Sobota, 4 listopada 2017 r.

Zakończyć rundę w ósemce! Wisła zmierzy się dziś z Sandecją

Na zakończenie pierwszej rundy zmagań w Ekstraklasie piłkarzy krakowskiej Wisły czeka potyczką z beniaminkiem, Sandecją Nowy Sącz. Niedoceniany przez wielu piłkarskich ekspertów zespół, który całkiem niespodziewanie pokusił się wiosną bieżącego roku o awans do Ekstraklasy, nie jest łatwym rywalem. Ambitnie walcząca drużyna napsuła już w bieżących rozgrywkach krwi nie jednemu faworytowi, a takim są też wiślacy. Celując jednak w miejsce w czołowej "ósemce" ligi "Biała Gwiazda" bynajmniej nie może pozwolić sobie na wpadkę. Zwłaszcza w meczu u siebie!

Niestety zawodników, których być może potrzebowalibyśmy na to spotkanie najbardziej, a więc największych "walczaków" w postaci Pola Lloncha oraz Frana Véleza, nie zobaczymy. Obydwaj leczą kontuzje i ich miejsce będą musieli zająć inni. No i nie ma wątpliwości, że w sobotni wieczór potrzebować będziemy - poza piłkarskiej jakości - także wiele wylanego potu, bo trener Kiko Ramírez otwarcie na przedmeczowej konferencji prasowej podkreślał, że dla graczy Sandecji nie ma straconych piłek. I takiej postawy oczekiwać trzeba też będzie od tych wiślaków, których Hiszpan pośle do boju.

Problemem naszego szkoleniowca będzie też jednak konieczność przemeblowania formacji defensywnej. Już do końca roku, w związku z przebytą operacją kolana, nieobecny w niej będzie bowiem Iván González, a to oznacza, że Wisła zagra w defensywie zapewne tak, jak przed tygodniem w Poznaniu. Większe pole manewru Ramírez ma za to w ofensywie, bo choć wciąż brakować będzie Pawła Brożka, to kontuzję wyleczył już Patryk Małecki i choć nie jest on jeszcze gotowy na pełne 90 minut gry, to na pewno jest dla trenera alternatywą. Tą, jak przyznał nasz szkoleniowiec, może być również Marko Kolar. Chorwat, który dołączył do naszej drużyny na finiszu okienka transferowego jeszcze nie miał okazji, aby pokazać się kibicom, ale właśnie w meczu z Sandecją znajdzie się po raz pierwszy w kadrze meczowej "Białej Gwiazdy". A że "awizowany" był jako nasza kolejna duża nadzieja, więc kto wie - może już wkrótce to on, wraz z Carlitosem, straszyć będzie bramkarzy zespołów naszych rywali.

Najbliższy zaś solidnie mobilizuje się na wizytę przy Reymonta. I to nie tylko piłkarsko, ale i kibicowsko. Nie od dziś wiadomo z kim swoją "sztamę" trzymają fani Sandecji, a to oznacza, że gorąco będzie nie tylko na murawie, ale i na trybunach.

Zapowiada się nam więc całkiem ciekawe widowisko, a my zapraszając na nie przypominamy również, że o godzinie 15:30 - w wiślackiej hali - swój mecz ligowy zagrają też nasze koszykarki. A to oznacza, że będzie można spędzić przy Reymonta całkiem niezłą sportową sobotę! Zapraszamy!

Do zobaczenia przy Reymonta!

Sobota, 04.11.2017 r. 18:00

Wisła Kraków
Sandecja Nowy Sącz

15. kolejka LOTTO Ekstraklasy.
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędziuje: Krzysztof Jakubik (Siedlce).
Transmisja TV: Canal+ Sport.

