Czwartek, 11 lipca 2024 r.

Wisła wraca do Europy! Biała Gwiazda zmierzy się dziś z kosowskim Llapi

Ponad 12 lat czekaliśmy na takie wydarzenie, jak kolejny mecz krakowskiej Wisły w europejskich pucharach. Dziś znów w nich zagramy i choć na pewno nie wszystko jest tak, jak moglibyśmy sobie wymarzyć, to tak jak cieszyliśmy się już samym awansem do finału Pucharu Polski, tak dziś możemy cieszyć się z samego faktu, że wracamy do Europy!

Sukces krakowskiej Wisły z maja bieżącego roku na Stadionie Narodowym, a więc zdobycie krajowego pucharu, nie przyniósł nam niestety przełożenia na finisz ligi, stąd też czeka nas trzeci kolejny rok na pierwszoligowych boiskach. No i ma to też swoje przełożenie na ruchy transferowe, jakich latem dokonała już Wisła. Liczne odejścia, nieliczne przyjścia, a że już standardowo towarzyszą nam niestety kontuzje kilku ważnych zawodników, więc w swoim ponownym debiucie w roli trenera Kazimierz Moskal nie będzie mógł niestety wystawić takiego składu, jaki on sam chciałby do gry posłać. W tym aspekcie warto podkreślić coś, co chyba nie do końca dla wszystkich jest jasne. Po zawirowaniach związanych z brakiem awansu do Ekstraklasy - Wisła musi budować kadrę zupełnie inaczej, niż chciałaby. Bo ta gotowa ma być nie na rozgrywki europejskie, bo te mimo wszystko są dla nas jedynie "bonusem", a na ciężkie boje na pierwszoligowych boiskach. To one będą dla nas niezmiennie priorytetem. A że właśnie na nich za chwilę zagramy, to też nie możemy przebierać w piłkarzach, tak, jak mogłoby to mieć miejsce, gdybyśmy wrócili do Ekstraklasy. No i byli "pucharowiczem". Inne priorytety potencjalnych kandydatów do gry, a także inne samego klubu. Nie mówiąc już o stawkach, jakie płaci się za grę na różnych poziomach rozgrywkowych. No i choć niezmiennie dla nas Wisła jest najważniejsza, to grając w pierwszej lidze nie jest podstawowym wyborem dla wielu naszych kandydatów do gry. Do pierwszej ligi zatrudnia się piłkarzy jednak trudniej, niż do Ekstraklasy, a i samo zatrudnianie "na sztukę" nie może mieć w naszym wypadku racji bytu. Jesteśmy więc na początku nowego sezonu dopiero na starcie budowy drużyny, ale nie wątpimy, że ta postara się najlepiej jak będzie mogła, aby osiągnąć najlepszy możliwy wynik w każdym ze spotkań.

To pierwsze w sezonie 2024/2025 przypadnie nam na mimo wszystko egzotyczną rywalizację z zespołem wicemistrza Kosowa. Ekipa Llapi jest dla nas wszystkich - i nie ma się co oszukiwać - po prostu jedną wielką niewiadomą. Wprawdzie trener naszego rywala Tahir Batatina wypalił na przedmeczowej konferencji prasowej, że jego drużyna jest odważna, świadoma swojej wartości, gra ofensywną piłkę i chce pokazać jak mocno futbol w Kosowie się rozwinął, przez co celują… w fazę grupową europejskich rozgrywek, ale skwitować można to chyba jednak tylko jednym stwierdzeniem, że marzenia nic nie kosztują... Oczywiście nie zamierzamy deprecjonować ekipy z Kosowa i w jakikolwiek sposób jej lekceważyć, ale nie zmienia to faktu, że choć i w niej zaszły zmiany kadrowe, to jednak to w Wiśle jest ich znacznie więcej. No i to niewątpliwy atut naszego przeciwnika, że jego zawodnicy są bez wątpienia bardziej zgrani.

Za Wisłą stać dziś będzie natomiast zapewne około 25-tysięczna widownia, która spragniona występów "Białej Gwiazdy" w Europie zrobi wiele, aby piłkarzy posłanych do boju przez trenera Moskala, wesprzeć jak tylko się da w ich poczynaniach. No i niezmiennie nie pozostaje nam nic innego, jak cieszyć się samym faktem powrotu Wisły do rozgrywek pod egidą UEFA.


