Poniedziałek, 12 sierpnia 2024 r.

Pierwszy komplet punktów. Wisła - Ruch 3-1

Wisła Kraków dopisuje do swojego dorobku pierwszy komplet punktów w sezonie ligowym 2024/2025. Na własnym stadionie - po dwóch bramkach Ángela Rodado oraz jednej Oliviera Sukiennickiego - pokonujemy 3-1 ekipę chorzowskiego Ruchu.

Ważne w kontekście naszej trudnej już na starcie sezonu sytuacji w ligowej tabeli spotkanie było od pierwszych minut bardzo wyrównane. I choć pierwszą sytuację do strzelenia gola miała Wisła, to uderzenie Alana Urygi z 5. minuty zdołał wybić przed bramką jeden z obrońców. I choć kolejne minuty meczu wciąż były optycznie wyrównane, to poważniejsze sytuacje stwarzali sobie jednak teraz przyjezdni. W 10. minucie z dystansu groźnie huknął Miłosz Kozak, ale dało to Ruchowi tylko rzut rożny. Kozak wystąpił też w jednej z ról głównych w minucie 23., gdy uderzył z rzutu wolnego, podyktowanego za faul Urygi. Anton Cziczkan był jednak na posterunku, parując futbolówkę na aut. Jednak już minutę później mieliśmy sporo szczęścia, bo z wydawało się dogodnej pozycji przestrzelił Daniel Szczepan.

Od tego momentu do głosu mocniej doszła w swoich próbach Wisła, tyle że strzał Ángela Rodado z 25. minuty na róg zdołał sparować Jakub Szymański, a po nim mocno odchylony Tamás Kiss wyraźnie przestrzelił. W 28. minucie znów pokazał się Rodado, który uderzył celnie sprzed szesnastki, tyle że i tym razem Jakub Szymański był na posterunku, parując piłkę na róg.

Kolejne minuty meczu znów zrobiły się wyrównane, ale w 43. minucie swoją okazję miał Szymon Szymański, tyle że Cziczkan spisał się znakomicie. To nie był jednak koniec emocji, bo w ostatnich fragmentach przed przerwą to Wisła zamknęła chorzowian przed bramką. Zaczęło się od taktycznego faulu Szymona Karasińskiego, za który ten nie dostał nawet kartki i może właśnie ten fakt dodatkowo podrażnił wiślaków. Najpierw bowiem celnie głową uderzył Wiktor Biedrzycki, co zdołał sparować bramkarz, by po chwili już tylko patrzeć jak Olivier Sukiennicki mocnym uderzeniem z dystansu obija słupek jego bramki! Wisła mogła więc mówić o pechu, ale i tak schodziła do szatni prowadząc! Długo zagrana piłka przez Marka Carbó dotarła bowiem do Rodado, a ten uderzył bez przyjęcia, co dało nam po typowym "golu do szatni" prowadzenie 1-0.

Na drugą połowę Ruch wyszedł bez wątpienia z mocnym postanowieniem odrabiania strat i chyba zapalona w nich agresja udzieliła się przyjezdnym zbyt mocno. Brzydki faul Filipa Starzyńskiego na Sukiennickim, po którym ten doświadczony piłkarz mógł narazić młodego wiślaka na poważną kontuzję, najpierw sędzia Jarosław Przybył ocenił na "żółtko", ale po obejrzeniu całości na wideo zmienił decyzję i wyrzucił zawodnika Ruchu z boiska. Od 50. minuty goście grali więc w "dziesięciu".

I grając w przewadze Wisła próbowała przejąć oczywiście inicjatywę i jako pierwsza stworzyła sobie sytuację do strzału, co miało miejsce w 53. minucie, tyle że uderzenie Carbó wybronił Jakub Szymański. Ruch nie zamierzał się jednak poddawać i w 56. minucie ratować nas musiał Cziczkan, parując na rzut rożny celny strzał z dystansu w wykonaniu Karasińskiego. Jednak już minutę później było... 1-1. Kapitalnie z dystansu huknął bowiem Szymon Szymański i tym razem Cziczkan był bez szans!

