Niedziela, 4 sierpnia 2024 r.

Kazimierz Moskal: - To jest dla mnie nie do przyjęcia

- Cóż, próbuję zachować spokój, żeby nie używać jakichś mocnych słów, ale jedna rzecz, która ciśnie się na usta, to jest odpowiedzialność. Jeśli chcesz grać na jakimś poziomie, jeśli chcesz walczyć o punkty, to musisz być odpowiedzialny - mówił po porażce w Pruszkowie trener zespołu Wisły Kraków - Kazimierz Moskal.

- Ja rozumiem, że możesz popełniać błędy, może ci coś nie wychodzić, ale to nie zwalnia cię od tego, żeby racjonalnie gdzieś tam na boisku myśleć i podejmować decyzje. Jeśli dostajesz dwie bezsensowne żółte kartki i osłabiasz zespół, to to jest po prostu dla mnie nie do przyjęcia. Nie do przyjęcia! Mecz, który długimi fragmentami mamy pod kontrolą, strzelamy bramkę i co prawda w drugą połowę nie weszliśmy tak, jak byśmy tego chcieli, to jednak później z biegiem czasu ta druga połowa też wyglądała przyzwoicie. Do momentu otrzymania drugiej żółtej kartki. Dla mnie jest to absolutnie nie do przyjęcia. Nie potrafię tego zrozumieć i nie wiem, może trzeba zacząć treningi grając w dziesięciu, bo piąty mecz rzędu w lidze gramy w dziesięciu. Jest to coś nieprawdopodobnego dla mnie. Nie chcę się nakręcać, nie chcę więcej komentować. Gratuluję Zniczowi oczywiście zwycięstwa, bo po tej kartce dążyli za wszelką cenę do tego, aby odwrócić losy tego meczu i to im się udało, ale nasze zachowanie jest karygodne. To co się stało i jest niewytłumaczalne - dodał szkoleniowiec drużyny "Białej Gwiazdy".

Trenera Wisły zapytano, czy Tamás Kiss może spodziewać się za wykluczenie w tym meczu jakiejś kary, a jego zachowanie określone zostało "kabaretem".

- Nie, to nie jest kabaret, to jest kryminał. Tu trzeba jasno o tym powiedzieć. Musimy najpierw ochłonąć, bo myślę, że pod wpływem tych negatywnych emocji możemy powiedzieć, czy zrobić o jedną rzecz za dużo. Myślę, że na spokojnie, jak ochłoniemy, będziemy się zastanawiać, ale to nie zmienia faktu, że tak jak powiedziałem - to jest nie do przyjęcia, nie do przyjęcia dla mnie - przyznał szkoleniowiec.

Moskala zapytano, czy nie żałuje, że Wisła mając kilka okazji do zdobycia drugiej bramki nie "zamknęła" wcześniej tego spotkania?

- Pewnie tak. I tak jak mówiłem - w drugą połowę nie weszliśmy najlepiej, ale później trzy strzały Patryka Gogóła mogły dać kolejną bramkę. Pewnie, że w niektórych sytuacjach też powinniśmy się lepiej zachować, ale to jakby nie zmienia faktu, że kluczowym momentem była czerwona kartka. I tutaj nie mam co do tego wątpliwości - mówił trener.

Na zakończenie opiekuna wiślaków zapytano jeszcze o grę w drugiej połowie krakowian, bo zdaniem dziennikarza jednak ofensywy Wisły było za mało.

