O wiele za wysokie progi. Rapid - Wisła 6-1
Krakowska Wisła kończy przygodę z rozgrywkami kwalifikacji Ligi Europy, bardzo wyraźnie przegrywając w rewanżowym spotkaniu z Rapidem Wiedeń, bo aż 1-6. Honorową bramkę zdobył dla nas Ángel Rodado. Dla "Białej Gwiazdy" nie jest to koniec gry w Europie, bo za tydzień czeka nas wyjazd do słowackiej Trnavy na spotkanie III rundy kwalifikacji Ligi Konferencji.
Wprawdzie do Wiednia jechaliśmy z cichą nadzieją na to, że wiślacy będą w stanie znów zagrać w miarę wyrównany mecz z Rapidem - tak jak to było tydzień wcześniej w Krakowie - to jednak bardzo szybko zostaliśmy obdarci z tych złudzeń. Tym razem wiedeńczycy znacznie poważniej podeszli do swojej pracy i bez jakiegokolwiek lekceważenia pierwszoligowca z Krakowa dali Wiśle lekcję futbolu.
Już zresztą w 6. minucie strzał Matthiasa Seidla zdołał wprawdzie zablokować Alan Uryga, ale piłka dotarła pod nogi Guido Burgstallera, a ten po raz pierwszy i niestety nie po raz ostatni pokonał Antona Cziczkana. 0-1...
Wyjście na prowadzenie sprawiło, że Rapid lekko się cofnął, oddał na chwilę piłkę Wiśle, a ta ją niestety fatalnie w 24. minucie straciła. No a że szczęście sprzyja lepszym, więc Dion Beljo na raty pokonał w sytuacji sam na sam Cziczkana. Jego pierwszy strzał nasz bramkarz wprawdzie odbił, ale pechowo, bo niefortunnie, nabił jeszcze zawodnika Rapidu i piłka wtoczyła się do naszej bramki. Było więc 0-2 i to zdecydowanie podłamało wiślaków, bo już do końca pierwszej połowy byli oni tylko tłem dla rozpędzonego i bawiącego się na murawie Rapidu. Zresztą świadczyła o tym dobitnie bramka na 3-0, którą po podwórkowym ograniu naszej defensywy zdobył w 30. minucie "na pustą" - Burgstaller.
A nie był to koniec popisów naszych rywali, bo już pięć minut później Burgstaller miał na tyle dużo czasu przed naszą szesnastką, że podaną piłkę przyjął... podeszwą, po czym przymierzył idealnie przy słupku, zdobywając swoją trzecią, a czwartą bramkę dla Rapidu. 0-4...
Jakby zaś tego było mało - po rzucie rożnym Łukasz Zwoliński zagrał w naszym polu karnym ręką i Rapid miał "jedenastkę". Do piłki podszedł Mamadou Sangaré, ale Cziczkan nie dał się pokonać i obronił strzał zawodnika gospodarzy!
Niestety ten promyk pozytywów nie oznaczał koniec naszych problemów, bo w 45. minucie cała nasza drużyna znów... stała, a piłka pokrążyła wokół naszego pola karnego, aż w końcu z nieporadności naszych piłkarzy skorzystał Serge-Philippe Raux-Yao i Rapid prowadził już 5-0!
Wprawdzie zanim obydwa zespoły zeszły do szatni celny strzał zdołał oddać jeszcze Ángel Rodado, ale Niklas Hedl spokojnie piłkę złapał, a my tę próbę odnotowujemy raczej statystycznie.
Mając rozstrzygniętą rywalizację na drugą część meczu trener Rapidu zostawił już w szatni swoich najważniejszych napastników, łącznie dokonując aż trzech zmian. Podobnie zresztą jak Kazimierz Moskal, choć ten ostatni ściągał z boiska raczej tych, którzy radzili sobie na murawie jakby gorzej. Nie zmienia to natomiast faktu, że w drugiej połowie nie był to już tak intensywny mecz, bo też gospodarze nie musieli forsować tempa. W 51. minucie mogli jednak i tak śmiało zdobyć kolejną bramkę, tyle że Isak Jansson obił tylko nasz słupek!
Zanim minęła godzina gry Wisła mogła, a może wręcz powinna pokusić się o trafienie, tyle tylko, że z dobrego dogrania od Giánnisa Kiakósa nie skorzystał jak należy Rodado, bo jego uderzenie - wprawdzie szczęśliwie - ale jednak wyłapał Hedl.
