Piątek, 26 stycznia 2018 r.

Jakub Bartosz wypożyczony do Sandecji Nowy Sącz

W rundzie wiosennej bieżącego sezonu rozgrywek piłkarskiej Ekstraklasy obrońca "Białej Gwiazdy", Jakub Bartosz, grać będzie na zasadzie wypożyczenia w drużynie Sandecji Nowy Sącz.

Wiślak opuścił już zgrupowanie naszego zespołu w Hiszpanii i udał się do Turcji, gdzie przebywa ekipa beniaminka Ekstraklasy z Nowego Sącza, którą wiosną trenować będzie były piłkarz i szkoleniowiec naszego kluby, Kazimierz Moskal.

Dodajmy, że w umowie wypożyczenia nie ma żadnych dodatkowych klauzuli, co oznacza, że w lipcu br. Bartosz wróci do Krakowa, aby nadal reprezentować barwy Wisły Kraków.

Jakub Bartosz ma aktualnie na swoim koncie 44 mecze w wiślackich barwach, w których zdobył cztery bramki. W sezonie 2017/2018 wystąpił w 14 meczach, strzelając w nich jednego gola.

Jego aktualny kontrakt z Wisłą obowiązuje do 30 czerwca 2019 roku.

 Redakcja

Tagi:

Zobacz także:

Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:

Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »

27    Komentarze:

Kosiarz
Powodzenia
i wróć mocniejszy !

72            -4
~~~AVE WISŁA
TYLKO WISŁA
powodzenia

34            -2
~~~tabaluga
W sumie dobrze
Pamiętam jak rozegrał chyba nawet cały mecz z Plockiem w PP, w 70 min już go skurcze łapały. Niech nabierze trochę rzeźby od Trochima i wraca silniejszy i z lepszą kondycja :D

24            -6
tekstyl
dobrze
moze sie ogra bo na Wisłe w tej chwili za słaby szczególnie ma ogromne braki techniczne.piłka czasem odbija sie od niego jak od kłody.

29            -7
GrzegorzS
Pisze redakcja, że w umowie nie ma żadnych
klauzul a ja bym wprowadził jedną, że jak zawodnik nie zagra połowy meczy, które rozegra jego zespół to Sandecja będzie musiała wypłacic Wiśle odpowiedni ekwiwalent. Bo co to za różnica siedziec na ławie u nas czy w Sandecji. Bądzmy szczerzy jaki sensn dla trenera ma wstawianie zawodnika, który tylko pogra ewentualnie jedna rundę. To będzie co najwyżej koło ratunkowe lub rywal treningowy dla podstawowego pikarza. Bartosz musi grac by podnosić swoje umiejętności a nie tylko trenować.

23            -23
~~~jony
Dobra decyzja niech się ogrywa i okrzepnie u Moskala
Jeszcze niech ktoś kupi cywke i ondraszka albo niech rozwiążą za porozumieniem stron żeby przypadkiem nie kusili Carrillo do wystawiania ich w 1 jedenastce

21            -11
~~~Misiol
@GrzegorzS
A ktory klub zgodzi sie na taka klauzule? Chlopak ma wywalczyc miejsce w skladzie a nie dostac je za darmo

42            -3
GrzegorzS
Misiol jeśli jakiś klub chce mieć
naszego zawodnika to musi mu dac szanse rozwoju. Dla zawodników młodych szansa jest granie. Po to chyba ktoś w zawodnika inwestuje by ten sie rozwijał. Po co Sandecji grajek za którego trzeba płacic i przejąc jego kontrakt. Co sponsorzy Wisły się znaleźli. Jeśli Sandecja zawodnika wypożycza to w celu jego wykorzystania więc powinna przyjąc proste zasady. Co my traktujemy tych chłopaków jak zapchaj dzióry byle się ich pozbyć, czy chcemy ich rozwoju. Trenowac to moga w Krakowie. Wisła powinna przyjąc prosta zasadę pozycza chłopaka do innego klubu i jeśli ten chłopak zagra przypuśćmy 10 meczy w rundzie w tym np. 5 pełnowymiarowych to my mu płacimy kontrakt jesli nie wypracuje tej normy ze względu na kontuzje to my mu płacimy, ale jesli tej normy nie wypracuje i grzeje ławę bo trener ma muchy w nosie, bo ma koncepcje bo woli starego repa a nie nasz młody talent to klub gdzie gra musi mu łacić kasę. Drogi Misioł to sa normy obowiązujące na świecie. Jak pożyczasz młodego piłkarza np. na Wyspach, w którego inwestujesz mase kasy to prowadzisz negocjace i stawiasz warunek musi zagrac odpowiednią norme inaczej wypożyczający płaci umuwioną kase do dlub skad go wypożyczono. Efekt jest taki, że zawodnik gra lub klub płaci za niego duża kase i go przejmuje. Nie rozumiem i nie rozumiałem nigdy wypożyczeń w naszym Polskim ujęciu. To jest prosta droga do zmarnowania talentu.

