Niedziela, 10 listopada 2024 r.

Stalówka zgnieciona! Stal Stalowa Wola - Wisła 1-5

Krakowska Wisła zalicza swoje szóste zwycięstwo w bieżącym sezonie rozgrywek I ligi. W Stalowej Woli pewnie pokonujemy beniaminka ligi, czyli tamtejszą Stal, aż 5-1. Po tym spotkaniu "Biała Gwiazda" po raz pierwszy w tym sezonie znajdzie się w górnej połowie tabeli.

Początek spotkania w Stalowej Woli to wyrównane zawody, bo gospodarze wyszli na wiślaków odważnie - nie zamierzali się bronić i to Patryk Letkiewicz jako pierwszy został zmuszony do interwencji, gdy w 12. minucie musiał bronić celny strzał z dystansu João Tavaresa.

Odważnie grający beniaminek został jednak ukarany za wysokie ustawienie w 16. minucie. Dobrze zagrana prostopadła piłka przez Bartosza Jarocha trafiła do Ángela Baeny, który wykorzystał nieco zbędne wyjście z bramki Adama Wilka. Lob Hiszpana był perfekcyjny i Wisła objęła prowadzenie.

Nie cieszyliśmy się jednak z niego długo. W 22. minucie gospodarze mieli rzut wolny, po którym straciliśmy kuriozalnego gola. Do zagranej na linię końcową piłki dopadł Łukasz Furtak i mimo ostrego kąta zdołał zmieścić futbolówkę między Letkiewiczem, a słupkiem. Nasz bramkarz i cała defensywa zlekceważyli to zagranie, co nieuchronnie poskutkowało wyrównaniem - na tablicy pojawił się wynik 1-1.

Stal niewątpliwie uwierzyła od tego momentu, że jest w stanie ograć Wisłę, a mecz wciąż był wyrównany, choć kolejne minuty przyniosły więcej sytuacji dla podrażnionych stratą bramki krakowian. W 24. minucie Wilka postraszył Ángel Rodado, ale bramkarz Stali spisał się dobrze. Po chwili strzał z dystansu Łukasza Zwolińskiego został zablokowany, a przy ponowieniu akcji Olivier Sukiennicki wystawił idealne podanie w pole karne do nadbiegającego Tamása Kissa, ale Węgier skiksował - więc futbolówka poleciała obok bramki.

Wisła kontynuowała jednak swoje próby. W 32. minucie jeszcze jedną okazję miał Kiss, lecz za daleko wypuścił sobie piłkę, co zakończyło się starciem z obrońcą w polu karnym i jedynie rzutem rożnym. Kolejne próby Wisły to nieznacznie niecelne uderzenie głową obok bramki Alana Urygi, po wrzutce od Baeny, a także dobra interwencja Wilka, który przeniósł nad bramką piłkę po strzale z rzutu wolnego Rodado.

Potem natomiast nadeszły dwie minuty, które wstrząsnęły gospodarzami i pokazały, jak dużo może pomóc szczęście... lub - jak kto woli - pech. W 39. minucie piłka dograna z narożnika boiska przez Kissa trafiła do Mariusza Kutwy, który oddał celne uderzenie głową. Choć Wilk piłkę sparował, to ta odbiła się jeszcze pechowo od nogi interweniującego golkipera i pomimo jego rozpaczliwej próby - wpadła do siatki. A to oznaczało, że Wisła prowadziła 2-1. No i szybko zrobiło się 3-1, gdy Sukiennicki podwyższył prowadzenie po wycofaniu piłki od Kissa, celnym strzale i rykoszecie.

Ostatni akord pierwszej połowy należał wprawdzie do Stali, ale po rajdzie Kamila Wojtkowskiego z dobrej pozycji źle uderzył Tavares.

Na drugą połowę Wisła wyszła bez ukaranych kartkami Kissa i Sukiennickiego, a zastępujący tego drugiego Kacper Duda błyskawicznie powinien mieć na swoim koncie asystę. Niestety, z jego rozegrania nie skorzystał Rodado, uderzając obok bramki.

Wiślacy popisali się o wiele lepiej swoją postawą w 56. minucie. Zwoliński ruszył zdecydowanie na niepewnie próbującego opanować piłkę Bartłomieja Kukułowicza, odebrał mu ją i zagrał do Jesúsa Alfaro w taki sposób, że Hiszpanowi pozostało już tylko umieścić futbolówkę w siatce. Wynik brzmiał więc 4-1.