Czwartek, 11.07.2024 r. 20:30

Wisła Kraków
Llapi Podujevë

I runda kwalifikacji Ligi Europy.
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędziuje: Marc Nagtegaal (Holandia).
Transmisja TV: Polsat HD, Polsat Sport 1 HD, Polsat Sport Premium 1 HD.

» Dotychczas krakowska Wisła zagrała w europejskich pucharach w 104 meczach. 47 razy wygraliśmy, 20 razy zremisowaliśmy oraz 37 meczów przegraliśmy. Nasz bilans bramkowy w rozgrywkach pucharowych to 182-142.
» Zawodnicy nieobecni:
→ Jesús Alfaro (kontuzja);
→ Kacper Duda (kontuzja);
→ Enis Fazlagić (kontuzja);
→ Goku (kontuzja);
→ Igor Łasicki (kontuzja);
→ Jakub Stępak (kontuzja);
→ Dawid Szot (kontuzja);
→ Bartosz Talar (kontuzja).
» Przewidywana pogoda w porze meczu (wg danych IMGW):
→ pochmurnie;
→ temperatura: 25°
→ opady: 0 mm.

 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


19    Komentarze:

~~~pijepiwko namiechowski ej
jak byłem ostatni raz na pucharach to miałem jeszcze włosy
masarka jak ten czas leci. Do zo na d24

65            -2
~~~Michał55
Mecz.
Ten mecz musimy wygrać !

40            -4
~~~adri
Zróbcie to
dla Bashy

37            -4
~~~grzeh
WISŁA!!
Ale czad, znów te emocje, nerwy i pewnie wkurzanie się :) nie mogę się doczekać

42            -3
~~~Jarek
Przed meczem
Pozostaje tylko wierzyć, że Wisła zagra na 120 procent swoich umiejętności i uzyska zaliczkę na rewanż, najlepiej przewagę co najmniej dwubramkową .

34            -3
GrzegorzS
No to pojedziemy dziś w ten sezon
napiszę tak na dziś, co podkreślam odnosząc się do tekstu artykułu. Wole startować w sezon jako plac ciekawej budowy z perspektywami, niż jako rozmemłany faworyt, co to ma w planach udział w fazie grupowej i myśli z kim tam zagra. Co do trenera rywali, który mówi, że grali przy 12 tysięcznej widowni jakieś mecze i jego zespół się nie boi i nie będzie to dla niego problem, bo jego zawodnicy już grali w tych pucharach. Oni się o puchary otarli wypadając z nich przy pierwszych podejściach. I ten postęp piłki w Kosowie. No bądźmy poważni. Jedynym ich realnym atutem jak pokazuje artykuł jest fakt, że grają w jednym systemie i składzie zawodników i trenerów długi czas, gdy u nas wypadło pięciu zawodników, z których 4 mogło by liczyć na skład wyjściowy w tym spotkaniu Goku, Alvaro, Szot, Duda plus bliski składu Łasicki. Ale moim zdaniem to tyle. Bo fakt, że my ich nie znamy i sami nie wiemy na co nas stać to moim zdaniem nasz atut, bo to dodatkowa mobilizacja. Wisła stanie przed presją, będzie stresik, ale też nie ma w klubie tego parcia na jakiś wielki wynik jak polegniemy to i tak zagramy kolejne dwa mecze nie jesteśmy na musiku po prostu zajmiemy się innym tematem dla nas dużo ważniejszym. Jesień to dla nas okres budowania zespołu składania tych klocków do kupy, dochodzenia do formy. Bedzie pewnie różnie bo tak musi być, ale ważne,że wiem, że zawodnicy nie będą przechodzić obok meczy, jak nie dadzą rady to jest kolejny mecz by się poprawić, ważne by Wisła jak coś osiągnie wygra by wreszcie osiągnęła stabilizację na osiągniętym mam nadzieję dobrym poziomie grania i miała powtarzalność dobrych wyników, przy solidnym poziomie jakości gry. Start jest ważny, ale ważne by przełożył się na kolejne mecze. Moim zdaniem będziemy obserwować proces dokładania do szkieletu kolejnych elementów, tak by wiosna wreszcie zagrać o swoje. No to udanego wieczoru i oby pogoda nam tego nie zepsuła.

13            -29
~~~jaki
Wisła
Wygrać powinniśmy tylko czy to zrobimy oto jest pytanie.Skład jaki jest taki jest u siebie liczę na 2-3-0. Nie zawiedźcie tych ok 25 tys.widzów jak awansujecie macie komplet z Rapidem.Szkoda że przespaliśmy okienko ale może jeszcze dojdą wzmocnienia przed następną rundą.Lepiej wygrać z LLapi i grać z Rapidem niż z Broendby.3 runda LE czy LK pewna i kasa też.