W 60. minucie wiślacy nie zdołali z kolei wykorzystać złego zagrania bramkarza Ruchu, który wybił piłkę wprost pod nogi Kissa. Węgier szukał wprawdzie szybko strzału, ale ten był niecelny. Po minucie swoją okazję mógł mieć Ángel Baena, ale choć dostał dobre prostopadłe podanie w pole karne od Sukiennickiego, to jednak uderzył po nodze obrońcy i piłkę spokojnie złapał bramkarz. Podobnie było zresztą w minucie 66., kiedy z dystansu uderzył Rodado, ale po bloku piłka padła łatwym łupem golkipera. Po kolejnych czterech minutach ładnie z pierwszej piłki huknął Sukiennicki, ale trafił w obrońcę. Wisła poszła jednak za ciosem, kolejny strzał oddał Carbó i choć ten też był zblokowany, to Hiszpan poszedł na dobitkę i starł się z obrońcą. Sędzia Przybył wskazał na "wapno", po czym czekaliśmy aż trzy minuty na kolejną w tym meczu weryfikację wideo. Ostatecznie sędzia obejrzał wszystko dokładnie i podtrzymał swoją pierwotną decyzję. Z jedenastu metrów celnie uderzył Rodado i choć bramkarz "Niebieskich" wyczuł strzelca, to nie zdołał obronić tego uderzenia. Od 75. minuty Wisła znów była na prowadzeniu. 2-1.

W 83. minucie wydawało się z kolei, że może być już w tym spotkaniu "po emocjach", bo po raz trzeci do siatki Ruchu trafił Rodado, dobijając odbity przez bramkarza "Niebieskich" strzał Łukasza Zwolińskiego, ale ten ostatni "spalił" jednak naszą akcję i sędzia gola nie uznał.

W związku z licznymi przerwami w grze (dwukrotny VAR, dwie przerwy po pirotechnicznych pokazach kibiców Ruchu) - sędzia doliczył aż 10 minut, ale choć muszący sobie radzić w kadrowym osłabieniu przyjezdni starali się jeszcze coś zdziałać, to dogodnych sytuacji do zmiany wyniku już nie mieli. Wisła z kolei spokojnie starała się dotrwać do ostatniego gwizdka sędziego, co się jej ostatecznie udało nawet z nawiązką. Już bowiem w tej ostatniej, bo dziesiątej doliczonej minucie, swojego pierwszego gola w naszych barwach zdobył pięknym strzale Sukiennicki, który skorzystał z dobrego wycofania piłki od Bartosza Jarocha. Tym samym pierwsza wygrana "Białej Gwiazdy" w sezonie 2024/2025 została przypieczętowana, no i stała się faktem!


Poniedziałek, 12.08.2024 r. 19:00:

3 Wisła Kraków

1 Ruch Chorzów

1-0 Ángel Rodado (45.)
1-1 Szymon Szymański (57.)
2-1 Ángel Rodado (75. k.)
3-1 Olivier Sukiennicki (90.)

Wisła Kraków:
Anton Cziczkan
Bartosz Jaroch
Alan Uryga
Wiktor Biedrzycki
Rafał Mikulec
(81. Giánnis Kiakós)
Ángel Baena
(68. Łukasz Zwoliński)
Marc Carbó
Mariusz Kutwa
(68. Piotr Starzyński)
Olivier Sukiennicki
Tamás Kiss
(90. Patryk Gogół)
Ángel Rodado
Ruch Chorzów:
Jakub Szymański
Martin Konczkowski
Andrej Lukić
Szymon Szymański
Maciej Sadlok
(82. Łukasz Moneta)
Szymon Karasiński
Daniel Szczepan
(82. Nono)
Denis Ventúra
Filip Starzyński
Miłosz Kozak
(68. Wojciech Łaski)
Soma Novothny
4. kolejka Betclic I Ligi.
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Widzów: 22 217.
Pogoda: 25°.

 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


63    Komentarze:

~~~Szyx
lecimy
Trochę wymęczone to zwycięstwo. Gra w przewadze, wątpliwym rzut karny (ja bym nie gwizdał), i gol w końcówce.

61            -111
~~~Szyx
lecimy
Trochę wymęczone to zwycięstwo. Gra w przewadze, wątpliwym rzut karny (ja bym nie gwizdał), i gol w końcówce.

