Środa, 10 lipca 2024 r.

Tahir Batatina: - Myślę o fazie grupowej

- Niezmiernie jest mi miło, że jestem tutaj, mam nadzieję, że jutrzejszy mecz, który jest ważny dla obydwu drużyn, przebiegnie w miłej atmosferze. Dla nas to czysta przyjemność zagrać z takim przeciwnikiem, który jest renomowany. Mam nadzieję, że moi zawodnicy dadzą z siebie wszystko - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej trener zespołu Llapi Podujevë - Tahir Batatina.

- Czeka nas jutro trudny mecz. Wiemy o zmianach, jakie miały miejsce w sztabie szkoleniowym Wisły Kraków, oglądaliśmy jej niektóre mecze. Przygotowaliśmy się do tego, żeby przeciwstawić się naszemu rywalowi. Jesteśmy po dobrym sezonie w naszej lidze, ale czeka nas trudne spotkanie, w związku ze zmianami, które miały miejsce sztabie szkoleniowym Wisły - przyznał szkoleniowiec aktualnych wicemistrzów Kosowa.

Trenera zespołu z Kosowa zapytano o atmosferę, której można spodziewać się podczas czekającego nas w czwarek wieczorem meczu.

- Nie mam żadnego problemu z atmosferą, która będzie na nas jutro czekać. Graliśmy już mecze przy np. 12-tysięcznej widowni, a sporo pracowałem też ze swoją drużyną pod względem psychologicznym i dlatego powtarzam - nie ma problemu. Moi zawodnicy grali już w spotkaniach Ligi Mistrzów, Ligi Europy, czy Ligi Konferencji. Mam w zespole zawodników grających w reprezentacji Kosowa, więc nie tyle 30 tysięcy, ale nawet jak jutro usiądzie 60 tysięcy kibiców, to nie będzie to dla mnie problemem. Taki mam charakter i tak też starałem się przygotować zawodników - przyznał trener Llapi.

Tahira Batatina zapytano także o faworyta czekającej nas konfrontacji.

- Moim zdaniem w tej rywalizacji nie ma zdecydowanego faworyta. Wisła zdobyła krajowy puchar, jest solidną i silną drużyną. My zajęliśmy drugie miejsce w lidze krajowej, ale do końca walczyliśmy o mistrzostwo, dlatego twierdzę, że szanse są równe. Jesteśmy przedstawicielem kosowskiej ekstraklasy, natomiast Wisła jest przedstawicielem drugiego poziomu polskich rozgrywek. Tym się kieruję mówiąc, że nie ma faworyta - mówił Batatina.

- Ważne jest dla mnie, żebyśmy zaprezentowali się jak najlepiej i pokazać jak rozwija się futbol w Kosowie. Mamy bardzo solidną, dobrą drużynę, mamy budżet oraz odpowiednią infrastrukturę. Warunki są bardzo dobre, co tworzyliśmy wspólnie z działaczami. W rozmowie z nimi powiedziałem, że zaprezentujemy się jak najlepiej. Gramy po raz trzeci w europejskich pucharach, aczkolwiek tym razem jest to coś większego. Szczerze mówiąc nie boimy się i nawet myślę o fazie grupowej - powiedział bardzo odważnie trener Llapi.

- Zawsze gramy ofensywnie, czasami bardzo ofensywnie, choć zależy to czasami od przebiegu spotkania, ale generalnie moi zawodnicy mają grać ofensywnie. I nie ma znaczenia, czy gramy u siebie, czy na wyjeździe - zakończył trener zespołu z Kosowa.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


10    Komentarze:

~~~Jarek
Przed meczem
Będą grać ofensywnie, zawsze grają ofensywnie, trzeba odpowiedzieć tym samym i zdominować środek pola bo ograniczy ich marzenia o kreowaniu szans bramkowych.

38            -5
~~~Dragonkra
Kibice
No ciekawe co powie po meczu. 12 tysięcy? :)) On nie słyszał 25k krakowskich gardeł

35            -15
~~~UcheJ
Nakręciłem się :)
po jego słowach, mam nadzieje że zmiękną im nogi jak usłyszą trybuny prawdziwe... Zagrać swoje, wiem że pierwszy mecz, nie ma Dudy ale trzeba wygrać!!

21            -7
~~~Albert
może nie byłbym pesymistą
Ale w Wiśle na środku obrony gra dziadek , który nie za bardzo nadąża . A kosowary to temperament bałkański , więc radze ochłonąć bo będzie kubeł zimnej wody na głowy .

19            -17
~~~jaki
Wisła
Trener mówi że gra ofensywnie i pewnie tak jest w Kosowie.Europa to jednak inny poziom a ja mam nadzieję że Trener LLapi po meczu to przyzna oby.

12            -1
felo-tsw
Nie brakuje mu
buńczuczności. A jeszcze niecałe 20 lat temu, tego sztucznego państewka o strukturach mafijnych, zamieszkiwanego przez większość albańską na odwiecznych terenach serbskich, nie było na mapie świata. Ale w jednym ma rację: ten dwumecz nie ma faworyta

16            -5
~~~Janko Buszewski
Kurde felo aleś mi błysnął
znajomością geopolityki :) Brawo.Moze niektórym,zwłaszcza młodym, coś Twój szybki opis podpowie?! Pomijając kontekst futbolowy, sam się często zastanawiam, jakich to oni użyli argumentów, że ich społeczność światowa przyjęła i zaakceptowała, dając im wolne państwo ? Czym od nich, różnią się tacy np Kurdowie ..??

11            -3
~~~N3thu
@janko
Tym że Kurdowie zamieszkują teren m.in. dzisiejszej Turcji, która odpowiada za ilość uchodźców wpuszczanych Do Europy. Jeżeli UE chciałoby się opowiedziec za prawem do samostanowienia przez Kurdów, to Erdogan otworzyłbym na oścież autostradę do EU dla uchodźców. :) Bałkany były pod wpływami Rosji, więc kraje UE bardzo chciały uznać ich niepodległość.

6            -2
~~~Janko Buszewski
N3thu, coś w tym
jest.Nie zmienia to jednak faktu, że za tym całym "humanitaryzmem", kryje się jednak wielka polityka, strefy wpływów i zupełny brak równości o której tak dużo się aktualnie rozpowiada.

6            -3
~~~Tom123123
Obyś
Się zdziwił

3            -2