25            -5
~~~Janko Buszewski
Kawał czasu nie było nas
w pucharach.12 lat.Jak jakiś dzieciak np sześciolatek,był z tatą na ostatnim meczu w tymże 2012, to dziś może zrobic sobie powtórkę z historii i zawitać na R22,jako samodzielny i dorosły kibic z dowodem osobistym w ręku. Obnizylismy loty przez te 12 lat.Odszedl Cupiał,klub kilka razy zmieniał właściciela,po dawnych sukcesach pozostały wspomnienia i puchary w gablotach,teraz od 2 lat gramy w 1 lidze i nie widać raczej symptomów,byśmy się z niej wygrzebali.No ale gramy w "Europie" a to duża rzecz.Nawet jeśli przeciwnik taki, jak ten nasz obecny,jest szansa przypomnieć o nas piłkarskiemu światu.Niestety mam wrażenie, że pokonała nas ekonomia i płótno w kieszeni właściciela? Puchary to okno na piłkarski świat.Tam się możesz pokazać,dobrze sprzedać,wypromować i ulapic sponsora.Wystarczy zagrać dobry jeden czy drugi mecz,pokonać dobrego rywala,narobić trochę szumu w sportowych mediach w Europie.Pomijajac jakieś Llapi, które nic nikomu nie mówi i nic w sporcie europejskim nie znaczy, taki Rapid to już jednak firma i klub z określoną renoma.W dodatku z Wiednia,który można kojarzyć także z dobrą piłka a nie tylko stolica międzynarodowego szpiegostwa.Wieden, to także takie małe okno na piłkarski świat.No i tu dochodzimy do meritum.Co my jako klub zrobiliśmy,by się w tym oknie dobrze pokazać ? Wstępnie oczywiście, bo tak naprawdę to wszystko zawsze weryfikuje boisko.Kogo zatrudniliśmy, by się w tym oknie pokazać, nie tylko jako ubogi krewny? Ano nic.Wyjdziemy na te puchary składem, który będzie miał duże problemy w polskiej 1 lidze. Mam wrażenie, że w klubie odhaczono już sobie temat -" ....przechodzimy ewentualnie Kosowian a potem po dwumeczu z Rapidem żegnamy się z pucharami". Obojętne w jakim stylu. To złe myślenie,bo może ono przynieść więcej strat aniżeli korzyści.Pierwszy dwumecz przeleci w mediach,niczym wiosenny deszcz i nikt się nad nim dłużej nie pochyli.Dwumecz z Rapidem, to już jednak inna bajka.Na nim możnaby zbić trochę kapitału i to niekoniecznie tego szeleszczącego banknotem.Tylko żeby wyjść na taki Rapid i powalczyć,pokazać się a może i nawet ograć go...trzeba mieć ku temu wykonawców.My ich niestety nie mamy i nawet jeśli dojdzie 1 czy 2 w miarę solidnych ludzi, to i tak Kaziu nie będzie miał czasu, by ich tak ad hoc wkomponować w ten materiał. Niestety słaby portfel, beznadziejny sezon,brak awansu etc spowodował, że jest, tak jak jest.Odeszlo nam pół drużyny a zastępstwa nie poczyniono.Wciaz mamy słabą obronę, JEDNEGO nominalnego ( sic!) napastnika ,brak nam skrzydeł i od lat rozgrywającego ! Kim my mamy ten Rapid postraszyć !? Oczywiście, zakładam ten scenariusz optymistyczny, bo nie wyobrażam sobie byśmy w 1 RUNDZIE odpadli z jakimś słabiutkim zespołem z Kosowa, gdzie na mecze przychodzi 500 osób a stadion, przypomina zapewne ten nasz z krakowskiej Rydlowki czy boisko Wieczystej !?Innej opcji, jak tej, że spotykamy się niebawem z Rapidem, nawet sobie nie wyobrażam.No a wtedy ...no tak , już o tym pisałem. Dziś, nikt się chyba jakiegoś porywającego widowiska nie spodziewa, ale będzie dobra pogoda do grania, ok 25 000 ludzi, skład, dla którego marzeniem jest pewnie pograć w pucharach i ogólnie wszystko, co daje nam argument by wyjść na ten mecz z otwartą przyłbica i wygrać go.Potem spokojny rewanz i zaczynamy akcje- Wiedeń. Zagrać z Brondby, po ewentualnej kompromitacji z Llapi, to jak iść na wesele z piękną dziewczyną w miejsce partnera, który na dwa dni przed uroczystością, olał ją i zostwił.Niby wesele,niby piękna kobieta a jednak z tyłu głowy " jestem tylko zastępcza opcja i popluczyna po prawdziwym facecie" !

27            -8
~~~Janko Buszewski
No i tak tytułem podsumowania
Koledzy i Koleżanki a co także niezmiernie istotne.Ten mecz trzeba będzie uważnie obserwować, żeby mieć wyrobione zdanie o co mu tak naprawdę pogramy w tej polskiej lidze? To co pokażemy dziś z Llapi i jak się zaprezentujemy, będzie papierkiem lakmusowym tego, co pokażemy w lidze.Owszem, gra będzie się nieco przeobrażać na przestrzeni kolejek, ale już dziś będzie okazja zobaczyć być moze co gra Sukiennicki,jak ustawia się i czyta gre Mikulec, co potrafi Grek,w jakiej formie jest Rodado, ile ociężałości ( jeśli w ogóle?) pozbył się Uryga, jak zmienioną obroną pokieruje Cziczkan? Dużo pytań mode dzisiaj znaleźć wytłumaczenie.Jakies modyfikacje zapewne Kaziu poczyni, ale znając realia i fazę przygotowań gdzie w kalendarz puka liga, trzon strategii zespolu zobaczymy dziś na pewno.Obysmy różnice w stosunku do końcówki poprzedniehgo sezonu, byli gotowi dostrzec gołym okiem.Oczywiscie myślę o tej pozytywnej różnicy.Taki marazm i brak ducha,brak wiary i olewactwo jak dwa miesiące temu,nie ma prawa już się pojawić.Od momentu zdobycia PP przestalismy istnieć jako grupa ludzi i mam nadzieję,że trener Moskal wyciągnął z tego wnioski !? Dziś się przekonamy w dużej mierze jakie !?