» Wisła zmierzyła się dotychczas w oficjalnych meczach z Sandecją dwukrotnie i każdorazowo wygrywała. Bilans bramek to: 5-2.
» W poprzednich sezonach Wisła nie rozgrywała oficjalnych meczów z Sandecją. Jedyny, w którym obydwa kluby się spotkały, to 1986/1987. Miało to miejsce w ówczesnej II lidze.
» Zawodnicy nieobecni w Wiśle:
→ Paweł Brożek (kontuzja),
→ Iván González (kontuzja),
→ Pol Llonch (kontuzja),
→ Francisco Vélez (kontuzja).
» Powrót po kontuzji:
→ Patryk Małecki (kontuzja),
» Przewidywana pogoda w porze meczu to 8°.
 Redakcja

Tagi:

Zobacz także:

Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:

Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »

16    Komentarze:

~~~Pawel0383
Pierwsza 8...
Czy naprawdę ambicja tego klubu jest zakończenie rundy w pierwszej 8?? Mamy wyrównany skład i szeroka kadrę...tylko dobrego trenera nam brak...

38            -57
~~~jazz
@~~~Pawel0383
Ambicje naszego klubu są dalekosiężne, ale brakuje nam przede wszystkim oddanych i wiernych kibiców, którzy w komplecie przyjdą na każdy mecz, a nie tylko wtedy, kiedy można zrobić sobie lansik, bo przyjechała dziwka z Wawy! Ciekawe Pawel0383 czy masz bilet na dzisiejszy mecz?

78            -15
~~~Mruk
Chwila prawdy
Dzisiejszy mecz to zderzenie trenera drużyny z dobrymi graczami bez wizji taktycznej z trenerem o umiejętnościach taktycznych z zawodnikami bez wielkich nazwisk.

21            -6
pel
do redakcji
Nie ważne jak ułożą się wyniki i tak będziemy w pierwszej 8 , nie za minimalistyczne podejście ? Czy ciężki piątek był ? ;-)

41            -3
stary wiślak
pel! Sądzisz,że realizm to minimalizm?
I ciężki piątek zminimalizował hurra,nierealny optymizm? Ja sądzę,że ósemka jako cel minimum do końca rundy,to nie żaden minimalizm. Zróbmy to,a potem stawiajmy wyższe cele.

13            -17
~~~22ABG22
Duzo oslabien
Niestety na kluczowych pozycjach czyli defensywny pomocnik (Llonch, Velez), sr.obronca (Ivan), skrzydla (Maly, nawet jesli zagra to pewnie nie jest jeszcze w gazie). Nawet szkoda Brozinho, ktory z Carlitosem niezle trzymal w szachu rywali. Ale cieszy mnie W KONCU dostrzezenie Halilovica, bo ten chlopak ma papiery na granie, szybko, technicznie, z zyciem.

12            -3
~~~greg
greg
Witam,najbardziej brakuje mobilizacji kibicow niestety,gdziez to sie podziali ci wspaniali fanatycy ktorzy tak zwolywali sie na 7egle,tak ,tak na 7egle nie na Wisle! no coz pewnie spotkamy ich w przyszlym sezonie by znowu mogli sie lansowac na fejsie i szczycic ze byli na 7eglej,pozdrawiam wiernych i prawdziwych do wieczora!

23            -3
~~~pick
Zwycięstwo dziś, to wiślacki obowiązek.
W Nowym Sączu nigdy nie było piłki, a Sandecja to beniaminek bez tradycji i bez piłkarskich ambicji, ze składem złożonym w większości z odrzutów, mocno zaawansowanych wiekowo. Wreszcie pora na spektakularne zwycięstwo na R22!

20            -3
~~~simsoonek
Najważniejsze
Najważniejsze to taki mecz jak dzisiaj po prostu wygrać, najlepiej pewnie i do zera. Wygrać w roli faworyta ze średniakiem, to by była oznaka postępu, bo w tej lidze takie mecze jak dziś są najważniejsze.

24            -2
~~~Jarek
Podsumowanie kolejki
Każdy może , przeoczyć , gorzej z biletami , samo południe a Nas nie ma jeszcze 10 tysięcy , na koszykarkach pewnie znowu nie będzie 500 kibiców , szykuje się bitwa o TOP 6 a Sandecja i sąsiadka zamówiła ok 900 sztuk , a na C będzie chociaż 4 tysiące? Oby bo bez stadion nie żyje bo reszta to pikniki i szkoda