36            -101
~~~N3thu
Piękny obrazek
Piękny obrazek jak Angel zawołał Oliwiera po strzelonej bramce i powiedzieli sobie kilka słów. Żeby tylko reszta dostosowała poziom do tych dwóch Panów.

240            -5
~~~Dpas
Na wlosku
Wygrana do końca niepewna. Cieszy zwycięstwo. Obrona w dalszym ciągu do poprawy.

165            -6
~~~Kamiloo19 94
Olek
Wyrównany mecz mimo że Ruch w 10 Olkowi bramka się już należała od początku sezonu, Brawo !

110            -4
~~~Jasny
WIERNOŚĆ
trochę wymęczone to zwycięstwo. Gra w przewadze na własnym stadionie i ten wątpliwy rzut karny (ja bym nie odgwizdał), a gol na 1-3 to już taka dobitka w końcówce. Uff

32            -71
Niewierny Tomasz
Powoli...
byle do przodu. Tak trzymać !

74            -6
~~~Kwadrat
Dobrze
Dobrze ze wkoncu zwycięstwo. Dobrze że jest Rodado. Może teraz pójdzie z górki w lidze.

79            -6
~~~WisłaNaZa wsze
Jeszcze
10 zawodników i będziemy mieli zespół na poziomie.

50            -44
~~~Piopas
Rodado Bravo
Zawodnik bezcenny. Zespół zagrał na pewno lepiej i konsekwentniej niż dotychczas ale pomogła na pewno gra w przewadze. Czeka nas jeszcze dużo pracy ale mam nadzieję, że pójdzie to w dobrym kierunku.

83            -3
~~~s1zee
Sukiennicki
Bardzo ladny strzal w pierwszej polowie oraz swietny gol na koniec meczu, oby teraz Olivier zaczal strzelac hurtowo bo potrzebujemy, zeby ktos oprocz Angela strzelal gole

110            -4
~~~Janko Buszewski
Kibicu znad Morza
Ty mi będziesz Kolego od dzisiaj, wyniki meczów podawał a ja tylko obstawiał je będę :) Trafiłeś skubancu z tym dokładnym rezultatem a tak co do meczu.Wynik dobry a i gra zdecydowanie lepsza niż ostatnio.Tym co będą nadal sarkać przypomne- to jest tylko 1 liga polska. Może to będzie taki mecz na przełamanie ?! Mamy 3 punkty i nie straciliśmy kontaktu z czołówka.To bardzo ważne. Swoją drogą Przybył nam dziś nie zaszkodził a mógł tego karnego nie gwizdać i też by się chyba wybronił?! Carbo bardzo mądrze poszukał nogi obrońcy Ruchu.Wazne zwycięstwo .Brawka.

77            -10
~~~Dziki
Sedzia
Po co [...] na var przy karnym wolał sędziego? Kontakt był na dużej szybkości, small touch big impact. Brawo dla Przybyła że się nie zmylił. Ogólnie naprawdę dobrze to prowadził. P.s. Rodado to jest kocur!

89            -4
~~~Coach
Wreszcie
Czerwona kartka tym razem pomogła :) Oby to zwycięstwo było pozytywnym zwrotem i rozpoczęciem serii bez głupich porażek.

54            -3
~~~Dec
Omijajac rzeczy oczywiste
Dostrzegam powolny stopniowy rozwój Kutwy na DP. Jedna głupia strata ale kilka wartościowych odbiorów było. Odważne podania przyjdą z czasem.