13            -22
mackub
No i dobrze
To jego poziom. Z całym szacunkiem ale umiejętności to on nie na na Wisłę, ani techniki ani co gorsza kondycji. A głupio biegać do przodu to wielu potrafi. Szkoda tylko, że to ostatni z naszych mistrzowskich juniorów z którym wiązaliśmy duże nadzieje. I myślę, że mając takie braki w wyszkoleniu jakie ma to on do nas silniejszy nie wróci jak niektórzy marzą, lepszy już niestety nie będzie

16            -13
GrzegorzS
Ps.
wypozyczanie zawodników młodych w naszym polskim wymiarze to przeważnie z jednej strony obawa by chłopakowi zaufac i dac mu realną szanse niby widzimy w nim talent, ale ........, boimy się go tracić bo wiązemy z nim jakies nadzieje, ze gdzieś odpali. Tylko, ze on tam gdzieś na wypozyczeniu jest traktowany jak piąte koło u wozu i zostawiony sam ze soba i z nowa sytuacją. Owszem Sandecja ma taki cieńki skład, że może w przypadku Bartosza to wypali.Pożyjemy zobaczymy, ale w przypdaku Kujawy, Zemły i wielu wielu innych naszych młodych talentów z przeszłości przyjęte formy nie wypałały dlaczego. Bo jak szło co do czego to trener nowej druzyny walczył o wynik o właasna posade i wystawiał sprawdzonych repó niz nasze młode talenty, które zamias tgrac grzęzły na ławach. Nasza skopana jest żle zorganizowana kazdy chce byc mistrzem brak spokoju do pracy nie ma zespołów, które nie spadną i tych które nie zagrają w pucharach, gdzie ogrywali by sie tacy Bartosze by potem robić kariery. Więc wyglada to jak wygląda. Jak to zmienic moim zdaniem prosto zacząc szanowac swoich zawodników podpisac umowę patronacką z np. Garbarnią, Puszczą i tam puszczać naszch młodych zdolnych. Bezsensowne regulaminy nie pozalaja nam miec rezew np. w pierwszej lidze więc trzeba nam klubu, który tam bedzie mógł awansować. Mamy za sztywne przepisy, które szkodza młodym piłkarzom. nasza liga jest żle zorganizowana za mała nie ma stabilizacji, brakuje nam w Polsce rzównoważonej ligi zorganizowanej na wzór np. angielski

12            -17
~~~Tommy
Tommy
Ciekawe jak przyjmą go `kibice` w sączu.

10            -7
szczebelek
Proste
Jak nie da rady grać w Sandecji to będzie wiadomo, że coś z nim nie tak. Co do kwot za wypożyczenia to trudny temat i można szukać pieniędzy w taki sposób i zabezpieczać się, ale są kluby, które wtedy chcą swoich warunków jak opcje wypożyczenia czy płacenie wynagrodzenia przez klub zawodnika itd. Negocjacje w takim wypadku stają się trudniejsze i dłuższe.

4            -11
~~~WisłaNaZa wsze
GrzegorzS
Jak ty coś napiszesz to ręce opadają ;-)

21            -8
Szczypior
Dlaczego Sandecja?
Nie Ruch, Elana, Widzew, Stomil..........? Rozumiem, standardy między zarządami, osoba Kazka Moskala. Pamięć nie zawodzi, jaki poziom szacunku wyjawiają tamtejsz pastuchy na temat Wisły? Po co uczłowieczać coś co ludzkie nigdy nie będzie. Trener to inna sprawa, taki fach musi abstrachować skrajności. Wielki sprzeciw wobec podziałów dzisiejszych czasów nie oznacza zaniku pamięci. Mój powrót jest promykiem, światełkiem w tunelu dla mnie. Radość, dumę, powiew nadziei odczuwam śledząc obóż w Hiszpanii mecze .Dziękuję młodemu koledze za trud przekazu, rozwijaj się dalej masz możliwości. Zawodnicy trochę życzliwości i zrozumienia dla naszego wysłannika. Porządkując ego, fizjologię pamiętam o Wiśle, muszę nabrać sił i działam. Wiem, zdaje sobie sprawę , każdy chociaż najmniejszy przejaw zaangażowania jest bardzo potrzebny. Dziękuję za maile.

