Trener musi widzieć....
Niestety, ale sztab
szkoleniowy chyba spał!
Kiss grał cały mecz
słabo, a wręcz można
powiedzieć, że więcej
psuł niż robił coś
dobrego. Moskal nie
powinien go wystawiać.
Portugalczyk za późno
wyszedł, bo było widać,
że z niego będzie
pożytek, ale musi się
rozegrać. Sukiennicki to
przyszłość Wisły, ale
musi potrenować strzały
w sposób bardzo poważny,
bo tu jest wręcz
fatalnie. Uryga nigdy
nie był zawodnikiem,
który mógłby być
porównany choć trochę do
Głowackiego.
Zrezygnowano kiedyś z
niego, bo był za słaby.
I tu jest sedno sprawy.
Dobry, słaby co to
znaczy? Wszyscy piłkarze
Wisły mają technikę
pozwalającą na
wygrywanie każdego
meczu. Niektórzy mają
małe braki ale.... To co
decyduje o dobrej grze
to przede wszystkim
inteligencja. Co z
piłkarza który świetnie
operuje piłką, skoro
wybiera rozwiązania,
które psują grę, a
efektywność zespołu
spada i energia włożona
w grę idzie w pierdu.
Do takich graczy należy
między innymi MIkulec,
Jaroch. Ich w Wiśle nie
powinno być. Fatalne
rozwiązania gry, słaba
inteligencja gry.
Przykład po przeciwnej
stronie to Sukiennicki,
który swoją inteligencją
już wzbudził zachwyty bo
budował akcje, które
przekładały się na
zagrożenie dla
przeciwnika. Nie
wspomnę o Rodado, który
znakomicie czyta i
przewiduje grę. Jest
jeszcze paru myślących
chłopaków w Wiśle.
Uryga, wydawać by się
mogło, że to wyjadacz
boiskowy, a popełnia
błędy juniorskie!! Do
techniki gry należy
również, to jak układa
się ręce w stojąc w polu
karnym, czy w wyskoku.
Gdyby Uryga umiał
poprawnie skakać
trzymałby, ręce zgięte
blisko ciała, a nie
machał nimi jak cepami.
To pokazuje braki w
wyszkoleniu. Tak samo
praca w polu karnym.
Sędzia nie ma prawa
odgwizdać karnego, kiedy
piłka uderzy w rękę, a
ta jest przyklejona do
ciała! Trzymanie rąk w
polu karnym to też
element techniki. To co
się ogląda na boiskach w
postaci chwytania
rękami, popchnięcia,
świadczą o braku
techniki gry ciałem.
Jeżeli trzymasz rękę
przyciśniętą do ciała, a
ciało jak zderzak uderza
w przeciwnika i go
odrzuci od piłki to się
kuwa nazywa gra ciałem i
jest częścią techniki
gry! Jak piłkarze są
szkoleni skoro
praktycznie nikt tego
nie potrafi robić tylko
ciągle faulują?! Inna
sprawa to pytanie do
Moskala. dlaczego nie
zabroni puszczać piłkę
na aut, kiedy piłka
toczy się wolno w stronę
linii, nikt nie zagraża
piłkarzowi atakując go,
a dodatkowo akcja jest
na wysokości pola
karnego przeciwnika?!!
To istny idiotyzm
puszczać piłkę za linię,
dzięki temu dać
przeciwnikowi czas na
organizację gry
obronnej, a do tego
jeszcze ograniczać swoje
możliwości tylko do
wrzutu rękami!! Nie
pozwalając piłce uciec
na aut, nadal się gra
atak i zagraża w
czynnej dynamicznie
grze! Kompletny
idiotyzm, tego nie ma
tam gdzie się gra w
pełni profesjonalny
football!
Inteligencja w grze,
inteligencja taktyczna!
Wpajanie tego,
uruchamianie w
zawodnikach poprzez
objaśnianie prostych
prawd piłkarskich,
uczenie zawodników
myślenia w grze, to
obowiązek trenera!!