82            -13
~~~Kibic znad Morza
Mecz
No to panowie, rzadko to robię i nie często mi się to udaje ale dziś będę ten "najmądrzejszy" :) To kto trafił wynik 3-1 i przy okazji zarobił na naszej Wisełce na STSiku ? :) A no ja :) A tak na serio teraz, to co do meczu...wynik super, gra średnio na jeża powiedzmy, hm... mozolne zachowawcze tempo z elementami pojedynczych zrywów, strach przed błędami w oczach piłkarzy, chyba gol życia zawodnika Ruchu i bramka z nieco kontrowersyjnego karnego dla nas i cudowny gol Sukiennickiego, który od pierwszego meczu z Llapi przejawia chęć do uderzeń z daleka. Uderzeń, które pokazały mecze z Trnavą i dzisiejszy, mogą odmienić los nie jednego meczu, więc panowie strzelać strzelać i jeszcze raz strzelać, a nie ciągle próbować wchodzić z piłką do bramki. W pamięci zapadła mi interwencja Cziczkana z 8 minuty, facet udowodnił wyższość nad Brodą i powinien zamknąć japiszony krytykom. Wyszedł jako pierwszy do prostopadłego podania Chorzowian, podobna sytuacja w Trnavie skonczyła się golem dla Spartaka . Tak gra w dzisiejszych czasach bramkarz - z daleka od własnej bramki, panie Broda tego się pan ucz bo bronić trudne strzały to trzeba przyznać pan umiesz co akurat cieszy. Pozdrawiam, idę spożywać alkohol z uśmiechem na ryjku :)

77            -7
~~~Batowitz
Wreszcie
Wreszcie! Nawet im Przybył nie pomógł. Gdy dał kartkę Biedrzyckiemu za to, że sam był faulowany(!) to pomyślałem, że to naprawdę musi być obstawa u buka na kolejną czerwoną kartkę Wisły. Cudem Biedrzycki nie dał mu pretekstu do końca meczu. Co do meczu, niezły ale Wisła wygrała zasłużenie. Wreszcie ustrzelił coś Oliwier. Angel wrzucił swój 6 bieg i niebiescy mogli pomarzyć. Ile w końcu może im wychodzić taki strzał jak Szymańskiego. Teraz kolejne mecze i kolejne 3 punkty a po drodze komplet na Reymonta i pukamy Trnavę

66            -7
~~~Jaki
Wisla
Karny ewidentny był kontakt nie ma żadnych wątpliwości byliśmy lepsi Rodado super star Suknia piękny gol smakuje wybornie Ruch to trudny rywal docenić trzeba wreszcie grają szybciej o agresywniej dużo do poprawy ale brawa za wygrana należą się absolutnie

63            -6
~~~RR90
Wyagrana cieszy
Ale zważywszy na to że ruch grał prawie 40 minut w dziesięciu to nasza gra nie napawa optymizmem. Nie mieliśmy żadnej przewagi Ruch grał swobodnie i musieliśmy drżeć do końca o wynik. Dużo niedokładności i tylko długa piłka w końcówce gdzie to my a nie Ruch powinniśmy trzymać piłke. Może ta wygrana da takiego pozytywnego kopa drużynie i miejmy nadzieje że to początek serii.

54            -14
~~~Znafca
Mecz
Tragiczny mecz, z taką grą nie mamy co liczyć na awans, oczy bolą od oglądania

46            -80
~~~Kibic 1990
Zwoliński
Łukasz wszedł ... Same faule i kartka ... Kaziu weź daj szansę komuś młodemu, a będzie więcej pożytku

93            -10
~~~Nick
Hick
Wisła jest niestety nieudolna. Może to was zaskakuje ale to co robili momentami przed własnym polem karnym, następnie niemal żadna kontra nie była udana i brak prostopadłych podań, aż się o takie rozwiązania prosiło. Czy trener nie pamięta DNA Wisły?

47            -22
~~~TSW
Ruch w 10 lepszy całą drugą połowę
co my z takim graniem chcemy osiągnąć ?

63            -43
~~~Alfer_77
Cieszy tylko i aż zwycięstwo
Cała druga połowa w przewadze i nie potrafiliśmy zdominować przeciwnika u siebie na sportowej złości - masakra. Tracimy gola w przewadze mimo, że jak sami gramy w osłabieniu to pękamy w kilka minut. Naciągany rzut karny dał na 2:1 - nie wiadomo co by było gdyby... Niemniej gratulacje. Zwycięstwo najważniejsze. Nikt nie będzie zaraz o tym meczu pamiętał. Póki co Rodado i Sukiennicki się u nas marnują. Bez nich spadlibyśmy do 2 ligii...

39            -37
~~~grabaż190 6
3 punkty
3 punkty i to jest piękne ale gra....