Wisła zaatakowała także w 61. i 63. minucie. Najpierw dobrą akcję zrobił Rafał Mikulec, który na skrzydle ograł dwóch zawodników gospodarzy, ale przyniosło nam to jedynie rzut rożny. Następnie zaś do przodu ruszył Baena, lecz zamiast zespołowo poszukać podania do Zwolińskiego, zdecydował się na strzał, który okazał się niecelny. Na kolejną okazję wiślaków czekaliśmy do 71. minuty - piłka w polu karnym gospodarzy dotarła do Mikulca, ale jego uderzenie trafiło jedynie w nogi obrońcy.

Kolejne minuty meczu nie przyniosły szczególnie groźnych sytuacji, lecz w 84. minucie Wisła znów popisała się skutecznością. Podanie Giánnisa Kiakósa trafiło do Zwolińskiego, który spokojnie odwrócił się w stronę bramki i trafił na 5-1.

W 88. minucie Stal spróbowała jeszcze postraszyć wiślaków, ale piłka po uderzeniu Bartosza Pioterczaka obiła tylko nasz słupek.

Ostatecznie mecz kończy się więc wysokim wynikiem 5-1 i zasłużonymi trzema punktami dla "Białej Gwiazdy".


Niedziela, 10.11.2024 r. 12:45:

1 Stal Stalowa Wola

5 Wisła Kraków

0-1 Ángel Baena (16.)
1-1 Łukasz Furtak (22.)
1-2 Adam Wilk (39. sam.)
1-3 Olivier Sukiennicki (40.)
1-4 Jesús Alfaro (56.)
1-5 Łukasz Zwoliński (84.)

Stal Stalowa Wola:
Adam Wilk
Damian Urban
(61. Krystian Lelek)
Bartłomiej Kukułowicz
Jakub Banach
Łukasz Furtak
Patryk Zaucha
Cyprian Pchełka
(46. Bartosz Pioterczak)
Michał Mydlarz
Kamil Wojtkowski
(61. Marcel Ruszel)
João Tavares
(61. Jakub Górski)
Sebastian Strózik
(89. Dawid Łącki)
Wisła Kraków:
Patryk Letkiewicz
Bartosz Jaroch
Alan Uryga
Mariusz Kutwa
Rafał Mikulec
Ángel Baena
(73. Maciej Kuziemka)
James Igbekeme
(77. Giánnis Kiakós)
Olivier Sukiennicki
(46. Kacper Duda)
Ángel Rodado
(73. Patryk Gogół)
Tamás Kiss
(46. Jesús Alfaro)
Łukasz Zwoliński
16. kolejka Betclic I Ligi.
Stadion PCPN, Stalowa Wola.
Sędzia: Piotr Urban (Warszawa).
Widzów: 3 764.
Pogoda: 4°.

 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


44    Komentarze:

~~~klicker
WIERNOŚĆ
Kuriozalny wynik :D biorąc pod uwagę, jak topornie, niedokładnie i dłuższymi momentami brzydko i słabo piłkarze Wisły zagrali w tym meczu. Ale najważniejsze 3 punkty!

82            -123
~~~Piopas
Tak powinno to wyglądać
I tak powinni grać z "ogórkami". Cisnąć, strzelić do 60 minuty 2-3 bramki i odebrać im ochotę do gry.

162            -6
~~~Dpas
Gitara
Zaczęło się tak sobie, potem już tylko Wisła !

138            -2
~~~Bobek
XD
Bramka stali ze spalonego.

107            -14
~~~Kamiloo19 94
Mecz
Brawo, tyle w temacie. Czas na Chrobry.

103            -4
~~~kazek
To bardzo dobry rezultat. Rozmiar ważny, by dodać wiary
Ale przede wszystkim sam fakt zgarnięcia 3 punktów jest istotny. W ostatnich latach to mecze z rzekomo słabszymi rywalami odebrały nam awans lub nadzieję na baraże. Dzisiaj była cierpliwość, ale podszyta energetyczną postawą. Miło patrzeć na taką Wisłę!

