Wtorek, 7 listopada 2023 r.

Radosław Sobolewski: - Mecz pod naszą pełną kontrolą

- Naszym celem w dzisiejszym dniu był awans do kolejnej rundy Pucharu Polski i cieszymy się ogromnie, że udało nam się go zrealizować - powiedział po pokonaniu aż 3-0 Polonii Warszawa trener zespołu Wisły Kraków - Radosław Sobolewski.

- Musieliśmy również brać pod uwagę to, jak wygląda ten krótki, ale dość intensywny mikrocykl i też pewne cele udało się zrealizować. Co do meczu, to całkiem nieźle weszliśmy w to spotkanie. Stworzyliśmy parę sytuacji, natomiast później mecz się wyrównał. Nie ma co ukrywać, że bardzo mocny wpływ na rozwój wydarzeń miała czerwona kartka otrzymana przez zespół przeciwny. Wiadomo jak ciężko się wtedy gra. I tak naprawdę mecz pod naszą pełną kontrolą. Kwestią czasu było tylko wykorzystanie jednej sytuacji i zdobycie pierwszej bramki. Kończymy na strzeleniu trzech i na pewno ten wynik bardzo mocno cieszy, ale też to spotkanie pod względem defensywy wyglądało całkiem nieźle, bo z tego co pamiętam, to zespół przeciwny nie oddał strzału celnego, a pamiętam tylko strzał z 30 metrów. Muszę więc również bardzo mocno pochwalić zespół za grę w defensywie. W wysokim pressingu, ale również gdy trzeba było się pobronić niżej. Kolejna runda przed nami. Teraz na pewno musimy bardzo mocno skupić się na regeneracji, bo za momencik wyjeżdżamy do Gdańska na bardzo ważny mecz ligowy - dodał trener zespołu Wisły Kraków.

Pierwsze pytanie z sali podczas pomeczowej konferencji prasowej dotyczyło tego, czy trener ma jakieś życzenie, jeśli chodzi o kolejnego pucharowego przeciwnika?

- Nie zastanawiałem się nad tym - odparł krótko Sobolewski.

Szkoleniowca Wisły zapytano ponadto o egzekwowanie w meczu z Polonią stałych fragmentów gry, które w rywalizacji z ekipą z Warszawy były jak się okazało mocną bronią "Białej Gwiazdy".

- Igor Sapała dobrze wykonywał stałe fragmenty i stąd taka poprawa - przyznał szkoleniowiec.

Kolejne z pytań dotyczyło założeń na pierwsze 15-20 minut drugiej połowy, kiedy to pomimo gry w przewadze Wisła nie stworzyła sobie zbyt wielu sytuacji podbramkowych.

- Założenia były takie, żeby często zmieniać stronę i robić przewagę "dwójkową", "trójkową" w bocznych sektorach. Mieliśmy rozgrywać piłkę szybciej i tak chcieliśmy, żeby praca, którą wykonuje zespół przeciwny - zwłaszcza ta w poziomie - w miarę upływu czasu powodowała to, że będą opadać z sił i pojawią się przestrzenie, które później będziemy chcieli wykorzystać. Natomiast znowu muszę powiedzieć o murawie, która obydwu zespołom - zwłaszcza podczas atakowania - utrudniała warunki. Chcę usprawiedliwić chłopaków w pewnych sytuacjach, natomiast wiedzieliśmy, że musimy grać konsekwentnie, co padło w przerwie. Mieliśmy cały czas dążyć do zdobycia pierwszej bramki, bo później już pewnie uda się zdobyć więcej - przyznał trener.

Na zakończenie szkoleniowiec Wisły został jeszcze poproszony o szerszy komentarz na temat murawa na stadionie przy Reymonta.