12            -5
~~~robert
Bez optymizmu.
Niektórzy już myślą o grze z Rapidem.Ja jednak skupiłbym się najpierw na zespole z Kosowa.Nie ma już na poziomie europejskich pucharów zdecydowanych 'autsajderów".My zaś w czasie naszej nieobecności na europejskich boiskach poczyniliśmy zdecydowany regres!Jesteśmy kopciuszkiem na piłkarskich salonach i tylko nazwa i My kibice,zawsze wierni,z wielkości nam pozostały!Spodziewam się bardzo zaciętej i trudnej rywalizacji,porównywalne j z walką o punkty na zapleczu ekstraklasy z takimi"utytułowanymi"i "tiki-takowymi" drużynami jak nasz obecny rywal pucharowy.Obyśmy nie musieli cierpieć jak z zespołem porównywalnej z Kosowianami,klasy.Mam na myśli pierwszy z brzegu zespół z Sosnowca...Nawet za wiwlkiej Wisły od czasu do czasu dostawaliśmy bęcki od słabeuszy!Dlatego...Spod ziewam się bardzo wyrównanych spotkań stojących mam nadzieję na pierwszoligowym poziomie bo na ekstraklasę nas nie stać.

8            -7
~~~Piastów 74
Cisza w eterze
Kto dziś w Wiśle? Hiszpan? Bułgar? Gruzin? No kto?