- Tak jak powiedziałem, wydaje mi się, że weszliśmy nie najlepiej w tę połowę, ale później, z biegiem czasu, stwarzaliśmy sobie jakieś tam sytuacje. Były te uderzenia i były momenty, kiedy wciąż kontrolowaliśmy to, co się dzieje na boisku. Mam pretensje, oczywiście, że mam pretensje, ale po raz kolejny muszę wrócić do tego, że cała ta sytuacja zmieniła się po kartce. I tutaj choćbyśmy nie wiem czego się doszukiwali, jakich ideologii, próbowali wiązać wątki, to wszystko sprowadza się do tego momentu - zakończył Kazimierz Moskal.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


45    Komentarze:

~~~GB72
No tak, teraz winien Kiss!
W poprzednich meczach nie było Kissa i graliśmy piach. Drużyna się kompromituje, Królewski głupio się tłumaczy, zawsze ktoś lub coś nam przeszkadza. Jako drużyna jesteśmy kompletne dno, żenująca zabawa kosztem kibiców! Dość tego!

132            -37
~~~Brck
Schemat
Poczytajcie wszystkie wypowiedzi trenera i piłkarzy po każdym meczu który był.. jak mantra jedno i to samo stwierdzenie - "źle weszliśmy w mecz,źle weszliśmy w pierwsza połowę,źle weszliśmy w drugą polowe"..w zależności od tego czy nasza gra źle wyglada od początku czy dopiero później?! Pytanie - kiedy nastąpi ten czas że w końcu dobrze wejdziemy do gry? W połowie sezony? Pod koniec?

115            -21
~~~Alfer_77
Fakt
Czerwona karta niby załatwiła mecz bez dwóch zdań ale nie zmienia to faktu, że gramy straszną bryndze. Dobrze że mamy Kozła ofiarnego - możemy go teraz linczować ale mamy tyle miernoty i dziadostwa w drużynie, że wcale bym się nie zdziwił jakby ten sezon był jeszcze gorszy niż poprzedni. PO tej kartce ciągle było wszystko do zrealizowania ale mentalnie jesteśmy frajerami i tu winni są już inni ludzie nie tylko ten Węgier, którego pewnie już nie zobaczymy. Panie Kazimierzu - wiedział Pan jakiego zadania się Pan podejmuje więc albo wygrywasz Pan następne mecze ale zostaw Pan to komuś kto będzie w stanie wyrwać się z tych naszych nędznych krakowskich schematów. Koniec przyklepywania wiadomo czego. Ostatnie mecze to kryminał.

95            -14
~~~Enzo
Bez pretensji do trenera
Generalnie podoba mi się reakcja trenera, bo pierwszy raz od 3 lat nie ma pieprzenia żeby było wszystkim miło i się panowie piłkarze nie obrazili tylko są twarde męskie słowa realnie oceniające sytuację. Piłkarzy mamy jakich mamy co każdy widzi, tutaj widać że trzeba twardej ręki bo inaczej z tym mentalem popłyniemy, mam nadzieję że Kazek po prostu weźmie towarzystwo za mordę. A panu Kissowi życzę 2-3 meczów w rezerwach żeby też zobaczył że żartów nie ma.

54            -31
~~~ANDYANDY
Wystarczy...
...po strzelaniu gola dążyć do zdobycia kolejnych a Wisła zaczęła przyjmować Znicz na swojej połówce i czekać na kontry. No żesz...! To my graliśmy z Manchesterem, Bayernem, PSG.. ?! Dwa, trzy gole i najgłupsza czerwona kartka nam nie zagraża w końcowym wyniku.

76            -7
~~~Miniu
Kartka to osłabienie,oczywiście.
Ale można by wymagać pewnego poziomutaktyki ,schematów grając zarówno w osłabieniu jak i z przewagą ( Rapid). Może potrzeba więcej czasu na naukę ? Wydaje się jednak ,co podkreślam nie od dzisiaj,że nieodpowiedni wybór /nabór zawodników do zespołu ( pod względem zarówno cech motorycznych,umiejętnośc i jak i wolicjonalnych) przekreśla nasze nadzieje na szybką poprawę jakości naszej gry.