49            -6
~~~Max
Mało pozytywnie
Wygrana jest ok. Natomiast to co rzuca się w oczy to niestety brak zarządzania meczem nie tylko tym. Nie przypominam sobie abyśmy wygrali w ostatnim dłuższym czasie na spokojnie jakiś mecz. Taki który byłby pod naszą pełną kontrolą. Wszystko jest rwane oparte na Rodado przebłysku kogoś innego. Brak taktyki brak reagowania na rzeczy w meczu poraża. Gramy dziś prawie 22 tys ludzi wygrywamy 1-0 po czym rywal traci zawodnika i gra w dziesięciu i jest sran....e. co zrobił z nami no name Znicz jak my graliśmy w 10? A co my zrobiliśmy u siebie przy 22 tys gardeł w przewadze? No ludzie świeci na litość boską przecież my nie zagraliśmy pare razu piłka!!nasz mental jest na poziomie minusowym!!niby są liderzy ale brakuje takiego prawdziwego. Jak widzę Uryge jak tam niby ustawia wszystko to proszę was niech on sam dobrze się ustawi i na tym się skupi. Biedrzycki? Chłop ma zero zwrotności wolny dramat. Boki pomocy wiatr o tylko wiatr. Środek pola bez formy. Boki obrony jak idzie to idzie jak nie to ..atak wiadomo kozak ale nic poza tym. Bramkarz? Chłop puszcza bramkę prawie po ziemi z 40 metrów?!jak dla mnie na tą chwilę dramat niestety

45            -51
~~~Ona
Więcej szczęścia
Bo gra mimo przewagi gracza nie powalała .Nie potrafimy zdominować rywala.Gdyby nie Rodado aż strach pomyśleć gdzie bylibyśmy.

44            -9
~~~Optyk
Super
Punkty sa 3 i to cieszy !

36            -3
~~~GURULI76
Sędzia miał jaja ale lekki karny
Nie możemy u siebie w przewadze tak się zepchnąć co się stało z dynamiką Mikulca cień gościa, Rodado show, ale może ten mecz doda pewności zespolowi , Zwoliński po treningach z zespołem co raz lepiej wygląda, troszkę obawiam się obrony troszkę pewniej Uryga, Jaroch niepewnie to samo Biwdrzycki oraz Mikulec , Baena oraz Sukiennicki wraz z Gogolem w formie czekam na Dude bo Kutwa młody za wolno podejmuje decyzję gra na alibi, Baena w ofensywie ok mózg zespołu ale w obronie kiepsko przy bramce dla Ruchu zamiast atakować to stanął a gość strzelił piękna bramkę Cziczkan powinien lepiej zareagować ale piłką kręcił do słupka

20            -12
~~~Janek z Mazur
A ja na inny temat
Patrzyłem na tego Kozaka i coś jest z nim nie tak, patrzę i patrzę a ten gość gra w za małych gaciach też to zauważyliście.

78            -5
~~~GURULI76
Oczywiscie wina Carbo
Baena ok a Carbo nie doskoczyl do strzelca bramki dla Ruchu.

10            -15
~~~kibic62
wreszcie!
na już ,niezbędne wzmocnienia w obronie! każda akcja przeciwnika to pełne portki ze strachu i panika!

38            -7
~~~Maru
Rodado
Pierwsza bramka rodado :) Coś pięknego!

49            -2
~~~gustaw
Wynik lepszy niz gra.
W końcówce Ruch przycisnął i drzałem o wynik do bramki Sukiennickiego ( strzelał, strzelał i wreszcie strzelił). Po karnym ( nawiasem mówiąc, takim 50/50, równie dobrze mogło go nie być a Carbo mógł otrzymać zółtą kartkę za wymuszanie karnego) nasi sprawiali wrazenie, ze nie chce im się grać. Punkty cieszą i to wszystko... PS. Czy jest jakiś sposób na [...] - niedorobionych pirotechników od zadymiania? PS 2. Czy mamy jakiś plan na wypadek braku Rodado ( kartka, kontuzja,choroba)?

31            -5
~~~fabio
Rodado wziął
Wisłę na barana i dojechał do zwycięstwa.Najbardziej cieszy bramka Sukni