17            -4
~~~Rudy Prezes
@~~~jazz
I dlatego kiedyś tu na forum proponowałem, aby klub pilotażowo przed startem rozgrywek sprzedawał wyłącznie karnety. Najwierniejsi kibice, którzy chodzą na Sandecję,Polonię Bytom czy Jeziorak Iława kupią karnet i będą jak zawsze na każdym meczu. A co Wiśle z kibiców, którzy są na legii czy craxie? Jeżeli bardziej Wiśle zależy na "Januszach" to znaczy, że w ogóle nie szanuje stałych bywalców wychodząc z założenia, że bez względu na formę piłkarzy, wynik z poprzedniegomeczu i pogodę przyjdą na mecz. Powtarzam! Należy zastosować system Borusii Dortmund. Sprzedaż wyłącznie karnetów i tylko 1000 biletów zostawić do wolnej sprzedaży! Dopóki Wisła nie zastosuje tego wariantu, dopóty na stadionie będzie liczebna mizeria.

13            -13
~~~simsoonek
Rudy Prezes
Myślisz że "Janusz" kupi karnet z myślą o meczu z Sandencją i na niego pójdzie czy raczej kupi karnet z myślą o Legii i Craxie? Wolę kibiców którzy idą z własnej woli kiedy chcą a nie kiedy im promocja czy gratis na to pozwala

11            -12
~~~Kepass
Jazda!
Do zobaczenia wieczorem!

10            -2
Atakitamitu
Nie rozumie...
Dla wielu "krykantow" ostatnie 3 mecze mialy byc sprawdzianem Kiko Ramireza jako trenera w ktorych to mialy byc obnazone jego bledy taktyczne. W meczach tych co poniektorzy wiescili sromotna porazke naszego ukochanego klubu. Tymczasem ze Slaskiem na wyjezdzie 2:0 dla nas, "porazka" z legla 0:1 (boli - bo okazji do wyrownania nie brakowalo, a 3 byly niemalze kopia tego, z czego legia strzelila nam gola, im sie udalo, nam nie bo malaarz zaliczal interwencje zycia). W poznaniu mielismy byc przejechani, niektorzy pisali ze dobrze jak skonczy sie na 3:0 (jak mozna byc kibicem i miec wizje takiej porazki wlasnej drozyny to inna kwrstia, mnie sie to w pale nie miesci). Tymczasem zabraklo sekund do sprawienia niespodzianki. Blad polegal na zbyt gleebokim cofnieciu sie i nie udanych do konca zmianach - do tych bledow Kiko sie przyznal i to w moich oczach ogromny plus na jego korzysc. Gra z meczu na mecz wyglada coraz lepiej, wszystko wskazuje na to, ze pomalu ta ukladanka zaczyna nabierac wlasciwego ksztaltu. Tymczasem niektorzy dalej narzekaja... Ogarnijcie sie, w obecnej sytuacji uwazam ze jest bardzo dobrze, nie zapominajmy o zawirowaniach jakie mamy za soba, bo ostatni rok wygladal jakby na Biala Gwiazde sily ciemnosci przeprowadzily skomasowany atak z ktorego klub wyszedl obronna reka i pomalu przechadzi do Ataku... ;-)

23            -13
Crescendo
Szczerze mówiąc
po popisach naszych grajków w tym sezonie nie oczekuję za wiele, idę na mecz na totalnym luzie, bez oczekiwań. Prawdopodobnie trzeba będzie przygotować się na rąbankę, wybijanie bez sensu na Carlitosa, czyli tak jak to wygląda w tym sezonie, z niewielkim odstępstwem jakie były mecze ze Śląskiem, Pogonią czy ewentualnie z Jagiellonią. Mam tylko nadzieję, że ograniczony udział w tej zabawie będą mieć panowie Perez i Ze Manuel, bo jak ich widzę to jednak ciężko przejść obojętnie. Licze na skład: Buchal-Cywka, Arsenic, Głowa- Sadlok-Wojtkowski, Basha, Halilovic, Imaz-Carlitos, Kolar. Mały może wejdzie na końcówkę, mimo wszystko stawiam na jakieś wymęczone 2:1 dla nas i dobrą grę Wojtkowskiego

7            -5
~~~stopJanus zom
17.18 - mam nadzieję że żaden Janusz nigdy na R22 się już
Nie pojawi. Sentencje bluzka na Wisłę aż przykro. Gdzie jesteście lanserzy z 33.000 legii?

6            -5