42            -9
~~~Gg
Taka prawda
Prawda jest taka, że Moskal doskonale wie, co się w zespole i klubie dzieje. I już po kilku tygodniach ma dość wygłupów i liczył, że chociaż zawodnicy odpłacą się myśleniem i zaangażowaniem.

62            -7
~~~Obserwato r
Dzban roku
Ciężko będzie to przebić... Z drugiej strony już nie takie rzeczy w Wiśle widzieliśmy

50            -5
~~~Prezes
A może należy tych grajków
wziąć za @ysk, jak Petrescu, Czerczesow, czy jakiś tam niemiecki....

61            -5
~~~Zibi
Porazka
Można powiedzieć że" gdyby głupota mogła latac ......." ale to nie powod żeby każdy mecz grając w 10 przrżnąc i zachowywać się jak dzieci we mgle. Po prostu ta drużyna nie potrafi się bronić i od tego trzeba zacząć trenerze a potem zrzucać na wszystko bo tam zostało 10 patalachow. A swoją drogą to przyzwyczajcie się grać w 10 bo te czarne łapiduchy i tak was w każdym meczu wykartkuja ,wydatnie to widać w każdym meczu. Jeszcze go nie dotknie a już teatralnie żółta leci. Odwrotnie się to nie zdarza chyba że chce mu nogę orwac. Takie są zalecenia z góry i taki dobór łapiduchow kartkomanow co w życiu piłki nie kopali

39            -10
~~~Antoni
Piłkarze
Są po prostu słabi.

48            -3
~~~WiR
Co znaczy udało się?
Znicz potrafił wygrać.

29            -4
~~~uryga
kiss plus uryga
Winni dzisiejszego wyniki to Kiss o którym nie będę się rozwijać i KOLEJNY raz nasz pseudo kapitan Uryga. Najsłabszy ŚO od wielu, wielu lat. Fatalny kapitan nie potrafiący motywować drużyny.

63            -9
MISIEK_BIS
To co zrobił Kiss to brak rozsądku.
W pierwszym meczu tak się podłożył. Ale przecież do 76 minuty graliśmy w komplecie i Wisła powinna prowadzić co najmniej 0:2. Wisła jako zespól nie umie sobie radzić z takimi zapalnikami jak ta druga idiotyczna żółta. Pierwszą połowę grali lepiej ale nie potrafili domknąć mieczu drugą bramką. Jeśli pojawia się poczucie że drużyna jest lepsza, a nie udowadnia tego na boisku strzelając kolejne bramki to to pojawia się stress. Z drugiej strony po zejściu Tomasa zespół nie wiedział jak grać, czy presować, czy bronić na własnej połowie próbując kontrataków. Tak czy inaczej przegrany został mecz który właściwie był już wygrany.

32            -4
~~~Brck
ZMIANY
Inna sprawa jest też taka że skoro wg trenera walczyliśmy do końca to niech mi wytłumaczy po co zdejmował 2 najlepszych na boisku zawodników którzy jeszcze coś dawali w grze do przodu i wpuścił 2 całkowitych debiutantów? Kompletnie nie rozumiem tej zmiany..myślę że Sukiennicki i Gogol daliby radę chyba dograc jeszcze te 10 minut meczu..? Więc gadki o chęci wygrywania jakoś nie za bardzo mnie przekonują patrząc na ten manewr taktyczny..

38            -3
~~~kazek
Bardzo szanuję pracę trenera z młodzieżą
Cieszy stawianie na Sukiennickiego, Gogoła, Kutwę - naprawdę odpłacają się dobrze. Martwi mnie natomiast, że zjawił się w drużynie ktoś, komu chyba nogi dojechały, ale głowa już niekoniecznie - naprawdę przyzwoity występ Kissa, by zakończyć go takim [...]izmem... Z jednej strony, trudno winić trenera, bo takiego zachowania nie spodziewał się chyba nikt. Z drugiej strony, daliśmy się już wtedy wyszaleć Zniczowi, a potem wręcz daliśmy się zdominować. I to już może być zarzut do trenera.

28            -4
~~~Ona
Uderz się w pierś trenerze
Zmiany bezsensowe