105            -4
~~~Batowitz
I tak się gra z dołem tabeli
Stal rozwalcowana na cieniutko chociaż Wisła miała różne okresy. Ilość plusów jednak znacznie dłuższa niż minusy. Skuteczność, momentami świetny doskok i przejęcie piłki, powrót Dudy, który momentami grał jak Brazylijczyk, Kutwa, który momentami pokazuje jak gra nowoczesny stoper, Zwolak pracujący jakby grał w Lidze Mistrzów. Napiszę, że nawet gol dla Stali to plus dla nas. Letkiewicz dostał najmniej brutalną lekcję bo bez szkody dla zespołu, że koncentracja powinna być do gwizdka albo dokąd piłka na boisku. No i wreszcie mieliśmy szczęście. Wreszcie nam sprzyjało!

128            -4
~~~TSwiślak
Wisła Stalowej Woli walnęła 5 goli.
Wisła z żelaza rozhartowała Stalową Wolę.Pięknie!

66            -4
~~~Siara
Liczą się 3 pkt
Zasłużone gratulacje dla drużyny! W końcu oklepany niżej notowany zespół! Jedziemy dalej!

75            -2
~~~Inek
Brawo
Brawo trzeba to powtórzyć w Głogowie

76            -2
~~~Janko Buszewski
Plan wykonany
bo nie było innej przedmeczowej opcji jak ta, że wracamy z kompletem punktów. No chyba, że progres,rozwoj, ambicja i awans jako zwornik tego wszystkiego, miałby być tylko pustym słowem. No bo gdzie zdobywać pewne punkty, jak nie na beniaminku, gdzie większość piłkarzy jest zupełnie anonimowa !? Zrobiliśmy swoje i to się tak naprawdę liczy. Odrobilismy trochę straty do czołówki, co nie zmienia faktu, że nie możemy grać takiej przeplatanki punktowej jaka gramy a trzeba nam, serią zdobyc np 9 kolejnych oczek. Dziś widać było na placu różnice na naszą korzyść i to także napawa optymizmem. Odpalił wreszcie Zwola, bo nie ukrywam, że bardzo liczyłem na tego faceta. Poza tym, dość poprawnie w każdej formacji.Przeciwnik nie postawił wysoko poprzeczki i to zapewne ułatwiło sprawę .Gol niestety na konto młodego. Mamy dziś 3 punkty i miejsce by tak dalej. JJJBG.

51            -7
~~~Axi
Tak , bardzo słabo k ... klicker
5 goli na wyjeździe k fuks , dramat niektórzy

48            -29
~~~zima
Spalony i karny
Słabo z powtórkami. Gołym okiem z jednej słabej powtórki było widać, że był spalony przy golu dla Stali. To samo z faulem na Kissie, ewidentny karny. Jak tylko nas ktoś presuje to od razu słabo wygląda środek i obrona. Ja osobiście drżałem o wynik końcowy przy 3-1 przy tych żółtych kartkach i wywracających się przeciwnikach.

57            -23
~~~stint
Jak
pierwsza częśc meczu podobna do meczuz Tychami nonszalancja jakby Stal miała sie położyć przed wielką Wisłą. Trochę szczęścia potem pomaga ale nie był to jakiś wybitny niestety mecz mimo że wynik na to by wskazywał

49            -14
~~~Jedrek
Obowiązkowe 3 punkty !!
Mecz do zapomnienia . Pozytyw 3 punkty i powrót Kacpra Dudy z przytupem ! Na tle tego przeciwnika . Oby forma szła jeszcze w górę!

41            -9
~~~gustaw
Gratulacje dla zespołu ale...
graliśmy podobnie, jak z Tychami, tylko szczęscie było przy nas. Szczególnie w I połowie raziły niecelne podania, brak przechwytu a jeśli juz był, wszystko było marnowane niecelnym podaniem. Moim zdaniem: zadnej poprawy jeśli chodzi o grę w porównaniu z meczu z Tychami. Stal zagrała otwartą piłkę przez cały mecz, grali szybko, pomysłowo, często przecinając nasze podania. Wynik nie odzwierciedla gry obydu zespołów ale cieszy.