- Pewne zabiegi musieliśmy poczynić, żeby ta murawa wyglądała dobrze. Musieliśmy w pewien sposób postąpić, jeśli chodzi o boisko. Jeśli będziemy się zbliżać w okres pełni zimowy, to każde boisko będzie wyglądało coraz gorzej. Natomiast to nie jest żadna wymówka. Wiem że tutaj greenkeeperzy bardzo mocno starają się o to, żeby ta murawa wyglądała bardzo dobrze. Zawsze Wisła Kraków słynęła z nawierzchni, która w pierwszej lidze była na najwyższym poziomie. Mamy taki okres, że musimy bardziej zadbać o murawę, ale myślę, że to jest tylko kwestia czasu - zakończył Sobolewski.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


23    Komentarze:

~~~PS
.
Co was tak malo ?

15            -60
~~~Grzegorz
Tak trzymać trenerze
Pelne wsparcie dla Pana i zespołu

39            -95
~~~Qest
Trener
Tak czy inaczej Radosław musisz odejść..w zimie

111            -33
Niewierny Tomasz
Z reguły...
wybitni i dobrzy piłkarze w większości byli słabymi trenerami. Sobolewski nie odbiega od reguły.

95            -23
~~~wiem
Qest
W zimie juz bedzie za pozno. Pewnie na wiosne "ruszymy" gdzies z 12 pozycji.

68            -22
Mario
Nie ma się czym podniecać
Polonia znacznie słabsza kadrowo niż Wisła i do tego w 10 na 11. Oczywiście fajnie, że awansowali i gratulacje dla nich , ale to nie przysłoni tego , że grają słabo i nieregularne.

87            -16
~~~TSwiślak
Mr Sobolewski
Twoja MINODERIA już coraz słabsza dla coraz większej grupy kibiców,ALE, chcemy bardzo,żeby jednak nasze żale zmieniły się w OLE! Czego,pomimo ostatnich wyczynów w 1 lidze,życzę,dla dobra TS WISŁA KRAKÓW.

35            -10
~~~Toni
Ponoć jak przegra z....
Lechią to na 99 procent wylatuje .Oby to była prawda .

61            -22
~~~Ha ha ha
Do profesjonalisty
Jakby nie ta czerwona to byś inaczej teraz mówił, chociaż honoru to ty za wiele nie masz

35            -18
~~~sympatyk
...
Radosław Gdzieś Tam Sobolewski

29            -18
~~~Ha ha ha
PS
A co chcesz żeby komentować tą padakę z rezerwami 2 ligowej drużynki

42            -16
~~~Profesjon alny
Zawodowcy.....
Jak czytam o tych mikrocyklach i przemęczeniu zawodników..... Czy Wisła Kraków.to zawodowy klub a jego piłkarze są zawodowcami??. Jeżeli tak to proszę mi wytłumaczyć jak to jest że w innych ligach piłkarze (zawodowcy) grają co 3 dni, biegają i więcej i szybciej....? U nas wszyscy zmęczeni...może mecz raz na dwa tygodnie to będą wypoczęci.... hmmm Czasem tego nie mogę pojąć jak zawodowcy nie wytrzymują (zwłaszcza w polskiej lidze) meczy co 3 dni i jest wielka rozpacz i narzekanie .........

44            -8
~~~jaki
Wisła
Trenerze za wyniki awans gratulacje ale gra ciągle słaba dosyć.Praca,praca i jeszcze raz praca.Wygraj w Gdańsku coś może w końcu ruszy w kierunku top-2.

25            -6
~~~Kiku78.
Do Hahaha
Piszesz o bezsensie komentowania...Po cholerę komentujesz? Ktoś tam, kiedyś bredził o bojkocie meczów,bojkotuj portal,bo na stadion i tak pewnie nie chodzisz,jak większość internetowych napinaczy.W minutę po przegranym meczu, dziesiątki wściekłych paszkwili fanów, bywających na stadionie jedynie na derbach lub na leguni.

19            -17
ManiekUnia&W isła
cieszy zwycięstwo
jest awans który był obowiązkiem ale należy natychmiast wyrzucić tego pseudo trenera póki nie jest za późno

25            -15
~~~TS Krisek
Panie Tenerze
Nie chce mi się komentować zwycięstwa z rezerwowym zespołem słabej Polonii grającej w dodatku w 10. Ten mecz miałeś obowiązek wygrać, koniec komentarza. Niestety przewiduje sromotne lanie w Gdańsku, którego jedyną korzyścią, Boże daj, będzie Pana pożegnanie. Pożegnanie bez żalu naturalnie.

22            -11
~~~Marck
Trener
Nie zgadzam się, że byli piłkarze są słabymi trenerami. Patrz Zieliński, Magiera, Stokowiec itd. Nie będę wszystkich wyliczał. Z byłych Gmoch, Janas a nawet Górski itd. Więc nie kupuję,że były dobry piłkarz jest zazwyczaj słabym trenerem. Z tym bywa różnie.