6            -32
~~~qazimierz
do GrzegorzS
Zamiast kwękać, spójrz na fakty. Po pierwsze Sandecja walczy o utrzymanie w tym sezonie! Tylko to się dla nich liczy i nic więcej. Kompletnie nie myślą o tym co będzie w następnym sezonie, bo wszystko zależy od tego czy pozostaną w ekstraklasie. Oni ratują się kim się da! Skoro wzięli dziadka Brzyskiego, to dlaczego mają się przejmować, że Bartosz po sezonie od nich odejdzie? Nie budują przecież drużyny na lata. Chcą osiągnąć doraźny cel i to wszystko. Dłuższe planowanie nie ma sensu, bo jak się nie utrzymają, to ekipa i tak będzie budowana praktycznie od zera. Po drugie, trenerem Sandecji jest Kaziu Moskal. Wiślak, który zna Kubę i chciał go ściągnąć, tak więc nie ma ŻADNEJ obawy, że chłopak będzie traktowany jako ciało obce. Wszystko teraz zależy od samego zawodnika. Ma pole do popisu. Sandecja jest w tej chwili optymalnym dla niego miejscem, żeby się ogrywać. Konkurencja niewielka, jest to jedna z najsłabszych ekip ekstraklasy. Jeżeli Bartosz ma być kiedyś dobrym piłkarzem, to musi się tam po prostu przebić. Jeżeli mu się nie uda, to będzie oznaczać, że raczej nie jest to zawodnik na miarę aspiracji naszego klubu. Wypożyczyliśmy zawodnika w optymalne miejsce, a ty płaczesz o jakieś klauzule, które są mało realne do wprowadzenia. Może jeszcze będziesz kwękał o to, że oddaliśmy Ze Manuela z powrotem za darmo? Przecież jego klub powinien nam zwrócić koszty jego pobytu u nas! No nie? Ech... ludzie... co wy macie w tych łbach? Trociny? hahaha

18            -6
Maxi
GrzegorzS
Takie głupoty piszesz że szok . Przeczytałem twój pierwszy post i to mi wystarczy reszty nie czytam bo to nie ma sensu . Chłopie Bartosz to nie Neymar czy też Messi i nie może stawiać warunków a Sandecja to nie Barcelona czy PSG i nigdy by się nie zgodziła na coś takiego że Bartosz musi np. zagrać przynajmniej połowę meczów u nich a jeśli nie zagra to płaci Wiśle jakieś pieniądze . Ty się ciesz że pokryją mu pensję a jak jest dobry to sam sobie wywalczy u nich miejsce w pierwszym składzie

19            -7
szczebelek
Wincyj opcji do wypożyczenia :D
Co do moich słów to wiele różnych opcji w wypożyczeniach: a) klub macierzysty płaci wynagrodzenie lub jego część b)klub wypożyczający przejmuje kwestię wypłat c) umowa zawiera opcję pierwokupu d) klub wypożyczający płaci klubowi macierzystemu za okres wypożyczenia zawodnika e) klub macierzysty zabezpiecza kwestię regularnej gry zawodnika f) klub macierzysty może zagwarantować sobie jakieś profity za udział zawodnika w zdobywaniu trofeów podczas wypożyczenia Tu jest Polska gdzie wyżebranie 500 tys. euro na transfer jest heroizmem, więc większość wymienionych opcji można traktować jak fantastykę, ale na zachodzie takowe zaistniały. No przepraszam od Sandecji to możemy liczyć na dziurawe skarpetki :lol: hahaha

5            -4
GrzegorzS
Maxi i qazimierz bredzicie o kolorach
Bartosz ma co najwyżej po swojej stronie to, że trenerem jest tam Moskal. Zaś przeciwko sobie sporo wyzwań. Zacznij od tego, z kim bedzie rywalizował o miejsce na nominalnej pozycji w linii obrony zespołu, który będzie walczył o życie. Tu macie rywali na bokach, przy czym jakub jest zwodnikiem mogacym grac tylko z jednej strony, gdy Moskal Bastą, Brzyskim, Mrazem może kobinowac a Szufryn jest zawodnikiem dużo starszym i bardziej doświadczonym. Inna sprawa czy Kazek w Sandecji będzie grał piłke ofensywna pewnie by chciał zreszta jak się popatrzy na druga linię to sięgnijcie sobie sam a potem piszcie o szansach Jakuba i o tym jak to sobie bedzie wywalczał miejsce i plac w zespole, który będzie walczył o życie, a składa się ze starych repów powiazanych soba układami. I taki margines o samopoczucie w zespole złozonym w 40% z byłych sraksów przy kibicach ...... A jak wam ręce opadły o czym piszecie to sobie je popodnoście. Mój teksty i moje wpisy Bartosza mają za pewien pretekst. Jak do tej pory to nie zauważyłem bowiem w Wiśle rzeczywistej dbałości o zawodników wypozyczonych, co najwyżej traktujemy te wypożyczenia od wielu lat jak przechowalnie młodych, ewentualnie jakiś dochód a nie jak rzeczywistą formę przygotowania naszych zawodników talentów do pierwszego naszego składu. bartoszowi kontrakt kończy się w sumie z półtora roku. Jak my chcemy z niego zrobic etatowego piłkarza to niech podpisza z nim umowe na cztery lata wypożyczą na cały sezon z klauzula, że musi zagrać w ciagu roku np. 15 meczy w składzie wyjściowym, bo na końcówki i jako zmiennik to może treneowac w Wiśle. Chłopak idzie tam na dwa tygodnie treningów potem trzy miesiące grania. Pytam sie po co? I jeszcze jedno jak wy traktujecie tego gościa jak zapchajdzióre. Ja tam wierze w jego talent, ale widze, że przegrywa miejsce w składzie u nas bo odchodzi do klubu, w którym nie jestem pewien że czy da radę wywalczyć coś w dwa tygodnie.