41            -1
~~~Kathi Kibice z Bremen
Mecz
Brawo wislaki

24            -1
~~~Kibic znad Morza
Janko Buszewski
Haha spoko, jak otrzeźwieję do środy (chyba wtedy pojawi się temat meczu z Trnavą) postaram się coś przewidzieć , aż miło dzisiaj się komentuje :) Swoją drogą wolałbym jednak się częściej mylić bo ten Wiedeń to nieraz wybudza mnie w środku nocy :) A na serio to jakoś ta Wisła Moskala jest mi bardziej przewidywalna po prostu od tej Alberta Rude. Wszystko idzie wg pewnego nazwijmy to "schematu książkowego" tzn, późne transfery, powolne wychodzenie z kartek i kontuzji i zgranie czyli CZAS NA NASZĄ KORZYSĆ a to ważne. Ja wiem , że gra póki co się nie klei i ciężko jeszcze się to ogląda ale no kurde nie pojmuję głupich wpisów o spadku do 2 ligi. I wolę tego nie rozstrząsać.Z głupim nie wygrasz. Widzę Janko, że ty też chyba uważasz, że to będzie mecz na przełamanie. I tego się trzymajmy. A Trnavę potypujemy jak wytrzeźwiejemy , miłego wieczoru WSZYSTKIM :))))

45            -4
~~~wyważony
Zwycięstwo
Ładne bramki, kluczowe 3 punkty, bo nie wiem co by było jakbyśmy ich nie zdobyli. Natomiast gra wymaga poprawy pod bardzo wieloma względami. Wyprowadzanie kontry, więcej prostopadłych i CELNYCH piłek. Obrona wciąż elektryczna, chociaż lepsza niż w poprzednim meczu. Zwoliński to gra taki piach, że głowa mała. Moją babcię 94-letnią można tam postawić i na jedno wyjdzie, albo nawet lepiej bo przynajmniej kartek nie będzie łapać starowinka.

16            -4
~~~PlaszowSt ary
Hehe
Wątpliwy - należało się jak psu buda(złośliwi i nisko wibracyjny się zaśmieją ) . Ile razy Wisła była walona w kakao? Już się nie pamięta ? Zasłużone i tyle , kolejny raz Wisła jest lepsza w meczu , bez jaj żeby znowu takiego nie wygrała , jedziemy dalej , a lamy cisza :)

33            -6
~~~luka747
Janek z Mazur
Aleś mnie ubawił, tą konstatacją, he,he,he. Jebaniutki faktycznie wyglądał, jakby w kąpielówkach wyszedł ??

35            -3
~~~Ooo
Moze
Więcej strzałów zza pola karnego.. to przyniesie być może więcej korzyści niż nieporadne wejścia w pole karne..

29            -2
~~~Obserwato r
Słabo
Palpitacji serca można się nabawić. Zespół gra w przewadze i traci gola a potem daje się zepchnąć we własne pole karne. Parodia

27            -10
~~~Siara
3pkt
Wisła w końcu z 3 pkt i w 11 na boisku. Niestety kolejny mecz bez czystego konta. Dało się zauważyć że Ruch w 10 nie odstawał, a wręcz przeciwnie. Kolejne mecze pokażą o co tak naprawdę Wisła będzie walczyć w tym sezonie... Wzmocnienie w obronie i ataku wręcz wskazane, jeśli wypadnie Rodado to będzie katastrofa...

24            -7
~~~Realista8 0
mecz
w koncu cos wygralismy, ladne gole, ale ogolnie poprawy gry nie widac, bedacy daleko od formy ruch najpierw w 10 wyrownoje a pozniej kiedy prowadzimy 2-1 spycha nas gleboko pod nasza bramke, w koncowce kilka razy wstrzeliwuja pilke po ziemi wzdloz naszej bramki a obroncy spia, zaden nie potrafi wybic, dobrze ze nikt tego nie zamykal,bo wystarczylo dolozyc noge, dopiero po bramce Sukiennickiego mozna bylo sie uspokoic, Zwolinski kolejny bezbarwny wystep nawet z oslabionym przeciwnikiem nic nie pokazal.

19            -7
~~~sler
W końcu wygrana
W końcu bez czerwonej, to wszystko siedziało w głowach do bramki Oliwiera. Teraz powinno być tylko lepiej tzn, więcej pewności na boisku.

13            -2
~~~Realista8 0
Mikulec
apropo Mikulca to co zrobil kolo 80 minuty przy lini bocznej z tym wejsciem karate to trzeba miec cos z glowa, dobrze ze nie wbil sie w tego goscia stopa tylko trafil udem, bo bylo by 10 na 10 i pewnie by sie skonczylo remisem.

17            -5
~~~Onomatope jus
Gratulacje!
Cóż...udało się, Piotruś na boisko za Kutwę!