11            -9
~~~Kiku78.
Panie Trenerze.
Nie chcę mi się komentować... Komentarzy w których komentującym nie chce się komentować.Wierze w sukces w Gdańsku.Powodzenia.

8            -16
~~~pierro1
Całym sercem za Wisłą
Brawo za awans, gra była trochę za wolna jednak to nie wina trenera a zawodników podejmujących złe decyzje boiskowe. Tak jak w ostatnim meczu posiadanie piłki 70% przewaga w akcjach i sytuacjach bramkowych nie pamiętam dokładnie ale z 3 razy większa od przeciwnika jednak czasami jak trzeba zapierd...ć do przodu to czasami zwalniają grają do tyłu i to też wina nie trenera a zawodnika w danym momencie odpowiadającego za decyzję. I o to mi chodzi że mamy brak decyzyjności w poczynaniach boiskowych czasami trzeba oddać strzał z dystansu, czasami pokiwać i zrobić przewagę, czasami pokiwać w polu karnym i dać się wyciąć itp. itd. My mamy największy problem w grze pozycyjnej jak drużyna przeciwna broni się 10ma zawodnikami i w takich momentach jak oni są w ataku to trzeba wykorzystywać element zaskoczenia i gdy wychodzimy z kontrami to trzeba iść jak do pożaru . Powodzenia Trenerze w następnych meczach Pozdro dla normalnych

10            -11
~~~Ha ha ha
Kiku78.
Robię co chcę bo wolny jestem i nie mam zamiaru przywiązywać się do dziadostwa JK JB czy do przestępców spod znaku grubej herty, dlatego jestem w opozycji do tego typu działań jakie mają i miały miejsce w moim Klubie. Jeżeli zaś twój nick ujawnia rok urodzenia to musisz jeszcze pochodzić trochę na Reymonta i pojeździć po wyjazdach żeby móc mnie krytykować.

7            -5
~~~TK
o co chodzi? komu się ciężko wtedy gra?
słowa trenera: "...bardzo mocny wpływ na rozwój wydarzeń miała czerwona kartka otrzymana przez zespół przeciwny. Wiadomo jak ciężko się wtedy gra."

5            -3
GrzegorzS
Pełne wsparcie dla trenera przed meczem i po meczu
czy to wygranym czy przegranym. Potrzebujemy konsekwencji w pracy z zespołem a nie wiecznych zmian dla zmian i wiary, że kolejny cudotwórca od tak naprawi Świat z dnia na dzień. Trenera należy rozliczyć z konkretnego wyniku na koniec kontraktu a nie zwalniać w trakcie realizacji projektu. Słabością naszej skopanej jest wieczna chęć ratowania czegoś w trakcie biegu. Wiara że ktoś z dnia na dzień zmieni los na zasadzie cudu powinna się w Wiśle skończyć ostatecznie parę razy i lat do tyłu, np. gdy Cupiał po raz pierwszy dla widzimisię doradców zwolnił Smudę, któremu wcześniej dał carte blansche na przebudowę drużyny w perspektywie sezonu bez pucharów. Konsekwencją było nie zdobycie tytułu i późniejsze niekonsekwencje w prowadzeniu kolejnych planów na awans do LM. To utrwaliło wiarę znacznej części kibiców i włodarzy Wisły w to że jest droga na skróty. Każdy kto na nią wejdzie skończy z porażką. Krótkoterminowe projekty, wieczne zmiany pomysłów sprawdzają się przy łapaniu pcheł a nie przy budowaniu czegokolwiek.

4            -5
~~~Kiku78.
Haha śmieszny
Ja też robię co chcę.A od 78 chodzę na Wisłę.

3            -2