42            -39
tttt
Wygrana Wisły 5-1
Wisła zagrała dobrze ale nie na tyle dobrze jak wskazuje na to wynik obrona stali tragedia z lepszym przeciwnikiem byśmy tyle nie Wygrali gdybyśmy grali którąś z drużyn z pierwszej szóstki na wyjeździe mogło by być trudniej dalej nie wiadomo w jakiej są formie bo grają różnie nie zwalniać Jopa do następnego roku bo może inny trener i może być gorzej jest szansa awansować po barażach do Ekstraklasy tylko nie zmieniać trenera gra za Jopa wygląda dobrze ale jest wiele w graniu do poprawy ale najważniejsze że jest 5-1 wygrana i dobrze i żeby po każdym meczu było lepiej

38            -9
~~~TK
I o to chodzi...
Nie był to porywający mecz w naszym wykonaniu ale wypunktiwaliśmy rywala bardzo dobrze, 3 punkty doliczone i o to chodzi. Oby tak dalej, za tydzień życzymy sobie powtórki w Głogowie :) Jazda, jazda, jazda, Biała Gwiazda!

50            0
~~~miroga77
Wyrok
taki powinien być dla każdego klubu który odmawia przyjęcia nas na mecz. Nie ma lepszego protestu niż czwórka lub piątka !

75            -1
~~~TS_Maciek
Parząc na drużyny z którymi gramy... od 10 miejsca w dół
powinnismy wygrywać 4-5 bramkami, miejsca 6-9 - trzema, 2-5 - dwoma. Wiec nie ma o czym mówić, się dziwić, zaskakiwać. Nasze miejsce nie jest w tej lidze, wiec mecz do zapomnienia.

37            -10
~~~ws51
Matko bosko ciemnogrodzko
nieźle grali!

33            -6
~~~RR90
Brawo
Tak powinniśmy grać ze słabymi rywalami, cierpliwie budować akcje, nie robić głupich strat i dominować w środku pola. Cieszy dobra gra młodych. Kutwa bardzo dobrze, Letkiewicz błąd przy golu ale to się zdarza najlepszym nie wieszajmy go za to i Kacper Duda fajne wejście widać u niego dużą pewność siebie i taki fajny luz w kiedy jest przy piłce. Tak jak pisze co tydzień bez hurraoptymizmu, ciężka praca i koncentracja. Jedziemy dalej.

55            0
Jazz
.
Problemy z Tychami i w pierwszej połowie to zapewne pochodna złego zestawienia w środku pola. Sukiennicki słabo wygląda w odbiorze, nie wiem czy nie lepiej dać mu szansę zamiast Alfaro za Kissa z lewej strony. Alfaro - miło że strzelił gola, ale z gry nie miał nic. Trochę niepokoi drugi z rzędu słabszy mecz Rodado. Baena o niebo lepiej niż przed tygodniem. Duda daje coś czego nie daje nikt inny w środku pola - kreatywność, grę z pierwszej piłki. Igbekeme znowu trochę słabiej niż w tych lepszych meczach, ale może przeciwnicy już podłapali jak na niego grać. Gra taka sobie, "no-name'y" ze Stali dość mocno nas momentami cisnęli, jakbyśmy mieli tyle pecha co zwykle, to ten mecz mógł się zupełnie inaczej skończyć. Nie wiem czy to wynika z tego, że nie jestem do końca obiektywny, ale moim zdaniem sędziowie są bardziej wyrozumiali dla naszych rywali w kontekście fauli i kartek. Wpływa to też pewnie na nerwowość w naszej grze, bo każdy Wiślak wie, że jeśli da tylko pretekst do kartki sędziemu to na pewno ją dostanie. Dziś upiekło się w jednej akcji Jarochowi, ale jesteśmy już na tyle przyzwyczajeni do takiego sędziowania, że każdy już widział 'żółtko". Wreszcie trener trzeźwo zrobił zmiany, nie czekając na drugie żółtko pewnych piłkarzy. Mam też wrażenie, że wreszcie więcej zagrożenia jest po stałych fragmentach Wisły, a nie odwrotnie. Przy golu miałem wrażenie, że był spalony, ale pewnie kwestia obejrzenia powtórek.

45            -2
tttt
Wygrana Wisły 5-1
można się cieszyć ale przez chwile nasze miejsce jest w Ekstraklasie nie w tej lidze nie jesteśmy jeszcze Ekstraklasie więc nie ma się z czego jeszcze cieszyć

26            -2
~~~Anonimus
Bramkarz
Nasz bramkarz rozegrał już parę meczów i pytanie czy uważacie że jest podporą naszej defensywy(łapka w górę) czy też nie(łapka w dół)?