Patrząc na zawodników
nie tylko Wisły można
dojść do wniosku, że
dobre szkolenie to jakiś
luksus zarezerwowany dla
najbogatszych.
Nieprawda, problem znowu
się bierze stąd. że
trenerami zostają tacy
piłkarze jak np. Jaroch,
którzy nie wiele mogą
przekazać adeptom, poza
tym żeby dobrze kopali
piłkę! Najbardziej
rzucającym się w oczy
niedouczeniem są
strzały. Nie wiem kto
ich uczył rzemiosła, ale
jest jakiś deficyt
rzemieślniczy w tym
sporcie. Jak można
strzelać wewnętrzną
częścią stopy na bramkę
z odległości 16
metrów?? Z tego się
nie da strzelić gola no
chyba ze fuksem!
Podstawowe zasady gry w
piłkę przy strzałach to:
Idziesz na bramkę i
chcesz strzelać w lewy
róg. Strzelasz
zewnętrzną częścią buta
prawej nogi aby piłkę
odkręcić od bramkarza!
strzelasz w prawy róg,
podkręcasz lewą częścią
stopy prawej nogi.
Strzelasz lewą noga w
prawy róg, stosujesz
odbicie lustrzane
strzałów prawą nogą.
Chcesz przypie...
strzelasz podbiciem
stopy ale przechylasz
się do przodu nigdy
odchylasz do tyłu!!
Uderzać piłkę stopą
można na kilka sposobów,
nawet strzał szpicem, co
daje dużą moc, ale
wymaga wielkich
umiejętności punktowego
uderzenia w piłkę, tak
aby leciała w zadanym
kierunku. Strzelasz z
woleja, zawsze kładź się
na bok podczas strzału,
bo to daje szansę na
ukierunkowanie strzału,
a nie wywalenie Panu
Bogu w okno.
To jest technika,
której zawodnicy Wisły
nie używają!! A
przecież to wręcz
podstawa gry! To
niezwykle irytujące jak
piłkarz nabiega na
bramkę przeciwnika z
prawej strony i uderza
na bramkę podkręcając
wewnętrzną częścią
stopy!! To anty
umiejętność, bo piłka
leci do bramkarza
zamiast od niego
odchodzić! Brak
wyszkolenia sztab
szkoleniowy Wisły
powinien nadrabiać
treningiem piłkarzy!
Wpajać im myślenie, grę
intuicyjną i
koncentrację.
Centrowanie to kolejne
coś woła o pomstę do
nieba. Jak zdrowy jurny
piłkarz nie może posłać
ostrej centry z
narożnika, centry, która
pójdzie górą? Jedno
jest pewne, ze
odpowiedzialność za
usuwanie takich
mankamentów piłkarskich
ponosi sztab
szkoleniowy! A może oni
tego nie widzą jakie
braki mają niektórzy
piłkarze? Łańcuch jest
tak mocny jak jego
najsłabsze ogniwo.
Chłopaki się wygonią
wyszaleją stwarzając
efektywną i efektowną
akcję, stracą dużo
energii, a na koniec i
tak Jaroch wszystko
spierd przez bezmyślne
zagranie. Panie
Królewski apel do
pana!! Zamiast stawiać
na sztuczną
inteligencję, to radzę
postawić na prawdziwą i
takich piłkarzy szukać,
którzy myślą, bo piłka
to gra kombinacyjna, a
zespołowości nie zbuduje
się oparciu o
bezmyślnych piłkarzy,
którzy marnują energię
kolegów dlatego, że nie
rozumieją gry w piłkę.
Oby nie było tak, że
Wieczysta znajdzie się w
Ekstraklasie, zanim
Wisła tam dołączy!
3
-1
Post dodano: 6 sierpnia 2024 r., o godzinie: 23:40.
Ocena postu: 2.
IP: 192.162.144.162 - Katowice.