8            -14
stary wiślak
Grzegorzu S!
Co to jest dawanie szansy rozwoju? Jeśli zawodnik nie mieści się w podstawowym składzie Wisły,to po to się go wypożycza by w inym klubie ,miał szansę grania w większym wymiarze czasowym. Ale trudno wymagać od Moskala by obligatoryjnie wystawiał go do pierwszego składu w interesie Wisły! Kuba ma na to w Sandecji zasługiwać i wtedy na pewno będzie tam grywał regularnie i się rozwinie piłkarsko. Umowa nie może nakazywać obligatoryjnego grania zawodnika,jeśli trener uważa,że nie ma takiej potrzeby. Skończny z formalizmem! Albo Kuba jest dobry i bez problemów będzie podstawowym graczem Sandecji,albo nie i wtedy nic na to nie poradzimy!

18            -12
GrzegorzS
Stary wiślaku
co ty piszesz o jakimś graniu w większym wymiarze czasowym. Brutalna prawda jest taka, że Jakub Bartosz nie ma szansy na łapanie się do naszego podstawowego składu przegrał jako obrońca rywalizacje z Bartkowskim, który jak pokazuja treningi walczy o miejsce w składzie. jakub nie wygrał tez rywalizacji na boku pomocy z np. Boguskim. Wisła ma okreslone założenia co do ilości zawodników będacych w pierwszej drużynie. Ale że wszyscy w Bartoszu widza to coś to nie odstrzlono go, ale że nie ma rezerw to cos z nim trzeba było zrobić bo przyszedł nowy 24 latek ze Słoweni i po prostu trzeba było coś zrobic z Jakubem, bo w realu jest chyba trzecim czy czwartym zawodnikiem do grania na boku obrony a co do lini pomocy to przy ustawieniu 4-3-3 to nie wiem czy sie wogóle łapie. To jest brutalna prawda w Sandecji tez nie będzie pierwszym wyborem trenera, bo Kazek ma zadanie utrzymac Sandecję w lidze. Ale Sandecja będzie grała typowym 4-4-2 lub 4-5-1 a tu są dla niego jakies szanse na granie przy kotuzjach kartkach może nawet jest szansa na pierwszy skład ale raczej bliżej końca niz początku sezonu. Moim zdaniem jak się załapie na ławke jeśli nie będzie kontuzji i kartek to będzie dobrze. No chyba, że wygra rywalizację z rywalami, ale biorąc pod uwagę, że liga startuje za 14/15 dni to a on jest zupełnie nowym zawodnikiem w zespole to w jakiej formie musieli by byc inni piłkarze. No szansa dla niego w Sandecji może byc ich kilka porażek i niepowodzeń w lidze, co spowoduje koniecznośc zmian w składzie i postawienie na nowe konie. Jeśli jednak beda robic punkty to Bartosz po prostu przesiedzi na trybunach lub ławie całą runde tyle, że za kase Sandecji a nie Wisły. I tyle w temacie, bo co tu więcej napisać. Zycie piłkarskie jest brutalne. Owszem jest jeszcze wariant, że wejdzie do składu u Moskala rzuci wszystkich na kolana, ale to wówczas u nas sobie beda pluć w brode i zastanawiac się dlaczego poszedł do Sacza a nie gra u nas.. Jesli w Sączu da dobry sygnał czyli okręci się koło składu to patrząc realnie z dużą doza prawdopodobieństwa Wisła go wytransferuje latem. Jeśli nie to tak się przekitra na wypożyczeniach jeszcze do końca kontraktu i będzie jak np. Urygą, tyle, że tamten chociaz łapał się na mecze bo były problemy z ilością graczy na pozycji stopera czy defenzywnego pomocnika. Jakub ma teraz w Wiśle ten problem, że zagramy 4-3-3, nie będziemy grac szybkiej kontry i do grania obecnie na możliwych pozychjach jest 3/4 zawodnikiem w kolejce. I tyle w temacie Bartosza. Zaś co do tematu co zrobic z młodycmi adeptami to klub musi wreszcie meiec na to realny pomysł, bo narazie to widze, że idziemy w kierunku sprowadzania juz wstepnie ogranych piłkarzy by ich sprzedac dalej. I z tego będziemy zyc przez jakiś czas. Potem ponoć mają byc nowe złotka i sreberka własnego chowu, ale pożyjemy zobaczymy.

14            -9
~~~nikepro
młody wilk
Trzymaj się Kuba ! kibicuje Ci od dłuższego czasu... Nasza przyszłość