W 67. minucie do odbitej z kolei przez Cziczkana na czternasty metr piłki dopadł Dennis Kaygin, ale na nasze szczęście nie jest on Burgstallerem, bo uderzył ponad bramką. Ogromnego pecha miał za to Joseph Colley, bo na niewiele ponad kwadrans przed końcem spotkania upadł bez kontaktu z rywalem przy starcie do piłki, po czym musiał opuścić murawę na... noszach! Wygląda to niestety na poważniejszy uraz, co fatalnie wróży przed czekającym nas już w niedzielę meczem ligowym w Pruszkowie. Trener Moskala będzie musiał szukać nowych rozwiązań kadrowych w defensywie...
Już natomiast bez Szweda Wisła straciła... szóstą bramkę. W 78. minucie Rafałowi Mikulcowi uciekł na skrzydle Christoph Lang, który wpadł w nasze pole karne i pokonał Cziczkana... Było więc 0-6...
... ale takim wynikiem mecz się nie zakończył. Dwie minuty później Patryk Gogół zagrał do Rodado, a ten zwiódł Raux-Yao i ładnym strzałem zdobył dla nas honorowego gola.
A tych mogło w tym meczu... paść jednak jeszcze więcej, bo podrażniony stratą Rapid przeprowadził w 82. minucie kolejną akcję, ale kapitalnie spisał się Cziczkan parując na rzut rożny strzał będącego tuż przed nim Kaygina.
Wisła mogła jeszcze wprawdzie zmniejszyć rozmiary wiedeńskiej klęski, tyle tylko, że w 85. minucie choć Olivier Sukiennicki udanie i odważnie wpadł w pole karne gospodarzy, to jego strzał był na dobrej wysokości dla bramkarza i ten zdołał odbić piłkę ręką.
Ostatecznie mecz kończy się i tak dla nas bardzo srogą lekcją futbolu, po której "Biała Gwiazda" musi się szybko otrząsnąć! W niedzielę czeka nas bowiem o wiele ważniejsze spotkanie i w zupełnie innej otoczce. Czas wracać "na ziemię" i szukać punktów w ligowej młócce w Pruszkowie...
6 SK Rapid Wiedeń
1 Wisła Kraków
1-0 Guido Burgstaller (6.)
2-0 Dion Beljo (24.)
3-0 Guido Burgstaller (30.)
4-0 Guido Burgstaller (35.)
5-0 Serge-Philippe Raux-Yao (45.)
6-0 Christoph Lang (78.)
6-1 Ángel Rodado (80.)
SK Rapid Wiedeń:
Niklas HedlMoritz Oswald
Maximilian Hofmann
Serge-Philippe Raux-Yao
Jonas Auer
Matthias Seidl
(62. Dominic Vincze)
Mamadou Sangaré
(46. Dennis Kaygin)
Lukas Grgic
Isak Jansson
(61. Christoph Lang)
Dion Beljo
(46. Furkan Dursun)
Guido Burgstaller
(46. Noah Bischof)
Wisła Kraków:
Anton CziczkanBartosz Jaroch
(46. Giánnis Kiakós)
Alan Uryga
Joseph Colley
(76. Wiktor Biedrzycki)
Rafał Mikulec
Ángel Baena
(66. Piotr Starzyński)
Marc Carbó
Igor Sapała
(46. Mariusz Kutwa)
Ángel Rodado
Olivier Sukiennicki
Łukasz Zwoliński
(46. Patryk Gogół)
Allianz Stadion, Wiedeń, Austria.
Sędzia: Michael Oliver (Anglia).
Widzów: 19 600.
Pogoda: 28°.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Trabzonspor Kulübü już czeka na rywala w kwalifikacjach Ligi Europy
- « Wisła gra z Rapidem Wiedeń! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Skład Wisły w meczu z Rapidem Wiedeń
- « Damian Kos sędzią meczu Znicz - Wisła
- Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Rapidem Wiedeń »
- Polskie kluby w pucharach. Trzy razy awans »
- Statystyki meczu: Rapid - Wisła »
- Podejrzenie poważnej kontuzji Josepha Colleya »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Kacper Duda i Giánnis Kiakós wracają do treningów
- « Mecz ŁKS - Wisła bez udziału kibiców gości
- « Dawid Olejarka wypożyczony do Znicza Pruszków
- « Betclic 3. liga: Wisła II Kraków - Pogoń-Sokół Lubaczów 6-4
- « Tadeusz Czerwiński nie żyje
- « Bramka Patryka Gogóła oraz występ Piotra Starzyńskiego w meczu Polski U-20