42            -4
~~~Smuga
Nie należy wieszać psów na Moskalu
Moskal jest w zaistniałej sytuacji najmniej winny. Poza Wisłą pokazał, że umie trenować, więc nie tu jest pies pogrzebany. Nasz problem od lat tkwi w jednym miejscu - podejściu właścicieli/właściciela w kwestii prowadzenia klubu, szczególnie w zakresie polityki transferowej. To nie jest przypadek, że od kiedy Trio zaczęło rządy, notujemy co sezon fatalne okienko transferowe. Dość powiedzieć, że od 2019 r. jedynie dwa okienka można uznać za udane. Pierwsze było na samym początku, gdy w klubie był jeszcze Kuźba i Chodorowski (teraz dyrektor sportowy Lechii), a drugie miało miejsce, kiedy do klubu zawitał Kiko i sprowadził m.in Mulę. Kiko miał pecha, bo awans spaprał wtedy Sobolewski swoimi decyzjami w meczu z Sosnowcem. Później już było gorzej, ale to też chyba było spowodowane finansami, choć udało się wyłowić perełkę w postaci Carbo. Teraz znów powróciliśmy do czasów bezkrólewia w dziale sportowym, bo Basha jest tylko figurantem. Jakby tego było mało, to Królewski ubzdurał sobie, że teraz transfery będziemy robić w oparciu o jakieś abstrakcyjne algorytmy AI. Efekt tego jest taki, że przedłużamy kontrakty wiecznych pacjentów gabinetów lekarskich pokroju Łasickiego, sprowadzamy półemerytów z gwiazdorskimi poborami w postaci Zwolińskiego czy wcześniej Żyro, kontraktujemy obieżyświatów bez regularnej gry i dokładamy do tego nie rokujących młodzieżowców, którzy są w Wiśle tylko z tego powodu, że są młodzi. Wisienką na torcie jest wymaganie od tej zbieraniny gry "krakowską piłką". Czy to ma prawo się udać? Niech każdy, kto ma choć połowę szarej komórki w mózgu, sam sobie odpowie na to pytanie.

35            -14
Kit Wciskacz
Jestesmy w brązowym oku
Nic z tego dobrego nie będzie. To wina Sobczaka a raczej sabotaż - przechwalał się, że to on załatwił pracę w Wiśle Moskalowi. Żadnego warsztatu trenerskiego tu nie widać, zawodnicy szybcy jak konie w drodze do Morskiego Oka, mnóstwo niedokładności, patrzą na piłkę zamiast wypatrywać partnerów. Jak już są okazje to są mistrzami w partaczeniu. Słabo to wygląda. Powtarzam - nic z tego nie będzie, obym się mylił.

20            -19
~~~nołnejm
Hyballa
ich by złapał za cycki i przegonił tak, że nie musieliby łapać durnych kartek

34            -10
~~~Daniel
Wisła
Od ponad dwudziestu lat jestem kibicem Wisły od kiedy miałem 10 lat . Nie wiem czy ktoś czyta te komentarze. Zawsze nawet kiedy Wisła przegrywała broniłem mojego klubu. Ale to co robią teraz to jest nie do przyjęcia , 5 mecz z rzędu z czerwoną kartką to z dużo. Można tłumaczyć wszystko że wielu zawodników przyszło że brak zgrania ale przegrali ten mecz zasłużenie, jak i remis z Polonią i ta wysoka przegrana to nie były przypadki jesteśmy za słabi na Europę i za słabi żeby grać w ekstraklasie . Nie tego oczekiwałem po nowym trenerze . To nie jest drużyna na którą czekałem dużo jej brakuje aby grać w ekstraklasie nawet za mało na 1 ligę. To tyle trzeba się bardziej wziąść do pracy i myśleć w czasie gry trochę.

29            -3
~~~Kibic
Trener.
Pisałem w czasach Sobolewskiego brać Brosza to nawymyślali .... z Rude i teraz P. Moskalem a patrzcie na Termalike kolejne 3:0 i do widzenia a u nas przyjmują do pracy bajkopisarza bo już im się wymówki kończą po kolejnych porażkach....