10            -4
~~~tw Bolek
Qazimoerz
W tym momencie pełna zgoda ale to samo co napisałeś na końcu można było napisać o tobie w kilkunastu wypowiedziach tamtego sezonu wiec wyluzuj.

8            -2
stary wiślak
Grzegorzu S!
W Wisle przegrał rywalizację i po to się go wypożycza by w Sandecji pograł! Po co się szerzej rozpisywać,jak sprawa jest prosta,jak konstrukcja cepa. To bardzo dobra decyzja,bo Kuba może wrócić z Sandecji,lepszy, ograny i przydatny w Wiśle.

9            -12
~~~Rampampam
Bartosz i Drzazga
Myślę, że jak i dla jednego jak i dla drugiego to jedna z ostatnich szans. Jeżeli Kuba nie poradzi sobie w Sandecji, zwłaszcza przy Moskalu, który go zna, to ciężko będzie mu się przebić u nas. To samo tyczy się Krzyśka, którego to juz kolejne wypożyczenie. Także dla nich to będzie pewna weryfikacja. Zobaczymy, powodzenia !

11            -4
TTT
Da rade
Wierzę w to , a nawet jestem przekonany , że Kuba spokojnie sobie tam poradzi i będzie tam grać pierwsze skrzypce. Prawda jest taka że to młody i ambitny chłopak. Wszyscy pamiętają i żyją jego nieudanym meczem z Pogonią a to duży błąd. Każdy zawodnik popełnia błędy a zwłaszcza na poczatku kariery. Kuba jest coraz lepszy i niedługo wam to udowodni.

9            -4
~~~budz
heh
Odstawili go jak ma grać dobrze skoro nie gra a dobry chłopak po co nam co chwile zagraniczni głupota zamast nasi, z Drzazga to samo, wroci do Wisly w wieku 30 lat pewnie .bo cale zycie spedzi na wypozyczeniu, niedlugo zamiast miec zone dla siebie bedziemy je wypozyczac dla innych hhehe

2            -7
mkayw1
Idzie na wypożyczenie a nie wie co się dzieje.
Bartosz w wywiadzie powiedział, że dopiero troche się orientował z kim będzie musiał rywalizować, z trenerem Moskalem w ogóle nie rozmawiał. No masakra jakaś. Czy normalnym zachowaniem nie powinno być, że idąc do klubu nawet na to wypożyczenie to powinien wiedzieć jak jaką pozycje będzie miał w zespole, na jakiej pozycji widzi go trener, z kim będzie rywalizował i jakie szanse na granie będzie miał. I to ma być poważna piłka?...

7            -2