7            -7
~~~pol
Teraz powtórzyć ....
Wynik w pucharach i w karnych pokonać FC Spartak Trnava

19            -2
~~~robert
Gramy w 11 na 10...i
Cofamy się do "Częstochowskiej obrony"!Z tym trzeba coś zrobić i to jak najszybciej.

22            -5
~~~Kroolik
Oliver
Niesamowicie mnie cieszy ten gol Sukiennickiego. Bardzo się chłopakowi należał za postawę w tym roku. Świetny mecz Cziczkana, który nas ze 3 razy mocno wyratował. Oczywiście super Rodado, ale to już standard. Kiss dziś cały czas pod grą, widać że mu się chciało, ale... Liczyłem jego straty i gdzieś przy szóstej czy siódmej odpuściłem. W każdym razie miał ich mnóstwo. Ten element facet musi dopracować. Tak czy inaczej chyba ta krytyka po Zniczu nim wstrząsnęła i bardzo dobrze. Strasznie brakuje Dudy zwłaszcza, że Kutwa zalicza słabe występy. Dziś w roli młodzieżowca lepiej wypadł Starzyński, no ale to rozwiązanie pociąga kilka innych zmian, już nie tak pozytywnych. Ciekaw jestem czy doczekamy się wreszcie jakichś pozytywów ze strony Zwolińskiego, bo jak na razie to z każdym meczem coraz bardziej tęsknię za Sobczakiem. Ogólnie fajny, szybki mecz toczony w dobrej atmosferze. Takich wieczorów chciałoby się więcej. O wiele więcej.

22            -3
~~~Burczga28
Mecz
Rozumiem że płacz musi być i go nie brakuje. Wisła była zespołem lepszym i zasłużenie wygrała. Ci co są najlepszymi piłkarzami tej drużyny strzelili dzisiaj bramki. Sukience ta bramka dawno się należała bo po Rodado jeśli chodzi o grę jest najlepszym piłkarzem. Carbo dla mnie nr 3 Kiss nie wyglądał najgorzej.

27            -3
~~~TSwiślak
Wreszcie!
Do przodu, jazda, Wisełko!

15            -2
~~~Marek
Środek pola
Niestety mamy problem z młodzieżowcami. Kutwa niestety to nie ten poziom. Jak środkowy pomocnik miał zero przechwytów, żadnych zagrań otwierających do przodu i tylko jedno wejście z piłką w okolice pola karnego przeciwnika. Po wejściu Starzyńskiego i cofnięciu sukiennickiego do środka drugiej linii i rodado na 10 wyglądało to zdecydowanie lepiej. Bez do tego młodzieżowca będzie ciężko a niewiadomo kiedy wróci Duda.

15            -5
~~~Fantomas
Zwycięstwo
3 punkty cieszą, choć cały czas trzeba było drżeć o wynik. Po czerwie Stażyńskiego przez chwilę wyglądało to tak, jakbyśmy to my grali w 10. Chyba chłopacy myśleli, że mecz się sam już wygra. Na szczęście gol na 1 1 podziałał na nas trzeźwiąco, i piłkarze zaczęli grać. Karny, to tak 50 proc. na 50, tutaj plus dla sędziego, że nie dał się podpuścić tym drukarzom z v.a.r. i nie zmienił decyzji, co w 90 proc., jak woła się sędziego do monitora, ma miejsce. Warto było być na meczu. Pal licho, że nie zdążyłem na busa i musiałem dwie stówy zapłacić za taksówkę.

16            -4
Garrow
Cóż można rzec
Wystarczyło nie dostać pierwszy raz od niepamiętnych czasów czerwa i od razu zwycięstwo, chociaż styl wciąż wątpliwy

10            -4
~~~Ryszard
to tak...
Bramkarz ..co roz puszcza gole z dystansu kolejny mecz gdy tracimy takie bramkarz w jego wykonaniu i to jego wada.. carbo dobry mecz olivier gratulacje za bramkę...kwestia czasu gdy miała wpaść oby więcej goli asyst i zdrowia, wiemy już czemu Rodado został we wisle...zostanie Tata. I zadbał o kobietę w ciąży i jej spokuj bez zmian życiowych typu nowy kraj itd... plus zapewne to że czuję się tu dobrze to miało bapewno duży wpływ..carb po nowym kontrakcie grał bardzo dobrze... I cichym bohaterem meczu..kutwa niby był...I robił swoje.... teraz.. pokonać gości z Tarnawy i iść rundę dalej...