99            -6
~~~Ja
~~~klicker
Jak ci się nie podoba to spadaj na drugą stronę Błoń a może stamtąd przylazłeś...

14            -6
~~~pijepiwko namiechowski ej
muszę trochę ponarzekać
ale wolałbym 1:0 dziś i jeden 1:0 z Tychami. Dobrej niedzieli

38            -1
~~~mic
co byśmy nie pisali
W 2 połowie już nie mieli tyle siły, a ciągle starali się grać otwartą grę. Tak się kończy otwarta gra z Wisłą. Dlatego takie są efekty.

36            0
~~~Ciekawy
Habilitacja
Najbardziej w tym spotkaniu podobał mi się Pan Profesor Doktor Habilitowany Kacper Duda

50            -12
~~~wbmw
trener
Rozsądnie zarządzać składem i będzie naprawdę dobrze. Tylko powtórzyć z Chrobrym dzisiejsze zmiany, by najbardziej eksploatowani zawodnicy mieli możliwość odpoczynku.

27            -1
~~~Kamil
Kacper Duda
Brawo Kacper! Długo na Ciebie czekaliśmy, ale już dziś było widać jak dużą różnicę robisz :-)

51            -4
~~~Geminus
zabawne!
ale się nam narobiło tu ancelottich i flików . Trzeba być obiektywnym ale bez przesady. Dobry i wygrany mecz Wisły . Przed meczem taki wynik braliśmy w ciemno. A jak słyszę gdzieś że James zagrał słaby mecz to mnie pusty śmiech ogarnia. Póki co to dobijamy to strefy barażowej w 2 lidze. Więc może trochę lodu ... Dziś masa pozytywnych rzeczy. Kacper wraca w dobrym stylu. Wisła wygrywa w zasadzie bez udziału Angela . Zwolak wyrasta na współlidera . Cieszmy się z małych rzeczy... Wielkie przed nami. Ta drużyna awansuje. Piszę to 10.11 o 16.35 . Zostaje w archiwum X . Wydruk wezmę na fetę na Rynku .

47            -1
~~~Rojst
Najważniejsze punkty
Mecz do niedzielnego rosołu, momentami po prostu nudny. Ale mimo licznych błędów bardzo dobry wynik i ważne kolejne trzy punkty. Zwłaszcza biorąc pod uwagę inne wyniki na arenach 1 ligi. Oby tak było jak najczęściej, chociaż zawsze o jedną bramkę więcej od przeciwnika. Do przodu Panowie!! P.S Szacunek dla 300 maniaków którzy byli cały czas pod stadionem,przez cały mecz. Na przekór panienkom z legły i całej Polsce po bojkocie bez powodu z dupy.

36            -6
~~~Wiślak197 4
stal - Wisła 1 : 5
Zadanie wykonane ... 3 punkty zainkasowane ... dystans do czołówki zmniejszony ... awans w tabeli ... Obowiązek spełniony ... Brawa dla młodzieży ... Powtórka w Głogowie mile widziana ... Jeszcze wyeliminować te nieszczęsne kartki ... Praca na treningach ... ciągły postęp i rozwój ... Wyniki przyjdą ...

19            -2
~~~GURULI76
Do Janko
1 połowa gra nie dokładną Stalówka grała dość pewnie gdyby nie przypadkowa bramka na 1-3 mogłaby być nerwowka tak jak ktoś napisał też wydawało mi się w powtórkę że bramka dla Stalowki że spalonego, Duda świetny mecz luz z piłką oraz bardzo przemyślane zagrania Duarte może buty nosić...., Zwolak już od paru meczy złapał formę, spokój w grze, Młody błąd ale obrońcy też powinni się lepiej ustawić przy wrzutce i wybić głową. Ogólnie w drugiej połowie mecz się skończył szkoda że wyleciał Kiss z tym że powinniśmy się odwołać od kartki Kissa przypadkowa sytuacja , wyniki póki co pod nas walczymy na razie o 3 miejsce teraz złapać parę zwycięstw pod rząd z 9 pkt

20            -2
~~~PINIOwski
...... Do poprzedniego mojego wpisu
... I nich mi nikt nie mówi że kibice Wisełki im nie przeszkadzają.... znowu bez nich wygrali