44            -9
~~~Grzech43
Odpowiedzialność trenera
Wiem, że nie za wszystko odpowiada trener. Ale w naszym przypadku Moskal ma wiele za skórą. Po pierwsze, to on dobrał zawodników na ten mecz (debiut na wyjeździe od pierwszej minuty). Brak zdjęcia zawodnika po głupiej pierwszej kartce. Zdjęcie z boiska dwóch najlepszych zawodników jednocześnie (osłabienie drużyny). Wpuszczenie na boisko kolejnego młodzieżowca (gdy na boisku zostaje Kutwa). Czy trener pokazał na treningu jak należy grać w osłabieniu? No i cegiełkę dokłada Uryga (bezsensowny atak łokciem przy dośrodkowaniu). Pokory trenerze.

38            -2
~~~wstyd
klasowe druzyny
klasowe drużyny nawet wygrywają w 10

51            -3
~~~ZEn
Nie da się
Wygrywać z taką gównianą obroną.

11            0
Wqrwiony
....tak jak powiedzial trener....he he he
"Tak jak powiedziałem, wydaje mi się, że weszliśmy nie najlepiej w tę połowę, ale później, z biegiem czasu, stwarzaliśmy sobie jakieś tam sytuacje."...i to mi wystarczy do oceny trenera.Nie weszlismy dobrze w mecz.to do jasnej "ciasnej2 dlaczego nie zrobil pan NIC,by jednak wejsc dobrze w ten mecz.Przeciez ten mecz to byla bieganina,kopanina i profanacja futbolu.I to nie tylko dzisiaj.co bylo z Polonia w domu?Kissa tam nie bylo a mimo to mecz rowniez byl tylko parodia.O Wiedniu juz nie chce wspominac bo boje sie o swoje serce.Panie Moskal,ogarnij sie pan w koncu.My ponoc mamy wejsc do Esy w tym sezonie

13            -4
~~~NormanTs
,ok a statystyka?
Wszystko fajnie..ale jak patrzę na dane statystyczne do meczu to jest zupełnie nie tak jak mowi trener.prosze sie nie przeceniac..gracie tak jak to widać iztego nie mozna nic dobrego wywnioskować.Fakt jest jeden od trzech miesięcy porażki zjednymremisem zPolonia..marne widoki....

4            -2
~~~Janko Buszewski
Panowie,przy tym co ten cały Znicz
prezentował w pierwszej połowie,nawet przy czerwonej kartce powinnismy wyjechac stamtąd z 3 punktami. A to dlatego, ze po bramce na 1 do 0 należało podkręcic tempo,strzelic drugiego gola a potem sobie zrobic dobre zmiany i spokojnie pilnowac wyniku. Nie mamy niestety obrony a to co dziś wyprawiali stoperzy, woła o pomstę do nieba. Uryga,kapitan i gra takie dno? Krzyczy,klaszcze w dłonie i niby motywuje a co rusz spóżniony, bez doskoku i dynamiki. Jaroch podobnie. Mozemy sobie winic Kissa, który się zagotował i w pierwszym meczu zjadł go jakiś głupi odruch, ale czy to zmieni obraz sytuacji?! Owszem, mozna było tego meczu nie przegrac a nawet i wygrac, ale suma szczęścia zawsze róna jest zeru i w nastepnej grze,dostalibysmy w niucha. Bardzo mądrze napisał kolega o ksywce wstyd.Jak masz klase, to nawet w 10 wygrasz.A jak masz jeszcze za rywala, taki zespoł jak dzisiejszy Znicz....!?

21            -3
~~~Janusz
czerwo
takie głupie zagranie na czerwo to [...]izm zesłać go do rezerw i kara finansowa bo załatwił druzynę

5            -16
~~~Cuuro
Sami chcieliście Moskala
Rude był dobry trener Soból też nie ma stabilizacji zespół jest wymieniany 3.ci sezon więc dalej to samo.. szkoda tylko tych pieniędzy

8            -13
~~~Cuuro
Trener
Co on [...]i przecież nic nie gramy po co te zmiany były teraz spadniemy obudźcie się najgorszy start jaki jest .