13            -12
~~~Henryk
PRAWDA
Chcieliście Polaków..... 3 hiszpanow z 3, 4,5 ligi jest więcej wart, niż 25 Polaków. Wstyd.

11            -6
~~~Krystian
3 punkty
Cieszą punkty, ale gdy my gramy w 10 "to ciężko sie gra w osłabieniu" a gdy przeciwnik gra w 10 to "mobilizuje to przeciwnika". Dużo szczęścia, Ruch gra w 10, a nasi obrońcy wala byle dalej i o dziwo piłka zaraz wraca. Tyle szczęścia, ze nic nie wpadło. Irytuje powolna gra, zmiana strony za pomocą 2 bardzo słabych podań przez środek trwa wieki. Nie wiem czy nie podają mocniej, przez co szybciej, do nogi bo nie umieją podać czy przyjąć.

15            -4
~~~Wojtek z Orzechowej
opinia
po co ten antytalent Zwoliński tam grał? żeby było 10 na 10? sprowadziliby jakiegoś napadziora jeszcze

7            -8
~~~old boy
rozkręcili się
Niejedna maszyneria gdy się "rozkręci' to się rozleci,Wisła się rozkręciła i miło było patrzeć jak im gra idzie.

5            -2
~~~GrzegorzS
Solidny mecz w wykonaniu Wisły, która
nie rxzucając się na rywala, tylko grając spokojnie atakiem pozycyjnym lub przesuwając wysokim pressingiem odebrała Ruchowi podstawowąbroń kontratak po przejęciu i zmusiła go w pierwszej fazie meczu do gry pozycyjnej. W efekcie mieliśmy takie przepychanie piłki ze sporą liczbą pojedynków jeden na jeden, w których Wiślacy czuli sie dobrze. Po raz pierwszy od dłuższego czasu nie było tylu głupich strat i nedokładności a jak byly to Ruch tez w podobny sposób tracił piłkę. Pierwsza połowa była więc dość wyrównanym meczem. Obie strony coś grożnego strzeliły z daleka obie doprowadziły do zagrożeń po stałych fragmentach i akcjach pozycyjnych. Dopiero w końcówce doliczonym czasie gry Wisła poszła mocno do przodu, co zaowocowało golem. W drugiej połowie po czerwonej kartce Ruch sprawiał dobre wrażenie i strzelił pięknego gola, którego można było uniknąc, ale nasi zawodnicy cofnęli się zbyt głęboko, co było błędem, ale w sumie potem odzyskali kontrolę nad meczem co zaowocowało 2 bramka. Ruch robił sporo zamieszania było kilka wrzutek, ale mecz od 2-1 był w sumie dośc bezpiecznie kontrolowany przez Wisłę i mzostał skończony gdy Wisła energiczniej poszła do przodu, w końcówce przesunąc grę pod bramkę rywala. W sumie bardzo fajne widowisko przy dobrym dopingu. Kibice uchu tymi racami bardziej pomogli Wiśle niz swoim zawodnikom bo ich wybili z rytmu i dali naszym ochłonąć. Widać, że przy dobrej kponcentracji Wisła jest wstanie spokojnie ogrywać rywaliw lidze. Im dalej w las będzie to wyglądalo lepiej. Trzeba jednak eliminować z gry przestoje, braki koncentracji i poprawić skutecznośc. Branki firmowe.

7            -6
~~~gustaw
Zwróćcie uwagę, ze bramka dla Ruchu - nota bene piękna - miała swoją "kalkę"
w I połowie. Zawodnik Ruchu ( nie pamietam który) identycznie uderzał z dystansu ale Cziczkan obronił. Nauczka, zeby nie zostawiać wolnego miejsca na przygotowanie strału z duzej odległosci...

6            0
Niewierny Tomasz
Priorytety
Teraz musimy zdecydować co jest dla nasz najważniejsze. Myślę że jednak awans do ekstraklasy. Ile można przebywać na marginesie polskiej piłki nożnej ?

3            -7