10            -3
Kibic znad Morza
Wisła
Zwycięstwo w rozmiarach okazałych zawsze cieszy, zwłaszcza na wyjeździe, gdzie ostatnio odziwo nam się jakoś lepiej gra niż u siebie. Ten mecz mnie tylko utwierdził w przekonaniu, że u nas głównym problemem jest mental i głowa piłkarzy. Jak napoczniemy rywala to idziemy jak czołgi ,ale jak pierwsi tracimy gola i zbyt szybko nie odpowiemy to zaczyna się nerwówka i gubienie rytmu. Cóż, oby te głowy naszych graczy wytrzymały w kluczowych momentach, obstawiam że zakończy się to wszystko grą w barażach a tam głowa będzie miała ogromne znaczenie. Póki co udany długi weekendzik , pozdrawiam wszystkich.

31            -2
~~~Jaki
Jaki
Gratulacje dla piłkarzy i sztabu bezdyskusyjne zwycięstwo z jednym klopsem letkiewicza ale do wybaczenia przy takim wyniku.Dobra robota najlepszy Zwoliński i Kutwa Rodado myślami chyba daleko wiadomo dlaczego poza tym reszta przyzwoicie.Duda musi zostać na Chrobrego nie będzie Sukiennickiego i Kissa a nie wiadomo co z Carbo.WZN te 3 pkt dziś ale jeszcze ważniejsze z Chrobrym jeśli tam wygramy mecz ze Stalą Rzeszów bezie najprawdopodobniej o wejście do top-3.jeszcze raz brawo a dziś i myślmy już tylko o Chrobrym.

15            -2
~~~tomtomas
Standard
Rywal dał z siebie 200% - jak każdy w meczu z Wisłą. Każda piłka walka 200%, każde wejście na 200%, strzał z zerowego kąta jeden na 200 prób wszedł. Motywacja, tempo, podania, dryblingi, nawet trybuny, wszystko na 200%. Starczyło im aż na 1-5 w pałe. Tym bardziej się jaram takim zwycięstwem. Mimo że chcieli się ze.rać byle coś ugrać to rozjechaliśmy ich jak walec nawet grając mega słabo (!) . Jak dla mnie - możemy tak grać do końca sezonu byle zdobywać 3pkt i iść w górę tabeli. Zwolak, Kutwa, Duda dla mnie dziś gracze meczu.

17            -2
~~~Nockel
Gdzie Wasza frustracja?
Co tak mało komentarzy gdzie frustracja po meczu niektórych z Was jak Wisła nie wygrywa to 100 komentarzy jak nie więcej dziś 37 ?gdzie jesteście ?

13            -13
~~~Aldona85
Apel o spokój i chłodne głowy
Brawo ale za chwilę arcyważny mecz o miejsce barażowe i pasuje złapać serię. Z Głogowem niewygodnie nam się gra więc ponownie apel o spokój