10            -2
wujek29
trener Kazimierz nie ogarnia....
czy dotrwa do zimy? pytanie brzmi czy dotrwa do jesieni.... w obronie głupiego zachowania Kissa, otóż niezależnie od tego że graliśmy w 10 to na 1-1 zawalił "stoper" Jaroch który przegrał pojedynek w polu karnym, Uryga dodał od siebie, Kiss i Duarte powinni zacząć z ławki, krótko są z zespołem, dlaczego nie gra Skrobański? Mamy 3 stoperów kontuzjowanych a on nadal na ławce, co musi się jeszcze zdarzyć żeby wszedł na boisko?

15            -7
~~~PS
.
Po pierwszym meczu - widać rękę trenera. Po 5ciu - w tym dwóch z rywalem poza zasięgiem na ten moment - sugestie , że kolejny trener się nie nadaje . Prze beka i pop.....ona mentalność :D

9            -6
~~~kivi
Wisla ma dominowac a nie grac na dowiezienie 1:0
Jesli chcemy awansowac to mamy wygraywac minumum 3 bramkami, wtedy czerwona kartka nie bedzie miala znaczenia.

17            -5
stary wiślak
Nie sprowadzajmy problemu tylko do kartek,panie trenerze.
Oczywiście,że czerwonych jest za wiele i do tego "głupich',bo nie za brutalne faule,ale to nie tylko kartki nam już odebrały 5 punktów w dwóch meczach. Zespół dobrze grający,potrafi wygrywać nawet w dziesiątkę. A kontrolując mecz i mając sytuacje, zamyka go. Jeśli zespół z takimi aspiracjami awansowymi,jak Wisła ,gubi punkty z takimi "tuzami" z Mazowsza,jak Polonia czy Znicz,to bardziej by mnie martwiła czerwona lampka,jaka sie zapala,niz czerwone kartki. Bo oczywiście one maja duże znaczenie negatywne,ale przyczyny niepowodzeń są też inne i warto,bez emocji je przeanalizować i wyciągnąć racjonalne wnioski. Start ligowy jest fatalny i to musi się zmienić,bo ugrzężniemy w 1 lidze na dobre.

25            -2
~~~sztuczna_ inteligencja
Nie ten trener
Pan Moskal niestety nie ma jaj.. Widzimy to za każdym razem kiedy siada na ławce jako trener. Wg mnie Klub powinien natychmiast zacząć rozmowy z Jopem !

17            -14
~~~Ooo
Kaziu
Przestań bredzić, szanuje Cię, chodziłem na Wiśłę zanim poszedłeś do Lecha. Zawsze byłeś w porządku i walczyłeś nawet później pod koniec kariery. Ten mecz szedł w złym kierunku już przed czerwoną kartką. Nie potraficie iść za ciosem, zdobywać kolejne gole, zadowalacie się jedną bramka a później gracie pozorowaną piłkę.. Tak jest niestety już od kilkunastu miesięcy. Twoi ludzie odpowiedzialni za przygotowanie fizyczne, asystenci są do wymiany. Wlażłeś na minę i raczej nic nie wskurasz...czerwone kartki służą teraz do dobrego wytłumaczenia kiepskiej jakości tej drużyny. Wisła zmierza donikąd !

22            -5
~~~Jurek
Wisła
Królewski jeszcze zapłacze za Hiszpanami, oni mieli przynajmniej jaja,a obecna drużyna na pewno ich nie ma

14            -11
~~~Realista
Do Forumowiczów
Proszę, przestańcie się wypowiadać. Piszecie, że każdy trener jest zły od wielu już lat... Nie macie pojęcia o piłce ani o Wiśle. Jesteście żałośni i bardzo mali. Nie pozdrawiam.

