimy co drugi mecz. Każda wrzutka w nasze pole karne i Sobol ma coraz cięższego pampersa , ale nic z tym nie zrobi.

44            -6
~~~TSwiślak
Znicz
Jeśli nie zapalimy zwycięskiego znicza nad Pruszkowem,to Radosławie ,będziesz płonął ze wstydu.JAZDA po trzy punkty!

24            -4
~~~Jaki
Wisla
Trenerze mniej mów a więcej rób.Wygraj ze zniczem tylko to kibiców obchodzi fajnie by było jeszcze w dobrym stylu ale najważniejsza wygrana.Dość gdybania i paplaniny o niczym niech ci jak mówisz"chłopcy" zagrają jak mężczyźni świadomi swojej jakości bo ja mają. Goku niech odpocznie a za nie Olejarka i Baena od początku.I intensywność i pasja i powtarzalność może w końcu wygram pewnie gramy u siebie i przeciwnik ma się nas bać. Z kim jak nie ze zniczem tylko wygrana jutro.

25            -4
~~~fabio
Być może się
Nie znam ale zespół moim zdaniem jest motywowany aż za bardzo.Zbytnio się podpalają i tracą zimną głowę.Druga sprawa te dośrodkowania na naszych napastników już dawno nic nie dają.Ktoś dał dupy przy tworzeniu zespołu ze wzrostem.Co ma sobie pomyśleć Olejarka ładuje bramę w meczu z Arką następny mecz nie podnosi się z ławki, ładuje bramę z Lechią następny mecz znów nie podnosi się z ławki.No klękajcie narody. Tu nie ma żadnego planu na rozwój zawodników i drużyny.A już trzymanie Ratona w bramce kosztem np Brody to już szkoda słów.Mam nadzieję, że w końcu odpalą pierwszy posypie głowę popiołem ale jakoś tak nudą zaczyna zawiewać.

31            -7
~~~Emo
Jutro tylko zwycięstwo
I żadnych wymówek

30            -3
~~~abacab
Cytaty
Przychodzi mi na myśl taki cytat z klasyka: "Chłopcy to przed wojną u szewca prostowali gwoździe w zębach". A drugi taki: "jeśli uda nam się wygrać jedno, drugie spotkanie" lub "jest to kwestia jednego, dwóch zwycięstw". Gdzie w tym wszystkim profesjonalizm trenera i zawodników ?

30            -4
~~~tom123123
o rany
miałem nic nie powiedzieć... cały czas to samo. "Taki był mój plan na to spotkanie" - niestety znów się nie sprawdził, który to już raz... " na pewno dokładności, odrobiny przyśpieszenia" - na prawdę i tylko odrobiny przyśpieszenia? "kreujemy naprawdę sporo tych groźnych sytuacji pod bramką rywala" - chodzę na wszystkie mecze i to przemilczę bo pewnie, że jakieś kreujemy ale za kreacje nie zdobywa się punktów. Nie no szkoda już tego słuchać i się wypowiadać bo to i tak nic nie da. Prawda jest taka, że jutro gramy kolejny mecz z drużyną z dołu i nie ma zadnej gwarancji że wygramy, może się uda...

33            -6
~~~solignac7 9
Sobolewski daj już spokój sobie i kibicom
Wyglądamy słabiutko jako zespół a on bez przerwy powtarza, że jedyne co nie gra to skuteczność. Czytać się tego nie da

29            -5
~~~kula
znicz
pewno przełmią sie na Wisle

19            -5
~~~kula
SOBOL
Uważaj żeby cie Jop nie dogonił

24            -4
~~~Lukkrk
"Trener"
Nie moge go słuchać....za kazdym razem to samo...a po meczu albo ucieknie z konferencji prasowej albo bedzie [...]ił ze brakło koncentracji...i tak do wiosny gdy juz awans bedzie pozamiatany....

26            -4
~~~PS
.
Co nie jest prawdą z tego tekstu ?

8            -7
~~~Brck
Czego brak
Trener chyba trochę odpłynął.. stał się też widzę maniakiem statystyk ehh a fakty są takie że ostatnio to przeciwnicy byli bliżej wygranej (poprzeczka,nieuznane bramki takie "na styku") niż my więc w tym stwierdzeniu że remisy pechowe bo byliśmy lepsi to trochę bym się wstrzymal..ok posiadanie i milion podań plus głupich wrzutek to fakt że mamy dużo ale co z tego jeśli brak z tych sytuacji zagrożenia? I jak już wspomniałem - statystycznie mamy serię meczy bez porażki.. ale 6 remisów to tyle samo punktów co w dwóch wygranych i 4 porażkach! I to liczy się w tabeli a nie statystyki! Więc wg mnie jedyne czego nam brak to tak na serio trener bo potencjał i umiejętności są..

26            -5
~~~TSW
Powiem brutalnie
Panie trenerze Sobolewski ,Pana po takim starcie sezonu , już nie powinno być na stanowisku trenera.

33            -6
~~~Anacharsi s scythae
Wygralismy z 2L Motorem, 2L Polonia i sklocona Arka
Niezly bilans...

24            -4
~~~,l
Do dwóch pierwszych miejsc
Premiowanych awansem już jest duża strata a baraze to loteria

15            -5
~~~poldek
podpowiedź
wystaw od 1 minuty tego giganta piłki halowej dude to 3 punkty beda ale w plecy

8            -15
~~~tom88
zadowolony
on naprawdę jest zachwycony swoją pracą i uważa, że wszystko jest OK. Beznadziejnych dziennikarzy, którzy boją się zadawać oczywistych pytań w obawie, że nie dostaną biletu na kolejny mecz nawet szkoda komentować.

32            -6
~~~Japycz
Z całym szacunkiem...
ale jak dziś nie wygramy to bym podziękował Sobolowi, koperta goździk i do widzenia a jak wygramy to pakujemy się chyba w miejsce barażowe.

9            -3
~~~Fantomas7 6
Tak jak w temacie
Abacab, bardzo trawna uwaga. Co to znaczy "uda się"? Udać, to się może np. słabemu uczniowi nie dostać pały z odpowiedzi. Czyżby trener liczył na farta? Gdzie tu profesjonalizm, nie wspominając o jakiejkolwiek ocenie trenera przez prezesa? Myślę, że tak to każdy chciałby tak móc pracować, partaczyć, no ale ale dostawać fedback: Nie idzie Ci za dobrze, ale Cię cenię, i może w końcu Ci się uda.

9            -2
~~~Fantomas7 6
literówka
Zauważyłem w moim komentarzu literówkę, oczywiście chciałem napisać trafna a nie: "trawna", wiem, że to tylko literówka, ale nie lubię popełniać tego typu błędów, żeby czasem nie być posądzonym o analfabetyzm.

5            -2
~~~Wislak
Dramat..
Patrzcie co sie dzieje z romantyczną "krakowska piłka" Kazimierza Moskala w LKS-ie xD czas wymienić cały sztab z największym w historii amatorem na ławce

6            -3