13            -1
GrzegorzS
Napiszę tak Wisła wreszcie zachowała się profesjonalnie
podeszła do słabszego od siebie rywala z pełną uwagą, spokojem, cierpliwością i wykazala z czasem swoją zawodową wyższość. Co najważniejsze trener Jop umiejętnie zamieszal z ustawieniem wyjściowym, czym ewidentnie zaskoczył rywala. Mamy zawodników do ustawienia z trzema obrońcami i zawodnikami wahadłowymi, co wzmacnia grę na skrzydłach oraz betonuje środek pola w mecach z takimi zespołami jak Stalowa Wola i powinniśmy jak najczęściej z tego korzystać. Inna sprawa, że nasz dziejszy rywal postanowił zagrac z nami dośc otwarty mecz i starał się na atakowac wysoko, co w sumie myło woda na młyn naszej gry, która jest wreszcie oparta o solidna grę w obronie. Niby przeczy temu ten gol na 1-1, ale to w sumie doś spore szczęście rywala, bo w 10 kolejnych takich zagraniach zawodnik prawdopodobnie by nie potrafił zdobyc gola, ale wiadomo mamy tu mecz seznou wszystko sie poukładało sedzia nie gwizdnął spalonego i mamy gola życia tego piłkarza, moim zdaniem ze spalonego i dośc przypadkowy. Ale w relu grający na ile fabryka daje rywal robił dużo zamieszania i niewiele z twego grożnego dla nas wynikało, booddane przez zawodników Stali strzały poza tym trafienie w słupek to był oceny na notę dla bramkarza lub Panu Bogu w okno. Wisła w sumie na niewiele pozwliła rywalowi i kontrolowała cały mecz. Na uwagę zasługuje dobra praca Jopa, który umiejętnie zarządzał składem w tym spotkaniu, oszczędzając podstawowych zawodnków i podbudowując mental tych, którzy wchodzili w ławki. Wisła była dziś głodna goli i występu. Inna spraw, że rywal ma naprawdę ograniczone możliwości i środki, które wydała w pierwszych 30 minutach. Wielu pisze, że te gole to niby taki przypadek, ja napisze tak strzał Kutwy był bardzo dobry i precyzyjny bramkarz wybronił go na raz gdyby nie przypadkowe zagranie gogą piłki poszła by na dobitkę do dwóch naszych zawodników i gol i tak by padł. Strzał Sukiennickiego szedł w światło bramki, był silny i precyzyjny oddany wdobrym tempie i szedł w światło bramki oczywiście odbił się i zmylił bramkarza, ale to właśnie o to chodzi, to nie był gol przypadkowy, ale mądrze oddany strzał. Wcześniej zresztą tylko przypadkowy kiks Kissa uchronił rywala od straty gola, w drugiej połowie tych goli mogło byc kilka więcej. Tu nie ma przypadku lub słabej gry po prostu Wisła wykonała swoje zadanie, była zespołem szybszym, lepiej grającym w piłke, który po prsotu wreszcie szybko zamknął mecz a potem spokojnie wypunktował słabszego rywala. Bardzo fajnie zagrał DUda i dlatego szokoda, tego jego powiołania na drugorzędny mecz. W Głowogie wyszedł by w podstawowym składzie a gra Wisłay nabrała by rumienców. WIdac było ile jakości dodaje Duda. By go mieć na placu wraz z Carbo, Igbekeme, Rodado, Zwolińskim , co wydaje się najilniejszym na ten moment ustawieniem śrdoka pola i lini ataku, Wisła po prostu będzie zmuszona grać w systemie 1-3-5-2 lub 1-3-4-3. To zwiększy rywalizację na skrzydłach. Ten wynik trzeba potwierdzić za tydzień w Głogowie i ze Stalą Rzeszów przy R 22. W tych meczach da o sobie znać siła kadry Wisły. Jop mimo paru urazów może bowiem korzystac w wyborze z dużo większej liczby zawodników niz nasi rywale. Widać, że zespoły z którymi rywalizujemy w lidze powoli spuszczają z tonu i tabela się wyrównuje a Wisła goni i ma szansę czub tabeli jeszcze jesienią dogonić, a przynajmnie zmniejszyć dystan do lokaty dającej szansę na awans bez konieczności grania baraży. Bo grupę barażowa mamy juz w zasięgu wygrania jednego z dwóch zaległych meczy. Jeśli wygramy oba to druga lokata jest realna nawet jesienią.Wszystko zależy od tego czy utrzymamy profesjonalizm na przestrzeni raptem 4 tygodni.

14            -10
~~~fabio
Bardzo ważne zwycięstwo
Chociaż w pierwszej połowie różnie mogło być.Mnie osobiście cieszy , że coraz więcej młodzieży jest wprowadzanych.Kutwa powinien być stoperem na lata a Duda pokazał jak potrafi się cieszyć piłką.Czekamy na sobotę.

14            -2
~~~Szczypior
Musimy.
To trudne w każdym meczu zdobywać 3 punkty nawet z ogórkami.Można wyciągnąć wnioski poprawy poziomu za trenera Jopa, nie umniejszam dorobku trenera Moskala, miał trudniej że względu na puchary, gdybania czy zmiana była potrzebna się nie podejmę bo obie strony winny mieć na uwadze dobro klubu. Widzę nadal problem drugiej linii w kwestii defensywnej co uspokoi obrońców

7            -2