Mamy to! Wisła - Miedź 2-0
Krakowska Wisła dopisuje do swojego dorobku jakże cenne trzy punkty. Po dwóch "złotych bramkach" Ángela Rodado pokonujemy Miedź Legnica 2-0!
Spotkanie z Miedzią wiślacy rozpoczęli grając dwójką nominalnych napastników, bo obok Ángela Rodado w wyjściowym składzie wyszedł też Szymon Sobczak. I choć od pierwszych minut to "Biała Gwiazda" próbowała przejąć inicjatywę, to gdyby nie udana interwencja Álvaro Ratóna w 7. minucie pewnie przegrywalibyśmy! Hiszpan wybronił bowiem sytuację "sam na sam" z Wiktorem Bogaczem, który zdecydowanie za łatwo uciekł z piłką Alanowi Urydze.
W 14. minucie to jednak Wisła mogła wyjść na prowadzenie, bo z rzutu wolnego przymierzył Rodado, ale jednak tylko obił poprzeczkę legnickiej bramki! Po kolejnej jednak minucie to Miedź miała tzw. "setkę". Sam na sam z Ratónem wyszedł bowiem Michael Kostka, ale zamiast strzelać odszukał podaniem nadbiegającego Kamila Antonika, a ten zamiast oddać strzał od razu, próbował futbolówkę przyjąć... ta mu odskoczyła i całość wyjaśnił wybiciem Bartosz Jaroch! Po kolejnej zaś minucie przepuszczonej przez Jakuba Krzyżanowskiego piłki chyba nie spodziewał się Jurich Carolina, bo nie zamknął tego dogrania strzałem. To na pewno były fragmenty, które mogły zakończyć się co najmniej jednym trafieniem dla gości.
Piłka znalazła się za to w siatce bramki Miedzi w minucie 19. Strzał Josepha Colleya obił bowiem wcześniej słupek, a choć dobitka Szymona Sobczaka była już skuteczna, to jednak nasz napastnik był na pozycji spalonej, a to oznaczało, że wciąż było 0-0.
Po tej sytuacji gra przeniosła się na kilka dobrych minut bardziej do środka boiska i okazji pod obydwoma bramkami nie było. W końcu groźnie zrobiło się pod naszą po płaskim dograniu na nasze przedpole w minucie 34., a po kolejnych trzech świetnie nad głową obrońców piłkę wrzucił wprawdzie Kacper Duda, ale szybszy od Rodado był przy niej Jakub Mądrzyk.
Zanim obydwa zespoły zeszły do szatni Wisła wyszła jeszcze z dwoma groźnymi kontratakami. Ten pierwszy - z 42. minuty - zakończył się chyba jednak niepotrzebnym dryblingiem, a następnie niecelnym dograniem Ángela Baeny. Ten zaś drugi - już w doliczonym czasie gry - Baena skończył dośrodkowaniem górą, ale piłkę wybił obrońca. Do przerwy - pomimo okazji z obydwu stron - jest więc 0-0.
Na drugą połowę Wisła wyszła wyraźnie podrażniona, bo od razu po wznowieniu gry podopieczni trenera Alberta Rudé wzięli się jeszcze mocniej do pracy, ale zanim to się stało - "miedziowi" sami mogli nam sprezentować bramkę. W 46. minucie błędu bramkarza i obrońcy gości nie wykorzystał jednak Sobczak.
Trzy minuty później "zabawa" przy wyprowadzaniu piłki o mało nie skończyła się z kolei tragicznie dla nas, ale jak się okazało - skończyła się groźnie zapowiadającym się kontratakiem. Tyle tylko, że znów brakuje nam precyzji, tym razem po niedokładnym podaniu Jesúsa Alfaro. Wiślacy jednak wciąż naciskają i w 52. minucie odnotować należy mocny, ale też niecelny strzał z dystansu Bartosza Jarocha.
W 60. z kolei minucie solidnie ucierpiał Alan Uryga przyjmując na... twarz uderzenie Nemanji Mijuškovicia, a co ciekawe - goście mocno domagają się podyktowania rzutu karnego, tyle że za... obicie piłką twarzy karnych jednak się nie dyktuje.