21            -13
GrzegorzS
Panie trenerze pora
wyciagnąć konsekwencje i Kiss do rezerw

7            -17
GrzegorzS
Zaś co do samego meczu, to przyjęta strategi i pomysł na grę
jest dobry i fajny, ale trzeba go konsekwentnie wprowadzać w życie. Trzeba spokojnie poczekać na zawodników, którzy wrócą w końcu po urazach i to powinno zaprocentować w wynikach. Biorąc pod uwagę rytm meczy trzeba pop prostu przyjąć zasadę, że jak nie można trenować a trzeba grać to trzeba grać i punkty i zwycięstwa konsekwentnie w każdym meczu. Do formy składu i jakości dochodzi się bowiem nie przez wieczne treningi, ale przez grę właśnie trening to pomoc. Mimo kontuzji, kartek grania co 3/4 dni w drużynie jest wystarczająco dużo jakości, by wygrać jeden drugi mecz i pójść w górę tabeli i odrabiać poniesione straty.

10            -10
~~~KibicRepr y
Nie mam pretensji do Moskala
Żaden trener z taką obroną i z takim szpitalem nie da rady, już o wybryku Kissa nie wspomnę, paradoksalnie ten cały Kiss może odpalić i kto wie, może będzie jednak realnym wzmocnieniem. Trzeba też z chłopaka zejść bo koniec końców jest zawodnikiem Wisły. Dostał już konkretną zjebę - teraz trzeba dać mu szanse aby odkupił winę. Przypomnę również, że drużyna jest cały czas w budowie, a w przerwach między meczami jest mało czasu na ową budowę. Natomiast widzę progres u zawodników, którym jednak się chce. Np Gogół, do dawnej formy wraca Carbo, Baena też jednak robi trochę szumu na prawej stronie, nie powiedziałbym że jest bezproduktywny. Mikulec na 1 ligę zupełnie styka. Kutwa co prawda zalicza czasem wręcz absurdalne straty ale też wczoraj było widać, że powoli ogarnia granie na defensywnym - kilka na prawdę udanych zagrań. Jeszcze sporo pracy przed nim ale zaczyna stanowić jakąś tam alternatywę w temacie młodzieżowca. Natomiast martwi mnie postawa Starzyńskiego. Środek obrony wczoraj to też żart, dobrze że Znicz zaczął wrzucać te piłki z SFG po 70 minucie bo gdyby gra od początku meczu była wyrównana to myślę, że wynik byłby 5:1. Paradoksalnie czerwona kartka Kissa pokazała jak dziurawa jest obrona. Przynajmniej nikt nie będzie miał zafałszowanego obrazu.

15            -3
~~~gapa
zrzucanie odpowiedzialności
na jednego,dopiero co wprowadzonego do drużyny zawodnika to niegodne trenera nawet jeżeli popełnił on karygodny błąd.Drużyna gra niezmiennie to samo co w poprzednim sezonie czyli wolno,bez zaangażowania z podstawowymi brakami w wyszkoleniu techniczno-taktycznymi.O wszem to krótki okres na wprowadzenie zmian przez nowego szkoleniowca ale nie widać najmniejszego impulsu aby przewidywać pozytywne nastawienie.Z niepokojem należy spoglądać na przyswajanie sobie nowych zachowań Sukiennickiego ...?

11            -2
~~~Cuuro
Nie wiem co robią tam Jop Moskal przecież oni skład ustalają
Ta drużyna nie ma jaj dawać z powrotem Rude i Hiszpanów nie pamiętam takiego startu tyle wtemacie..pozdrawiam

9            -2
~~~67
Wisła
Prezes pochopnie pozbył się piłkarzy nie wszyscy na pozbycie się ich zasłużyli mało tego uważam że bes konsultacji z trenerem co do wczorajszego meczu Wisła ma trochę słabych piłkarzy na awans do ekstraklasy piłkarze fizycznie i motorycznie jest słabo przygotowana nie potrafiła dowieść prowadzenia do końca i tak wygląda klasowa drużyna za jaką ma się Wisła śmiech na sali

6            -2