7            -4
~~~fabio
Oczekujemy
Od trenera Moskala cudu ale klub Nie zrobił nic aby Kaziu miał chociaż minimalny komfort przed sezonem.Chciałbym się dowiedzieć kto podjął decyzję żeby zdrowego Żyro odpalić.Gość z potężnym doświadczeniem kilka razy na wiosnę pokazał że może coś dołożyć od siebie.Cóż nadzieja matką głupich ale umiera ostatnia.

13            -8
~~~Janko Buszewski
Myślę fabio
że normalni i obiektywni kibice, cudu nie oczekują znając realia tego, co posiadamy w szatni. Cudem byłoby ograć Rapid,ale już to całe Llapi, jest chyba w naszym absolutnym zasięgu!? Co do reszty- pełna zgoda. Klub zupełnie nie odrobił zadania w temacie wzmocnień składu, po roszadach jakich się dopuścił.Polowa z tych odpalonych, mogła dawać jakiś pozytyw na boisku.W ich miejsce ściągnięto Greka ( o którym niewiele wiadomo) ,chłopaka z drugiej ligi i drugiego, spadkowicza z pierwszej ligi.Troche slabo.Z tych wszystkich szemranych a głośno omawianych transferów,jak na razie g...no wychodzi.Tylko dyletanci będą wymagać od trenera Moskala cudow- niewidów.W mojej ocenie, mamy obecnie zespół na środek tabeli 1 ligi.No chyba ,że jakimś cudem chłopaki mnie innych pozytywnie zaskoczą !? Wiara we mnie jednak niewielką jest :)

15            -1
~~~Gruz
Otwarty Polsat
Mecz w otwartym Polsacie .. mega okazja do reklamy . Nie spieprzcie tego

12            -3
~~~PS
Bez przesady
Nie no Janko , bez przesady. Nie będzie to papierek lakmusowy , zwłaszcza , że nie ma trzech podstawowych (dwóch z ofensywy i jednego z drugiej linii ) czyli tak naprawdę sporo % pierwszego składu , decydującego o kreacji gry. W dodatku ktoś jeszcze może dojść , także nie ma co się anty nakręcać i nakładać sobie presji oczekiwań na samych siebie , żeby później leczyć swoje własne frustracje. Co z tego , że to trzeci świat jak masz na daną chwilę ograniczenia wsrod swoich zawodników do kreacji to wystarczy , że rywal mocno się postawi( a do tego nie trzeba umiejętności czysto pilkarskich) i z czego tu się ma stworzyć wiele sytuacji? Rodado nie ma szybkości , więc musi mieć kogoś za sobą do pogrania. Olejarka , Młynek, Piotruś - któryś z nich dziś wyjdzie w pierwszym. Mogą coś stworzyć , ale wcale nie muszą bo mają swoje ograniczenia , a jak tego nie zrobią to nikt nie powinien być zdziwiony. Bez przesady z tym ferowaniem wyroków na ligę :)

9            -3
~~~Axi
Ta burza to nie przypadek
Macie być Wqrwieni !! To do piłkarzy , kibice mają być szczęśliwi

10            -4
~~~Janko Buszewski
PS mnie to sporo
powie, co dzisiaj zobaczę.Oczywiscie, jak pisałem, będą pewne modyfikacje ,ale jakiś "szkielet" myślę że dziś zobaczymy.Jesli zobaczymy przyzwoite granie i przygotowanie fizyczne na dobrym.poziomie, myślę że i ja i Ty, oraz spore grono innych, łykniemy sporą dawkę optymizmu.Jesli będzie odwrotnie, w mojej przynajmniej głowie, zapali się na czerwono intensywne światło ostrzegawcze.Pzdr i życzę udanych wieczornych emocji.

7            -1
~~~Tw Bolek
.....
Ja pie.....Byłem w Liege ma tym meczu i gdy stałem tam na tej stromej dziwnej trybunie i się wkur....że nie mogą newet byle jak wepchnąć tego gola to w najczarniejszych nawet myślach nie przewidywałem że tyle lat nawet z kimś takim pokoju dzisiejszego przeciwnika nie będziemy w tych pucharach grać.

6            -1
~~~Raptor
transmisja
Czy da się oglądać polsat online? Chodzi mi czy jest jakiś oficjalna transmisja online, nie mam żadnej tv.

0            -3