Ten incydent jeszcze bardziej podrażnił wiślaków i w 64. minucie wydawało się, że bliski szczęścia może być Rodado, który ruszył slalomem między defensorami Miedzi, ale ostatecznie ta akcja przynosi nam tylko rzut rożny. Zaraz po wejściu na boisko groźnie uderza z kolei Dejvi Bregu, ale jego próba daje nam tylko korner. Po nim blisko szczęścia mógł być wprawdzie Rodado, bo piłka spadła mu pod nogi, ale nasz napastnik nie zdołał oddać strzału. Taki w 69. minucie zalicza wprawdzie Duda, ale ten jest zablokowany. Celnie przymierzył za to po kolejnych pięciu minutach Bregu, ale Mądrzyk nie dał się pokonać.
I w końcu nadchodzi długo wyczekiwana przez kibiców minuta 79., w której dogranie Jarocha skutecznym strzałem głową wykończył Rodado i przyniósł Wiśle zasłużone prowadzenie. A zasłużone, bo po przerwie wiślacy naprawdę ostro wzięli się do pracy i co rusz zamykali zespół z Legnicy w ich polu karnym. W końcu za taką grę przyszła nagroda!
Co zrozumiałe po stracie bramki Miedź ruszyła do odrabiania strat, ale o mały włos to... Ratón sprezentowałby im wyrównanie. W 84. minucie nasz bramkarz poślizgnął się bowiem mając piłkę przy nodze i niewiele brakowało, a nasi rywale by to wykorzystali. Ostatecznie Hiszpan zdołał wyjść z opresji - wybijając szczęśliwie futbolówkę. Ratón zaraz jednak potem zaliczył dwie kolejne dobre interwencje, najpierw broniąc uderzenie głową Mijuškovicia, a następnie bardzo pewnie wychodząc do groźnego dośrodkowania.
Jak się okazało - mimo ambitnej gry gości była to ich ostatnia okazja, a te miała jeszcze Wisła. W 88. minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Goku, ale w ostatniej chwili zblokował go Emmanuel Agbor.
W pierwszej zaś doliczonej minucie wszystko skończyło się już dla nas znakomicie. Długo zagraną piłkę przejął - mimo asysty aż dwóch obrońców - Michał Żyro i dograł do nadbiegającego Goku. Ten ruszył z futbolówką i choć próbował podać do Bregu, to piłka po nodze blokującego obrońcy trafiła ostatecznie do Rodado. Napastnik Wisły ruszył w swoim stylu w pole karne Miedzi i całość wykończył skutecznym strzałem w długi róg! A to oznaczało, że prowadziliśmy już 2-0 i ten mecz został zamknięty!
Wisła dopisuje więc jakże cenne trzy punkty i nie tylko wciąż może myśleć o pościgu za ścisłą czołówką, ale przede wszystkim umacnia się w tabeli na miejscach premiowanych grą w barażach.
2 Wisła Kraków
0 Miedź Legnica
1-0 Ángel Rodado (79.)
2-0 Ángel Rodado (90.)
Wisła Kraków:
Álvaro RatónBartosz Jaroch
Alan Uryga
Joseph Colley
Jakub Krzyżanowski
(65. Dawid Szot)
Ángel Baena
(76. Goku)
Marc Carbó
Kacper Duda
(85. Mariusz Kutwa)
Ángel Rodado
Jesús Alfaro
(65. Dejvi Bregu)
Szymon Sobczak
(85. Michał Żyro)
Miedź Legnica:
Jakub MądrzykJurich Carolina
(82. Damian Michalik)
Nemanja Mijušković
Andrzej Niewulis
Florian Hartherz
Michael Kostka
Tarsi Aguado
(68. Iwo Kaczmarski)
Iban Salvador
(61. Bartosz Guzdek)
Mehdi Lehaire
Kamil Antonik
(68. Emmanuel Agbor)
Wiktor Bogacz
(61. Krzysztof Drzazga)
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
Widzów 17 129.
Pogoda: 8°.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Wisła gra z Miedzią Legnica! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Skład Wisły w meczu z Miedzią Legnica
- « W Głogowie bez kibiców Wisły
- « Mieć, albo nie mieć... Wisła gra dziś o ważne punkty z Miedzią
- Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Miedzią Legnica »
- Statystyki meczu: Wisła - Miedź »
- Radosław Bella: - Mieliśmy swoje okazje, z których niestety nie skorzystaliśmy »
- Albert Rudé: - Przed nami dużo pracy »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Porażka w pierwszym sparingu
- « Wisła lepsza od Zorii
- « Transmisja meczu: Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała
- « Transmisja meczu: Wisła Kraków - Zoria Ługańsk
- « Wiślackie rezerwy rozgromione przez Wieczystą
- « Kadra Wisły Kraków na zgrupowanie w Turcji